- 3 days ago
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00KONIEC
00:30Pogotowie policji, stanowisko czwarte, słucham?
00:34Mówi Smolak, konwej gotówki. Miałem odebrać utarg ze stacji benzynowej w Grabie, ale tam był napad. Chłopak i dziewczyna z obsługi nie żyją.
00:42Proszę niczego nie dotykać. Wysyłam radiobóz.
00:44Wiem. Dwadzieścia raz pracowałem w policji.
00:48Wydział zabójstw.
01:00Zgąd przed przybyciem.
01:13Drugie ciało w środku?
01:14Źle was poinformowana. Są trzy ciała.
01:17Trzy?
01:18Ona i jeszcze dwoje wewnątrz.
01:22Wygląda na strzał z kieskiej odległości.
01:25Ma plakietkę. Tutaj pracowała. Marzena Zdanowicz.
01:30Pewnie uciekała. I tu ją dopadli.
01:33Albo wyszła po coś i na nich się natknęła.
01:35Na nich albo na niego. Mógł być jeden.
01:39Pakuj się, jedziemy na stację.
01:49Zniszczyli kamerę.
02:00Uważaj, łuska.
02:06Dostał w głowę.
02:09Ona też.
02:11Kasa otwarta. Brak pieniędzy.
02:19Zwinęli łup. Nie zostawiając świadków.
02:21Tu też zniszczyli kamerę.
02:27Profesjonaliści.
02:29Żartujesz?
02:30Zawodowiec z niej zabiłby trzech ludzi dla takich pieniędzy.
02:34Ile mogło być w kasie?
02:35Góra dziesięć tysięcy.
02:37Tak mówił konwojent.
02:38Do podziału na kilku.
02:41Gówno nie pieniądz.
02:42Wykluczasz, że był jeden sprawca.
02:44Zbadamy łuski.
02:50Będziemy mądrzejsi.
03:03Nawet jeśli strzelano z jednej broni,
03:06to podejrzewam, że było ich co najmniej dwóch.
03:10Balistyki już w drodze.
03:14Widać, że dla tych bandytów życie ludzkie
03:16warte było około trzech tysięcy złotych.
03:20Ale prowadzimy nieraz sprawy zabójstw
03:22dokonanych dla jeszcze mniejszych sum.
03:24Z reguły jednak nie są to napady z użyciem broni.
03:28W tym wypadku wygląda jakby bronią palną
03:30posłużyli się brutalni amatorzy.
03:32Być może ludzie bardzo młodzi.
03:44Słuchaj, przepraszam, że musiałeś tutaj czekać,
03:47ale wiesz, że ci z balistyki są cholernie dokładni.
03:49I powolni.
03:50Ale opłaciło się.
03:51Jakaś rewelacja?
03:52Z badania łusek i pocisków,
03:54które Grossman wyjął z ofiar,
03:56wynika, że strzelano z tej samej broni.
03:58Ziegsauer P-228.
04:00Jednostka rejestrowana.
04:01Nasza firmowa.
04:01Komisariat w kładkach.
04:03Przydzielona się żanta Szewczyka.
04:05Zastępcy komendanta.
04:06Nie zgłoszona ani kradzieży,
04:07ani zgubienia.
04:10To dla mnie?
04:11Tak.
04:11Dziękuję.
04:12Proszę.
04:12Czyli mamy dwie wersje.
04:21Klasyczną, rabunkową
04:22i tę twoją, ojciec,
04:25którą nie bardzo potrafisz sprecyzować.
04:27Nie mam żadnych dowodów,
04:29ale na mój rudy nos tam stało się coś jeszcze.
04:32Po kolei, panowie.
04:33Co wiemy o ofiarach?
04:36Zwyczajni młodzi ludzie.
04:37Chłopak pracował tam od dwóch lat,
04:38dziewczyna od kilku miesięcy.
04:39Ich szef mówił, że nigdy nie sprawiali kłopotu.
04:44U nas też nie byli notowani.
04:46Około 20.00 robili sobie pół godziny przerwy.
04:48Zamykali się i podliczali utarg.
04:50A potem przyjeżdżał konwojent.
04:53Sprawdziliście go?
04:54Tak.
04:55Waldemar Smolak, emerytowany policjant.
04:58Od 10 lat przewoził gotówkę z małych firm
05:00bez żadnej wpadki.
05:01Prawdopodobnie przyjechał na stację
05:045-10 minut po napadzie.
05:07A są jacy świadkowie?
05:08Może ktoś przejeżdżał w pobliżu?
05:10A pewnie, że ktoś przejeżdżał.
05:11Ale ludzie się boją.
05:13Brak świadków, taśmy z kamer zniszczone.
05:16Krótko mówiąc, jesteśmy w dupie.
05:21No i co tam?
05:22Cześć.
05:23Cześć.
05:26Akta sierżanta Mariana Szewczyka.
05:27To z jego broni zabito pracowników stacji.
05:31Tony, gdyby ci odwaliło
05:33i chciałbyś zrobić napad, to co?
05:35Użyłbyś służbowej broni?
05:37Nie.
05:39Wziąłbym twoją.
05:408 lat służby, 2 odznaczenia, doskonała opinia.
05:44Rozmawiałam z jego szefem.
05:46Powiedział coś więcej niż jest w tych aktach?
05:48Że miał problemy małżeńskie i finansowe.
05:52I alkoholowe do kompletu, tak?
05:55Ponadto 2 dni nie stawił się na służbie,
05:57a jego telefon jest wyłączony.
05:59Czyli szukamy sierżanta Szewczyka
06:01do spółki z kolegami z wewnętrznego.
06:06Cholera uwierbiał,
06:07im się wpieprzają między wódkę a zakąskę.
06:11A, miał samochód?
06:13Tak.
06:14Też zniknął.
06:15No to przekażcie numer rejestracyjny
06:17do wszystkich jednostek.
06:18Okej.
06:20No co, co?
06:21No przecież czekam na połączenie.
06:22Rozwalamy.
06:46Jesteś prawie?
06:49Mamy nakaz.
06:51No to dawaj.
06:54Dawno tego nie robiłem.
06:54Mamy nakaz.
07:06Uspokój się!
07:36Uspokój się!
07:37W dupę se wstać te legitymacje!
07:39KURŁ!
07:40Wdzierają się tak bandziory do mieszkania!
07:43Nie otwierałaś.
07:46Pewnie drzwi wyłamaliście, tak?
07:49Może słuchałam.
07:50Zawsze jak mi kotuję, mam słuchawki na uszach.
07:55To co?
08:01Zapniecie mnie teraz do napaść na policję?
08:03A, dziewczyno, ale masz prawie proste.
08:08Widzisz te puchary?
08:12Dobra, koniec tego cyrku.
08:14Gdzie twój mąż?
08:15Krów z tobą nie pasała.
08:18Pani Anito, proszę opowiedzieć na pytanie.
08:20Nie mam męża.
08:22Nie zgrywaj się.
08:23On jest podejrzany o potrójne morderstwo.
08:25Nie też on nie zamordował popijanemu.
08:27Dwa lata temu, jak go wygoniła.
08:32Gdzie on ten jas może być?
08:34Przez pół dnia pytali mnie o to ci z wewnętrznego.
08:41Przyłóż to sobie.
08:44Dzięki.
08:46Ale odpowiedz na pytanie.
08:48Nie wiem.
08:49Na pewno u jakiejś dziwki.
08:51Albo u tego swojego braciszka.
08:52Na zarzeczu.
08:55No dobra, panowie.
08:55Krótka piłka.
09:00Kto płeć za drzwi?
09:02To chyba kolega.
09:16Wszyscy troje zginęli od ran postrzałowy głowy.
09:20Czas zgonu około 18.20.
09:22Innych obrażeń nie stwierdziły.
09:25Marzena Zdanowicz krótko przed śmiercią zażywała kokainę.
09:44A tam ci dwoje?
09:48Czyści.
09:49Policja.
10:14Gdzie znajdziemy Mańka?
10:15Nie ma Mańka.
10:17Brat jego siedzi.
10:19Ten?
10:20Tak.
10:22Policja.
10:25Byli przed chwilą ci z Wydziału Spraw Wnętrznych.
10:28Pięć minut temu.
10:30Dziwi się?
10:31Trzy trupy.
10:33On tego nie zrobił.
10:34Nie wiem.
10:35Pijak był.
10:35Dziwkarz.
10:36Ale nie mordercy.
10:38A kiedy ostatnio widziałeś się ze swoim bratem?
10:41Jakoś tydzień temu.
10:43A to jest jakąś panną.
10:45No daliśmy w szyję jak zwykle.
10:48Co to za panna?
10:49No coś na...
10:50Monika.
10:53Marta.
10:55Ale moment.
10:56Mam zdjęcia z tej imprezki.
10:59Co jest?
10:59Która to?
11:17No tutaj.
11:17To tutaj.
11:20Może Marzena?
11:21O.
11:21A, masz rację.
11:22Marzena.
11:23Mówiłem, że coś na...
11:24Może nam ten aparat?
11:27No tak, ale z upokitowaniem.
11:30I to ci oddamy.
11:31No to.
11:40Ustawiłem mu robotę, a potem się jej pozbył.
11:42Nie, nie uwierzę, żeby strzelał ze służbowiej broni.
11:48Przecież policjant nie ma problemu żadnych z zorganizowaniem sobie klamki.
11:52A nie mierz go swoją miarą.
11:56To jakiś kimiotek z komisariatu na zadupiu, z mózgiem czy żartym gorzałą.
12:00Zamienił forsę na euro i siedzi teraz w Anglii albo w Irlandu.
12:04Tak, słucham.
12:10A gdzie to jest?
12:13Zrozumiałem, dzięki.
12:15Skręć w Mostową.
12:18Co jest, Gabel?
12:20Szewczyk wcale nie jest w Anglii, tylko w starym bunkrze na fortach.
12:34Tak, ale chaszcze.
12:38Jak w Amazonii.
12:40No.
12:47To ten siedzi.
12:54Widoczne krany postrzałowe.
12:57Jedna i druga.
13:00Andrzej, chodź zapiszę.
13:04Zobaczcie, tutaj leży prezerwatyw, ale nie ma one.
13:18Chyba nawet nie zdążył jej użyć.
13:23Ale chyba miał zamiar, z którego tu leży.
13:26No, może tak.
13:28Chyba był blisko, bo spodenki spuszczono.
13:31Za bezpieczco.
13:34Cześć.
13:47Cześć.
13:48Przyszedłeś naprawić drzwi?
13:51Co się stało?
13:53Twój mąż nie żyje.
13:55Został rozstrzelony.
13:56Wójcie.
14:02Wójcie.
14:02Zdjęcia i montaż
14:32Zdjęcia i montaż
15:02Zdjęcia i montaż
15:32Zdjęcia i montaż
16:02Zdjęcia i montaż
16:32Zdjęcia i montaż
17:02Zdjęcia i montaż
17:32Zdjęcia i montaż
18:02Zdjęcia i montaż
18:32Cześć
18:35Cześć
20:06Zdjęcia i montaż
20:36Zdjęcia i montaż
21:06No nic
21:08Pracujcie dalej nad tym chłoptasiem
22:10Zdjęcia i montaż
22:40Zdjęcia i montaż
23:10Zdjęcia i montaż
23:40Zdjęcia i montaż
24:10Zdjęcia i montaż
24:40Zdjęcia i montaż
25:10Zdjęcia i montaż
Recommended
23:43
|
Up next
24:53
20:55
24:46
21:14
24:57
22:56
25:56
42:31
24:23
24:53
24:58
10:00
51:17
21:29
43:34
5:21
54:29
1:38:46
1:04:09
1:33:31
1:38:46
20:16
24:22