Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 2 days ago
On The Trail

Category

📺
TV
Transcript
00:00ZAMKNĘLI NAS
00:30Film produkcji australijskiej, zrealizowany przy współpracy z Szanghajskim Studium Filmowym i Telewizją Polską.
00:49W Krainie w Ładzie Smoków, odcinek 22. Pomysł i scenariusz występują.
01:00Zdjęcia, muzyka, reżyseria.
01:21Na pomoc.
01:30Nie! Mój brat jest ranny!
01:34Zdjęcia!
01:37Nic ci nie jest?
01:43Boli mnie głowa.
01:47Co się stało?
01:49Próbowałeś otworzyć drzwi za pomocą pocisku Aszki i sam się poradziłeś.
01:54Byłeś nieprzytomny całą noc.
01:55A nie kto?
01:56Tak się o ciebie bałam.
01:59Już jest dobrze.
02:00Nie.
02:01Bain zabrał interfejs. Bez niego nie uwolnimy rodziców.
02:04Dzień dobry.
02:09Dzień dobry.
02:12Co tu robicie?
02:16Gdzie Bain?
02:17Dodał ci narkotyk do szampana.
02:20Zabrał klejnotę.
02:21Gorzko tego pożałuję.
02:23Zamknął nas tutaj.
02:26Zdejmij pancerz.
02:28Nie.
02:29Chcesz się stąd wydostać?
02:30Siedząc tu nie pomożemy Sanowi.
02:48Chcesz szukać Baina na własną rękę?
02:50Trafisz do jego sklepu?
02:52Nie wiesz nawet jak się nazywa.
02:54Pomóżmy sobie nawzajem.
02:58Kiedy znajdziemy Baina, my weźmiemy interfejsa ty klejnoty.
03:03Nie możemy jej ufać.
03:04Nie mamy wyboru.
03:05Sami sobie nie poradzimy.
03:08Umowa stoi?
03:10Zgoda.
03:10Ziemia jest żyzna.
03:30Będziemy mieli dobre plony.
03:32Ziarno siewne jest nasze.
03:33Należy się nam większa część plonów.
03:36Tak będzie sprawiedliwie.
03:37Zgodziłeś się zapomnieć o niesnaskach i pracować wspólnie.
03:42Tak, władczyni.
03:45Zaczynajmy.
03:51Co to jest?
03:54Motyka.
03:56Myślałam, że jesteś synem rolnika.
03:59Tak.
04:00Tylko tam skąd pochodzę, to się nazywa...
04:03Telewizor.
04:05Telewizor.
04:06Śmieszna nazwa.
04:22Bain, otwieraj.
04:27Przyszliśmy za wcześnie.
04:28Pewnie jest jeszcze w domu.
04:29Może w środku znajdziemy jego adres?
04:31Niezle.
04:40Niezle.
04:49Uważaj na Baina.
04:55Wygląda na to, że w nocy zwinął interes.
04:58Rozejrzyjcie się, może znajdziecie jakąś wskazówkę.
05:01Pomóż namaszka.
05:04Wierzę, że nie znam waszego pisma.
05:07Gliny?
05:08Co to są gliny?
05:09Wiejemy.
05:27Tam.
05:29Nie.
05:31Uciekaj.
05:40Już można?
05:43Najpierw coś sobie wyjaśnimy.
05:45Przestań używać zbroi.
05:47Nie będziesz mi mówił, co mam robić.
05:50Ściągniesz na nas policjantów z całego miasta uzbrojonych po zęby z psami i helikopterami.
05:54Josh ma rację.
05:55Musisz się przewrać, wyglądasz bardzo podejrzanie.
05:59Mam inne ubrania w hotelu.
06:09Powoli, bo się zmęczysz.
06:13Jasmine, co wy robicie?
06:15Siejemy ziarno.
06:16Gobo i jego rodzina pomagają nam.
06:19Są naszymi wrogami.
06:20Nie powinniście razem pracować.
06:22To ziarno należy do mieszkańców wiosni.
06:26Oddaj.
06:29Zabieraj łapę.
06:31Nie chcemy was tutaj.
06:34A ty...
06:36Już ja cię nauczę szacunku do starszych.
06:38To barbarzyńcy.
06:41Zasługują na to.
06:42Nie.
06:42Proszę.
06:43Przyjmij moje przeprosiny.
06:52Nie wiedziałem, że jesteś...
06:54Ga.
06:55Na imię jej Ga.
06:56Nie musisz mnie przepraszać.
06:59Rozumiem, co czujesz.
07:01Ale wszyscy są głodni.
07:03Skoro ci ludzie chcą nam pomóc, musimy się zgodzić.
07:07Słusznie.
07:08Wracajmy do pracy.
07:16Jeśli Kathy i Josh nie wrócą wkrótce, zostaniemy złapani.
07:20Klasa hotel.
07:42Pewnie tylko mistrzowie magii tu się zatrzymują.
07:44Bain to biznesmen.
07:51Nie mógł zapaść się pod ziemię.
07:55Gdybyśmy byli w domu, zapytałabym tate Sary.
07:58Jest dziennikarzem.
08:01Zapytajmy szalonego Karla Morgana.
08:03Pracuje w telewizji.
08:04Jest naszym ojcem.
08:05W pewnym sensie.
08:07O czym wy mówicie?
08:08Wasz ojciec jest więźniem Szaraka.
08:11Mam dla ciebie nowinę.
08:12To nie jest mój świat.
08:14Co?
08:16Urządzenie sterownicze w Łodzi jest uszkodzone.
08:18Trafiliśmy do równoległego świata, w którym żyje rodzina Morganów.
08:21Chcemy pogadać z naszym drugim tatą.
08:23Ty zaczekaj tutaj.
08:24Idę z wami.
08:26Dobrze, ale bez zbroi.
08:28To nasze ostatnie pieniądze.
08:46My będziemy mówić.
08:47Zaczekaj tu.
09:02Chcemy rozmawiać z Karlem Morganem.
09:04To nasz tata.
09:05Zaraz poproszę.
09:09Trudno go będzie przekonać, że pochodzimy z równoległego świata.
09:12Zawsze brakowało mu wyobraźni.
09:15Możemy udawać jego dzieci.
09:17Które szukają Bejna.
09:20Witajcie dzieciaki.
09:24A co łuski?
09:26Tato, mamy kłopot.
09:37Zamówiliśmy dużą, antyczną broszkę dla mamy na urodziny.
09:41Chcieliśmy ją odebrać, ale sklep jest zamknięty.
09:44Mama dostaje na urodzinie biżuterię, a ja najwyżej skarpetki.
09:48Następnym razem bardziej się postaramy.
09:50Może uda ci się zdobyć adres właściciela sklepu.
09:54Podzyskalibyśmy pieniądze.
09:55Prowadzę program sportowy, nie jestem reportera.
10:00Proszę cię, tato.
10:01Nie mam teraz czasu.
10:03Właśnie nagrywam dzisiejszy program.
10:06Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby nam pan pomogł.
10:10Czy my się znamy?
10:12Pamiętałbym.
10:15Na imię mi Aszka.
10:17Piękne imię godne pięknej właścicielki.
10:22Carl.
10:23Aszka jest wielbicielką twoich programów.
10:27Oczywiście.
10:29Poznaliśmy ją przed tym sklepem.
10:31Też została oszukana.
10:32To straszne.
10:34Poproszę asystentkę, żeby odszukała tego złodzieja.
10:37Jesteś najlepszym tatą na świecie.
10:39Ten sklep nazywa się Antykwariat XX wieku.
10:42Pozwól, Aszko, że...
10:44Pokażę ci studio.
10:53Jak tata może lecieć na taką wiedźmę?
10:56W tym świecie jest rozwiedziony z mamą.
10:58I uważasz, że to w porządku?
11:00Idziecie?
11:06Sportowe szaleństwo to najpopularniejszy program w telewizji.
11:11Przeprowadzam wywiady z największymi gwiazdami.
11:13Fascynujące.
11:15Spotkajmy się po programie.
11:17Zabawimy się.
11:18Znam uroczą włoską knajpkę.
11:20Zaraz wymiotuję.
11:22A to jest właśnie moje studio.
11:26Robo się spóźni.
11:28Jakieś półtorej godziny.
11:30Nie ma sprawy.
11:32To moje dzieciaki.
11:33Kathy i Josh.
11:35Miło mi was poznać.
11:36Co myślicie o programie Ojca?
11:38Jest fantastyczny.
11:40Zawsze go oglądamy.
11:42Którą część programu najbardziej lubicie?
11:46To.
11:48Lubisz trafiać prosto do celu.
11:50Może spróbujesz?
11:52Josh chyba nie bardzo sobie radzi.
11:54W porządku, tato. Spróbuję.
12:02Dobry strzał.
12:04Spróbuj lewą nogą.
12:06Nie.
12:13Spajale. Dwa razy z rzędu.
12:15Tata z tobą trenuje?
12:17Morganowie mają to w genach.
12:19W morganach.
12:22Dobrze się spisałeś.
12:24Masz.
12:26Kup sobie, co tam chciałeś do komputera.
12:28Mam informację, o którą prosiłeś.
12:30Dziękuję, Nikki.
12:31Ten złodziej nazywa się Leonard Bain.
12:36Adres zastrzeżony.
12:38Musiał obrobić sporo osób, żeby sobie na to pozwolić.
12:40Dziękujemy.
12:41Chwileczkę, pójdę z wami.
12:43Nie chcę, żeby stała się wam jakaś krzywda.
12:45Może później wstąpimy na kawę?
12:49Przepraszam.
12:50Cześć, Vicky.
12:55O co chodzi?
12:58Wcale nie zmuszam Josha do gry w piłkę.
13:00Dzięki sportowi może się na chwilę oderwać od komputera.
13:07Dlaczego sami o tym nie powie?
13:08Właśnie tu jest razem z Kathy.
13:11Oszalałeś?
13:11Oboje są tutaj ze mną.
13:13Jestem przy telefonie.
13:31Przestańcie.
13:32Zdradzicie ich.
13:35Tutaj ich nie ma.
13:37Spójrz tam.
13:37Co oni robią?
13:46Cieszę się, że cię widzę, Kobo.
13:49Ja też.
13:51Jak się dzisiaj czujecie?
13:55Ładnie dziś wyglądasz.
13:59Powariowani.
14:07To jest to.
14:23Nikogo nie ma.
14:26Dokąd idziesz?
14:28To niezgodne z prawem.
14:43Z czyim prawem?
14:44Jestem mistrzynią magii.
14:52Musimy iść za nią.
14:53Jeśli coś znajdzie, ucieknie nam.
14:58I co teraz zrobisz?
15:13Zapytasz sąsiadów, gdzie jest?
15:15Bain to oszust.
15:16Na pewno nikt nie wie, gdzie mieszka.
15:20Jak my go teraz znajdziemy?
15:22Zamknął sklep.
15:23Sprzedaje dom.
15:26Pośrednik handlu nieruchomościami.
15:28Chwileczkę, zadam pani kilka pytań.
15:35Puść mnie!
15:37Mamo!
15:39Niech ją pan puści.
15:41Mama chce kupić ten dom.
15:44Ktoś uruchomił system alarmowy.
15:46Nie włamaliście się do środka?
15:48Nie, może ten facet w środku.
15:50Jaki facet?
15:51Nie wiem.
15:52Myśleliśmy, że to właściciel, ale na mnie otworzył.
15:54A w drzwiach kuchennych jest wybita szyba.
15:57Zaczekajcie tutaj.
15:58To nie jest najlepszy pomysł.
16:01Muszę zapamiętać adres pośrednika.
16:06Chodź!
16:12Potrafisz to powtórzyć?
16:13Tak.
16:14Pobiliśmy światowy rekord kłamstrek na jeden dzień.
16:16Przy odrobinie szczęścia to będzie ostatnie.
16:18Bądź miła i uśmiechaj się.
16:20Potrafisz?
16:20Oczywiście mogę.
16:21Josh, kochanie.
16:24Idziemy kupić sobie nowy dom.
16:30Słucham?
16:32Interesuje mnie dom przy ulicy Tennysona 8.
16:36Wspaniała nieruchomość.
16:38Proszę tutaj.
16:38To piękny dom, ale mam kilka pytań i chciałabym porozmawiać z właścicielem.
16:56Niestety nalegał, abyśmy zachowali jego dane w tajemnicy.
17:00Na pewno potrafię odpowiedzieć na wszystkie pani pytania.
17:02Słuchaj, głupia babo, chcę z nim mówić.
17:05Uspokój się, mamo.
17:05Nie wtrącaj się.
17:07Chce pani sprzedać ten dom?
17:09Zaraz do niego zadzwonię.
17:23Mówi Marion West.
17:24Mam klientkę, która chce z panem pomówić o domu.
17:32Przyszedł strażnik z ochrony osiedla.
17:34Mówi, że to pilne.
17:36Czy mogę zadzwonić później?
17:37Dziękuję.
17:40Przepraszam.
17:45To ten strażnik.
17:47Lepiej uciekajmy.
17:47Pan Bain?
18:07Mówi Cathy z agencji nieruchomości.
18:10Pod jaki adres wysłać rachunek?
18:17Dziękuję.
18:21Jest na łodzi w klubie jachtowym.
18:23Co zrobimy, kiedy go znajdziemy?
18:29Przecież nie odda nam klejnotów.
18:31Gdybym miała zbroję, byłoby po kłopocie.
18:34Gdybyś nie ukradła interfejsu, nie byłoby tego zamieszania.
18:37Chcecie, żebym wam pomogła, czy nie?
18:38Cały czas oszukujesz przez ciebie.
18:41Moi rodzice są uwięzieni w równoległym świecie.
18:43Nie wiem, czy ich jeszcze zobaczę.
18:45Ciszej.
18:50Wspaniale.
18:51Jak odszukać jacht Baina?
18:56Przeszukamy je po kolei.
18:58Nie bądź głupia.
18:59Kiedy nas zobaczy, da nogę.
19:01Nie odzywaj się tak do mnie.
19:03Przestańcie się kłócić.
19:04Zacznijcie myśleć.
19:08Jest gorąco.
19:09Powinnaś zabezpieczyć się przed słońcem.
19:13Potrzebuję mi drobne na telefon.
19:21Ja to pokroję.
19:28Dlaczego wszyscy się tak wkłaniają?
19:32To stary wiejski zwyczaj.
19:35Robimy tak raz na dwa miesiące.
19:37Co on oznacza?
19:38Nikt już nie pamięta.
19:45Widzę was.
19:47Czekajcie, teraz ja się chowam.
19:49Mieliśmy dziś dobry dzień.
19:52Za nasze plony.
19:56To ona.
19:59Puśćcie ją.
20:00Nie zrobiła nic złego.
20:02Jest władczynią smoków.
20:03A ty ją ukrywasz.
20:06Brać go.
20:19Ci ludzie szukają mnie i mojej siostry.
20:33Jeśli nas złapią, wszyscy zostaniecie ukarani.
20:37Dlaczego nikomu nie powiedziałeś, że ukrywa się tutaj władczyni smoków?
20:42Nie wiedziałam, że to ona.
20:43Przysięgam.
20:43Lepiej mu prawdę.
20:47Gdzie jest jej brat?
20:50Uciekł.
20:52Kłamiesz.
20:53Przeszukać dom.
20:54Nie bójcie się.
21:13Bawcie się, moje skarby.
21:15Wiem, kto tu był.
21:31Gdzie jest teraz?
21:33Jeśli dowiem się, że go ukryliście, słono za to zapłacicie.
21:40Gdzie jest brat władczyni smoków?
21:42Gdzie?
21:45Nie wiem.
21:47Myślałem, że wyszedł.
21:52Gdzie jest chłopiec, który mieszkał w tym domu?
21:55Nie bójcie się.
22:04Przeszukać wioskę.
22:06Niech nikt nie opuszcza w domu, dopóki nie pozwolę.
22:08Zabierz dzieci do środka.
22:30Zamknij go, Gobo.
22:31Policzę się z nim po uroczystości weselnej.
22:34Idziemy.
22:38Narzeczony czeka.
22:46Przykro mi, Dan.
22:47Muszę wykonać rozkaz Rogara.
22:54Nic mi nie będzie.
22:56Zajmij się babcią.
22:57Gobo?
23:03Dziękuję, że mnie nie wydałeś.
23:05Nie miałem wyboru.
23:07Rogar ukarałby całą moją rodzinę.
23:10Odejdź stąd, zanim wrócę.
23:12Powiedz Szarakowi, że jego narzeczone już jedzie.
23:35Odszukajcie chłopca i odprowadźcie do pałacu.
23:38Opracowanie Telewizja Polska.
23:55Tekst Krystyna Łozowska na podstawie tłumaczenia Joanny Piotrowskiej.
24:00Czytał Maciej Gudowski.
24:08Nie vulnerabilities.
24:26Nie wonderful.
24:27Dzięki za oglądanie!

Recommended

1:51:59