- 4 days ago
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00Muzyka
00:30Pogotowie policji, stanowisko trzecie, słucham?
00:32W lesie, za osiedlem lotników, leży trup mężczyzny.
00:36Zaraz jak ten bilbord traje stopami.
00:38Nazwiska nie podam, bo nie mam ochoty być ciągany na przesłuchania.
00:42Halo? Halo? Halo?
00:45Wydział Zapust.
01:00Wydział Zapust.
01:15Chyba siekiera.
01:33Nic nie ma.
01:35Pewnie wszystko sprawca zabrał.
01:37Niekoniecznie.
01:38Mógłbym na chwilę wyliść z domu i akurat jakiś chwil z siekiera też się zaczepnąć świeżego powietrza.
01:43Trzeba spytać sąsiadów, czy tu mieszkam.
01:45Zajmiesz się tym gruby, co?
01:46Jeszcze raz tak do mnie powiesz, to będziesz naczek o niebo.
01:49To wygląda na porachunki.
01:51Siekiera nie pasuje do rapunku.
01:54Na ubraniu ma...
01:55Osty.
01:56Także tutaj, kurwa, żadnych hostów nie widzę.
02:06Ja poza tym też nie widzę niczego, co się czepia.
02:08Karpiu.
02:17Myszczyzna w lat około 35.
02:20Przyczyna zgonu.
02:21Rana rąbana głowy spowodowana ostro krawędzistym ciężkim narzędziem.
02:26Według danych z waszego protokołu, z miejsca zdarzenia, czas zgonu w przedziale między 19.00 i 21.00.
02:34Spójrz.
02:39Wygląd plam opadowych sugeruje możliwość, że złoki były przemieszczane.
02:44Czyli możemy założyć, że sprawcy albo sprawcy podrzucili ciało w lesie.
02:47Tak?
02:49Możliwe.
02:50Okej.
02:56Wiecie już, kim był denat?
03:01Brat go zidentyfikował.
03:02To Włodzimierz Tokarski.
03:04Nie mieszkał na osiedlu lotników.
03:05Pracował w firmie pożyczkowej i tam miał swoich klientów.
03:09Mówiąc proście, ściągał długi.
03:11Takich ludzie nie lubią.
03:12To mógł być motyw zabójstwa.
03:13Justyna właśnie, ściąga z tej firmy listę dłużników mieszkających w tamtej okolicy.
03:18A udało wam się namierzyć tego faceta, który zgłosił znalezienie zwłok?
03:20Dzwonił z automatu na osiedlu lotników.
03:23Sądzę z nagrania taki stary dziadek.
03:25A do tego niezłe podpite.
03:26Dobra, działamy dalej.
03:32Mówiłem mu, żeby zrezygnował z tej pracy, ale nie słuchał.
03:36Niebezpieczny zawód.
03:38Bardzo.
03:38Podziwiałem go, że to robi.
03:41A to osiedle było szczególnie niebezpieczne.
03:44Zawsze bał się na nie jechać.
03:46Raz z nim byłem, to widziałem takie mordy, że do tej pory nie mogę zapomnieć.
03:49Ale płacili.
03:51No raczej tak, tak.
03:52Jedni tak, inni nie.
03:55Zdarzały się nawet pobicia pracowników.
03:59Nie rozumiem, dlaczego firma pożyczała pieniądze takim ludziom.
04:05Chyba załatwiali jakieś lewe zaświadczenia o zatrudnieniu.
04:08Pańskiego brata kiedyś pobili?
04:11Jego nie, ale poprzednika.
04:14Właśnie po tym incydencie zrezygnował z pracy.
04:17I pana brata przydzielono na to osiedle?
04:19On sam się przydzielił.
04:21To prac już było.
04:23A tego wieczora, gdy zginął, też był na tym osiedlu?
04:26Tak.
04:28Kiedy nie odbierał telefonu i nie pojawił się w domu,
04:32zbojsiłem zaginięcie.
04:35No a rano...
04:37A rano wy go znaleźliście.
04:46Piękna jest.
04:49Znowu najechała na kropie.
04:50Mrowalista dłużników.
04:57I są tam ci sąsiada lotników?
04:59Tak, trzy osoby.
05:01Karpio.
05:02W sytuacji, gdy ofiarą zabójstwa jest akwizytor,
05:15sekwestrator lub inny domokrążca,
05:18podejrzanych najpierw typujemy spośród osób zamieszkałych
05:21w rejonie, który obchodził.
05:23A w tym wypadku chodziło o trzy adresy.
05:25Mogli też w grę wchodzić sąsiedzi.
05:27Jak choćby ten nieustalony mężczyzna,
05:29któryś znalazł zwłoki,
05:31ale przez telefon nie podał nazwiska
05:32i nie zaczekał na przyjazd policji.
05:34Mógł to być zwykły pijaczek
05:36albo ktoś, kto miał coś wspólnego z morderstwem.
05:39Bo rację miał brat zamordowanego.
05:41To osiedle nie należało do spokojnych.
05:44Urocza staruszka.
05:46Przypomina mi twoją mamę.
05:47Czemu?
05:47Ja też poczęstowała mnie ciasteczkami i herbatą babarką.
05:50Babcia poza podejrzeniami.
05:52Regularnie płaciła dług.
05:53A co?
05:54Sprawdzałeś jej książeczkę z płat
05:55czy zajadałeś się ciasteczkami?
05:57Jedno, nie wyklucza drugiego.
05:58Skreślamy, babcię?
06:14Wozignój.
06:15Chciałbyś się tak nazywać?
06:28Nie ma nikogo.
06:37Ale samochód stoi pod domem.
06:38Nie mieli na benzynę.
06:40Poza tym to, to to jeszcze jeździ?
06:42Spisz numery.
06:42Sąsiad wyjechał?
07:01Kto?
07:01Wozignój.
07:03Jego w ogóle nie ma w domu.
07:04Tylko jego kobita.
07:05Ale o niej nic nie wie, dopiero co wróciłem z weselisty.
07:08Ile czasu u panu było?
07:10Tydzień.
07:11A termin z płat?
07:13Był wczoraj u pana Włodzimierz Tokarski.
07:15Kto?
07:15Pracownik firmy, z której pożyczył pan pieniądze.
07:17A ten był.
07:18Skąd wiesz, że był, skoro ciebie nie było?
07:21Akurat sobie przypomniałem, że wczoraj był termin z płat.
07:23Czy panie nielogicznie mówisz, pani się nie liczy?
07:26No to pewnie potem weselisko.
07:27Dobra.
07:28Płaci pan raty regularnie?
07:29Staram się, ale czasem są poślizgi.
07:31Możemy zobaczyć książeczkę z płat?
07:33Tras.
07:36Zostawiłem akurat u siostry.
07:38Coś kurwa kręcisz.
07:39Idziesz z nami.
07:40Nic nie zrobiłem.
07:41W ogóle mnie tu nie było.
07:42I jest dobrowolnie, czy bierzemy w dyby?
07:48Kurwa.
07:49Nie wciskaj mi kitu z tym wyjazdem.
07:50Trzy dni temu widzieli cię sąsiedzi na osiedlu.
07:52A twoja książeczka z płat leży na lodówce.
07:54Przestrząsnaliście mi chełupę.
07:56Bez nakazu.
07:57I wiesz co się okazało?
07:58Ta książeczka jest jak nowa.
07:59Nie zapłaciły się jeszcze żadnej raty.
08:02Nie miałem ostatnio głowy do płacenia.
08:03Musiałem wyjechać.
08:04Nie pierdol, czyni dupy znowu nie ruszałeś.
08:06Wiemy, że masz burzliwą przeszłość.
08:08Już raz pobiłeś pracownika tej firmy.
08:09Nikogo nie zabiłem.
08:10Ja ci kurwa nie wierzę.
08:16No dobra.
08:17Musiałem się ukrywać przed tymi lichwiażami.
08:19Nie było żadnego wyjazdu.
08:20Ale ostatniej nocy byłem na weselisku.
08:23Własnej siostry przysięgam.
08:24A gdzie to było?
08:25W Łucinku.
08:26200 kilosów stąd.
08:27Sprawdźcie.
08:2850 osób potwierdził.
08:30Nawet komendant tamtejszej policji.
08:31Bo razem z nim piłem.
08:32W takim razie tak czy owak.
08:41Na razie mamy staruszkę, która regularnie spłaca radę.
08:43No i częstuje naszych kolegów ciasteczkami.
08:46I jako numer dwa pijaczyny, który co prawda nie płaci, ale ma alibi.
08:49Sprawdziliście je?
08:50A, dzwoniłem do tej wiochy.
08:52Komendant po serunku rzeczywiście pił z nim wódę na weselach.
08:54A, widzicie.
08:55Zostaje się ten trzeci adres, gdzie nikt nie otwiera.
08:57A, Elżbieta Wozignój.
08:59Wozignojowa.
08:59Nie przerywaj.
09:00Referentka w Miejskim Oddziale Oświaty.
09:03W ciągu ostatnich lat kilkakrotnie brała pożyczkę, ale zawsze spłacała w terminie.
09:06No, ale ostatnia umowa jest na męża, proszę.
09:09To trochę dziwne, bo Sieniewicz zeznał, że nie widział go ostatnimi laty w domu.
09:14Mi sąsiadzi też jej wzięli.
09:15No, ale podobno Wozignojowa spotykała się już z kimś innym.
09:18Jakimś inżynierkiem.
09:19No, te sąsiadki to wszystko wypatrzą, co?
09:23Cholera.
09:26W takim razie, tak czy owak, musicie sprawdzić ten adres.
09:39Ty zostajesz przy samochodzie.
09:41No, to cholerę mnie w ogóle wzięliście.
09:43Bo jesteś piękna.
09:45Bardzo śmieszny.
09:49Zobacz, co masz na rękawie.
10:02Skurwa, osty.
10:03Spokojnie mu w tych krzaczorach załatwić faceta, wsadzić do bryki i wywieźć do lasu.
10:07KONIEC!
10:09Niech.
10:10Niech.
10:10MOKI.
10:12KONIEC!
10:13Zdjęcia i montaż
10:43Zdjęcia i montaż
11:13Zdjęcia i montaż
11:43Zdjęcia i montaż
12:13Zdjęcia i montaż
12:43Zdjęcia i montaż
13:13Zdjęcia i montaż
13:43Zdjęcia i montaż
14:12Zdjęcia i montaż
14:42Zdjęcia i montaż
15:12Zdjęcia i montaż
15:42Zdjęcia i montaż
16:12Zdjęcia i montaż
16:42Zdjęcia i montaż
17:12Zdjęcia i montaż
17:42Zdjęcia i montaż
18:12Zdjęcia i montaż
18:42Zdjęcia i montaż
19:12Zdjęcia i montaż
19:42Zdjęcia i montaż
20:12Zdjęcia i montaż
20:42Zdjęcia i montaż
Recommended
34:17
24:38
25:56
20:55
21:29
24:23
21:20
24:22
24:54
25:31
25:48
24:39
25:06
23:02
23:13
24:54
22:34
8:33
24:22
21:59
21:14
21:05
20:39
23:43