- 6/3/2025
Category
😹
FunTranscript
00:00Zdjęcia i montaż
00:30Zdjęcia i montaż
01:00Zdjęcia i montaż
01:29Zdjęcia i montaż
01:59Zdjęcia i montaż
02:29Każdy tak może
02:30Nie każdy
02:32Ja na przykład nie
02:34Ja też nie
02:35Moja siostra jest bardzo mądra
02:39Czemu przerwałaś naukę?
02:48Mamo proszę
03:01Nie zabieraj mnie ze szkoły
03:04Ojciec w więzieniu babcia na naszym utrzymaniu
03:09Albo ty rzucisz szkołę albo bahar
03:11Będę pracować
03:12Pozwól mi się dalej uczyć
03:14Zatem padnie na bahar
03:17Wykluczone
03:18Ona musi chodzić do szkoły
03:20Po prostu zrezygnowałam z nauki
03:35Pójdę do pralni
03:38Jedzenie już gotowe
03:41Kuzej pomoże bahar w nauce
03:45Jadę do biura
03:48Podwiozę cię do pralni
03:50Powodzenia
04:00Ratunku
04:12Dajcie nam spokój
04:13Odczepcie się od nich
04:20Nie wtrącaj się
04:21Taki jesteś mocny?
04:23Ratunku
04:27Policja
04:28Zabiją człowieka
04:35Niech was Bóg pokaże
04:39Przestańcie
04:53Ege
04:56Ege
04:57Uciekam
04:58Dobra, do zobaczenia
04:59Ege, czemu nie odbierasz?
05:12Przyszedłem odwiedzić Zeynep
05:14Odzyskała przytomność
05:18Może byś tak mną się zaopiekował
05:22Nie widziałam cię przez dwa dni
05:24Co na to powiedzą moje rodzice?
05:29Sytuacja jest poważna
05:30Widuję ich tutaj
05:32Może i ze mną byś się spotkał
05:34Pomyślę o tym
05:37Muszę kończyć
05:39Ege?
05:44Ege?
05:44Melis?
05:54Dokąd idziesz?
05:57Do szpitala
05:57Zobaczyć się z Zeynep
05:58Wszyscy tam są
06:03Więc ja też pójdę
06:04Odzyskała przytomność?
06:08Tak
06:09Ege mi powiedział
06:10Do mnie nikt nie zadzwonił
06:15Spadłyśmy do drugiej ligi
06:20Jest tam tata i Ege
06:23Te kobiety przejęły nad nimi kontrolę
06:26Przestań
06:28Czy ten ragep jeszcze do ciebie dzwonił?
06:33Nie
06:34Skądże
06:35Trzeba powiedzieć o tym ojcu
06:39Dlaczego?
06:43Nie możemy mieć przed nim takich sekretów
06:46A on może?
06:51Jeśli tata się o tym dowie
06:53To rozdzieli mnie z Ege
06:55Odeśle mnie stąd
06:57Albo zamknie mnie w klatce
07:00Może tak byłoby najlepiej
07:02Stajesz po stronie Zeynep?
07:06Tata skończył teraz twoja kolej?
07:08Bzdura
07:12Trzeba wyjaśnić tę sprawę
07:15Porwanie Zeynep to przestępstwo
07:18A ty się w nie wplątałaś
07:20Przestępstwem jest to
07:24Że tata zajął się Zeynep
07:25I że ty wpuściłaś Gonul do naszego domu
07:28I że ta dziewczyna
07:31Chce odebrać mi Egego
07:34Wracaj tu
07:37Wracaj tu
07:39Melys?
07:44Melys?
07:46Przestańcie na litość boską
07:59Przestańcie na litość boską
08:13Dzień draniu
08:15Dość, nie róbcie cyrku
08:19Jeszcze ktoś tu przyjdzie
08:20Strasznie go pobili
08:28Bracie
08:31Jak się czujesz?
08:35Wszystko w porządku?
08:41Nic z panią nie ukradli?
08:45Uratowałeś nas
08:46Usiądź tu
08:48Niech Bóg cię za to wynagrodzi
08:55To był mój obowiązek
09:00Dziękuję
09:02Dam sobie radę
09:05Przytrzymaj go
09:09Ostrożnie, usiądź
09:12Bachar, wychodzę
09:24Umalowałaś się?
09:28Skądże?
09:31Przecież mówię
09:32Wracaj szybko do domu
09:37Dobrze, nie martw się
09:40Bachar, dość tej nauki
09:43Pomóż siostrze
09:45Jesteś blada
09:48Nałóż trochę różu
09:49W czym mam jej pomóc?
09:53Kuzej ją podwiezie
09:55Dlaczego twoja siostra
09:58Ma jechać sama z Kuzejem w samochodzie?
10:01Nie pleć bzdur
10:02Syla nie każ Kuzejowi czekać
10:10Wujek Bülent?
10:20Miło cię widzieć
10:21Wczoraj nie zdążyłem ci podziękować
10:27Za twoje poświęcenie
10:28Zrobiliśmy co było trzeba
10:31Zajnep jest nam wszystkim bardzo droga
10:33Ale podziwiam Egego
10:37Bardzo ją wspieram
10:39Zawsze tak było
10:43Zawsze?
10:47Zostanie twoim zięciem
10:49Pragnie ci pomóc
10:50Oby tylko nie doszło do żadnych nieporozumień
10:53Co masz na myśli?
10:56Widziałem jak trzymają się za ręce
10:59Pewnie chciał ją pocieszyć
11:04Ale lepiej żeby Melis się o tym nie dowiedziała
11:08Ja flotę bzdury?
11:22Wstydź się dziewczyno
11:23Syla?
11:26Syla?
11:26Syla jedziemy
11:27Już idzie
11:31Nie każ mu czekać
11:32Czemu nie robisz tego co ci każę?
11:41O co ci chodzi?
11:45Strofujesz Syle że się umalowała?
11:47A mnie każesz nakładać róż na policzki
11:50Chcę jedynie uniknąć plotek
11:54Dlaczego coś jest dobre dla mnie a dla mojej siostry nie?
11:58Nie rób tego
12:00Namawiałaś Kuzeja aby zabrał mnie na przejażdżkę
12:04A Syli tego odmawiasz
12:05Kuzei się mną nie interesuje
12:09Woli Syla
12:10Dzięki Bogu że masz na to takie chłodne spojrzenie
12:14Wszystko się uda zobaczysz
12:17Przestań
12:18Nic ci się nie stało?
12:27Nie
12:28Jak mogli cię tak pobić?
12:34Zaraz dojdę do siebie
12:35Trzeba mu pomóc
12:38Może odpocząłbyś u nas
12:40W razie potrzeby Kuzei zawiezie cię do szpitala
12:47Nie chcę sprawiać kłopotów
12:51Jakie kłopoty?
12:54Ocaliłeś nam życie
12:55Mieszkamy niedaleko
13:02Ciężko ci się wspinać po tych schodach
13:09Trochę się już zestarzałam
13:11Co jest?
13:25Zaraz zabiorę Syle
13:26Nie gadaj głupot
13:27Powiedzmy żebyś ją zabrał i odjechał
13:32Kuzei by cię dogonił i znowu ci ją odebrał
13:35Tak się to nie uda
13:36Mogę go zastrzelić
13:40Ty pójdziesz do więzienia
13:42A Syla wpadnie w ramiona innego
13:43Lepiej się zastanów
13:46Mam pomysł
13:50Nie zabierzesz stąd Syli
13:53Lecz zostaniesz w tym domu
13:55Słyszałeś
13:59Zdobędziesz zaufanie domowników
14:02Jeszcze dziś tu zamieszkasz
14:04Zwariowałaś?
14:09Zobaczysz
14:10Poradzimy sobie z Sylą
14:13Najważniejsze byś dostał się do tego domu
14:15Potem Kuzei sam wystawi ją za drzwi
14:19A wtedy ty zabierzesz ją do wsi
14:24Najpierw trzeba cię tu jakoś zainstalować
14:31Ale jak?
14:37Poczekaj
14:37Coś mi zaczyna świtać
14:40Mam silne zawroty głowy
14:47Chodźmy
14:51Może przesadzam
14:57Jeśli będziesz potrzebował pomocy
15:02To daj mi znać wujku
15:03Dziękuję Arda
15:07Ege?
15:20Wujek Bülent?
15:26Coś się stało?
15:29Ty mi odpowiedz
15:30Dlaczego wciąż jesteś przy Zeynep?
15:35Nie rozumiem
15:36Ja też nie
15:38Jesteś zaręczony z Melis
15:41Dlaczego zatem nie spędzasz czasu z nią?
15:49Ege
15:50Co cię łączy z Zeynep?
15:53Najpierw podrzucę ciebie
16:16Gdzie jest ta pralnia?
16:20Poprowadzę cię
16:21Szkoda, że przerwałaś naukę
16:24Masz niezwykłe zdolności matematyczne
16:27Te wyniki same przychodzą mi do głowy
16:32Już lepiej?
16:39Zawroty minęły?
16:41Ten Alper wciąż cię nęka?
16:47Nie
16:47Już nie dzwoni
16:48W razie czego daj mi znać
16:50Dzięki tobie się go pozbyłem
16:54Oby się już nie odezwał
16:58Powinien odpowiedzieć za próbę porwania
17:10Chciałbym oddać go w ręce policji
17:14Nie warto
17:16Zapomnij o tym
17:18Coś nie tak?
17:22Nie
17:25Zapraszamy do nas
17:29Odpoczniesz trochę
17:30To żaden problem
17:35Potem wrócisz do swoich spraw
17:37Straciłabym torebkę
17:41Nie pozwolę ci tak odejść
17:42Kawa dobrze ci zrobi
17:48Co z tym Alperem?
18:06Plan był doskonały
18:09Kogo tak wyglądasz?
18:17Nikogo
18:18Co trzymasz w rękach?
18:25Pomagam siostrze
18:26Nie jesteś tu służącą?
18:31Syla się tym zajmuje
18:32A ty
18:33Ucz się do egzaminów
18:35Co to jest?
18:58Pytam
19:06Co to jest?
19:09Co te rzeczy robią w twojej torebce?
19:18Znudziły mi się moje dodatki
19:20I postanowiłam włożyć coś nowego
19:22Słucham?
19:25Wszystko stoi na głowie
19:27A ty martwisz się o dodatki?
19:45To moja bransoletka
19:47Kupił mi ją twój tata
19:49Chciałam zrobić ci niespodziankę
19:56I oddać ją do renowacji
19:58To też moje?
20:04To też?
20:06To także?
20:12Melis
20:13Co one robią w twojej torebce?
20:18Odpowiedz mi córko
20:19Odpowiadaj
20:24Chciałam ci zrobić niespodziankę
20:28Oddać do czyszczenia razem ze swoimi
20:30Nie kłam
20:31Niosła się Ragipowi
20:34Mów
20:38To dla niego
20:41Co cię łączy z Zeynep?
20:56Czemu nie odpowiadasz?
20:57Bo nie ma o czym mówić
20:59Naprawdę?
21:01Arda właśnie widział jak trzymasz ją za rękę
21:07Arda?
21:08Arda?
21:10On tylko ją trzy
21:12Kłamał?
21:17Ege
21:18Wiem, że w przeszłości byliście razem
21:29Jednak poprosiłeś o rękę mojej córki
21:33Spytałem, czy jesteś pewien swojej miłości
21:36Potwierdziłeś
21:37Jak więc mam rozumieć to przywiązanie do Zeynep?
21:48Może już nie będzie okazji powiedzieć
21:50Bardzo cię kocham
21:53Nie zrobiłem nic złego
21:56Z pierścionkiem zaręczynowym na palcu
22:00Nie masz prawa trzymać Zeynep za rękę
22:02I denerwować Melis
22:04Nikogo nie denerwuję
22:06Czemu trzymałeś ją za rękę?
22:09To nie tak jak myślisz
22:10Nie tak jak myślę?
22:12Naprawdę?
22:13A jeśli Melis się o tym dowieł?
22:17Pamiętasz jak próbowała popełnić samobójstwo?
22:21Nie chcę nikogo zdenerwować
22:23Posłuchaj mnie uważnie
22:27Jestem dwa razy starszy od ciebie
22:30Dobrze znam kobiety
22:32Wiesz co się stanie gdy którąś poniżysz?
22:37Co?
22:41Zniszczy ci życie
22:43I grasz z dumą Melis
22:47Spójrz mi w oczy
22:52I powiedz prawdę
22:54Dlaczego trzymałeś Zeynep za rękę?
22:57Wzięłaś pranę tak?
23:22Na kogo tak patrzysz?
23:47Na sprzedawcę wafli
23:52Masz ochotę?
23:55Nie
23:56Odpłynęłam myślami
23:59Dokąd?
24:01Do przeszłości
24:02Gdy byłam mała
24:05Tata zabrał nas kiedyś na spacer
24:08I kupił nam wafle
24:10Była z nami moja babcia
24:14Bachar
24:14Mama
24:15Wtedy na mnie nie krzyczała
24:18Długo patrzyliśmy na morze
24:22Byliśmy szczęśliwi
24:25Zawsze gdy widzę wafle
24:29Przypomina mi się tamten piękny dzień
24:32Rozumiem
24:35Morze było wtedy bardzo błękitne
24:41Później już nie widziałam takiego błękitu
24:47Aż do czasu
24:49Do kiedy?
24:54Nieważne
24:54Idź już do pracy
24:57Oddam to do pralni
25:00I wrócę do domu
25:01Bardzo boli Cię głowa?
25:19Trochę, ale to przejdzie
25:20Co za dranie
25:22Jak mogli Cię tak pobić?
25:25Trzeba mu zrobić okład z lodu
25:27Syla
25:27Już są
25:32Miała iść do pralni
25:36Zadzwoń do drzwi
25:38Bachar albo Javidan otworzą
25:40Kto tak krzyczy?
25:45Nikt
25:45Wracaj do nauki
25:47Kto to?
25:59Wpadł pod ciężarówkę?
26:01Przynieś z apteczki watę i jodynę
26:03Co się właściwie stało?
26:11Napadli nas bandyci
26:12Ale ten młody człowiek nas uratował
26:14Niech go Bóg wynagrodzi
26:21Jest niezwykle odważny
26:22Obronił nas
26:25Trzeba go opatrzyć
26:26Oczywiście
26:29Proszę wejść
26:29Idziemy
26:33Śmiało
26:33To Alper
26:44Ostrożnie
26:49Chwilja pomóż mu
26:51Tak to biżuteria dla Ragypa
27:06Dam mu ją
27:08Melis
27:10Zastanów się
27:10Co ty wyprawiasz?
27:15Mówiłam ci, że jemu zależy tylko na pieniądzach
27:17Jeśli dziś mu je dasz
27:20Jutro będzie się domagał jeszcze więcej
27:22Ostatnio wygłosiłaś wspaniałą przemowę
27:27Zrobiłaś na mnie i cioci wielkie wrażenie
27:30Ale życie wcale takie nie jest, rozumiesz?
27:33Co ty wiesz o życiu, żeby mnie pouczać?
27:37Nie pouczą cię
27:41Nie dasz mi od biżuterii, jasne?
27:47Nic mu nie dasz
27:49Wtedy Ege mnie zostawi
27:52Przecież ty nie masz z tym nic wspólnego
27:56Jak to nie?
27:58Dałam Ragypowi adres Gonul
28:00Powiedziałam, że Zeynep jest jej córką
28:02Jeśli Ege się dowie, porzuci mnie
28:05I to jest nasz problem?
28:09Ege się dowie?
28:11Tak
28:11Nie będzie chciał mnie znać
28:15Wyrzuci pierścionek za ręczynowy
28:18A ja bardzo go kocham
28:22Nie chcę go stracić
28:23Chcesz uciszyć tego faceta
28:27Dając mu naszą biżuterię?
28:30Takie znalazłaś rozwiązanie?
28:35Odpowiedz mi inne
28:39Chętnie posłucham
28:40Dobrze
28:41Skoro nic nie mówisz
28:59Zapytam o to Zeynep
29:00Wujku Bilencie
29:05Dziewczyna jest załamana
29:11Oszczędźmy jej problemów związanych z melis
29:14Nie chcę by stało się coś złego, ale
29:16Zeynep odniosła tę ranę przeze mnie
29:22Biłem się z tym facetem
29:26Zeynep upadła
29:28Myślałem, że zemdlała
29:29Gdy ją rozwiązywałem
29:31Nie zauważyłem nadchodzącego Ragypa
29:34Zeynep rzuciła się, by osłonić mnie własnym ciałem
29:40O mało przeze mnie nie zginęła
29:45Jestem idiotą
29:47Powinienem był najpierw związać tego drania, a potem podejść do Zeynep
29:53Gdybym to zrobił
30:01Nic by się jej nie stało
30:03Nie obwiniaj się
30:07Gdybyś tam nie dotarł
30:09Może stracilibyśmy ją na zawsze
30:11Chciałem tylko jej podziękować
30:17Dlatego trzymałem ją za rękę
30:19Teraz rozumiem
30:21Po raz pierwszy
30:24Ktoś był gotów poświęcić dla mnie życie
30:28Nie wiedziałem, co jej powiedzieć
30:31Pragnąłem okazać wdzięczność
30:35W porządku, Ege
30:40Wtedy Arda nas zobaczył
30:46Nie wiem, czemu poszedł z tym do Ciebie
30:49Wybacz mi
30:53Niepotrzebnie się uniosłem
30:55Wszyscy jesteśmy zdenerwowani
30:57Nie powinienem był sugerować, że wciąż coś czujesz do Zeynep
31:06W końcu jesteś zaręczony z moją córką
31:09Ildys?
31:12Co u niej?
31:15Śpij
31:16Jest bardzo wyczerpana
31:18Idziesz do domu?
31:24Chodźmy razem
31:25Ege
31:27Gdy już ochłoniemy
31:31Przyjdź do nas z mamą
31:32Omówimy kwestię ślubu
31:34Chciałem zaczekać do Twojego dyplomu
31:36Ale nie warto zwlekać
31:38Do zobaczenia
31:41Co Alper robi w tym domu?
31:56Nie wiem
31:57Przyprowadziły go
31:59Powiem pani Nadzie, że on dręczył sylę
32:02Ani mi się basz
32:04Wtedy na pewno by ją stąd wyrzuciły
32:07Niemożliwe
32:10Nic nie mów
32:12Na pewno każą mu odejść
32:15Boże
32:24Z nim jest naprawdę źle
32:29Javidan, przynieś lodu
32:33Może pojedziemy do szpitala?
32:37Nie ma potrzeby
32:38To żaden problem
32:41Nadstawiałeś za nas głowę
32:43Jesteś głodny?
32:48Co to za pytanie?
32:49Trzeba go ugościć
32:51Zaraz zobaczę, co tam mamy
33:07Boli Cię głowa?
33:11Zaraz przejdzie
33:12Przyniosę wody
33:15Pożałujesz, że zabrałeś mi sylę
33:30Nie odjechałeś?
33:39Przełożyli spotkanie
33:44Nie odjechałeś?
33:55Przełożyli spotkanie
33:56Postanowiłem na Ciebie zaczekać
33:59i odwieźć Cię do domu
34:02Mogę iść pieszo
34:04Niepotrzebnie się fatygujesz
34:06To żaden problem
34:08Nie robię tego dla Ciebie
34:10Lecz dla siebie
34:11Sprawa jest prosta
34:15Ciągle wpadasz w kłopoty
34:17jak niegrzeczne dziecko
34:19Dopilnuję, by nic Ci się nie stało
34:23Dzięki
34:24Wsiadaj
34:30Już wsiadam
34:46Co to jest?
34:52Sprzedawca był zmęczony
34:53Kupiłem wszystkie
34:55by mógł już wrócić do domu
34:57Przyłóż ten lód jak trzeba
35:13Nie ma guza, ale to chyba dobrze
35:17Dlatego nie wiem, gdzie dokładnie przyłożyć
35:19Pojedziemy do lekarza?
35:25Tak, oczywiście
35:25Nie
35:27Nie ma potrzeby
35:29Nie mogę iść do szpitala
35:33Dlaczego?
35:38Nie mam pieniędzy
35:39ani ubezpieczenia
35:40To żaden problem
35:42Tyle dla nas zrobiłeś
35:44Zadbamy o wszystko
35:45Nie mogę się na to zgodzić
35:50Nie chcemy mieć wobec Ciebie długu
35:53Wypełniłem tylko swój obowiązek
35:58Pójdę już
35:59Wykluczone
36:01Musisz odpocząć
36:05Szukam pracy
36:08Muszę odwiedzić kilka miejsc
36:10Szukasz pracy?
36:30Odbierz
36:31Nie wiesz, że jest tu Alpera
36:34Weślij mi e-mail
36:39Sprawdziłem
36:46Wszystko w porządku
36:48Pogadamy przy najbliższej okazji
36:53Dzięki
36:54Nie poczęstujesz mnie?
37:07Proszę
37:09Bardzo dobre
37:24Uwielbiam je od dzieciństwa
37:29Myślę, że
37:33byłyby lepsze z lodami
37:35Jakie najbardziej lubisz?
37:39Morwowe
37:41Szybciej, Dżawidami
37:51Proszę
38:02Zjedz wszystko
38:05Odzyskasz siły
38:06Narobiłem panią kłopotu
38:12Nic podobnego
38:13Jadłeś śniadanie?
38:17Pewnie umierasz z głodu
38:19Smacznego
38:30Nie odpowiada na moją wiadomość
38:47Gdy tu przyjdzie rozpęta się piekło
38:50Syla
38:51Sprawdź wiadomości
38:53Zdjęcia
38:55Zdjęcia
38:57Zdjęcia
38:58KONIEC
39:28Ildys, zawiozłaś Zeynę czyste ubrania?
39:45Tak, przekazałam je pielęgniarce.
39:48Ildys, kim jest ten człowiek?
39:54Nikogo nie widziałam.
39:55Skądś go znam.
40:02Sprawdzę to.
40:10Nie mogę żyć bez Egego.
40:13Nie rozumiem cię.
40:15Zrobię wszystko, by uciszyć tego człowieka.
40:18Dam mu pieniądze, biżuterię, co tylko zechcę.
40:23Nie, Melis.
40:25Donikąd nie pójdziesz.
40:28Wyjmij to, co masz w torebce.
40:31Zostań tu.
40:33Wychodzę.
40:33Szybciej.
40:55Gdzie on cię podział?
41:03Nic już od ciebie nie chcę, Gonul.
41:07Jesteśmy kwita.
41:12Słuchaj, prawniku.
41:14Wiem, gdzie mieszkasz.
41:15Masz żonę, córkę i syna.
41:17Melis, posłuchaj mnie.
41:33Daj mi spokój.
41:34Stój.
41:35Nie zatrzymasz mnie na litość boską.
41:45Co się dzieje?
41:46Nie wtrącaj się.
41:48Robisz coś bardzo złego.
41:51O czym ty mówisz?
41:55Puść mnie.
41:55Donikąd nie pójdziesz.
41:59Czego tu szukasz, draniu?
42:03Nie ujdzie ci na sucho to, co zrobiłeś tej dziewczynie.
42:06Co się tu dzieje?
42:15To Ragyb?
42:18Czego szukasz pod moim domem?
42:22Glend, przestań.
42:25Nie bij mnie.
42:31Ferraje?
42:32Wezwij policję.
42:34Mam tego drania.
42:36Proszę cię, nie dzwoń.
42:42Szybciej, Ferraje.
42:48Jesteś pewien, że to on?
42:52Wszędzie bym go rozpoznał.
42:54Dzwoń na policję, Ferraje.
43:03Ty, Wajdaku.
43:06Na co się tak gapicie?
43:15Opracowanie Telewizja Polska.
43:17Tekst Piotr Zieliński.
43:19Czytał Paweł Straszewski.
43:20Polama humility?
43:21Topik.
43:21To na co się stresuje.
43:26Prof mente.
43:26Dzwoń na policj.
43:27KONIEC
43:57KONIEC
Recommended
46:09
|
Up next
4:15
44:52
45:31
45:33
44:13
45:44
42:45
43:47
44:14
41:27
42:24
45:38
44:03
44:30
1:09
43:35
42:25
45:02
46:41
47:16
44:25
47:10