Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • today
I Remember the Coatroom, I Just Don't Remember You

Piękna Liz, siostra Judith, (w tej roli Teri Hatcher), podrywa Alana na przyjęciu urodzinowym Jake’a – co doprowadza do furii Judith.

Category

📺
TV
Transcript
00:01Może tak, spędza u mnie Wielkanoc, a u Ciebie dzień niepodległości i dzień pracy.
00:06Odpadam. Mogę Ci odstąpić, święta żydowskie.
00:10Przeszliśmy na judaizm?
00:12Święta jest święta.
00:14Lechajmy.
00:19Twój brat to Szmondak.
00:23O co się kłócą?
00:26Ironia losu. Oto, kiedy u kogo mieszkasz.
00:30Ironia losu.
00:32Wiesz co to jest ironia losu?
00:34Nie, ale Ci wierzę.
00:38Kłócą się o to, z kim będziesz, a Ty jesteś ze mną.
00:42I wiesz co? Nie ma się o co kłócić.
00:47Nie obraź się, masz 10 lat.
00:49Nie zabiorę Cię do Vegas, ani na podwójną randkę.
00:53Czeku też nie zrealizujesz.
00:56Niedługo skończę 11 lat.
01:00U Ciebie w dzień dziękczynienia.
01:02U Ciebie w Halloween.
01:04U Ciebie w Wigilię.
01:05U mnie w święta.
01:05U mnie spędzają kipur.
01:06U mnie chanukę.
01:09Słuchajcie.
01:11Dowiedziałem się, że za tydzień Jake ma urodziny.
01:13Trzeba to uczcić.
01:19Faktycznie, to szmok.
01:21No co?
01:23Wiemy, kiedy się urodził, byliśmy przy tym.
01:26Ale tylko mnie wbijali igłę w rdzeń.
01:29Błagałaś o to.
01:32Idziemy z nim, z mamą do cerku.
01:35Zaprosiłeś mamę?
01:36Powierz jej, że nie może przyjść na urodziny wnuka.
01:39Próbowałem.
01:43Ale może przekupimy jakiegoś magika, żeby ją przepiłował.
01:47Albo przerobił na tarcice.
01:52Zabierzemy też siostrę Judith.
01:54Brunetkę czy blondynkę?
01:57Brunetkę, a co?
01:59Tak, tylko pytam blondynki.
02:01Nie zaliczyłem.
02:02Brunetką wysz się więcej nie prześpisz.
02:05To było 12 lat temu.
02:06Dziękuję.
02:07Muszę ją najpierw obejrzeć.
02:12Dwóch i pół.
02:21Sto lat.
02:22Mały magik, super.
02:25Urocze.
02:26Będzie miał zawód w kieszeni.
02:31Pozwala na wykonanie 14 różnych sztuczek,
02:34którymi zadziwisz znajomych,
02:35chyba że twoi są inteligentniejsi od mojej.
02:39Miłej zabawy w cerku.
02:41Nie idziesz z nami?
02:43Chciałabym, ale idę na ślub jakiegoś pajaca.
02:45Postaram się zdążyć na tor.
02:48Dzięki.
02:49Nie ma za co, Padlin.
02:51Bardzo ci dziękujemy.
02:53Biedactwo.
02:54Na pewno miała dobre intencje.
02:57A teraz rozpakuj prezent od babci.
03:00Ubranie?
03:04Sto lat.
03:05Dzięki, ale ubranie?
03:08Nie, to Calvin Klein.
03:10Calvin Klein.
03:13Nie, to ubranie.
03:16Dziewczyny będą za tobą szalały.
03:19Jakie dziewczyny?
03:21No to inni chłopcy pękną z zazdrości.
03:24Prędzej mnie pobiją.
03:27Trudno ci dogodzić, co?
03:29Gotów, zaraz tu będą Judy i Liz.
03:36Właśnie, Liz.
03:37Najadłbym się wstydu.
03:41Nie pogarszaj sytuacji.
03:44Judy i Liz od lat mają ze sobą na pieńku.
03:47Czemu?
03:47Może dlatego, że Liz miała większe powodzenie, a Judy była mądrzejsza.
03:52A może dlatego, teraz teoretyzuję, że Liz uwiodła na naszym weselu mojego bryta.
03:57Nie jest dziwnego, że miała powodzenie.
04:08Na naszym weselu w szatni.
04:13Zagłosiliście orkiestrę.
04:17Mówisz, jakby to był szczyto chydy.
04:20Wybacz, ale gdzie tu klasa?
04:24Po pierwsze, robiliśmy to na futrze z norek.
04:27Cześć.
04:30A ja byłem w smokingu.
04:34Idziemy na urodziny dziecka.
04:36Mogłaś założyć stanik.
04:39Niektóre kobiety nie muszą.
04:42Niektóre mają mężów i dzieci.
04:45Ja mam wielu mężów.
04:49I żadnych numerów z Charlie'em.
04:52To znaczy?
04:53Takich jak ten w szatni na naszym ślubie.
04:57Więc to był Charlie?
05:02Czołem siostrzane dusze.
05:06Świetnie wyglądasz, kawalerski stan ci służy.
05:10Nie narzekam.
05:11Zacząłem nowe życie.
05:14Spadłem na cztery łapy jak kot.
05:16Mój ulubiony siostrzeniec.
05:24Wszystkiego najlepszego.
05:25Ale to nie ciuchy?
05:27A to niespodzianka.
05:30Kłamie, mówiłem jej.
05:34Ładnie wyglądasz.
05:36Wyszczuklałaś.
05:38Dzięki.
05:40Ostatnio zrzuciłam 80 kilo.
05:4575.
05:46Ćwiczę metodę pilatesa.
05:55Czołem.
05:57Patrz, co dostałem od cioci.
05:59Ekstra.
06:00O kasku nie pomyślałaś?
06:03Kto się zadaje z ciocią, musi ryzykować.
06:05To ten? Jesteś pewna?
06:18Tak, mamo.
06:19Skoro już obejrzeliśmy jak jakiś flejtuch wypuszcza gołębie z rękawa, to może skoczymy na drinka.
06:26Jake ma urodziny. Tort czeka.
06:31Ale najpierw drinki.
06:32Nie dość się narąbałaś w cyrku?
06:37Niektórzy z nas radzą sobie z depresją bez recept.
06:45Ale jej przygadałaś.
06:46Widzisz?
06:47Wybrałeś nie tę siostrę.
06:52Mamo, połóż się i zdrzemnij.
06:54Jak możesz nie pamiętać akcji w szatni?
07:04Akcję pamiętam.
07:05Ciebie nie.
07:07Czy to możliwe?
07:09Pamiętasz każdą, z którą się przespałeś?
07:12Nie, ale w rodzinie jest inaczej.
07:17Widzisz tę obręcz?
07:19Wykonano ją z jednego kawałka stali nierdzewnej.
07:22Widzę.
07:22A ta jest identyczna słowo.
07:26Bierzę ci.
07:28A teraz patrz.
07:31Czekaj.
07:37Co za ironia losu?
07:40Dobra, nie podglądaj.
07:42A jak się miewa twój czarodziejski dotyk?
07:46Co?
07:47Ułupię mnie w krzyżu.
07:49Marzę o jednym z twoich cudownych zabiegów.
07:54Dobra.
07:56Dzięki, nie mogę się doczekać.
08:00Zaraz.
08:01Jego czarodziejski dotyk zapamiętałaś?
08:04Dziwna sprawa.
08:11Właśnie.
08:12Jak mogła mnie zapomnieć?
08:15O czym ty mówisz, a ty?
08:18Siostra Judith na mnie leci.
08:20Nie na ciebie, tylko na eksmęża siostry.
08:23Czyli na mnie.
08:26Zastanów się.
08:27Sam mówiłeś, że się nie lubią.
08:30A jak wygląda sytuacja?
08:33Zadając się ze mną, Liz nie wkurzy siostry.
08:36Moja misja zakończona.
08:40Teraz musi przespać się z tobą.
08:44Nie ma szans.
08:45Z takim podejściem na pewno.
08:50Nie mów, że o tym nie myślałeś.
08:53O Liz?
08:55Spójrz mi w oczy.
08:57Ok, patrzę.
09:00Nigdy nie marzyłeś, by bzyknąć, Liz?
09:04Masz takie wywinięte rzęsy.
09:08Odpowiedz.
09:09To moja eks-szwagierka.
09:12Właśnie.
09:13Siostry to święty graal rekreacyjnego seksu.
09:18Teoretycznie powinny być bliźniaczkami, ale z braku laku...
09:23Tato, wylosuj kartę.
09:27Siódemka karo.
09:32Ósemka pik.
09:35A strefl?
09:38Czarna czy czerwona?
09:40Zjemy tort i idziemy.
09:48Idź, skoro chcesz, Jake mnie odwiezie po masażu.
09:52Po co ci to?
09:54Co?
09:55Alan.
09:55Chcesz do niego wrócić?
09:58Nie.
09:59Więc co ci do tego?
10:03Skoro chcesz się wykupić, wolałabym, żebyś zaliczyła Charlie'ego.
10:08On też by wolał, ale musi się obejść smakiem.
10:12Rany, ile świeczek.
10:14Ale mały ma nadal 11 lat.
10:18Chcesz się zająć świeczkami?
10:19Nie.
10:20So, Alan, kiedy mnie przyjmiesz?
10:24Po torcie.
10:26Dobra.
10:27Jedno słówko i będę twoja.
10:31W liceum było to słówko.
10:33Cześć.
10:34Nie udawaj, że nic nie wiesz.
10:37Połupię ją w krzyżu, marzy o masażu.
10:39Akurat.
10:40Ciekawe, po czym ją tak łupię.
10:43Tym bardziej trzeba jej pomóc.
10:46Zabraniam ci się do niej zbliżać.
10:48Tak?
10:48Ciekawe.
10:49Nie jesteśmy małżeństwem.
10:50Nie zabronisz mi.
10:52Ostrzegam.
10:53Już nie zabraniasz?
10:55Jeśli ją tkniesz choć jednym zaczarowanym paluszkiem, pożałujesz.
11:00A co mi zrobisz?
11:01Wniesiesz o rozwój?
11:02Poślubisz mnie ponownie, by się rozwieść?
11:04Pokazuję wam sztuczkę?
11:06Dobry wieczór, pani albo panu.
11:09Czy my się nie znamy?
11:14Więc tak.
11:16Wesele, szatnia.
11:19Podziękowałem ci?
11:21Nie pamiętam.
11:25Pozwól więc, że ci złożę spóźnione dzięki.
11:27Dziękuję.
11:28I to nie tylko za tamten raz.
11:37Często przywoływałem tamtą chwilę, by posłużyć się nią jak rozpałką.
11:42Kiedy samotnie grillowałem kiełbaskę.
11:45No co? To problemy.
11:55Babciu.
11:59Proszę nie spuszczać zaczarowanej kuli z oczu.
12:03Nie.
12:04Czekaj.
12:05Dobra.
12:07Teraz zaczarowana kula przejdzie z mojej lewej dłoni do prawej.
12:10A teraz wrzucę ją do kubeczka.
12:15Myślisz, że jest w kubeczku?
12:18Co jest w kubeczku?
12:20Zaczarowana kulka.
12:22Brawo.
12:23Brawo.
12:25Boże, ile ja spałam?
12:40Pomyśl życzenie.
12:47Może już się spełniło.
12:49Tylko spróbuj.
12:51Zabraniasz, grozisz i prowokujesz?
12:53Musimy pogadać.
12:56Słyszysz?
12:57Staram się.
12:57Co ci przeszkadza?
13:01Ty.
13:03O co ta kłótnia?
13:04To nie kłótnia, tylko dyskusja.
13:06Jestem dzieckiem rozwodników.
13:07Odróżniam jedną od drugiej.
13:09Pełna jadłego istka.
13:11Idź do siebie.
13:11Ale mam urodziny.
13:13Ironia losu, co?
13:16Cześć.
13:17Spóźniłam się.
13:20Przeciwnie, zjawiasz się w samą porę.
13:23Aż 50 dolarów weź Jake'a do salonu gry i nie wracaj, aż wszystkiego nie przepuści.
13:27Dobra, chodź.
13:29Jak było na ślubie?
13:30Istny cyrk.
13:32Baw się dobrze, skarbie.
13:33Byłaś i jesteś puszczalska.
13:35Ja?
13:37A kto mówił, teoretycznie wciąż jestem dziewicą, tylko bez przesady.
13:47Od dzieciństwa odbierałaś mi wszystko, co kochałam, ale mojego byłego męża nie dostaniesz.
13:53Kochasz mnie?
13:54Co?
13:54Nie wtrącaj się.
13:57Gdyby mi zależało, już dawno bym ci go odbiła.
13:59Co?
14:01Nie mówiłeś jej?
14:02O czym?
14:05Nawet nie warto wspominać, ale zanim ci zaproponowałem pierwszą randkę, zaproponowałem randkę Lis.
14:19Okłamałeś mnie?
14:23Gdybym się zgodziła, nie miałabyś u niego szans.
14:26Byłam druga w kolejności?
14:27Nie.
14:28Tylko chronologicznie?
14:30Chronologicznie?
14:30Tak.
14:32Ale w moim sercu zawsze byłeś pierwsza.
14:35Ale w rzeczywistości druga.
14:38I nic mi nie mówiłeś?
14:40Chyba rozumiesz dlaczego.
14:43Nigdy by do tego nie doszło, gdybyście były bliźniaczkami.
14:51Marzyłeś o lis?
14:53No to już.
14:54Zrób jej mały masażyk, a ja się zabawię z twoim bratem.
14:57Że jak?
15:04Zawsze coś między na niej skrzyło.
15:07A ja myślałem, że to ciarki.
15:11Widziałam, jak mi patrzysz w dekolt.
15:14Zaglądałeś mojej żonie w dekolt?
15:15Jestem facetem.
15:18Czeka go trzęsienie ziemi.
15:20Blefujesz.
15:21Czyżby?
15:22Chodź.
15:24Blefuję.
15:25Na pewno?
15:26Nienawidzi cię.
15:28Niektórym to pomaga.
15:30Pokażę ci, gdzie mnie boli.
15:34Możesz mi coś wyjaśnić?
15:36Masaż to eufemizm.
15:37Więc naprawdę to zrobimy?
15:40Rany myślałem, że blefujesz.
15:42Dobra, blefowaliśmy my też.
15:56Dobra, blefowaliśmy my też.
16:12Dobra, blefowaliśmy my też.
16:42Boże, ten klaun nie ma nóg.
17:12Widzisz ten pieniążek? Musisz powiedzieć, czy my się nie znamy?
17:19Ucz się sztuczki, potem dorobimy gaworzenie.
17:23Widzisz monetę?
17:25Chwytam ją dłonią, dmucham i jej nie ma.
17:32Jak myślisz, gdzie się podziała?
17:34Jest tutaj.
17:42Jak to zrobiłeś?
17:48Ironia losu, co?
17:50Wersja polska dla TVN, ITI Film Studio.
18:00Tekst Elżbieta Gałązka-Salamon.
18:02Czytał Janusz Szykowski.
18:12Wersja polska dla TVN, ITI Film Studio.
18:14Wersja polska dla TVN, ITI Film Studio.
18:15Wersja polska dla TVN, ITI Film Studio.

Recommended

1:39:53