- 6/5/2025
Category
😹
FunTranscript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
01:35KONIEC
01:41KONIEC
01:44Co się dzieje?
01:45Zaskoczona?
01:48Nie spodziewałaś się tego?
01:55Selma, co Ty mu powiedziałeś?
02:00Taka jest prawda.
02:07Darzysz Halila silnym uczuciem.
02:13Zajnep.
02:23Rozmawiałeś z moją siostrą?
02:25Tak.
02:26Musiałem zrozumieć tę sytuację.
02:30Selma mówiła prawdę?
02:37Co ci powiedziała?
02:46Zajnep od jakiegoś czasu dziwnie się zachowuje.
02:50Nie rozumiem.
02:52Pytałem ją o to, ale przede mną ucieka.
02:54Cóż, to wynika z czego?
03:01Jak to powiedzieć?
03:05Cóż.
03:08Powiedz, nie bój się.
03:09Zajnep nawet przed sobą nie umie się przyznać do pewnych rzeczy.
03:15Do czego?
03:16Jest zmęczona.
03:25Od miesięcy walczy z przeciwnościami losu.
03:29Myślę, że ma dość.
03:32A po wypadku ta sytuacja się pogorszyła.
03:35To samo usłyszałem od psychiatry w szpitalu.
03:39To moja wina.
03:40Myślę, że...
03:42Proszę mnie dobrze zrozumieć.
03:47To nie ma związku z panem.
03:52Spokojnie.
03:53Musiałyśmy zmienić nasze życie.
03:55A Zajnep nie miała czasu nawet się nad tym zastanowić.
04:00Ty...
04:01Co?
04:10Jesteś zmęczona.
04:12Dlatego tak dziwnie reagujesz.
04:18Pomogę ci.
04:20Chcę cię ulżyć w troskach.
04:22Pozwól mi.
04:26Nie musisz ciągle być taka twarda.
04:28Masz prawo czuć się zmęczona i mieć czas na odpoczynek.
04:34Powiedz mi wszystko.
04:37Chcę ci pomóc.
04:45Nie martw się.
04:48Ze wszystkim sobie poradzę.
04:50Szybko dochodzę do siebie.
04:53Możesz już iść, jeśli chcesz.
04:55Nigdzie nigdy.
05:00Nie próbuj się mnie pozbyć.
05:05Rozumiesz?
05:08Tak.
05:11W porządku.
05:12Jestem trochę zmęczona.
05:19Ale poradzę sobie.
05:20Nie przejmuj się.
05:25Wiem.
05:30Ale masz mi mówić, że jesteś zmęczona.
05:33Wtedy nie będę się do ciebie zbliżał.
05:36Masz prawo odpocząć.
05:38Nie musisz się mną przejmować.
05:40Umowa stoi?
05:41W porządku.
05:42Umowa stoi.
06:00Zajnep, mama cię woła.
06:11Możesz jej pomóc?
06:17Dobrze.
06:18Już idę.
06:21Posprzątam tu.
06:23Idź.
06:23Umyj też okno.
06:35Dobrze.
06:36oluşmuje.
06:38Muzyka
06:40KONIEC
07:10Tak.
07:25Co powiedziałaś Halilowi?
07:28Martwi się o mnie. Przyszedł tutaj.
07:31Tak szybko?
07:33Ugrudziłaś się i przyniósł ci świeże ubranie?
07:36Pytam, co mu powiedziałaś, bo wiem, że rozmawialiście.
07:39Owszem, ale nic mu nie mówiłam i nic mu nie mów.
07:45Zwłaszcza o tym, co mnie powiedziałaś, o uczuciach.
07:50Nikomu o tym ani słowa. Proszę.
07:53Jak chcesz, ale zastanów się.
07:56Nie powinnaś zaprzeczać faktom.
07:59Nie ma o czym mówić.
08:01Mam pytanie.
08:04Kochasz Halila czy nie?
08:09Co?
08:14Oczywiście, że go kocham.
08:24Ale to tylko przyjaźń.
08:26Nic więcej.
08:28Jasne.
08:30Jak uważasz?
08:31Ojciec.
08:32Jesteś tam?
08:37Tak, spokojnie.
08:41Rozmawiałam z nim i wiem, że wszystko jest w porządku.
08:49Daj spokój.
08:51Ja się niczym nie przejmuję.
08:53Nie widzisz, że ostatnio kiepsko się czujesz?
08:56Pogódź się z faktami.
08:58Zaakceptuj je.
09:00Dobrze.
09:02Mam sporo pracy.
09:03Na razie.
09:05Jasne.
09:05Do zobaczenia.
09:07Dziękuję.
09:14Nie jest tak, jak uważa Selma.
09:18Halil nic nie wie i niczego nie podejrzewa.
09:22Mogę być spokojna.
09:23Zajnab, to jest to.
09:43Jestem.
09:44Musiałem wszystko rzucić.
09:45Proszę posłuchać.
09:47Ani słowa więcej.
09:49Przyjechałem tu z daleka niepotrzebnie.
09:51Sprawa została zamknięta.
09:52Z jakiego powodu mam być przesłuchiwany?
09:59To poważna sprawa.
10:01Chciałem panu to wyjaśnić, ale...
10:03Co?
10:06Znaleziono jej ciało.
10:07Co?
10:11Mieszkańcy znaleźli ciało kobiety, gdy pracowali na tej działce.
10:15Wezwali policję.
10:17Po autopsji stwierdzono, że to ciało Aysha.
10:20Dobrze się pan czuje?
10:39Została zabita?
10:42Myślałem, że wyjechała.
10:43Moje kondolencje.
10:48Moje kondolencje.
10:49Przykro mi.
10:51Nie chciałem pana zdenerwować.
10:54Ale musi się pan wziąć w garść i złożyć zeznanie.
10:58Czemu mnie wezwali tak nagle?
11:08Chcą zakończyć dochodzenie i przekazać sprawę prokuraturze.
11:14Według nich jestem podejrzany?
11:16Nie, to normalna procedura.
11:22Przecież sprawa została zamknięta.
11:25Otwarto ją, bo znalazły się nowe dowody i ciało.
11:30To teraz sprawa o zabójstwo.
11:33Jest poważna.
11:33Twierdzi, że jest poważnym człowiekiem.
11:47Czy poważny człowiek tak się zachowuje?
11:50Rzucił kwiaty i zrezygnował.
11:53Odpuścił sobie starania.
11:57O czym ja mówię?
12:00Nie powinien się już starać.
12:01Nic do niego nie czuję.
12:03Nie ma mowy.
12:07Tak jest lepiej.
12:08Każde pójdzie swoją drogą.
12:11Jak tylko dostanę wizę, wyjeżdżam stąd.
12:29Halil, skończyłeś już?
12:30Tak.
12:35Masz jakieś uwagi?
12:38Nie.
12:40Chcesz mi coś powiedzieć?
12:43Wiesz, że Zeynep cię kocha?
12:49Jak to?
12:51Ona cię kocha.
12:53Wiedziałeś o tym?
12:53Skąd ten pomysł?
12:58Wiem, że to prawda.
13:04Mówiła ci coś?
13:06Nie, mnie.
13:07Rozmawiała z siostrą przez telefon.
13:12Boże.
13:13Czy to możliwe?
13:20Co jeszcze mówiłam?
13:22Niewiele więcej słyszałam.
13:26To mój pies.
13:27Zeynep.
13:28Nie.
13:42Czyli...
13:44To jej dziwne zachowanie.
13:47Unikanie mnie.
13:50To dlatego?
13:51Zeynep.
13:53Nie.
13:53Co?
14:04Chciałem ci coś powiedzieć.
14:07Więc mów.
14:08I zakończ te tortury.
14:13Czy ona czuje to samo, co ja?
14:16Też mnie kocha?
14:17Dlatego przede mną ucieka.
14:29I zachowuje się tak dziwnie.
14:35Czy to możliwe?
14:37Naprawdę?
14:40Czy to możliwe?
14:40Czy to możliwe?
14:40Czy to możliwe?
14:40Czy to możliwe?
14:41Czy to możliwe?
14:41Czy to możliwe?
14:46Czy to możliwe?
14:47Widzę, że wciąż tu jesteś.
14:55Pomożesz mi.
14:58Mamy farbę.
15:03Trzeba będzie pomalować pokój
15:05i zamontować półki.
15:11Naprawdę coś czuję?
15:14Czy to możliwe?
15:17Słuchasz mnie?
15:22Tak.
15:24Zrobimy co zechcesz.
15:27Jestem do dyspozycji.
15:32Drugi pokój nie wymaga malowania.
15:34Już mówiłam.
15:35Zajmiemy się mniejszym.
15:37Jasne.
15:39Co tylko chcesz.
15:41Więc chodź.
15:42Chodź.
15:47Zajnep cię kocha.
15:53Wiedziałeś o tym?
15:54Wiedziałeś o tym.
16:00Oby to była prawda.
16:04Zrobię co tylko zechcesz.
16:06Kajas zachowuje się tak z powodu swojej choroby?
16:22Płaci za swoje zachowanie?
16:26Nikomu źle nie życzę.
16:27Ciekawe, czy chcę otrzymać moje wybaczenie.
16:40Boże, daj mi siłę.
16:42A mama?
16:45Ciekawe, czy mama o tym wie.
16:47Ale skąd?
16:50Nawet ja nie wiem, co mu jest.
16:54Mówił o tym bardzo poważnie,
16:55więc choroba może być groźna.
16:59Czy powinnam o tym powiedzieć Erenowi?
17:04I czy on to zrozumie?
17:07Zaraz zwariuję.
17:08O czym ja mówię?
17:11Czy ja nie mam prawa być szczęśliwa?
17:26Jak mam to powiedzieć Erenowi?
17:29Co będzie czuł, jeśli mu powiem,
17:31że spotkam się ze swoim byłym narzeczonym?
17:41Ale Eren mi ufa.
17:45Zrozumie sytuację.
17:48Jeśli coś się stanie z Fajazem,
17:50nie będę umiała żyć z wyrzutami sumienia.
17:53Zrozumie sytuację z Fajazem.
18:12Tak, cześć.
18:15Chcę z tobą porozmawiać.
18:18Jak tylko widzę twoje imię na telefonie,
18:20od razu dzień staje się piękniejszy.
18:22To miłe.
18:25Dziękuję.
18:27Wszystko w porządku?
18:29Masz jakieś kłopoty?
18:30Nie.
18:32Chcę ci tylko coś powiedzieć.
18:35Dobrze.
18:36Słucham cię.
18:38Nie możemy się dziś spotkać.
18:41Dlaczego?
18:49Mervę nie może cię zastąpić?
18:52Mervę nie może.
18:53Tak.
18:57Nie może.
19:01Muszę coś załatwić.
19:03W domu.
19:08Przepraszam.
19:09Do zobaczenia.
19:10W porządku.
19:12Rozumiem.
19:13Innym razem.
19:14Na razie.
19:17Nie mogłam mu powiedzieć.
19:24Okłamałam go.
19:25Uff.
19:26Otóż.
19:27Proszę usiąść.
19:39Proszę usiąść.
19:53Słyszał pan, co się stało z panią Aisze?
20:11Tak.
20:15Jestem wstrząśnięty.
20:18Myślałem, że wyjechała za granicę.
20:22Byłem zaskoczony, że tak długo się do mnie nie odzywa.
20:27Podejrzewałem, że ma kłopoty, ale nie coś takiego.
20:30Została zamordowana.
20:36To szokujące.
20:40Nie rozumiem tego.
20:45Aisze była dobrym człowiekiem.
20:49Kto chciałby ją skrzywdzić?
20:52Do tego w taki sposób.
20:55Nie rozumiem.
20:57Nie rozumiem.
20:58Nie rozumiem.
21:25Gotowe. Mamy wałki i pędzle.
21:34Farba też naszykowana.
21:38Możemy zaczynać.
21:43Dziękuję.
21:47Więc zaczynajmy.
21:49Jasne.
21:55Wiem, jak to się robi.
22:15Nauczyłem się wszystkiego, gdy malowaliśmy razem pokój Pani Zumród.
22:22Spodobało mi się.
22:25I do tego zyskałem doświadczenie.
22:29A to ważne w takich przypadkach.
22:33Masz rację.
22:36Pewnie.
22:39Znów jest niezadowolona.
22:41O czym myślisz?
22:43Chciałbym umieć ci czytać w myślach.
22:48Trzeba pamiętać o narożnikach.
22:51O tak.
22:52Spokojnie i dokładnie.
22:57Umawialiśmy się, że będziesz cicho i że nie będę cię słyszeć.
23:01Dobrze.
23:03Dobrze.
23:03Nie znosisz ciszy.
23:19Nie umiesz przestać mówić ani na chwilę.
23:22Nawet na minutę.
23:23Przeżywam to, co ona wtedy.
23:31To okropne.
23:32To okropne.
23:45Zajnep cię kocha.
23:47Wiedziałeś o tym?
23:48Mam do ciebie prośbę.
24:08W jakim temacie?
24:17Chcę kupić komuś prezent.
24:20Ale nie wiem co.
24:23Pomożesz?
24:24Wreszcie zwróciła na mnie uwagę.
24:35Dla kogo ten prezent?
24:39Nieważne.
24:40To ktoś mi bardzo bliski.
24:43Jak to nieważne?
24:45Skąd mam wiedzieć, co zaproponować, jeśli nie wiem dla kogo jest?
24:49Czemu?
24:49Ważne jest, kto to taki.
24:56Czy to mężczyzna?
24:58Bo jeśli tak, można mu kupić elegancki portfel.
25:02A jeśli to kobieta, ładna torebka byłaby dobra.
25:11Nic z tego.
25:13Ani torebka, ani portfel.
25:15Nie pasuje do tej osoby.
25:16Może lubi nosić korale.
25:28Wtedy wybrałabym takie z bursztynu.
25:32Nie interesują jej korale.
25:34Mężczyźni lubią gry.
25:44Możesz mu kupić szachy, robione ręcznie z drewna.
25:51Zastanawiasz się, czy to kobieta, czy mężczyzna.
25:57Nie sądzę, żeby te osoby interesowały gry.
26:00Jest bardzo delikatna.
26:04Delikatna?
26:08Czyli to kobieta?
26:10Tak.
26:14Kobieta, której chcę kupić prezent.
26:17Jesteś zaskoczona?
26:19Ależ skąd?
26:21Niby czemu miałabym być?
26:23Jesteś zaskoczona.
26:26Trzeba było tak od razu.
26:27Nie zastanawiałabym się nad prezentem dla mężczyzny.
26:32Nie masz pomysłu, co można podarować kobiecie?
26:38Na razie nie.
26:41Muszę pomyśleć.
26:43Myśl.
26:44Za dużo gadasz, za mało pracujesz.
26:47Do roboty.
26:50Dobrze.
26:51Ale myśl.
26:53Wiem.
26:54Myśl.
26:55Do roboty.
26:56Do roboty.
26:57Do roboty.
26:57Do roboty.
26:58Do roboty.
26:58Do roboty.
26:59Do roboty.
26:59Do roboty.
27:00Do roboty.
27:00Do roboty.
27:01Do roboty.
27:01Do roboty.
27:02Do roboty.
27:02Do roboty.
27:03Do roboty.
27:03Do roboty.
27:04Do roboty.
27:05Do roboty.
27:05Do roboty.
27:06Do roboty.
27:07Do roboty.
27:08Do roboty.
27:09Do roboty.
27:10Do roboty.
27:11Do roboty.
27:12Do roboty.
27:13Do roboty.
27:14Do roboty.
27:15Do roboty.
27:16Do roboty.
27:17Do roboty.
27:18Do roboty.
27:19Do roboty.
27:20Do roboty.
27:21Do roboty.
27:22Do roboty.
27:23Do roboty.
27:25Przepraszam, co ja tu robię?
27:34Teraz to sprawa o morderstwo. Przesłuchujemy wszystkim.
27:43Czy ja jestem podejrzany?
27:46Na razie nie.
27:48Może nam pan pomoże?
27:50Co pana łączyło z panią Aisze?
27:54Byliście blisko?
27:55Znamy się od czasu studiów.
28:06Aisze była najmilszą osobą na świecie.
28:10Miałem do niej słabość.
28:16Łączyło was coś?
28:17Byliście w związku?
28:19Nie mów do mnie, kochanie.
28:26Od początku mówiłam, że nie chcę z tobą być.
28:32To przez niego, prawda?
28:36Kochasz Halila?
28:37Chcesz z nim być?
28:39Znów to samo.
28:41Ile razy mówiłam, że wieś dał mi spokój?
28:43Nie możemy być nawet przyjaciółmi.
28:52Panie Halper, pytałem, czy łączył was związek?
28:56Nie.
28:58Nigdy nie byliśmy razem.
29:01Nagle kontakt się urwał.
29:02Nie rozmawialiśmy długo.
29:10Potem dowiedziałem się, że zaginęła.
29:14Pojawiła się policja i na prośbę jej rodziny złożyliśmy zeznania.
29:17Ale pomyślałem, że wyjechała za granicę.
29:26Dlatego zniknęła.
29:29Nie miała dobrych relacji z rodziną.
29:31Dla kogo ten prezent?
29:57Kim jest ta kobieta?
30:01Zamyśliła się.
30:07Na pewno zastanawia się, kim jest ta kobieta.
30:10Założę się.
30:23Jest dobrze.
30:26No.
30:31Zeynep, mama przysłała herbatę.
30:36Dziękuję, kochana.
30:38Przyniosę szklanki.
30:44To ja dziękuję.
30:47Jak tu teraz ładnie.
30:48Jak miło.
30:50Idę po więcej herbaty.
30:53Dobrze, ale ostrożnie.
30:54Ty też bądź ostrożna.
30:57Herbatą można się poparzyć.
31:03Biegnij, ale bądź ostrożna.
31:05Proszę, na zdrowie.
31:26Myślałaś już o tym, co mógłbym kupić jako prezent?
31:42Czy ta kobieta to ktoś, kogo znam?
31:47Gulhan?
31:47Albo twoja ciotka?
31:54Nie.
32:00Więc jeśli to ktoś bliski, kupi cokolwiek.
32:03Liczy się intencja.
32:06W końcu to kobieta.
32:08Na pewno coś lubi.
32:08Czy prezent może sprawić radość?
32:13Powinnaś to wiedzieć lepiej ode mnie.
32:20Nie ma znaczenia, co kupisz.
32:23Najważniejsze są intencje obdarowującego.
32:27Kobiety nie przywiązują wagi do prezentów.
32:31Masz rację.
32:32Ale chyba nie wszystkie.
32:34Każda jest inna.
32:35Znam takie, które wiedzą, czego chcą.
32:45Czy ta osoba, dla której jest prezent, właśnie taka jest?
32:50Nie.
32:56Chodziło mi o to, żebyś pomyślała,
33:00jakby to był prezent dla ciebie.
33:05KONIEC!
33:07KONIEC
33:37Ciekawe, co się stało.
33:41Była zdenerwowana.
33:46Może ma kłopoty.
33:54Chyba jednak przesadzam.
33:58Nie okłamałabym mnie.
34:01Selma nie kłamie.
34:04Co ja sobie myślę?
34:07To pewnie wiadomość od niej.
34:21Chcesz zobaczyć, co robi Selma?
34:36Przyjedź na wybrzeże za godzinę.
34:38Kiedy coś się skończy, zawiadom o tym fericherem.
34:52To ważne.
34:55Dobrze.
34:58Zawsze bądź miły i cierpliwy dla klientów.
35:00I uśmiechaj się do nich.
35:02Będziesz ich tu obsługiwał.
35:08Do tego utrzymuj wszystko w czystości.
35:11To się podoba klientom.
35:14Jasne?
35:16Tak, nie martw się.
35:22Wygląda normalnie.
35:23Nawet nie jest smutny, że go odrzuciłam.
35:25Nie przejął się.
35:30To nie jest normalna sytuacja.
35:45Nie podoba mi się to.
35:47Nie jest smutny.
35:53Trudno.
36:00Babciu, przestraszyłaś mnie.
36:03Nie bądź taka strachliwa.
36:05Widzę, że nie czujesz się najlepiej, więc...
36:08Postanowiłam podejść i porozmawiać.
36:12Wiem mi, dlaczego jesteś nie w sosie.
36:14Dlaczego?
36:17Bo zraniłaś tego chłopaka.
36:20Ale nie powinnaś się tym przejmować.
36:23Zasłużył na to.
36:25Nie dorasta ci do pięt.
36:28Na szczęście przestał o tobie myśleć.
36:30Nie jest nawet smutny.
36:34To nie miejsce, ani czas na takie rozmowy.
36:37Nie mów mu o tym.
36:38Nie chcę go denerwować.
36:42Daj spokój.
36:43Nic mu nie powiem.
37:05Myślisz o kolorze sufitu?
37:07Powinien być biały, ale...
37:13Chciałam, żeby przypominał niebo.
37:20To zły pomysł?
37:23Nie.
37:26To świetny pomysł.
37:28Ale musimy trochę rozbielić farbę.
37:33Wciąż nie wiesz, jaki prezent dać?
37:56Nie wiem.
37:56Ale wiem, że mogę spytać ciebie, bo...
38:00Ty masz w tym lepsze wyczucie i doświadczenie.
38:07Dobrze.
38:08Ale jaki mamy cel?
38:11Nie rozumiem.
38:13Z jakiego powodu chcesz dać prezent?
38:19To jakaś okazja, czy tylko wrest?
38:22Muszę to wiedzieć.
38:25Dobrze powiem ci, ale...
38:27Chciałbym też wiedzieć, co ciebie by uszczęśliwiło.
38:31Jaki prezent?
38:32Uszczęśliwiają mnie prezenty natury sentymentalnej.
38:50Ale nie wszyscy tacy są.
38:54Mówiłeś, żebym się nie porównywała do innych.
38:58Tak mówiłem.
38:59Bo znasz się na różnych rzeczach, o jakich ja nie mam pojęcia.
39:07Dlatego poprosiłem cię o pomoc.
39:11Tak.
39:13Znam się na różnych głupstwach.
39:16Ale dla kogo i z jakiej okazji ma być ten prezent?
39:26Chwila.
39:28Znam tę osobę?
39:29Jest jakaś ważna okazja?
39:33Kto to?
39:40Nie ma żadnej okazji.
39:48Jasne.
39:49Wcześnie.
39:59Kto zem jest.
40:04Zdjęcia i montaż
40:34Mamy wyciąg rozmów tej zabitej.
41:04Zdjęcia i montaż
41:34Zdjęcia i montaż
42:04Nie musisz nic mówić.
42:10Każdy na twoim miejscu życzyłby mi jak najgorzej.
42:16Chcę zapomnieć o przeszłości.
42:19Nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem.
42:22Sama wiesz.
42:24Chcę zacząć nowe życie.
42:26Uczyć się na swoich błędach i być dobrym człowiekiem.
42:34Wszystko idzie zgodnie z planem.
42:36Eren przyjeżdża i musisz nas zobaczyć.
42:39Wiem, że nie powinienem, ale proszę, żebyś mi wybaczyła.
42:57Nie zgodzę się na tę operację, jeśli mi nie wybaczysz.
43:01Opracowanie Telewizja Polska
43:15Tekst Olga Krysiak
43:16Czytał Irena Urzmachnicka
43:18Wiele
43:26KONIEC
43:56KONIEC
Recommended
45:33
|
Up next
46:09
42:25
1:17:19
41:27
44:08
43:16
44:48
47:33
44:52
43:47
45:44
45:44
44:47
45:53
42:54
44:02
42:45
44:04
44:14