Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
Miasto
  • 3 days ago
Transcript
00:00DZIENNIKARZ
00:30Pogodowie policji, stanowisko czwarte, słucham.
00:35Starszy ogniomich Sarwiński, na Indigandi 7 znaleźliśmy zwłoki mężczyzny.
00:40To chyba zabójstwo. Chłopaki niczego nie dotykali.
00:43Wysyłam radiowóz.
00:44Czekamy.
00:45Wydział zabójstw.
01:00Który z panów wezał?
01:05Starszy ogniomich Sarwiński.
01:07Przy gaszeniu mieszkania znaleźliśmy ofiarę.
01:09Najpierw myśleliśmy, że to poparzenie albo zaczadzenie.
01:13Ale miał rany na głowie i żeśmy was wyzwali.
01:15Dobra, dzięki.
01:17Co jest?
01:18Zgodę przed przybyciem. Rana głowy.
01:20Dzięki.
01:20Drzwi były otwarte. Prawdopodobnie jest podpalenie.
01:26Dzięki.
01:31Rana głowy.
01:34Głęboka.
01:34Badaj się, tu jest jeszcze czekan.
01:42Musimy go obejrzeć dokładnie w laboratorium.
01:45A tu co?
01:47Borowa widzisz?
01:48Ślady krwi wyraźnie.
01:51To co, mógł to być ten czekan?
01:53Tak.
01:56Smarut kosmarny.
01:58Ale nie wygląda na robunek.
02:00Za duży porządek.
02:02Może pił ze sprawcą.
02:03To by tłumaczyło, dlaczego drzwi były otwarte.
02:06Pokłócili się, dostał w łeb czekanem.
02:08A potem podpalił dla zatarcia śladów.
02:09No, mogło tak być.
02:10Dobra, Maciej. Lecę do karpie.
02:12Dobra.
02:16Podpalenie to częsty sposób zatarcia śladów.
02:20Sprawcom wydaje się, że ogień wszystko zniszczy.
02:23A ich zbrodnię uczy niedoskonałą.
02:26Może kiedyś tak było.
02:28Ale dziś technika pozwala skutecznie badać nawet zniszcza.
02:31To pan wezwał straż?
02:34Zobaczyłem, że dym z okna wali.
02:37Cholera, tam ciągle jakieś balangi odchodziły.
02:40To musiało się źle skończyć.
02:42To prawda, że tego pana spod czwórki zabili?
02:45Tak.
02:46Zauważył pan coś podejrzanego?
02:50Jakiś chłopak wybiegł z klatki na kilka minut przed pożarem.
02:55Był w tym mieszkaniu?
02:57Na 100% panu nie powiem.
02:59Tam mieszka czterech lokatorów.
03:02Ale wie pan, co było dziwnego?
03:05Że przez płot przeskoczył.
03:07Tam jak to drzewo.
03:08A mógłby go pan opisać?
03:10Tak.
03:12Małolat.
03:14Szara bluza z kapturem.
03:17Szerokie gacie.
03:17Twarzy pan nie widział.
03:19Kapturem zasłonił.
03:21Zresztą był daleko.
03:22Dziękuję bardzo.
03:23Proszę.
03:24Karpiu!
03:25No.
03:26Tak jak myśleliśmy.
03:27Świ był otwarty.
03:29A strażacy mówią, że podpalenie.
03:30Poważenia względnie niewielkie.
03:38Głównie na kończynach dolnych.
03:41Prawie na pewno już nie żył, kiedy wybuchł pora.
03:44Ale żeby to potwierdzić, musimy jeszcze oznaczyć stężenie hemoglobiny tlenko-węglowej we krwi.
03:51Przyczyna śmierci uraz głowy.
03:56Cios mógł być zadany tym czekanem, który zabezpieczyliście na miejscu zdarzenia.
04:02A te leki?
04:04Felonex.
04:06Lek przeciwpsychotyczny.
04:09W chwili śmierci nie był pod jego wpływem.
04:12Przybadaliśmy też włosy.
04:14Nie używał tego leku przez ostatnie 5-6 miesięcy.
04:17Natomiast miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
04:23Gdyby pomieszał to z Felonexem, to w mózgu dosłownie wybuchłaby mu bomba.
04:29Żadnych innych obrażeń?
04:31Nie.
04:32Najwyraźniej nie bronił się.
04:35Jeśli spał w momencie, kiedy zadano mu cios?
04:39Tego nie można wykluczyć.
04:44Dzień dobry, pani Arleta Ziemińska.
04:46Tak, słucham.
04:48Wydział Zabójstw.
04:49Czy ten skuriel kogoś zabił?
04:52Pani mąż nie żyje. Został dzisiaj rano zamordowany.
04:55Aż tak źle mu nie życzyłam.
04:57Nie wygląda pani na osobę zbyt zmartwioną?
05:00Jesteśmy razem tak naprawdę od 5 lat.
05:02Miał długi, wrogów?
05:04Myślę, że miał i wrogów i długi.
05:06Myślę, że miał bardzo wiele problemów.
05:09Widzę, że nie ma pani o nim zbyt dobrego zdania.
05:11Był alkoholikiem, tonął w długach.
05:13Tak naprawdę na tym ucierpiała jego firma i przede wszystkim nasze małżeństwo.
05:19Jaka to była firma?
05:20Wytwórnia płytowa.
05:21Takie klimaty rapowe.
05:23Może mówi wam coś pseudonim Zimne?
05:27Zimny, Katia.
05:28Jeden z prekursorów rapu w Polsce.
05:33W latach 90. był całkiem popularny.
05:36Tak jak Leeroy.
05:38To właśnie Kamilek.
05:40Moje ślubne nieszczęście.
05:42Czy pani mąż leczył się kiedyś psychiatrycznie?
05:44Za moich czasów niestety nie.
05:46A powinien był.
05:47A co tam jest?
06:00Gabinet szefa.
06:01Tam przyjmował klientów.
06:03Dziękuję.
06:03Pokarpiu dzielimy się robotą.
06:06Będę pomocna.
06:13Dzwoli.
06:13Przepraszam, że Zimniński płacił artystom?
06:19Nie zawsze i nie wszystkim.
06:25Upominali się o kasę.
06:27Jasne.
06:29Taki kręcią na przykład groził, że firmę spali.
06:32Że Zimny nie wie z kim tańczy.
06:36Tłumaczyła mu, że nam też kasę wisi.
06:39Po kilka miesięcy pens nie dostajemy.
06:42A do czego?
06:44Tyle umów, to firma pewnie hulała.
06:47Powiem panom.
06:49Zimniński był hazardzistą.
06:54Wynosił z firmy wszystkie pieniądze i...
06:57Przegrywał w kasynie.
07:00Bruwa, daj spokój.
07:01Dlaczego nie chcesz mi powiedzieć, gdzie jedziemy?
07:03Już nie mówiłem do kumpla.
07:04Jeszcze powiedz, że to ten od pokera.
07:06Może.
07:06Przecież ty nie potrafisz grać w kart.
07:08Ale mam wiele kumpli.
07:09Od kieliszka.
07:10O Jezu, no nie na przyjedzeniu, no.
07:33A ty mi jest dobry lokal.
07:36Skoro wpuszczają takich, jak ty.
07:38Bardzo jesteś miły, wiesz?
07:41Jak zawsze.
07:41Interesuje mnie Kamil Zimiński, wytwórnia płytowa.
07:48Gra wysoko, zawsze przegrywa.
07:50Znaczy, że ma długi, tak?
07:52U was też?
07:54Stare, wychowaj kumpla, no.
07:56Bruwa.
07:59No właśnie, pozdaliśmy.
08:01On już porusza temat pieniędzy, to...
08:03A ja jestem grzeczny.
08:09Dobrze wychowany.
08:11Więc odpowiem.
08:13Głównym wierzycielem jest Czarny.
08:16Gdzie go mogę znaleźć?
08:17Będzie tutaj dzisiaj po południu.
08:22No ile oczywiście wasi koledzy
08:24nie zakłócą mu harmonogramu zajęć.
08:29No dobra.
08:30Dzięki, żeście mi dotrzymali towarzystwa przy jedzeniu.
08:36Ciebie miło było zobaczyć.
08:39Trzymaj się.
08:42I skąd znasz tego wała?
08:44Na mój przyrodni brat.
08:47Są wyniki z laboratorium.
08:55Na kieliszkach znaleźli DNA dwóch osób, ofiary i prawdopodobnego sprawcy.
08:59Miałem nosa.
09:01Jest też ekspertyza z pracowni chemicznej naszego laboratorium.
09:05Wykładzina Dwanowa była polana spirytusem.
09:08Macie jakieś typy?
09:08Wstępnie bierzemy pod uwagę dwa środowiska.
09:12Raperów, bo przynajmniej cztery mi wiesią sporą kasę.
09:16I tek z kasyna.
09:18Rysopis, który podał mógł ochroniarz budynku, bardziej pasuje do rapera.
09:21Szefie, co to?
09:22Czarny nie mógł wynająć jakiegoś kolesia w kapturze?
09:26Skarpie wygląda jak wygląda, ale...
09:29Czacha mu pracuje.
09:30Piękny raz wystawi twój braciszek.
09:52I zwracam panu.
09:57Słyszałem, że niebiescy szukają czarnego.
10:01Mogę pogadać, ale nie tu.
10:03Siadajcie.
10:19No to co?
10:21Istotnie pożyczyłem mu trochę gotówki.
10:24To był duży błąd.
10:25Nie zwrócił.
10:26Zawsze sprawdzam, czy klient jest wypłacalny.
10:31Tu założyłem, że gość poważny.
10:33Nie znany artysta.
10:35Nie postanowiłeś spalić mu chatę?
10:37Po pierwsze, sam do was przyszedłem.
10:39A po drugie, macie stereotypowe wyobrażenia o wierzycielach.
10:43Teraz już nikt tak nie działa, no chyba że amatorzy.
10:46A rozumiem, że masz jakieś donatorskie metody.
10:49Może nam powiesz jakie?
10:50Obserwujemy klienta i szukamy haka.
10:55Znaleźliście coś naziemińskiego?
10:58Zawsze się coś znajdzie.
11:00A w jego wypadku to coś gwarantowało spłatę.
11:03I dlatego nie musiałem się chwytać innych sposobów.
11:06Co to było?
11:15Dla człowieka związanego biznesowo z rapem
11:18ujawnienie tych zdjęć oznacza śmierć zawodową.
11:24To środowisko nie jest zbyt tolerancyjne.
11:33Policja, szukamy Kręciowa.
11:47To jest jego drink, chłopaki mają próbę.
11:49A ten facet w marynalce?
11:51To szef klubu.
11:51Widzisz, stanowimy natchnienie dla artystów.
12:19Ty już wiesz, no wiesz, że mała tu jest.
12:22Wiesz, nie te jointy, co nie wyczuje pies.
12:25Na wieka taka, mała skrót od marafaka.
12:38To ja chabę dupę mógłbyś wyrzucić.
12:41A wy kto?
12:42Policja.
12:43Prwa z psami nie gada.
12:45Chodzi o morderstwo.
12:46O zimnego, tak? Nie ja go zabiłem.
12:49Tutaj grałem koncert.
12:51Mogą to potwierdzić.
12:53Szefie!
12:54Kiedy grałem koncert z Reddy?
12:56Co, skleroza nie boli?
12:57We wtorek.
12:59Ma pan jakieś dokumenty albo papiery, które mogą to potwierdzić?
13:02Mam.
13:03Paszport iruanski.
13:04Wystarczy?
13:09Poznaje się tego gościa?
13:12O tego wam chodzi?
13:13To jest toster.
13:14Raz go nosowałem po koncercie.
13:17Pojeb, schizą, nawet nie pił.
13:20U zimnego też nacował?
13:22Chyba nie, za wysoki progi.
13:24Wręcz przeciwnie.
13:26Podobno bardzo się robili.
13:29Zimny zupedał.
13:31A takiego masz ostrugał.
13:33Odzory mywał.
13:35Jak ten toster ma na nazwisko?
13:37Nie wiem.
13:39Raz czy dwa go widziałem.
13:42Za słaby na mój klub.
13:44Tak.
13:45Talentu to on nie miał.
13:46Ale gdzieś koncertował.
13:48Chyba w klacie powinniście pytać.
13:51Gdzie?
13:52Taki klub.
13:53Zimny.
13:54Jego kumple tam rządzą, więc...
13:56Jeśli Zimny go lansował, to pewnie u nich.
13:59Moment.
14:01Dam wam numer telefonu.
14:02Karfiu nienawidzi prohibicji.
14:17Wielkie kumple.
14:20Masz talent.
14:21Może zmienisz profesję.
14:22Nie.
14:23Nie dam satysfakcji tym zantyny rkotkowego, żeby mnie przemykali.
14:28Idzie.
14:32To panowie do mnie dzwoniliście?
14:35Jak jesteś szefem klasy, to tak.
14:38Zgadza się.
14:38Dmachowski jestem.
14:40Kojarzysz to z cera?
14:41Bardzo dobrze.
14:42Zagrał raz w moim klubie.
14:44Pierwszy i ostatni.
14:46A co, taki był słaby?
14:47Nie w tym rzecz.
14:49Chociaż, że oczywiście geniuszem to on nie jest.
14:53Zrobiłem to dla Zimnego.
14:54Świętej Pamięci Zimnego.
14:57Kurde, jeszcze w to nie wierzę.
14:59Dobrze znałeś Zimnego?
15:01Tak.
15:02Ziomek ze szkoły.
15:03Po rozstaniu z Arletą zamieszkał u mnie.
15:06Zimny był gejem?
15:07Gejem?
15:08Nie.
15:10Chociaż, za dupami to on się nie rozglądał.
15:15No co panowie?
15:18Jestem hetero.
15:19Jasne.
15:20A co z tytuł serem?
15:21W czasie imprezy nieźle się rzucił na fana.
15:26A co, tak agresywny?
15:27Agresywny?
15:29Panowie, to zwierzak jakiś.
15:32Kiedy ochrona przyszła, po prostu zaczął ich gryźć.
15:35A co, był pijany?
15:37Napruł się.
15:39A Zimnego zaszczego, że jest abstynentem.
15:42Wie pan, z tymi chibków owsami tak jest.
15:45Oni lubią sobie dać szyję.
15:48A on powiedział, że on nie pije.
15:51Więc zaprosiłem go i widzicie sami.
15:55A znasz jego nazwisko?
15:57Nie.
15:58Ale wiem, gdzie jest.
16:08Dzień dobry, pani ordynator.
16:09Dzień dobry.
16:10To myśmy dzwonili w sprawie tego faceta.
16:14Myślę, że chodzi pan nam o Karola Stefaniaka.
16:17Ale jego już nie ma na oddziale.
16:18Tak, pamiętam.
16:22Został wpisany we wtorek po południu.
16:25A ten drugi pan po niego przyjechał.
16:29Bardzo w ogóle się nie interesował.
16:31To pan Kamil Zimiński.
16:33Ja mam takie pytanie.
16:35Teraz wiem, że to jest tajemnica lekarska.
16:36Ale czy Stefania był chory psychicznie?
16:38Proszę pana, zdrowych ludzi to nie trzymane.
16:48Dzień dobry.
17:18KONIEC
17:48W kryminologii mówi się o tak zwanych czynnikach wiktymologicznych, czyli o cechach i zachowaniach ofiary mających wpływ na przestępstwo.
18:11Chodzi mi po prostu o sytuację, kiedy człowiek sam sobie na głowę ściąga nieszczęście.
18:16A tak właśnie było w przypadku Kamila Ziemińskiego.
18:26No napij się, przecież nie będziesz całe życie abstynentem.
18:33Odwal się, wiesz, że po tych lekach nie mogę.
18:36Pieprzyć leki.
18:40Ostatnio, ostatnio.
18:42Dobra, jedna lufa nie zaszczy.
18:45Przychodzi.
18:48Już dwie do mnie wmusiłeś.
18:52To będzie jeszcze trzecia.
18:54Tostel pije.
18:55Tostel się śmieje.
18:58Polewa leki.
19:00Odzyskuję nadzieję.
19:01Dobra, jedna lufa.
19:08Zdjęcia i montaż
19:38Zdjęcia i montaż
20:09W związku ze stwierdzeniem u Karola Stefaniaka psychozy
20:12postępowanie w sprawie zabójstwa Kamila Ziemińskiego zostało umorzone.
20:17Karol Stefaniak decyzją sądu umieszczony został w szpitalu psychiatrycznym.
20:21W chwili obecnej po odbyciu rocznej kuracji jest już na wolności.
20:25Zdjęcia i montaż
20:55Zdjęcia i montaż