- 7/21/2025
Category
😹
FunTranscript
00:00W rolach głównych
00:30W artwork
00:31W mostraog
00:35W JUSTY
00:40W escucho
00:41W
00:45W
00:56W
00:57W
00:57w
00:58k
00:58No, si o si, estoy queriéndote, si o si, y tu me quieres a mi, es amor, cien mil veces más que amor, no te vayas por favor, esta noche es nuestra, quédate conmigo, si, si o si.
01:28Estirá bien la mano, si.
01:33Ciągaj rękę po monete, idź tam, dogonię cię.
01:58Daj mi pani pieniążek na jedzenie?
02:26Jestem bardzo głodna.
02:30A jeśli cię zaproszę i sama coś przygotuję?
02:34Dla kocyka też?
02:36Dla kogo?
02:38Tak się wabi mój pies.
02:41On też musi jeść.
02:45Czy już gdzieś cię nie widziałam?
02:47Jak ci na imię? Luna.
02:50Musimy iść szybko.
02:54Luna?
02:56Luna?
03:04Skąd ja cię znam?
03:17Nie ruszajcie się stąd.
03:19Nie ruszajcie się stąd.
03:19Moja córeczka Samara ma sześć lat.
03:36To najcudowniejsza dziewczynka pod słońcem.
03:39Pomóżcie mi znaleźć córkę.
03:44To ona.
03:45To ona.
03:45Jak moje dzieci?
03:58Martwią się jak ja.
04:00Prawnicy próbują cię stąd wyciągnąć.
04:03Wiadomość.
04:04Trafiła do sieci i wywołała skandal.
04:07To Elvira wyniosła oskarżenie?
04:10Tak.
04:14Nie pomyślała, że zaszkodzi dzieciom i firmie.
04:17Chce mnie zniszczyć.
04:26Babciu, straciliśmy mamę.
04:28Nie możemy stracić tatę.
04:31Wyciągnij go stamtąd.
04:33Gala ma rację.
04:36Tata nie może zostać w celi.
04:37Kocha nas, a my jego.
04:41Wiem.
04:41Pomóż mu.
04:44Wasze cierpienie bardzo mnie boli.
04:46Ale sprawiedliwość jest najważniejsza.
04:53Trzeba być silnym.
04:55Na nagraniu oskarżono Estebana.
04:59Trzeba się pogodzić z tym, że wasz ojciec trafi do więzienia.
05:02Przestań.
05:12Nie możesz tak do mnie mówić.
05:14Jestem twoją babcią.
05:15Nic nie rozumiesz.
05:18Nie widzisz, że moi bracia cierpią?
05:21Nie zapominaj, kto jest dorosłym.
05:25Nie rozumiesz, że nie dają mi spokoju w mediach społecznościowych?
05:29Opisują tatę jako potwora.
05:32Oskarżają go o zabójstwo, bez dowodów.
05:37Jest nagranie.
05:39Chcę je zobaczyć.
05:41Chcę zobaczyć, że mama oskarża tatę.
05:46Nie mogą wydać nakazu aresztowania.
05:50Z więzienia trudniej się wydostać.
05:53Pani Elwira przedstawiła nagranie Berenice.
05:57Policja je bada.
05:59Potrzebne nam dowody, które cię odciążą.
06:05Dlaczego?
06:07Cisza?
06:10Dzieci mnie potrzebują.
06:13Jestem przerażony, że przestaną mi ufać i mnie znienawidzą.
06:17Nie pozwolę na to.
06:22Dzieci cię kochają.
06:25Elwira zawsze chciała mnie z nimi rozdzielić.
06:30Może zatruć ich serce i umysły.
06:34Nie przeżyję bez nich.
06:35Ja i moich dzieci nie mogę żyć.
06:41Proszę mi podać.
06:46Wystarczy?
06:50Dziękuję.
06:51Przepraszam.
06:53Co się stało?
06:53Jesteś zdenerwowana.
06:55Na moście spotkałam dziewczynkę, która wyglądała jak ta, którą porwano.
07:01Jak córka Damulki z imprezy?
07:03Tak.
07:04Miała krótkie włosy, ale to samo spojrzenie.
07:07Jej oczy poruszyły moją duszę.
07:14Przemawia przez ciebie smutek.
07:16Wszędzie widzisz swoją córkę.
07:21Teraz może być podobnie.
07:24Dam sobie rękę uciąć, że to była córka pani Hinebry.
07:28Niestety uciekła.
07:32Powiedziała, że ma na imię Luna.
07:34Zadzwonię do pani Hinebry.
07:37Nie rób jej nadziei.
07:40Sama czekam na wskazówkę, że moja córka żyje.
07:43Inna matka może odzyskać córkę.
07:51Wreszcie się pokazaliście dranie.
07:54Sprawdzimy, czy tacy z was twardzieleni.
07:56Nikt nie będzie nękał mojej matki.
08:00Spokojnie.
08:00Masz odwagę.
08:05Więcej nie tkniesz mojej matki.
08:07Zgłoś się do mnie.
08:09Słyszeliście?
08:11Odważniak.
08:16Zaczynamy.
08:19Możesz mnie skatować, ale od rodziny.
08:22Wara.
08:23Milcz.
08:23Na pewno chcesz to zobaczyć?
08:31Tak.
08:32Tylko nie pokazuj tego moim braciom.
08:42Oszukał mnie.
08:43Chcę tylko pieniędzy.
08:47Boję się, mamo.
08:48Chcę mnie zabić.
08:49Przepraszam, ktoś do pani.
09:01Chcę panią wesprzeć w tragedii.
09:03To straszne, że aresztowano Estebana.
09:07Dziękuję.
09:19KONIECZ thanking
09:29NA
09:34KONIECZ
09:37KONIECZ
09:43DOŻ上面
09:44playoffs
09:45allow
09:46oder
09:47tidak
09:47KONIEC
10:17KONIEC
10:18Chcesz jeszcze?
10:20Mów!
10:20Zostaw w spokoju kobiety z mojej rodziny.
10:25Nikt nie będzie mi rozkazywał.
10:28Na ziemię.
10:30Jak pies.
10:33Dalej.
10:38Dowiedziałam się o tragicznej śmierci pani córki kilka lat temu,
10:41ale nie wyobrażałam sobie grozy porwania.
10:44Po śmierci Berenice byłam zdruzgotana.
10:53Moje życie straciło sens.
10:55Wiesz, co trzymało mnie przy życiu?
10:58Wnuki i pragnienie sprawiedliwości.
11:05Dlaczego pani cierpiała?
11:07Muszę odebrać.
11:16Może to wiadomość o mojej córce.
11:19Słucham?
11:21Tak, to ja.
11:23Mówi Pesroble.
11:25Poznałyśmy się na imprezie firmowej.
11:28Pamiętam.
11:29O co chodzi?
11:31Chcę się z panią spotkać.
11:33Mam informację o pani córce.
11:37Pomóż w Szymonie.
11:39Zgadzam się w sztucie.
11:41Mówi Pesroble.
11:42Nie znam.
11:42Tak, to ja.
11:43To ja.
11:57Zgadzam się.
11:58Mam informację o parywacji.
11:59Mówi Pesroble.
12:00Wszystko może się wymknąć
12:08spod kontroli.
12:23Kto mówi?
12:25Ile płacicie za sama Rebaral?
12:30Jak to?
12:33Mam dziewczynkę.
12:43Ginebro?
12:46Jesteś zamyślona.
12:50Coś się stało?
12:52Masz wieści o córce?
12:55Nie chcę mieć nadziei,
12:57ale na to wygląda.
13:00To byłby cud.
13:03To niemożliwe.
13:05To jest chwileczka.
13:16Kolejna zła wiadomość?
13:22Wzbudzasz we mnie zaufanie.
13:24Może mi Pani ufać?
13:27Dziękuję.
13:31Dostałam nagranie.
13:33Moja córka obwinia Estebana
13:35o swoją śmierć.
13:37Dlatego został aresztowany.
13:40I co?
13:43Dostałam nowe nagranie.
13:45Może to nowy trop?
13:48Nie wiem.
13:49Moje wnuki są zdruzgotane.
13:52Boję się to otworzyć.
13:55Razem damy radę.
13:57Ja to zrobię.
14:00Dobrze.
14:01Mamo, muszę ci coś powiedzieć.
14:13Esteban jest dobrym człowiekiem.
14:16W przeciwieństwie do ciebie.
14:20Byłaś dla mnie ciężarem.
14:24Przez ciebie cierpiałam.
14:27Byłam nieszczęśliwa.
14:28Przez ciebie odbiorę sobie życie.
14:48Powiedz wszystko, co wiesz o mojej siostrzenicy.
14:51Mam nad wszystkim kontrolę.
14:54Mało Pan proponuje.
14:55Nie mam więcej.
14:59Babcia ma.
15:01Żądam trzy razy tyle.
15:04Zadzwolnie.
15:05Nie rozłączaj się.
15:07Ej!
15:08Brak mi tchu.
15:27Dlaczego musieliśmy uciekać?
15:31Wywiązała się bójka.
15:33Ukradłem dwa portfele.
15:34Wiem, że goryl cię skrzyczy.
15:38Ale nie kradnij więcej.
15:41Tak nie można.
15:43Przywykniesz.
15:44Maluję domy.
15:57Dzwoncie.
16:00Chłopak jak talala.
16:02Daj to mamie.
16:05Potrzebuję pracy.
16:07Oferuję też usługi hydrauliczne.
16:10Zadzwoń, a przekonasz się sam.
16:12Czarny.
16:13Zadzwoń.
16:15Daj mnie i wiesz.
16:17Macie robotę?
16:22Salo?
16:25Kto cię pobił?
16:27Lichwiarze.
16:29Wszystko przez ciebie.
16:31Daj mi spokój.
16:36Daj mi spokój.
16:36Daj mi spokój.
16:37Daj mi spokój.
16:38Daj mi spokój.
16:40Daj mi spokój.
16:42Będę tak ważna jak ty, kiedy dorosnę?
17:00Już jesteś, bo istniejesz.
17:05Jesteś wyjątkowa.
17:07Zawsze będę się cieszyć z twoich osiągnięć.
17:17Mamo.
17:20Dlaczego umarłaś?
17:24Bardzo cię potrzebuję.
17:27Przytul mnie.
17:28Dlaczego ci, których kochamy, odchodzą?
17:46Myśl, że wkrótce ją spotkamy.
17:49Postanowiłem osobiście przekazać państwu złe wieści.
18:10Musimy porozmawiać z adwokatem.
18:11Już przyszła.
18:22Dobry wieczór.
18:25Coś się stało?
18:27Inspektor chce podsumować dochodzenie.
18:32Wiadomo, gdzie jest moja córka?
18:34Nie ma postępów.
18:36Porywacze się z państwem kontaktowali?
18:38Nie.
18:42Adwokat chce pomówić o testamencie Eliasa.
18:49Jedyną spadkobierczynią majątku jest Samara Barral Nicoliti,
18:54ale musi osiągnąć pełnoletność.
18:57Do tego czasu to pani zarządza aktywami,
18:59ale tylko tymi przeznaczonymi na poszukiwania córki.
19:02Rozumiem.
19:09Może pani tu mieszkać i czekać, aż pojawi się córka.
19:16Jeszcze tego brakowało, żeby mnie wyrzucono z domu.
19:21Jeśli to wszystko, proszę już iść.
19:26Pochowałam męża.
19:28Nie mam do tego głowy.
19:29Dobranoc.
19:33Dziękuję.
19:36Proszę.
19:36Możesz mi wyjaśnić, dlaczego sprzedawczyni Takos twierdzi,
19:54że ma wieści o Samarze?
19:57Przecież zabiłeś dziewczynkę i spaliłeś jej zwłoki w skrzyni.
20:01Nie wiemy.
20:12Zaprosiłam ją.
20:14Będziesz przy rozmowie.
20:18Dobrze.
20:28Cisza.
20:30Usiądź.
20:30Nic nie pamiętasz z przeszłości?
20:40Nic a nic.
20:41Ani swojego imienia, ani żadnej osoby.
20:47Bo uderzyłaś się w głowę.
20:50Przesuń się.
20:54Tego też nie pamiętasz?
20:57Byłam w drewnianej skrzyni.
20:58Nie mogłam jej otworzyć.
21:01Małpka mi pomógł.
21:05Skrzyni?
21:07Drewnianej.
21:13Przynieś ubranie, które miała na sobie Luna.
21:16Tempo.
21:17Pas myśli, że widziała zaginioną córkę Damę z imprezy.
21:28To byłoby błogosławieństwo wśród tylu nieszczęść.
21:33Nie ma wieści o panu Estebanie?
21:36Jest w areszcie.
21:40Ludzie są podli.
21:41Mówią, że jest zabójcą.
21:43A biedne dzieci cierpią.
21:47Zaprowadzę cię do apteki.
21:49Tam cię opatrzą.
21:50To Salo.
21:53Posłuchaj.
21:55Co się stało?
21:59Kto cię pobił?
22:04Synu?
22:07Berenice.
22:10Błagam, nie opuszczaj naszych dzieci.
22:12Pomóż nam wyjaśnić tę sprawę.
22:17Czuwaj nad nami z nieba.
22:19To dziś ostatnie odwiedzinę.
22:21Dziękuję.
22:47Dziękuję, że pani przyszła.
22:50Proszę usiąść.
22:51Słuchaj.
22:52Dziękuję.
22:56Proszę mówić.
22:58Co pani wie o mojej córce?
23:01Przejrzałam opublikowane zdjęcia.
23:04Nie mam wątpliwości.
23:06Widziałam ją na moście w pobliżu swojego domu.
23:09To ta sama twarz.
23:11Pani córka żyje.
23:12Wiva!
23:12Nie ma pani serca?
23:31Nie ma pani serca?
23:32Kazała mnie pani aresztować na oczach dzieci i pracowników.
23:37Nie wiedziałam, że policja przyjedzie na imprezę.
23:40Nie chcę narażać wizerunku firmy.
23:42Ale stało się.
23:45Naraziła pani wizerunek firmy, mój i jej dzieci.
23:48Wie pani, co będą o nas mówić?
23:56To było nieludzkie.
23:58Proszę głęboko oddychać.
24:07Niech pani usiądzie.
24:09Musiałam pani to powiedzieć.
24:12Przyniosę ci wodę.
24:13Stukram.
24:15Pewnie spadło jej ciśnienie.
24:17Przepraszam, ale nie wierzę, że widziała pani moją córkę.
24:24Ona żyje?
24:26Długo się wahałam, ale chciałam dać pani nadzieję.
24:32Nie pomyliła jej pani?
24:35Miała na sobie łachmanę?
24:38Tak, ale to samo spojrzenie.
24:41Ma krótkie włosy.
24:43Powiedziała, że ma na imię Luna.
24:47To pomyłka, ktoś podobny.
24:54Proszę nie robić nadziei mojej siostrze.
24:58Fałszywe wskazówki są bolesne.
25:01Sama tego doświadczyłam.
25:04I jest pani pewna?
25:08Inaczej bym tu nie przyszła.
25:12Dzięki Bogu pani córeczka jest na ulicy.
25:15Proszę ją ratować.
25:25Blondyn chciał cię wykorzystać.
25:27Nie zamierzam stać bezczynnie.
25:30Zapłaci za to.
25:31Jak mogłeś się z nim bić?
25:35Opatrzę ci ranę.
25:37Nie warto ryzykować.
25:39Przyniosę apteczkę.
25:40Choć usprawiasz kłopoty, kochamy cię.
25:48Nie możemy z nimi walczyć, bo następnym razem nas zabiją.
25:56Miałeś coś z tym wspólnego?
26:00Gdyby nie ty, nic by się nie stało.
26:02Zniszczyłeś nam życie.
26:05Moja córka nie zasługuje na takiego męża.
26:08Czasem chciałbym, żeby Bóg mnie zabrał.
26:11Martwy też nie dasz nam spokoju.
26:14Przez ciebie przeżywamy koszmar.
26:21Porozmawiaj z inspektorem.
26:23Niech przeszuka okolice.
26:25Dobrze.
26:29Dziękuję.
26:37Przepraszam.
26:39Ale na terapii wszyscy potrzebujemy wsparcia.
26:44Nie jest pani sama.
26:47Odczuwam ból.
26:48Jestem z panią.
26:51Przepraszam.
26:52Ale muszę szukać córki.
26:54Nie wiem, co robić.
26:59Proszę pomyśleć o pięknych chwilach z córką.
27:03Trzeba wierzyć, że znów będziecie razem.
27:08Jakie lody lubi najbardziej?
27:12Cytrynowe.
27:14A jej ulubiona bajka?
27:17O trzech niedźwiedziach.
27:19Lubiła, kiedy wpinałam jej kokardę we włosy.
27:26Cudownie.
27:28Jest chwila, której pani nie zapomni?
27:31Nie rób tego, mamo.
27:37Boli.
27:42Lubiła, kiedy jej gotowałam.
27:43Na przykład makaron z owocami morza.
27:50Ma wyrafinowany gust.
27:53Ja też lubię gotować.
27:55Wtedy okazujemy miłość.
27:59Dziękuję bardzo.
28:00Dała mi pani promyk nadziei.
28:09Odzyska pani córkę.
28:12Chciałabym dla was coś ugotować.
28:16Mam nadzieję, że to życzenie się spełni.
28:19I już nie przeszkadzam.
28:23Proszę dać mi znać.
28:25Niech Bóg da pani siłę.
28:26Wzajemnie.
28:30Do widzenia.
28:48Mauro!
28:49Mauro?
28:50Dlaczego żyje ktoś podobny do Samary?
29:11Mów, draniu.
29:17Zrobiłem to, o co prosiłaś.
29:20Ona nie żyje.
29:23Udowodnisz mi to.
29:27Chcę zobaczyć jej spalone zwłoki.
29:31Zabierz mnie tam.
29:35Dobrze.
29:41Proszę wyjść.
29:44Będę walczył o uwolnienie.
29:46Dzieci mnie potrzebują.
29:47Przestań.
29:48Przyszłam wycofać oskarżenie.
29:54Doceniam, ale to na nic.
29:59Przedstawiła pani dowody.
30:01Ich zdaniem doszło do zbrodni.
30:04Zostanę skazany.
30:05Mam nowe dowody.
30:10Berenice mówi, że popełni samobójstwo.
30:13I obwinia mnie.
30:15Zrobicie dla mnie miejsce?
30:32Zrobicie dla mnie miejsce?
30:40Zawsze stawialiśmy czoła najtrudniejszym bitwom.
30:43Jesteś najlepszą siostrą.
30:46Zawsze wiesz, co powiedzieć.
30:48Bardzo cię kochamy.
30:49Jesteś najodważniejsza i zawsze nas prowadziłaś.
30:57Gdyby tak było,
31:00chciałabym tego.
31:04Tak jest.
31:07Motywujesz nie tylko nas.
31:09Masz dwa i pół tysiąca obserwujących.
31:22Karmią się cudzym bólem i plotkami.
31:25Tata jest niewinny?
31:28Nie.
31:31Mogą mi pokazać tysiąc nagrań.
31:35Zawsze będę w niego wierzyć.
31:37Jest dobrym człowiekiem.
31:42Bardzo nas kocha, jak kiedyś mama.
31:46Pomódlmy się do naszego anioła w niebie.
31:48Niech tata wróci.
31:50Stawimy czoła trudnościom jako rodzina.
31:54Kocham was.
32:00Napij się herbaty z Arniki.
32:03Uważaj, bo jest gorąca.
32:05Babcia nie chce, żebym był taki jak tata.
32:09O co ci chodzi?
32:11Przemyślałem to.
32:13Nie chcę się wdawać w bójki,
32:14ani zadawać się z dziewczynami.
32:17Ale kiedy widzę ładną dziewczynę,
32:19moje serce się do niej wyrywa.
32:20Szukasz miłości, chcesz być kochane.
32:29Zastępujesz to ulotnymi związkami.
32:31Nie wierzę w miłość,
32:33bo nie wierzysz w siebie.
32:37Posłuchajcie mnie uważnie.
32:41Moją misją jest bycie waszą matką.
32:43Nauczyłam się tego od ciebie, mamo.
32:54Zostałaś sama z rodziną.
32:57Zadbałaś o nasze korzenie.
32:58Dla was wstaję każdego dnia.
33:09Kocham cię, mamo.
33:10Was też.
33:13Wypełnię misję.
33:16Zobaczę was szczęśliwych, spełnionych,
33:18robiących co kochacie,
33:21przy pomocy matki, która was kocha.
33:24Nie wierzę, że ktoś mnie pokocha.
33:26I ja też nie.
33:28Co?
33:31Każdy tak ma.
33:34Ale wśród tylu osób
33:35znajdzie się ktoś,
33:39kto was pokocha.
33:44Dziękuję, że mi pomogłaś.
33:49Co się dzieje?
33:51Kto cię pobił?
33:52W Londyn i jego zbirę.
33:56Nie zamierzam dłużej tolerować tego chamstwa.
33:58Co zrobisz?
34:00Czekaj.
34:01Omal nie zabił Salomona
34:02i groził, że zabije mnie.
34:06Może pani poczuć moje cierpienie,
34:09skoro Bere
34:10mogła popełnić samobójstwo
34:13z pani powodu.
34:14łączyły mnie z córką
34:20dobre relacje.
34:22Jestem z ciebie bardzo dumna.
34:25Biorę przykład z ciebie.
34:28Twoja kolej.
34:31Wiem, do czego zmierzasz.
34:33Nie możesz się kłócić z Estebanem.
34:35To mój mąż.
34:36Zawsze uczyłaś mnie,
34:40że rodzina jest najważniejsza.
34:42To dla mnie trudne.
34:45Widzę, że jesteś szczęśliwa,
34:47więc się postaram.
34:51Dziękuję, mamo.
34:52Kocham cię.
34:55Dałaś mi miłość.
34:56A ty mnie.
34:57Mam pytanie.
35:00Słucham?
35:01Jesteś szczęśliwa?
35:06Dla niej żyłam.
35:07Była moją nadzieją.
35:09Moją też.
35:12Bardzo ją kochałem.
35:16Ktoś fabrykuje filmy,
35:18żeby nas rozdzielić i skłócić.
35:23To jasne, że ktoś zabił Berenice.
35:25Wiem, że mnie pani nie znosi,
35:31ale musimy się zjednoczyć,
35:33żeby ustalić, co się stało.
35:50Spokojnie, wszystko będzie dobrze.
35:53Obronie cię przed draniami.
35:54Jesteś kochana.
35:57A to?
35:58Zaniosę kanapki dzieciom pana Estebana.
36:01To mały gest,
36:02ale chcę je podnieść na duchu.
36:05Widzę tu cztery kanapki.
36:08Zjesz jedną po drodze?
36:10A może dasz ją okropnej teściowej?
36:13Czwarta jest dla pana Estebana.
36:16Może go odwiedzę.
36:18Nie możesz wytrzymać
36:20ani jednego dnia bez szefa.
36:24Zrobiłabym to samo.
36:28Ładnie wyglądasz.
36:31Bądźcie poważne.
36:34Pan Esteban siedzi w areszcie.
36:37Chcę mu pokazać,
36:38że może liczyć na przyjaciółkę,
36:41która dba o jego pełny brzuch
36:43i szczęśliwe serce
36:44i która modli się za niego
36:46żarliwie nocą.
36:48Daj spokój.
36:52Pomógł mi, więc chcę się odwdzięczyć.
36:55Pomóż mi.
36:57Już.
36:59Co powiesz na podwójną randkę?
37:02Ty z panem Estebanem,
37:05a ja z Kęsem.
37:06Ale to niemożliwe.
37:08Jak to?
37:10Lepiej przestanę marzyć,
37:11bo znów ktoś złamie mi serce.
37:14Nie można porzucać marzeń.
37:15Nie miałam szczęścia u mężczyzny.
37:19Jeden był ze mną przez 40 minut.
37:25Masz wielkie serce.
37:28Zjawi się mężczyzna,
37:29który cię doceni.
37:31A jeśli nie,
37:33niech idą precz.
37:35Będę marzyć dalej.
37:38Na razie serce mi pęka.
37:41Głupie.
37:43Pomóżcie mi.
37:45Myślał pan o pieniądzach?
37:51Inaczej nie będzie dziewczyny.
37:56Tak.
37:58Słuchaj uważnie.
38:03Nic nie dostaniesz,
38:05jeśli nie udowodnisz,
38:07że mówisz prawdę.
38:09Mam jej ubranie.
38:10Biała koszulka w serduszka
38:13i różowa sukienka.
38:17Brązowa kurtka
38:19i białe buty.
38:20Chcę aktualne nagranie.
38:35Inaczej pieniądze będą
38:37twoim najmniejszym zmartwieniem.
38:39Prosisz o zbyt wiele.
38:42Czego jeszcze chcesz?
38:44Jeśli chcesz pieniędzy,
38:45masz mnie słuchać.
38:46Życzę ci miłego dnia, córeczko.
39:00Mam nadzieję, że czujesz,
39:02że jesteś w moim sercu.
39:03Jak tu ładnie.
39:13Nigdy nie jechałem kolejką linową.
39:15Z góry wydaje się mała.
39:18Wysoko.
39:20Można dosięgnąć nieba.
39:24Da mi pani pieniążek na jedzenie?
39:27Jestem bardzo głodna.
39:30A jeśli cię zaproszę?
39:31Co to za uśmiech?
39:35Nigdy się nie uśmiechasz.
39:38Przypomniałam sobie ładną panią.
39:42Tylko ona była dla mnie miła.
39:46Przyszedłem po was.
39:48Luna już nie wyjdzie na ulicę.
39:51Mam dla niej lepsze plany.
39:53Dokąd idziemy?
39:54Cicho.
39:55Dokąd nas zabierasz?
39:56Dzień dobry.
40:04Pan Esteban dał mi ten adres.
40:07To było daleko ode mnie.
40:10Jechałam różnymi środkami transportu,
40:12ale jestem.
40:13Chcę zrobić niespodziankę
40:14dzieciom pana Estebana.
40:17Cześć, pas.
40:18Gala?
40:20Zapamiętałaś moje imię,
40:22a ty moje.
40:23I radosne oczy.
40:24Jak się masz?
40:26Smutno mi.
40:28Babcia nie pozwala nam odwiedzać taty.
40:32Nie możemy chodzić do szkoły,
40:33bo wszyscy nas nienawidzą.
40:35Nie znamy się dobrze,
40:41ale możesz na mnie liczyć.
40:48Wiesz coś o tacie?
40:51Idę do niego.
40:53Mogę mu coś przekazać.
40:54Powiedz mu, że bardzo go kochamy.
40:57Nie wiemy, dlaczego nie możemy go odwiedzać.
41:01Ufamy mu i czekamy na niego.
41:03Dobrze.
41:05Mam dla was niespodziankę.
41:07Chcecie zobaczyć?
41:09Tutaj.
41:11Zrobiłam wam kanapki.
41:13Uwielbiam je.
41:15Proszę.
41:16Jest pomidor, awokado, fasola i przyprawy.
41:21Jeśli nie będą wam smakować,
41:23to nie nazywam się pasroble.
41:26Wyglądają apetycznie.
41:28Dziękujemy.
41:29Za pamięć.
41:33Chcę was widywać częściej.
41:35Co tu się dzieje?
41:38Przyniosłam pani wnukom kanapki.
41:41Właśnie.
41:43Pani zuchwałość mi się nie podoba.
41:45Mendoza, słucham?
41:52To nie są kanapki dla moich wnuków.
41:54Daj je pracownikom.
41:56Zrobiłam je sama.
41:57To pokarm dla duszy.
42:02Dla duszy?
42:06Zabieraj swój folklor.
42:07Dlaczego ochrona wpuszcza tu obcych?
42:14Zostaw ją.
42:16Pas jest tu mile widzianym gościem.
42:19Nie musisz być taka niemiła.
42:22Jestem realistką.
42:24Babcia ma rację.
42:26Ona tu rządzi.
42:29Chciałam wam powiedzieć,
42:30że nie jesteście sami.
42:32To oczywiste.
42:33Pamiętasz, gdzie są drzwi?
42:35Mam dobrą pamięć.
42:39Z Bogiem.
42:42Odprowadzę panią.
42:48Kanapki nie są pożywne.
42:51To puste kalorie.
43:05Panie Estebanie.
43:22Chciałam sprawdzić,
43:24jak się pan miewa.
43:25Zrobiłam kanapkę.
43:30Nie dano mi nic do jedzenia.
43:33Dziękuję.
43:37Przyniosłam jeszcze coś,
43:38co doda panu siłę.
43:40Wiadomość od dzieci.
43:44Myślą o panu.
43:46Czekają na pana
43:47i bardzo tęsknią.
43:50Wierzą w pańską niewinność.
43:55Bałem się, co pomyślą.
43:59Dziękuję, że przywróciła mi pani nadzieję.
44:02Wersja polska, Kanal Plus.
44:15Tekst Ewa Śmietanka.
44:16Czytał Artur Bocheński.
44:18Śmiet唄.
44:20Ci pos...
44:20Wersja te pomyśla.
44:25Ci pos...
44:26Wersja te dzisiaj.
44:28Kones�wtha.
44:29Wersja te it up.
44:30Wersja te nie wierd pięț keys.
44:31koranged po zgra.
44:31Wersja to koneią.
44:32Śmiet panu.
44:33Wersja te yanungna te Mallu.
44:35Wersja te recurs.
44:36Wersja te yanungna.
44:37H요 mig developed a amazing planetarium
44:40Ofomma system wyprend Evaniki.
44:42Wersja tu na comida agent hombre,
44:42z paragравляjreally i nensy new.
44:43Wersja te link remove to www.
44:46czyliКon fiska, 허wiera genommen Oni Camera.
Recommended
42:17
|
Up next
51:11
44:36
45:47
42:18
42:46
44:02
47:53
41:47
45:18
40:40
43:13
44:10
42:26
42:58
5:26
44:51
43:11
44:30
44:02
42:21
49:33
48:04
44:14
43:19