Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
01:35KONIEC
01:49KONIEC
01:51Miłość i nadzieja. Odcinek 234.
01:55Ta litera S oznacza osobę, przez którą są tylko kłopoty, odkąd zjawiła się w tym domu.
02:07Druga litera to B.
02:09To mężczyzna.
02:12Bülent? Mój wuj.
02:16Wygląda na to, że czeka go rozwód.
02:19Coś podobnego.
02:21To widać?
02:23Chwilkę.
02:25Druga litera B.
02:28To kobieta.
02:29Tamta na S wydaje się stara, za to ta to istny anioł.
02:36Z ołowiu można to wyczytać?
02:39Chwilja. Skoro mówi to widocznie, wszystko widzi.
02:45Jest piękna i zręczna.
02:47Do tego ma złote serce.
02:52Pani ma syna?
02:53Tak, mówiłam, to kuzej.
02:54No tak.
02:56Tę osobę na S lepiej trzymać od niego z daleka.
03:01Liczę na to.
03:04A ta na B może zostanie pani synową.
03:09Ma złote serce i piękną buzię.
03:12Chwileczkę.
03:15Chyba ma niebieskie oczy.
03:16Co będziemy dziś robić?
03:30Umówiłem się z dziewczyną.
03:34Jak to?
03:36Mój brat zabronił ci się ze mną widywać?
03:40To nie to.
03:41A co?
03:46Kim ona jest?
03:49To licealistka.
03:53Więc ja jestem stara.
03:56Co za różnica?
03:57Pytasz, więc mówię.
03:58Wszystkie.
03:59Pytasz, więc mówię.
04:00Pytasz, że tupują słowa mięskę.
04:01Boה.
04:02To czytasz, że tupu sięалась mięskę.
04:03Pytasz, że tupu się przekonali mięskę.
04:04Pytasz, i tak.
04:05Pytasz, że męskę się jej koncięła.
04:06Tupu się, że tupu się z bó hencejnej.
04:07Tupu się.
04:07Mam się spotkać z Jenkiem.
04:37Wejdź.
04:43Jeszcze raz.
04:44Już wystarczy. Ktoś cię pytał?
04:51I zapomnij o niej. Należysz do mnie.
05:07Zajnep!
05:13Słucham.
05:19Coś się stało?
05:21Tak, choć bywało gorzej.
05:25Rozumiem.
05:27Bardzo mi przykro. Powiedziałam kierownikowi, że to nie twoja wina.
05:33Dzięki, poradziłabym sobie.
05:39Wiedz, że nie akceptuję tego, o co Melis wymyśliła.
05:43Nie wątpię.
05:51A jak studia?
05:53Wkrótce zaczynam.
05:55Mogę coś dla ciebie zrobić?
05:59Dziękuję.
06:01Radzę sobie ze swymi problemami.
06:03Przykro mi, że stosunki z wujem się popsuły i że odszedł z jitem.
06:11Na początku kłótnie małżeńskie są jak wyciskanie pasty do zębów od połowy tubki.
06:23A przyczyna leży głębiej.
06:28Właśnie.
06:34Mam nadzieję, że pokonacie swoje problemy.
06:38Do widzenia.
06:41Zeynep.
06:45Słucham.
06:57Wylent jest twym ojcem.
07:11Nie rozumiem, co to ma znaczyć.
07:17Słyszałaś.
07:20Jest twoim tatą.
07:21A twoja matka robiła wszystko, by go odzyskać.
07:27Nawet widziałam, jak go całowała.
07:30Kto wie, co jeszcze robili.
07:35Kto wie, co jeszcze robili.
07:41Ale jak to?
07:42Mama i wuj Bülent?
07:45Dlatego sobie nie radzimy.
07:48To koniec naszego związku.
07:50Zobaczmy.
07:51Zobaczmy.
07:52Zobaczmy.
07:53Zobaczmy.
07:54Zobaczmy.
07:55Zobaczmy.
07:56Zobaczmy.
07:57Zobaczmy.
07:58Zobaczmy.
07:59Zobaczmy.
08:00Zobaczmy.
08:01Zobaczmy.
08:02Zobaczmy.
08:03Zobaczmy.
08:04Zobaczmy.
08:05Zobaczmy.
08:10Zobaczmy.
08:11Ciociu, feraje.
08:12Feraje.
08:13Feraje.
08:16Feraje.
08:21Feraje.
08:22W porządku?
08:24Ciocia mnie wołała.
08:27Nieważne.
08:28Uważaj na siebie.
08:33Dziękuję.
08:55Wysiadaj.
08:56Wyłaś albo zabiję.
08:59Chodź tu.
09:04Co ty wyprawiasz?
09:07O co ci chodzi?
09:08Gadaj.
09:10My się kochamy.
09:11Łżesz?
09:12Nie.
09:13Pobierzemy się.
09:15Co jej zrobiłeś, że jest nieprzytomna?
09:17Współpracujesz z gangsterami?
09:19Tak.
09:23Ani kroku, bo potnę.
09:24Scylla tego chciała.
09:27Pieniędzy też.
09:28Nie kłam i rzuć ten nóż.
09:32Ja kocham ją, a ona mnie.
09:34Rzuć nóż, bo cię zabije.
09:35Rzuć go.
09:36Rzuć go.
09:37Rzuć go.
09:38Rzuć go.
09:39Rzuć go.
09:40Rzuć go.
09:41Rzuć go.
09:42Rzuć go.
09:44Rzuć go.
09:45Rzuć go.
09:46Rzuć go.
09:47Rzuć go.
09:48Rzuć go.
09:49Rzuć go.
09:50Rzuć go.
09:51Rzuć go.
09:52Rzuć go.
09:53Rzuć go.
09:54Rzuć go.
09:55Rzuć go.
09:56Rzuć go.
09:57Rzuć go.
09:58Pana, spójrz, czy widzisz Melissi Egego.
10:02Wszystko dobrze.
10:05Niech Bóg błogosławi.
10:07Są bliźniętami?
10:09Nie, mężem i żoną.
10:12Tego nie powiedziała.
10:16Oczywiście, lecz ona chyba jest w ciąży.
10:22Może to będą bliźnięta.
10:27Poważnie?
10:28Julia, dzwoń do Melissi.
10:31Dobrze, poczekaj.
10:37Kuzey będzie szczęśliwy i odniesie sukces.
10:41Oby.
10:43Zbudują piękny dom.
10:45Widzę też dzieci.
10:48Lecz kim jest ten anioł o imieniu na literę B?
10:55Ją poślubi.
10:56Co teraz zobaczyłaś?
11:07Trzeba go ostrzec.
11:09Niech nie daje pieniędzy temu, kto ich żąda.
11:11Co?
11:12Oszukują kuzeja.
11:14Tu widać lisi ogon.
11:17Zakręcony czy prosty?
11:18Tak jak u lisa?
11:23Mamo, mogę zerknąć?
11:27Pan Bülent.
11:39Pan Bülent.
11:40Halo?
11:42Merhaba, Bülent abi.
11:42Dzień dobry.
11:43Dzień dobry.
11:43Co słychać?
11:45U nas dobrze.
11:48Było przyjęcie z ogłoszeniem płci dziecka.
11:53To dziewczynka.
11:56Spokojnie, wszystko w porządku.
11:58Zobaczymy się?
12:06Kiedy?
12:08Rozumiem.
12:08Nie wiadomo.
12:17Pójdę do siebie.
12:18Dobrze.
12:19Jak wolisz się?
12:26Tak.
12:37Później porozmawiamy do usłyszenia.
12:45Donosisz mu?
12:46Co to za pomysł?
12:50Przecież...
12:50On tu nie mieszka.
12:54Wiem.
12:57Posłuchaj.
12:59Jeszcze raz wymienisz jego imię, a też odejdziesz.
13:16Ma rację.
13:19A teraz podaj wodę, bo chce nam się pić.
13:32Wszystko przez Melis.
13:34Jak się dowiedziała, gdzie pracuje?
13:37Z jednej strony córka, z drugiej matka.
13:40Ferraja tu była?
13:42Nie.
13:43Lecz chroni córkę, chociaż przez nią omalnie zginęłaś.
13:49Gdyby chodziło o nas, już siedziałybyśmy w więzieniu.
13:52Uspokój się, nieważne.
13:55Przyszła Melody?
13:57Tak.
13:59Zaraz się położyła.
14:01Tak?
14:02Była zmęczona.
14:05Pokłóciła się z matką.
14:14Przestań kłamać.
14:16Gadaj.
14:17Dałeś jej jakiś narkotyk?
14:19Nie podchodź.
14:20Zabiję cię.
14:26Co za ofiara losu.
14:29Jeśli spadnie jej włos z głowy, to już po tobie.
14:35Nic jej nie jest.
14:37Dostała coś, by to uwiarygodnić.
14:41Co ty gadasz?
14:43Nie kumasz?
14:45To wszystko gra.
14:48Milcz.
14:49Dałeś się nabrać.
14:52Nie kłam.
14:53Okradliśmy cię.
14:57Palper, bądź przeklęty.
15:04Ratuj mnie.
15:13Alper!
15:14Alper!
15:16Alper!
15:17Alper!
15:17Alper!
15:19Zabiję cię.
15:20Zabiję cię!
15:21Zadzicie!
15:23Za nimi.
15:25Zabiję cię!
15:25Zabiję cię!
15:26Zabiję cię!
15:28Zabiję cię!
15:28Nelodzie?
15:52Proszę, licealistka.
15:54Co jest?
15:56Z jej powodu chciałeś się spotkać?
15:58Coś ci się nie podoba?
16:00Nie wtrącaj się.
16:02Uważaj, bo wyrwę język.
16:04Tylko spokojnie. Powtarzasz się.
16:08Całujesz go, by rzucić mi wyzwanie?
16:12O czym ona mówi?
16:14Wyjdźmy na zewnątrz.
16:16Nie wymigacie się.
16:18Zostaw i się odczepaj.
16:22Zatłukę cię.
16:24Przepraszam.
16:26Zabiję, zamorduję.
16:28Wystarczy. Puszczaj.
16:30Zabiję cię. Chodź tu.
16:34Dostaw ją.
16:42Dorwę cię.
16:44Otwieraj natychmiast.
16:48Wyciągnę cię stamtąd. Nie uciekniesz.
16:52Dość tego. Puszczaj.
17:00Zrobiłam, co do mnie należało i chciałabym już iść.
17:04Oczywiście, dziękujemy.
17:12Javidan obiecała, że rozliczy się ze mną.
17:16Dobrze.
17:18Nie pozwólcie, by tamten zabrał pieniądze.
17:26Sprytna z ciebie dziewczyna.
17:28Jak masz na imię?
17:30Imię na B.
17:40Niebiesko-ok i anioł?
17:46To właśnie ona?
17:50Dziękuję za wizytę. Odprowadzę.
17:52Wszystkiego dobrego.
18:02Dzwonń do Kuzeja i spytaj, czy załatwił sprawę.
18:06Skąd ona o wszystkim wiedziała?
18:10Zaraz.
18:12Uwierzyłaś jej?
18:14Przyniosę wodę.
18:16Dlaczego pytasz, czy uwierzyłam?
18:18Wiedziała o Bülencie, Kuzeju, Melissi Egem.
18:22Jak mi to wytłumaczysz?
18:24Stwierdziła, że Bachar to szczęście Kuzeja.
18:28Skończ już z tymi bzdurami.
18:30Dzwonń do Kuzeja.
18:32Dobrze.
18:34Dobrze.
18:36Powiedziałaś wszystko, co kazałam?
18:54Pewnie, że tak.
18:56Nic nie wspomniałaś o młodych.
19:08Mało brakowałobym wpadła, ale jakoś wybrynęła.
19:20Idź już.
19:26Ugotowałam zupę, jeszcze gorące.
19:33Obudzimy Melodii?
19:43Dobrze się czujesz?
19:45Meliss chce dać córce imię Ada.
19:50Myślałaś o tym samym imieniu.
19:53Co za przypadek?
19:55Żaden przypadek.
19:57Ona robi wszystko, by ci dokuczyć.
20:03Nieważne.
20:05Już nic mnie nie zdziwi.
20:09Ege coś mówił?
20:11Zabrał ją stamtąd?
20:13W całym mieście nie mogli znaleźć innego miejsca na imprezę?
20:17Daj spokój. Nie mówmy już o tym.
20:21Nie osiągniesz szczęścia na cudzej niedoli.
20:25Ege nigdy jej nie pokocha.
20:29Nie mów tak. Zrozum.
20:31Meliss sprawia, że cierpisz, a przez to do końca życia będzie o tobie myślała.
20:39Będzie ci zazdrościła.
20:41Nie chcę, by ktokolwiek był przeze mnie nieszczęśliwy.
20:45Rozdział dotyczący Egego został zamknięty.
20:55Na zawsze.
20:57Nic mi nie jest. Nie martw się.
21:07Nikogo nie przeklinaj.
21:09Ja nie myślę o nikim i tobie razę to samo.
21:13Niech wszyscy dookoła będą szczęśliwi.
21:21Kochanie, widać taki jest boski plan.
21:27Bóg wszystko widzi i o wszystkim wie.
21:31Ty również będziesz szczęśliwa.
21:35Modlę się tylko o to.
21:49Pokryję cię. Dzięki.
21:55Cześć Arda.
21:57To Arda?
21:59Tak, jesteśmy w domu.
22:01To będzie dziewczynka. Co?
22:05Melody?
22:09A nie kto. Dzisiaj urodziny.
22:11Później zadzwonię.
22:19Melody?
22:21Melody?
22:31To Twój telefon.
22:37To Ege.
22:39Melody?
22:41Cześć Arda.
22:43Cześć Arda.
22:49Melody?
23:11Co się dzieje?
23:15Wypuść mnie.
23:17Jedź szybciej.
23:19Syla, spokojnie. Uratuję cię.
23:21Zabiję tego drania.
23:23Cześć Arda.
23:25Cześć Arda.
23:27Cześć Arda.
23:29Cześć Arda.
23:31Cześć Arda.
23:33Cześć Arda.
23:35Cześć Arda.
23:37Cześć Arda.
23:39Cześć Arda.
23:41Cześć Arda.
23:43Cześć Arda.
23:45Cześć Arda.
23:47Cześć Arda.
23:49Ty ją nasłałaś?
23:51Cicho, bo ktoś usłyszy.
23:53To co?
23:55Wiesz co wygadywała?
23:57Że litera S przypomina żmiję i że kuzej straci pieniądze.
24:01To prawda.
24:03Syla to najgorsza żmija.
24:05Dość tego.
24:07Czy ty w ogóle o niej nie myślisz?
24:11Co tu myśleć?
24:13Na oczach Kuzeja wybrała Alpera.
24:15Moja siostra kocha Kuzeja.
24:17Mówiłam już, że ona nie jest twą siostrą.
24:21Dość już kłamstw.
24:23Nie wierzysz?
24:25W środku powiem ci jaka ona jest.
24:27Ruszaj się.
24:29Ruszaj się.
24:47Alper.
24:49Alper wypuść mnie.
24:51Mówię do ciebie.
24:53Kuzej!
24:55Kuzej!
24:57Kuzej pomocy!
24:59Kuzej!
25:01Spokojnie, uratuję cię.
25:03Już niedługo.
25:05Nie zgub go.
25:07Alper.
25:09Alper, proszę.
25:11To koniec, już go nie ma.
25:15Nie ma.
25:19Przyspiesz.
25:21Nie pozwolę ci odejść.
25:27Zabiję.
25:29Zabiję cię.
25:35Za chwilę.
25:43Ruszył.
25:45Zaraz ucieknie.
25:47Nie mogę uruchomić.
25:49Alper, puść mnie.
25:51Niech to szlak.
25:53Alper!
25:55Zabiję cię.
25:57Kuzej!
25:59Zabij się!
26:01Zabij się!
26:03Alper, wypuść mnie.
26:05Alper, wypuść mnie.
26:07Błagam.
26:15Kuzeja już nie ma, jasne?
26:17Nie.
26:19Co się stało, że nie odpala?
26:21Ucieknie nam.
26:23Uspokój się.
26:25Syla nie wyglądała na porwaną.
26:27Zamknij się.
26:29Ani słowa.
26:31Może Javidan ma rację.
26:35Może to zaplanowali.
26:41Milcz, bo zatłuka.
26:43Zabij się!
26:45Dalej, mamo, już to mówiłaś, ale Syla to moja siostra.
27:12Zaraz ci pokażę, to się przekonasz.
27:15Kto to?
27:18Syla.
27:19A ten mężczyzna?
27:23Przypomina twojego ojca?
27:25Więc kto to?
27:28Nie mogę powiedzieć, bo cały świat wywróciłby się do góry nogami.
27:36Nie wierzę, rozumiesz?
27:38Nie wiesz, kto to jest?
27:39Co ty znówknujesz?
27:40Przysięgam na wszystko, że to nieprawda.
27:46Syla nie jest moją córką. Co jeszcze powiedzieć?
27:50Nie przysięgaj, bo Bóg cię ukaże.
27:53Nie, to jest prawda.
27:54Chcesz mnie zniechęcić do Sylii, żebym zainteresowała się kuzejem.
28:04Jestem twoją matką.
28:07On ci się podoba, ale zaprzeczasz ze względu na Sylę.
28:11Nieprawda.
28:14Moja siostra go kocha.
28:17Powtarzam, że nie jest twoją siostrą.
28:22Zawsze była mi siostrą.
28:24Matkowała mi i chroniła mnie.
28:27Jest moją siostrą, nawet jeśli jej ojcem nie jest mój ojciec.
28:32Rozumiesz?
28:33Nic tego nie zmieni.
28:37Zapomnisz o niej, gdy oszuka Kuzeja i ucieknie z Alperem.
28:41Wcale nie ucieka z Alperem, a Kuzej sprowadzi ją do domu.
28:49Co jeśli nie?
28:50Jeśli uciekła z Alperem?
28:57Będziesz leczyć rany Kuzeja.
29:10Na pewno.
29:11Otwieraj.
29:18Wyciągnę cię stamtąd.
29:19Puszczaj.
29:23Jak ja się w to wplątałam?
29:27Muszę się stąd wydostać, ale jak?
29:32Doigrałaś się.
29:33Otwieraj.
29:33Co się dzieje?
29:40Też nie wiem.
29:42Wyłaź stamtąd już.
29:46Opanuj się w końcu.
29:50Licealistko, otwórz albo twoja matka o wszystkim się dowie.
29:53To Seda?
29:56Znasz ją?
29:57Wszyscy ją znają.
29:58To siostra właściciela klubu.
30:00Co?
30:01Czy to telefon?
30:07Melody.
30:09Zostawiła w pokoju.
30:10Jak to?
30:11Wyszła?
30:12Właśnie.
30:13I dzwoni jej brat.
30:18Nie odbieraj.
30:19Nie mieszaj się.
30:19Co ty mówisz?
30:21Melody jest dla mnie jak siostra.
30:23Tak, przez nich omalnie straciłaś życia.
30:28Zrozum, że Melody jest inna.
30:39Nie odbieram.
30:41Może jest na ciebie zła.
30:43Możliwe, skoro zapomnieliśmy o urodzinach.
30:49Wiem, co zrobić.
30:53Co?
30:56Nieoczekiwane przyjęcie, jak w zeszłym roku.
30:59Spóźniona impreza wystarczy, by nam wybaczyła?
31:03Nie znasz dziewczyn.
31:07Piękny prezent i szczere przeprosiny załatwią sprawę.
31:11Pozwól więc, że zrobię coś dla ciebie.
31:14Może też się z nią pogodzę.
31:19Dobra.
31:23Gadałaś z Zeynep przed szpitalem?
31:43Ty wszystko zauważysz.
31:49Mam nadzieję, że nie zaprosiłaś jej do siebie.
31:52Co ty mówisz?
31:55Jest córką Bilenta, więc to również jej dom.
32:01Lepiej zapomnię o tym przykrym detalu.
32:03Kim jest Zeynep?
32:07Ja już zapomniałem.
32:09To proste.
32:18Dzięki.
32:19Mamo.
32:23Tata mojej wnuczki Ady.
32:25Co jeszcze nie jest pewne?
32:27Co się dzieje?
32:29Dziś urodziny Melody.
32:32Zapomnieliśmy.
32:33Spokojnie, urządzimy przyjęcie.
32:36Zostały dekoracje z zaręczym?
32:37Tak, nie wyrzuciłabym, bez pytania.
32:42Cudnie.
32:44Przynieś, to zajmiemy się przygotowaniami.
32:50Moja śliczna.
32:51Zobacz, co się dzieje.
33:21Ładnie pachnie?
33:32Tak. Kuzei ma świetne perfumy. Nie byle co.
33:40Sprawdzałam, czy uprać.
33:42Tak.
33:45Trzymałaś to zdjęcie, by ktoś nie wyrzucił?
33:51Skąd wzięłaś? Ktoś mógłby zobaczyć.
33:56Przeszukiwałaś mój pokój? Nasz.
34:00To zdjęcie...
34:02Wiesz, że jesteś moją córką.
34:09Nie gadaj bzdur.
34:13Spójrz mi w oczy.
34:17W naszych oczach widać pewne pragnienie.
34:21Jakie pragnienie?
34:24Bogactwa i swobody.
34:27Ze złości na to, jak żyją inni.
34:33Dość tych bredni.
34:37Żyjąc w wiosce, tych ludzi i luksus oglądałyśmy na śnieżącym małym ekranie starego telewizora.
34:42Za to teraz oglądamy dokładnie to samo, ale na własne oczy.
34:52O co ci chodzi?
34:54Też tego chcesz.
34:59Julia co raz wraca do domu z nową torebką i stroi się jak księżniczka.
35:06Ty również chciałabyś tak żyć i wydawać ile chcesz. Ja to wiem.
35:10Wcale nie marzę o czymś takim.
35:17Chcesz tego.
35:19Codziennie patrząc na to zdjęcie widzisz siebie w ramionach Kuzeja.
35:23Też chcesz takiego życia.
35:25Ktoś może usłyszeć.
35:29I dobrze.
35:31Pomyśl.
35:33Nie jesteś służącą, lecz panią domu.
35:36Kuzej wejdzie z bukietem kwiatów, uczyni swoją żoną, przystroi jedwabiem i klejnotami.
35:44Głupstwa pleciesz.
35:47Zrozum w końcu, że on kocha sylę.
35:50Posłuchaj.
35:52Nie będzie jej kochał.
35:53Bo kocha ciebie.
35:56Jeśli pragniesz takiego życia, miej oczy szeroko otwarte.
36:01Daj mi spokój. Nie chcę tego.
36:05Ani Kuzeja, ani takiego życia.
36:08Kuzej kocha sylę, a ona jego.
36:11Nie chcę więcej o tym gadać.
36:23Dokąd jedziemy? Wypuść mnie.
36:40Nie ma mowy.
36:42Chodź tu.
36:49Zostaw mnie. Puszczaj.
36:51Pomocy.
36:52Zamknij się.
36:53Otwórz.
37:11Nie podchodź.
37:14Rzuć ten nóż, bo cię zabiję.
37:17Rzuć go.
37:17Porwałeś mnie.
37:30Spokojnie.
37:32Wypuść mnie.
37:33Daj mi spokój.
37:34Natychmiast.
37:38Opanuj się.
37:41Wypuść mnie.
37:42Ech, to szlak.
37:48Kuzej.
37:50Opamiętaj się.
37:51Milcz.
37:53Nie rób tego, bo powiem prawdę.
37:56Widziałeś ją?
37:57Miała otwarte oczy.
37:58Była przytomna.
37:59Zamknij się.
38:00To nieprawda.
38:01Nawet jej matka to mówi.
38:03Oszukali cię dla pieniędzy.
38:05Przestań.
38:06Posłuchaj.
38:08Ukradli pieniądze i uciekli.
38:10Demira też oszukali.
38:11Gdzie jest Syla?
38:14Gdzie pieniądze?
38:16Zniknęli.
38:17Dopuść do siebie myśl, że cię nabrali.
38:22Syla by tego nie zrobiła.
38:25Ona taka nie jest.
38:31Słucham.
38:41Co ty mówisz?
38:57Teraz musisz zostać z Kuzejem.
39:01Dobrze? Rozumiem.
39:03Przywiezie Kuzeja?
39:08Coś się stało?
39:09Co z Sylą?
39:12Nic jej nie jest.
39:13Zabrała pieniądze Kuzeja i uciekła z Alperem.
39:21Mówiłam, ale nikt mnie nie słuchał.
39:23Scyla, niech cię diabli.
39:30Zrujnowałaś nas.
39:31Zhańbiłaś.
39:39Jak mogłaś?
39:42Pożałujesz tego.
39:43Otwórz i wyłaź.
39:44Same z nią kłopoty.
39:50Rzuciła się na mnie, więc ją odepchnęłam.
39:54Masz rodzeństwo? Zadzwoń.
39:58Gdy brat się dowie, będzie po mnie.
40:00Może mama, przyjaciółka?
40:05Zajnep.
40:10Nie wzięłam telefonu?
40:14Otwieraj.
40:15Już.
40:17Chodź.
40:18Zostaw mnie.
40:19Daj siekierę.
40:20Zwariowałaś?
40:21Otwórz te drzwi.
40:29Muszę zadzwonić do Egego.
40:32Melody poszła spotkać się z chłopakiem.
40:35Wszystkich okłamała.
40:37Podobna do brata.
40:39Mamo?
40:40Co mamo?
40:42Zostawił cię i poślubił Melis.
40:44A dziś urządzą przyjęcie, jakby nic się nie stało.
40:49Jakie przyjęcie?
40:51Coś powiedziała?
40:53Niech odczują, co narobili.
40:56Co cię naszło?
40:57Od kiedy jesteś ich wrogiem?
41:01Odkąd tak cię potraktowali?
41:03Zajnep, pomóż mi.
41:25Gdzie jesteś?
41:26Cukiernia Focus.
41:29Potrzebny mi tort na dziesięć osób.
41:32Na teraz.
41:34Cena nie gra roli.
41:36Zaraz państwo wyślą?
41:38Świetnie, dziękuję.
41:40Uderzyłam córkę.
41:51Słów mi brakuje.
41:56Przestań w końcu kłamać.
41:58Dość tego.
42:00Co się dzieje?
42:01Ege, rozwiedź się z nią.
42:03Nie wytrzymasz z nią nawet pół godziny.
42:05Zamknij się.
42:12Belkis, byś się wstydziła.
42:17Zostaw.
42:23Na dodatek, w urodziny.
42:26W inny dzień byłoby w porządku?
42:29Oczywiście nie.
42:35Niech mi ręka uschnie, jeśli znów ją uderzę.
42:40Wybaczy mi?
42:41Pewnie tak.
42:43Młodzi nie są tacy jak my.
42:45Szybko wybaczają.
43:01My nie umiemy.
43:05Tort załatwiony.
43:09Przywiozłam.
43:09Super.
43:12W markecie zamówiłam też napoje.
43:15Świetnie.
43:21Nadal nie odbieram.
43:23Pewnie jest zła.
43:30Może wyjdziemy po prezent dla niej.
43:34Chodź.
43:35Dobra myśl.
43:38Tylko wezmę torebkę.
43:40Na razie.
43:42Jeszcze coś?
43:44Możemy to dokończyć.
43:46Opracowanie Telewizja Polska.
44:00Tekst Władysław Wojciechowski.
44:02Czytał Paweł Straszewski.
44:03na razie.
44:05Ne?
44:05Nie?
44:06Sen kalbimin emrisin, son güne dek benimsin.
44:14İlk defa böyle sevdim, anna.
44:19Aşk varsa umut vardır, korkma.
44:25Sar canını canıma bırakma.
44:29Sımsıcak yuva olsun ve bu an sonsuz olsun aşkına.
44:41Aşkına.
44:48Aşkına.
44:59Aşkına.