Category
😹
FunTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
00:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:05DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:10DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:15DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:20DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:25DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:05DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:10DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:15DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:20DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:25DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:35DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:40DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:45DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:50DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:55DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:05DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:10DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:15DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:20DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:25DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
03:30Dobrze, odpuść. Nie zawracaj sobie tym głowy.
03:35Przebierz się. Chodź.
03:42Czemu zostawił mnie samą na wzgórzu?
03:46A gdyby coś mi się stało?
03:49Byli w dobrych humorach. Śmiali się.
03:53Dlaczego się tym przejmuję?
03:57Rozwiążę ten problem raz na zawsze.
04:02To znaczy? O czym mówisz?
04:05Zobaczysz już niedługo. Przekonasz się.
04:23Coś cię gryzie. Ciekawe, jak to się skończy.
04:37Może dziewczyna jest nieśmiała.
04:40Introwertyczki mają czasem problem z wyrażaniem uczuć.
04:44W dzisiejszych czasach?
04:47I kto to mówi?
04:50Trzeba płynąć z prądem.
04:53Jasno się wyraziłem?
04:56Mamy być jak influencerki z mediów społecznościowych? Naprawdę?
05:01Ciekawe.
05:04Właśnie.
05:07Ciekawe.
05:09Właśnie.
05:12Płyń z prądem. Chyba dobrze to ująłem.
05:16Prąd rzeczny.
05:23A więc zgoda. Umowa stoi.
05:26Zajnep Aslan będzie odpowiedzialna za cały projekt.
05:30Powiedział pan o niej tyle dobre, że nie miałem innego wyjścia.
05:34Zapewniam, nie mówiłem na wyrost.
05:36Dobrze. Śpieszę się na kolejne spotkanie.
05:39Omówcie szczegóły w waszym gronie i bierzmy się do pracy.
05:43Nie lubię tracić czasu.
05:46Oczywiście. Do zobaczenia.
05:49Musi pan poznać Zajnep Aslan.
05:52Jeszcze będzie okazja.
05:55Na razie.
05:58Szczęśliwe zakończenie.
06:01Dzięki tobie.
06:03Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żebyś tylko się uśmiechnął.
06:08Jedźmy. Chcę zawiadomić Zajnep.
06:11Poczekaj, dopiję kawę.
06:14Dobrze?
06:27Przepraszam, pan Erczument.
06:30Zgadzam się.
06:33Chyba trafiłem.
06:36Tak, znamy się?
06:39Nie. Przepraszam, że staję panu na drodze, ale...
06:43Proszę do sedna.
06:46Siedziałem niedaleko państwa w kawiarni.
06:49Niechcący słyszałem rozmowę.
06:52Nazwisko Zajnep Aslan zwróciło moją uwagę.
06:55Kiedy je słyszę, ogarnia mnie złość.
06:59Dlaczego?
07:01Ta pani pracowała dla mnie przez chwilę.
07:04Naprawdę?
07:07Dzięki Bogu, bardzo krótko.
07:11Co to znaczy?
07:14Żałowałem, że ją zatrudniłem.
07:17Na początku nie miałem obaw.
07:20Znalazłem się w podobnej sytuacji jak pan.
07:23Polecono mi ją. Dałem się namówić.
07:26To był błąd.
07:29Okazało się, że zamiast zalet ma same wady.
07:33Niestety to gorzkie doświadczenie sporo mi kosztowało.
07:38Jest nierzetelną osobą.
07:41Zawiodłem się.
07:44Straciłem przez to finansowo, bo jej obietnice nie miały pokrycia.
07:49Nie wierzę, że to mówię.
07:52Straciłem też zaufanie ludzi, z którymi pracowałem.
07:57Nie powinienem opowiadać panu o tym tak z zaskoczenia,
08:01ale nie mogłem się powstrzymać.
08:04Nie chcę, by ta kobieta skrzywdziła innych.
08:08Słyszałem, że pracowała przy projekcie Zafera Ureya.
08:12Z tego co wiem, jemu też zaszkodziła.
08:16Nie jestem pierwszy.
08:19I nie ostatni.
08:21Dobrze znam pana Zafera.
08:24Zaraz wszystko odwołam.
08:27Tylko panna to zyska.
08:30Nie zabieram więcej czasu.
08:33Życzę miłego dnia.
08:52Zajnep lubi tę piosenkę.
08:59Nie obchodzi ci praca.
09:02Jesteś szczęśliwy, bo czujesz coś do Zajnep.
09:06Wiesz, jak ona się ucieszy.
09:09Zajnep to szczęściara.
09:12Nawet z piosenką trafiła.
09:15Pan Erdżument dzwoni.
09:18Słucham?
09:21Nie chcę pracować z Zajnep.
09:24Nie rozumiem.
09:27Nie zaufam nierzetelnej osobie.
09:30Nierzetelnej?
09:33Skąd ten wniosek?
09:36Nie muszę się tłumaczyć.
09:39Chcę tylko wiedzieć, czy nasze porozumienie jest aktualne.
09:43Bez Zajnep nie zrobię nawet kroku.
09:46W takiej sytuacji wycofuję się z umowy.
09:51Patrzcie go.
09:53Słyszałaś, co powiedział?
09:55Co ty narobiłeś?
09:57Przepadł świetny interes.
10:00Nie obchodzi mnie to.
10:05Nie tylko chcesz ją chronić.
10:08To jest wielka miłość.
10:18Złamał obietnicę, więc trudno.
10:22Złamał obietnicę, więc trudno.
10:27Co robisz?
10:29Pracuję.
10:31Gdura.
10:33Oddaj.
10:35Nie, daj.
10:37Powiedziałam.
10:39Zostaw.
10:41Przestań.
10:43Puść. Nie puszczę. Ani ja.
10:45Uparta koza.
10:47Już nie jestem twoją kozą.
10:50A kim?
10:53Czemu to powiedziałam?
10:56Twoją służącą.
11:01Rezygnuję z posady asystentki.
11:04Wracam do dawnych obowiązków.
11:07Jestem kim jestem.
11:09Nie dam się zwieść pustym obietnicom.
11:14Co ty wyprawiasz?
11:16Nie rozumiem.
11:18Nie ma czego rozumieć.
11:20Wyraziłam się jasno.
11:24Nie wiem skąd te myśli.
11:27Pomyślałam co pomyślałam.
11:32Za tą złością stoją inne emocje.
11:43Patrzcie ją.
11:44Gdzie służąca podnosi głos na swojego pracodawcę?
11:48To twoje ostatnie słowo?
11:50Tak.
11:53Ktoś powinien przywołać ją do porządku.
11:56Poczekaj.
11:58To ich sprawa.
12:05Powtórz.
12:08Proszę bardzo.
12:10Rezygnuję z posady asystentki.
12:12Jestem kim jestem.
12:33Czemu to robisz?
12:42Czemu?
13:12Dlaczego tak się czuję?
13:14Czemu to tak boli?
13:21Mój plan się powiódł.
13:28Co się ze mną dzieje?
13:30Skąd te myśli?
13:32Czemu to robisz?
13:35Czemu to robisz?
13:37Czemu to robisz?
13:39Czemu to robisz?
13:40Co się ze mną dzieje?
13:42Skąd ta reakcja?
13:52Doskonale rozumiem twój stan.
13:57Chciałbym się mylić, ale...
14:01Taki jest Halil.
14:05Najpierw wynosi człowieka na piedestał,
14:08a kończy się to twardym lądowaniem.
14:12Wiesz coś o tym?
14:15Miałaś być asystentką.
14:19Pewnie nie do końca rozumiesz, co się stało.
14:30Jest mi przykro, ale wezmę się w garść.
14:35Na pewno.
14:38W życiu nie spotkałem silniejszej kobiety.
14:44Za to cię podziwiam.
14:48Wiesz mi, tu nie chodzi o pracę.
14:51Jesteś dla mnie zbyt ważna.
15:08Będę to powtarzał, aż się zgodzisz.
15:11Przyjmij moją propozycję.
15:37DZIĘKUJĘ
16:07DZIĘKUJĘ
16:27Na więcej nie licz w tym domu.
16:30Jesteś służącą.
16:37DZIĘKUJĘ
16:45Pozwól mi, sam sobie nałożę.
16:50Dziękuję, ale to moja praca.
16:53Chciałbym wiedzieć, czemu zmieniłaś zdanie.
16:59Przypomnij sobie naszą rozmowę.
17:02Nie rób mi tego.
17:04Byłem ostatnio w warzywniaku.
17:07Przedawca wziął mnie za turystę.
17:11Nie wyprowadziłem go z błędu.
17:14Zrobiłem zakupy i pytam...
17:17How much?
17:21A on na to...
17:23I'm fine.
17:34Królewna zeszła na ziemię.
17:39Teraz będzie naszą asystentką.
17:42Pomoże nam.
17:45W razie potrzeby będę w kuchni.
17:48Smacznego.
17:58Jeszcze wczoraj byłaś ze mną.
18:00Teraz jesteś gdzieś daleko.
18:03Trzymasz dystans.
18:05Masz o coś żal.
18:22Nie rozumiem.
18:24Skąd u Hakana taka zmiana?
18:27Co się stało?
18:30Nie jest sobą.
18:34Można powiedzieć, że miał wypadek jak w starych filmach, ale to śmieszne.
18:43Może przesadzam?
18:46Nie. To widać gołym okiem.
18:50Uderza pięścią w stół.
18:52Wydaje się obojętny.
18:55Wcześniej o mnie zabiegał, a teraz nawet nie chce pomóc.
19:01Zdążyłam się przyzwyczaić do dawnego Hakana.
19:08Przyznaję, bywałam zła,
19:11ale podobały mi się jego troska i zainteresowanie.
19:20Nie sądziłam, że to powiem, ale tęsknię za Hakanem.
19:31Staję się mężczyzną z marzeń Ferichy.
19:35Wspaniale.
19:37Twardziel, który płynie z prądem.
19:44Hakan, wymiatasz.
19:48Wciąż dorzucasz do pieca.
19:51Dobra robota.
19:53W końcu zamienisz się w kota, który upoluje swoją myszkę.
20:01Wystarczy chcieć.
20:03Prawda?
20:06Jakie to było proste.
20:11Rozkocham w sobie Ferichę.
20:16Nie powiedziała mi tego wprost, ale zrozumiałem.
20:20Załapałem.
20:22Tu jest za mało danych. Brakuje socjologicznego studium.
20:27Byłoby nam dużo łatwiej.
20:34Zeynep, dołączysz do nas?
20:37To akurat twoja specjalność.
20:42Przepraszam, konkretnie się na tym nie znam.
20:46Umiem sprzątać.
20:48Poszukam raportów z podobnego miasta.
20:52Mogą się przydać.
20:54Do czego?
20:56Nie rozumiem.
20:58Porównamy je. Brakuje nam danych.
21:01Dobrze.
21:03Zeynep, daj znać...
21:18Możemy chwilę porozmawiać?
21:24Pójdę po swój komputer.
21:26W co ty pogrywasz?
21:30O co ci chodzi?
21:32Myślałem, że cię na to nie zaznaczy.
21:35Co?
21:37Nie zauważyłem, że jesteś na to zauważona.
21:40Zauważam, że nie.
21:42Zauważam, że nie.
21:44Nie mogę się z nim przyspieszyć.
21:47Zauważam, że nie.
21:49Zauważam, że nie.
21:51Zauważam, że nie.
21:53Zauważam, że nie.
21:54O co ci chodzi? Czy Zeynep nie została twoją asystentką?
22:02Nie wiesz o czym mówisz. Kłamie.
22:09Ona naprawdę w to uwierzyła, a ty jak ją potraktowałeś.
22:17Alper, nie wtrącaj się w nieswoje sprawy.
22:24Nie mogę przez to zadbać o własne.
22:27Zeynep miała pracować dla mnie, ale stanąłeś jej na drodze.
22:31Dlatego odrzuciła moją propozycję.
22:39Dość. Nie chcę być dla ciebie niemiły. Spróbuj.
22:46Nie jesteśmy sobie obcy. Nie tylko mnie źle potraktowałeś.
22:51Jakoś przetrwamy. O czym ty mówisz?
22:54Hmm?
22:58Zeynep jest przygnębiona z twojej winy.
23:02Nie chcesz, żebym się wtrącał.
23:05Lepiej trzymaj się od niej z daleka.
23:08Ranisz ją. Posłuchaj.
23:12Nie wiem o co ci chodzi, ale nie przeciągaj struny.
23:24Nie przeciągaj struny.
23:26Przepraszam, Gülhan, ale czasem nie mogę znieść żartów.
23:54Ty generalnie nie znosisz nikogo oprócz siebie.
24:07Z powodu pracy w relacji Halil i Zeynep pojawiła się Rysa.
24:12Czują coś do siebie, ale jedno o drugim nie wiem.
24:16Halil naprawdę kocha Zeynep.
24:19A co z nią?
24:21A co z nią?
24:34Zeynep?
24:36Możemy porozmawiać?
24:39Przepraszam, mam dużo pracy.
24:42Brakuje mi czasu.
24:50Dziękuję.
25:21Nie płacz.
25:30Co ty mi robisz?
25:50Dziękuję.
26:21Jesteśmy jak samochodziki z wesołego miasteczka.
26:25Uwielbiam je, a ty?
26:34Wolę karuzelę.
26:39Nie jestem zaskoczony.
26:44Szkoda, że nie ma żadnej w okolicy.
26:47Może wybierzemy się pewnego dnia.
26:54Kiedyś była w centrum, chodziliśmy tam całą rodziną.
26:58Takie wesołe miasteczko.
27:02Za zestrzelenie butelek dostawało się pluszowego misia.
27:05Nigdy nie dałam rady, ale próbowałam.
27:08Później chodziłam smutna.
27:16Nie mogłam wybrać tego misia, więc nie mogłam go zdobyć.
27:19Czuję się w bólu.
27:25Chętnie wybrałbym się tam z tobą.
27:31Zdobyłbym dla ciebie pluszaka, żebyś była szczęśliwa.
27:40Wiem.
27:42Pluszowy miś byłby nasz.
27:58Choć gdybyś wygrał, prędzej wyrzuciłbyś go niż dał mnie.
28:06Czemu tak mówisz?
28:12Zeynep.
28:20Powiem coś, czego boisz się usłyszeć.
28:24Ciekawe, co to?
28:26My...
28:33jesteśmy do siebie bardzo podobni.
28:38Ani trochę.
28:42Zrób pierwszy krok.
28:45Inaczej będziemy tak krążyć do rana.
28:50Zmierzamy w tym samym kierunku.
28:53Zmierzamy w tym samym kierunku.
28:59Bo...
29:02nasz drogi zawsze idą w ten sam sposób.
29:22Zajmij się tym.
29:38Ty jesteś moją drogą, Zeynep.
29:52Dobranoc.
30:23Zeynep.
30:26Gdybyś tylko znała prawdziwy powód,
30:38sprzeciwiam się każdemu, by cię uszczęśliwić.
30:42Chcę, żebyś zajmowała się tym, co robisz.
30:46Sprzeciwiam się każdemu, by cię uszczęśliwić.
30:51Chcę, żebyś zajęła należne ci miejsce.
30:56Myślisz, że mógłbym złamać ci serce?
31:03Tym razem nie wyszło.
31:05Ale wiem jedno.
31:07Nie osobiście.
31:11Twoje szczęście jest najważniejsza.
31:15Dla mnie.
31:22Musi być inny sposób, by wynagrodzić jej krzywdę.
31:26Bardzo ją zraniłem.
31:40Jasne.
31:42Zniszczyłem zegarek jej ojca.
31:45Była tym bardzo przebita.
31:48Od tego muszę zacząć.
31:59Ale gdzie on jest?
32:07W składziku.
32:10Eren.
32:15Przyjedź jutro z samego rana.
32:18Powierzę ci coś bardzo cennego.
32:31Zrobię to w mojej mocy, żebyś była tylko szczęśliwa, Zeynep.
32:45W porządku?
32:47Miewałam lepsze dni.
32:50Chcesz pogadać?
32:53Jestem bardzo śpiąca.
32:55Innym razem.
32:58Dźigasz wszystko na swoich barkach.
33:01Jestem twoją starszą siostrą.
33:03Chcę ci ulżyć.
33:06Nie mogę.
33:09Nie mogę.
33:11Nie mogę.
33:12Chcę ci ulżyć.
33:16Chodzi o Halila?
33:19Nie mówmy o tym, proszę.
33:24Jak chcesz.
33:27Dobranoc.
33:29Odpocznij.
33:43Kolejna bezsenna noc.
33:48Wszystko przez ciebie.
33:51Chcę przestać o tobie myśleć.
34:13Przepraszam.
34:15Przyszłam posprzątać.
34:18Nie sądziłam, że zastanę cię tak wcześnie.
34:21Wrócę później.
34:23Zeynep.
34:28Pozwól mi cię poznać.
34:30Nie mogę.
34:32Nie mogę.
34:34Nie mogę.
34:36Nie mogę.
34:39Nie mogę.
34:41Pozwól na chwilę.
34:51Potrzeba czegoś?
34:52Potrzeba czegoś?
35:11Mam tylko jedno życzenie.
35:15Ale z jakichś powodów nie chcę się spełnić.
35:19Cokolwiek to jest.
35:22Czasem dobra wola nie wystarczy.
35:25Trzeba włożyć w to trochę wysiłku.
35:27Masz rację.
35:29Ale to wciąż za mało.
35:33Może niewystarczająco się starasz.
35:40Mogłabyś mi pomóc.
35:43Nie sądzę.
35:44Nie sądzę.
35:46Sam znajdziesz sposób.
35:49Próbowałem wszystkiego, uwierz.
35:52Co to znaczy?
35:58Pomożesz mi?
36:02Mam swoje obowiązki.
36:05Za pozwoleniem?
36:14Tak.
36:39Selma?
36:41Selma.
36:45Selma?
36:48Kiedy przyjechałaś?
36:51Zawsze tu jestem.
36:53Obok ciebie.
36:56Jak nie osobiście to myślałem.
37:00Zawsze tu jestem.
37:02Obok ciebie.
37:05Jak nie osobiście to myślałem.
37:08Zawsze tu jestem.
37:10Obok ciebie.
37:11Jak nie osobiście to myślałem.
37:15Cieszę się, że cię widzę.
37:17Tak?
37:19Co za zbieg okoliczności.
37:22Jestem szczęśliwy.
37:28Ja też.
37:36Wyszłaś na spacer z babcią.
37:42To jeden z moich obowiązków.
37:45Masz dużo pracy.
37:47Czasem brakuje mi chwili, żeby spojrzeć w telefon.
37:52Nikt nie zrobiłby tego lepiej od siebie.
38:05Jesteś w tym dobra, prawda?
38:09Nic już nie zaprząta twojej głowy?
38:12Nie.
38:14Dlaczego?
38:19Selmo.
38:23Zostały jeszcze ciastka?
38:28Jej narzeczony Fejaz przysłał nam ciasteczka.
38:31To miło z jego strony.
38:33Są takie smaczne.
38:39Wybacz.
38:41Żyję w swoim świecie.
38:44Myśli, że ciastka od ciebie przysłał Fejaz.
38:52Sądziłam, że już o nim zapomniała.
38:55Myli przeszłość z teraźniejszością.
39:02Ciasteczka.
39:04Nie ma sprawy.
39:06Dla mnie liczą się tylko twoje myśli.
39:13Wracajmy do pokoju.
39:15Jestem zmęczona.
39:17Oczywiście. Chodźmy.
39:19Do zobaczenia.
39:21Na razie.
39:33WSZYSTKO GUBIĘ
39:35GDZIE TEN TELEFON?
39:39Nie ma.
39:41Gdzie go położyłam?
39:43Nie ma.
39:45Nie ma.
39:47Nie ma.
39:49Nie ma.
39:51Nie ma.
39:53Nie ma.
39:55Nie ma.
39:57Nie ma.
39:59Nie ma.
40:01Nie ma.
40:04Zajnep.
40:06Musimy porozmawiać.
40:08Teraz nie mam czasu.
40:12Zajnep.
40:17Chciałbym znowu zobaczyć cię uśmiechniętą.
40:29Jeśli nie masz innych życzeń, za chwilę podam kawę.
40:33Niech się żebyś parzyła kawę.
41:04Może to poprawi ci humor.
41:12Eren?
41:16Dobrze. Czekam.
41:31Proszę.
41:33Proszę.
41:44Po co ona tu przyszła?
41:48Oby tylko nie próbowała zaszkodzić naszej miłości.
41:51Gdzie Feriha?
41:55Dzień dobry babciu.
41:57Nie uprzedziłaś, że wpadniesz.
42:00Wyszłaś z samego rana.
42:01Chciałam się przewietrzyć i zaszłam po drodze.
42:04Świetny pomysł.
42:06Usiądź na chwilę. Podam herbatę.
42:08Nie, dziękuję. Chcę z tobą pomówić.
42:11Chodźmy na górę.
42:14Dobrze.
42:31Może tutaj?
42:45Wiesz, że twoje dobro jest dla mnie najważniejsze.
42:52Coś czuję, że ten wstęp ma związek z Sametem.
42:56Prawda?
42:57Wcale nie zamierzałam o nim wspominać.
43:13Ale jak widzę, ty nie zapomniałaś.
43:17Nie wiem, co sugerujesz.
43:19Chcesz mnie wyprowadzić z równowagi?
43:21Nie złość się.
43:23Tym bardziej na babcie.
43:24Powiedz...
43:26Dzwonił do ciebie?
43:28Nie. I nie musi tego robić.
43:30Wcale tego nie chce.
43:32A czego ty chcesz, dziewczyno?
43:34Chyba nie interesujesz się tym lekko duchem.
43:44Jestem na fali.
43:50Skoro babcia o tym mówi,
43:51to znaczy, że dobrze sobie radzę.
43:57Feriha nie zaprzeczyła.
43:59Nie oburzyła się.
44:01Boże, zaraz serce wyskoczy mi z piersi.
44:05Aż mnie roznosi.
44:07Co za radość.
44:09Panie, czuwaj nade mną.
44:15Inaczej oszaleję ze szczęścia.
44:17Opracowanie Telewizja Polska.
44:19Tekst Karolina Władyka.
44:21Czytał Irena Szmachniewski.
44:47Dziękuje za oglądanie.
45:17Napisy stworzone przez społeczność Amara.org