Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
Grażyna
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00Wstępują
00:30Wstępują
01:00Wstępują
01:30Trzy siostry
01:38Odcinek 112
01:40Pomyłki z powodu błędnych przekonań są jak tragiczny łańcuch wypadków.
01:48Czasem winą obarcza się niewinną osobę, która płaci najwyższą cenę.
01:57Powiedziałam Ci, że jestem mężaką.
02:00Przeprosiłem.
02:02Dlaczego się tu kręcisz?
02:04Czego chcesz ode mnie? Od mojej siostry?
02:06Jakie masz zamiary?
02:10Zaraz Ci powiem.
02:13Sommer?
02:15Uspokój się.
02:17Podrywasz moją żonę?
02:19Nie słyszałeś, ale zrozumiałem.
02:21To był przypadek. Przeprosiłem ją, kiedy się dowiedziałem, że jest Twoją żoną.
02:25Kłamiesz?
02:26Nie ma innych kobiet, Wajwalik?
02:27Najpierw Turkan, teraz Derya?
02:28Chodź tu.
02:29Chodź tu.
02:30Płotrze.
02:31Nie rób tego.
02:32Błagam.
02:33Zostaw go.
02:34Zostaw go.
02:35Zostaw go.
02:36Zostaw go.
02:37Zostaw go.
02:38Płotrze.
02:40Płotrze.
02:44Nie rób tego.
02:45Błagam.
02:46Zostaw go.
02:47Zostaw?
02:51Podrywasz mi żonę i udzielasz porad moralnych?
02:54Zostaw go.
02:57Proszę.
02:58Odejdź.
03:01Zapłacisz mi za to.
03:03Jest Tu Kto?
03:05Kociajlo.
03:06To weź Kiraz!
03:10Panie Ozerze!
03:15Chodź tu!
03:17Somer, co ty wyprawiasz?
03:20Rozejść się! Przestańcie!
03:27Stań!
03:28Idź stąd!
03:32Synu!
03:34Uspokój się!
03:38Zapłacisz mi za to!
03:40Nie przeżyjesz!
03:42Grozisz mi?
03:43Idź stąd!
03:44Zapłacisz mi za to!
03:46Nie rozmawiaj z nim!
03:49Straszny wstyd!
03:50Wejdź do domu!
03:51Chodź syn!
04:01Turkan, czy dobrze słyszałam?
04:04Boże!
04:12Spiorę drania!
04:14Zostaw mnie!
04:16Wyjaśnij mi, co się stało!
04:18Córka nam wszystko powie!
04:20Mów!
04:22Chcę poznać każdy szczegół!
04:24Gdzie się spotkaliście?
04:26Co ci powiedział?
04:27Chcę wiedzieć!
04:28Możesz się uspokoić?
04:30Wiele miesięcy temu szedł za mną jakiś bandzior!
04:33Bardzo się bałam!
04:34Mustafa mnie zobaczył i mnie uratował!
04:37I co?
04:38Chciał się ze mną umówić na herbatę!
04:40Nie zgodziłam się!
04:41Powiedziałam, że jestem mężatką!
04:43Potem mnie przeprosił!
04:45Nie do wiary!
04:47Dlaczego mi nie powiedziałaś?
04:49To zamknięta sprawa!
04:51Nie!
04:52Chłopak kręci się przy twojej siostrze!
04:54Nie krzycz!
04:55Widziałam ich razem i się zdenerwowałam!
04:57Chciałam go ostrzec!
04:58Powinnaś była mi powiedzieć!
04:59Dlaczego z nim rozmawiasz?
05:00Wszystko chcesz rozwiązać sama!
05:01Nic nie rozumiesz!
05:02Po rozmawiamy potem!
05:03Co zrobiś?
05:04Przestań!
05:08Nic mi nie zrobił!
05:10Od razu zrobił!
05:11Wszystko chcesz rozwiązać sama.
05:14Nic nie rozumiesz.
05:16Porozmawiamy potem.
05:18Co zrobił?
05:20Przestań.
05:24Nic mi nie zrobił.
05:26Od razu zrobiłabym awanturę.
05:28Ale teraz z nim rozmawiałaś.
05:31Skoro wyszedł, nic się nie stało.
05:37Nie porozmawiałam z nim.
05:39Wtrąciłeś się.
05:40Wtrąciłeś bójkę.
05:42Mógłbym go zabić.
05:45Traktujesz to zbyt lekko.
05:47Wczoraj ten chłopak zawiózł mnie do szpitala.
05:49Osaczył nas swoimi mackami.
05:52Co takiego?
05:54Somerze.
05:56Mustafa zadzwonił do mnie ze szpitala.
05:59Nie wiem, co to za chłopak.
06:01Coś ma do ciebie.
06:02Interesują go twoje kobiety.
06:10Najpierw Turkan, teraz ja.
06:18Twoje kobiety.
06:20Tak się mówi.
06:22Jest też Derya.
06:26Spotkał się z nią w Izmirze.
06:28To jeszcze nie koniec.
06:34TUNE.
06:36St memowa są.
06:38Ja.
06:50TUNE.
06:51Zobaczmy.
07:21Zdjęcia i montaż
07:51Zdjęcia i montaż
08:21Będziesz żałować, jeśli to zrobisz
08:23Nie wtrącaj się
08:27Nie możesz tego zrobić
08:34Muszę dla siostry
08:39Córko
08:50Szkoda, że spotykamy się
08:55W takich okolicznościach
08:58Pomyślałaś o swoim ojcu?
09:01Ale to moja siostra
09:05Kiedy robię coś dla niej, nie muszę nikogo pytać o zdanie
09:10Muszę to zrobić dla Dery
09:17Dlaczego chcesz mu wyświadczyć przysługę?
09:27Nic nie musisz
09:29Zdenerwował twojego ojca i Dery
09:32Nie rób tego, proszę
09:33Właśnie dlatego
09:37Muszę dopilnować się, żeby nikt nie cierpiał
09:41Nieważne, że on jest ojcem Dery
09:47Nie ślieszaj słowa, dopóki nie poznam wyników badań
09:54Wtedy porozmawiam z rodzicami
09:56Dobrze?
10:02Słyszałeś
10:04Nie wtrącaj się
10:06Obiecaj, że nikomu nic nie powiesz
10:10Obiecaj, że nikomu nic nie mów
10:14Obiecaj
10:16Obiecaj
10:19Bo inaczej mnie stracisz
10:26Masz szczęście, że nic nie słyszała
10:44Masz szczęście, że nic nie słyszała.
10:50Módl się, żebym nic jej nie powiedział.
11:14Przez
11:26weź to, włączę pralkę.
11:29Dobrze, mamo, już sprzątam.
11:33Gdzie Donusz?
11:35Nie wiem.
11:36Serdar miał dać książkę, pewnie poszła do niego, ale nie jestem pewna.
11:41Nie wiesz
11:45Nic o sobie nie wiecie
11:47Nieważne, pospiesz się
12:11I już idę, mamo
12:41Życzę zdrowia
12:45Dziękuję
12:45Nie znałem Turkan
12:50Kiedy się dowiedziałem kim jest
12:52Przeprosiłem ją
12:53Nie podrywam mężatek
12:55To dla mnie nie do pomyślenia
12:56To był przypadek
12:59Nie podrywałeś żony brata
13:03Żeby go zranić?
13:07Nie jestem draniem
13:09Gdybym miał takie intencje
13:12Zrobiłbym coś innego
13:13Dobrze wiesz
13:17Somer i Turkan mają rację
13:24Najpierw mnie poznała
13:27A potem zobaczyła mnie ze swoją siostrą
13:29Dlatego się zmartwiła
13:31Nie spotykaj się z Darią
13:39Darią to co innego
13:41Nasza przyjaźń nie ma związku
13:44Z moją chęcią zemsty
13:45Rozumiesz?
13:49Właśnie dlatego
13:50Pokaż dobrą wolę
13:53I zakończ tę przyjaźń
13:54Nie zrobię tego
13:57Nikt nie będzie mi rozkazywał
13:59Nie muszę niczego udowadniać
14:01Nie musisz mi wierzyć
14:06Nie zależy mi na tobie
14:07Dariąальную
14:19Darią to co robisz?
14:23Jestem w domu
14:25Robimy pranie
14:26Ciocia robi ciasto
14:27Jutro wracasz?
14:31Tak
14:31Spotkasz się z Mustafą?
14:34Nie mam takich planów
14:37Tak będzie lepiej
14:39Co się stało?
14:42Muszę to zrozumieć
14:43Jeśli Mustafa zadzwoni, nie odbieraj
14:46Jesteś tajemnicza
14:49Sama zdecyduję z kim się spotykam
14:53Nie z nim, później wszystko ci powiem
14:56Mam dość
14:59Przestań, bo złamię ci serce
15:02Rozłącz się
15:03Donusz
15:15Zatrzymaj się, proszę
15:20Co tu robisz przed moim domem?
15:23Nieważne, jak mogłaś bez wiedzy rodziców
15:26Powiedz im
15:28Możesz się wściekać
15:30Nie wtrącaj się, proszę
15:34Muszę
15:35Jesteś dla mnie ważna
15:37Odpowiadam za ciebie
15:38Nie pozwolę, żeby coś ci się stało
15:41Zrozumieć
15:42Nie potrzebuję twojej zgody
15:48Jeśli powiesz moim rodzicom, więcej mnie nie zobaczysz
15:50Dlaczego wyszłaś bez uprzedzenia?
16:01Nie wiem co mówić rodzicom
16:02Już jestem
16:06Co się stało?
16:13Zadzwonię później, odbierz
16:15Wierzę ci, synu
16:25Jasne
16:26Jasne
16:27Naprawdę
16:29Martwi mnie twoje położenie
16:36Nie zasłużyłeś na taki los
16:38Będę cię wspierał
16:40Jak to?
16:47Raz mnie zwalniasz, potem nazywasz swoim synem
16:50Nie wiem co myśleć
16:51Dobrze ci życzę
16:58Nie było mnie przy tobie, kiedy się urodziłeś
17:05Może jest za późno
17:11Ale odtąd będę przy tobie
17:15Ale się zachowuj
17:18Będę próbował
17:20Spróbuję
17:26Naprawdę mi wierzysz?
17:52Tak, synu
17:53Nie czyhał na cudze żony ani siostry
17:59Popełniłem głupi błąd
18:01Szkoda, że Daria jest jej siostrą, a ja jestem Mustafą
18:06To czysta przyjaźń, bez wrogości
18:11Wiem, synu
18:22Bolą mnie relacje moich synów
18:26To, co przeżyłeś razem z matką jest bolesne
18:31Wszyscy cierpią
18:32Jest gorzej, kiedy próbujesz to zrozumieć
18:38Trudno to zrozumieć
18:43Nikogo się nie boję
18:46Dałeś mi nazwisko
18:49Mama mnie urodziła
18:52Staram się odgrywać swoją rolę
18:54Ale to męczące
19:00Turkan zdziwiła się, że zaprosiłam panią Sewilej
19:23Nie ma dymu bez ognia
19:27Turkan jest podejrzliwa
19:28Powinna zakończyć tę współpracę
19:33Martwię się, że będą kłopoty
19:35Kiedy Sommer dowie się, że prowadzi firmę z kochanką jego ojca
19:42Wszystko się skomplikuje
19:43Dlaczego Ruchan milczy?
19:47Zawsze reaguje
19:48Na co czeka?
19:52Ma jakiś plan
19:55Oby nie zaszkodziła Turkan
19:57Powiedziała mi, że Turkan powinna dalej pracować
20:01Nie dlatego, że dobrze jej życzy
20:04Prawda wyjdzie na jaw
20:06Niech trzyma się od nas z daleka
20:09Dobrze się pani czuje?
20:32Urodziła pani syna bez ślubu?
20:48Mieliśmy się pobrać
20:50Ale jego ojciec nas zostawił
20:53Czy był żonaty?
21:02Niestety tak
21:04Poznałeś moją wspólniczkę
21:08To matka Mustafy
21:09Córkan, czy coś ukrywasz?
21:36Nie, powiedziałam ci wszystko
21:41Odtąd masz mi o wszystkim mówić
21:45Niezależnie od konsekwencji
21:47Byłoby niedobrze, gdybyś coś zataiła
21:50Nie mów tak
21:54Zdenerwowałeś się, nie słuchałeś
21:58Nawet teraz patrzysz, jakbyś chciał mnie zabić
22:00Nic nie wiesz
22:04Ten chłopak to mój
22:07Kim jest?
22:10To twój wróg?
22:15Kim jest?
22:17Wcześniej nie było żadnego problemu
22:20Wtargnął do naszego życia
22:26Starał się ze mną zaprzyjaźnić
22:28Ale poznałem jego prawdziwe oblicze
22:31Najpierw nękał ciebie, a potem derię
22:35Może się posunąć dalej
22:36Nie nękał mnie, nic nie zrobił
22:40Dlaczego zachowujesz się tak, jakby cię zdradził?
22:43Podejrzewasz mnie?
22:45Wątpisz w moją miłość i lojalność?
22:47Powiedz szczerze
22:49Nie
22:50Więc nie rozmawiaj tak ze mną, bo mnie raniż
22:54Nie chcę, żebyś wątpił w moją lojalność
22:56Nie wątpię w ciebie
23:04Ale nie zamierzam przymykać oczu
23:12Wariat przychodzi do mojej rodziny, a ja mam się temu przyglądać?
23:16W życiu
23:18Rozumiem, nie każę ci czekać
23:22To zrozumiałe, że chronisz bliskie osoby i rodzinę, ale nie w ten sposób
23:26Zachowuj się racjonalnie, nie atrakuj mnie
23:33Nie zachowuj się jak morderca
23:35Chcę, żebyś był ze mną, a nie w więzieniu
23:50Kocham cię, jestem twoja, a ty jesteś mój
23:55Zdjęcia
23:57Zdjęcia
23:59Zdjęcia
24:01Zdjęcia
24:04Zdjęcia
24:06Zdjęcia i montaż
24:36Chodź ze mną.
24:50Widzisz, co wyprawia twój syn?
24:54Jak traktuje moją żonę i jej siostrę?
24:57Chce się na tobie zemścić.
25:02Ograził moją matkę.
25:06Posłuchaj, proszę.
25:08Znów zamierzasz bronić syna?
25:11Nie pochwalam jego zachowania i tego, że tu przyszedł.
25:15Ale jest niewinny.
25:16Nie wiedział, że Turkan jest twoją żoną.
25:18Było mu wstyd.
25:19Nie podrywa cudzych żon.
25:22Nie jestem głupi, nie wierzę mu.
25:24Ma plan.
25:25Chciał uwieść mi żonę.
25:26Nie jestem głupi, nie wierzę mu.
25:28Tak?
25:28Nie mam tu herifu.
25:29Nie mam tu numer.
25:31Ten herif, gdzie jest planem?
25:33I jakaś mam...
25:35Nie bądź śmieszny.
25:38Jesteś jego bratem, jak możesz tak myśleć?
25:43Nie ma nic do twojej żony.
25:45Jesteś zły na mnie.
25:48Właśnie wszystko przez ciebie.
25:51Pozwoliłeś na to.
25:52Wszystkie skutki twojego zachowania biją w nas.
25:55Przesadziłeś.
25:58A gdzie są granice?
26:00Zrób ze mną to, czego nie mogłeś zrobić z Mustafem.
26:03Nie prowokuj mnie.
26:05Straciłem cierpliwość.
26:06W jakiej sytuacji postawiłeś mamę?
26:08Gdzie byłeś?
26:21Nie twoja sprawa.
26:23Mam ci się tłumaczyć.
26:24Tak.
26:32Jestem twoją żoną.
26:34Jesteśmy rodziną.
26:40Brednie, jaką rodziną?
26:42Nie masz prawa tak mnie traktować.
26:48Masz obowiązki wobec mnie i syna.
26:51Nie gadaj głupot.
26:53Masz wszystko.
26:55Czego chcesz?
26:56Siadaj i ciesz się.
27:00Jesteśmy twoimi zakładnikami.
27:03Jakie życie, jaka radość.
27:05Mam być cicho, kiedy ty zabawiasz się z kochanką.
27:08Ojnażerken, ben durup sessiz kalacağım, öyle mi?
27:12Kupa çeneni!
27:13Miuć.
27:19Sosy gabliście, Miuć.
27:22Uderz mnie.
27:39Proszę bardzo.
27:41Nie umrę.
27:42Będę żyć dla syna.
27:45Nie umrę.
27:46Co z ciebie za kobieta?
27:51Inna odeszłaby dawno temu.
27:53Albowy się zabiła.
27:54A!
27:55A!
27:55A!
27:56A!
27:56A!
27:57A!
27:57A!
27:58A!
27:59A!
27:59A!
28:00A!
28:00A!
28:01A!
28:01A!
28:02A!
28:02A!
28:03A!
28:04A!
28:05A!
28:05A!
28:06A!
28:07A!
28:08A!
28:08A!
28:08A!
28:09A!
28:10A!
28:10A!
28:10A!
28:11A!
28:12A!
28:13A!
28:14A!
28:14A!
28:14A!
28:15A!
28:16A! A!
28:16Mamo, nie płacz proszę, nigdy cię nie zasmucę. Będę jadł szpinak, obiecuję.
28:37Dlaczego? Powiedziałaś, że wtedy będę Iron Manem. Obronię cię przed tatą. Więcej cię nie uderzy.
28:46Nikt nie uderzy.
28:47A!
28:48Dlaczego nie zasmucę?
28:49Nie do mnie już wydarzy.
28:54Somski o tym.
28:55Somski o tym.
28:56Dlaczego nie?
28:58Znasz panie.
28:59I jaka sama pójdę.
29:00Nie?
29:01Znasz panie.
29:02Znasz panie oceny.
29:04Somski o tym.
29:05Znasz panie.
29:06Ludzie to dobrze.
29:07Znasz panie.
29:08Musi.
29:09Musi.
29:09Znasz panie.
29:10Znasz panie.
29:10Nie musisz go lubić, ale nie rań go
29:16Nie chcę, żeby coś ci się stało
29:20Obaj jesteście moimi synami
29:23Nie działaj przeciwko niemu
29:25Nie zachronisz swojego syna
29:33Tak, za daleko się posunąłeś
29:36Kolerowałem to, ale mówię dość
29:40Jesteś moim synem
29:43On też
29:44Jasne?
29:46Nie pozwolę, żebyście krzywdzili siebie nawzajem
29:49Nie pozwolę, żebyście krzywdzili siebie nawzajem
29:53Ruchan, załatwimy nasze sprawy
30:11Boże, jaki los nas czeka
30:15Boże
30:17Jaki los nas czeka
30:20Wracaj do hotelu
30:24Tego chciałaś
30:38Wpisz swoją cenę
30:42Musimy dokonać sprzedaży udziałów w obecności notariusza
30:45Dobrze wiesz, że to jedynie protokół
30:47Proszę, że to jedynie protokół
30:49Musimy dokonać sprzedaży udziałów w obecności notariusza
30:54Dobrze wiesz, że to jedynie protokół
30:56Musimy dokonać sprzedaży udziałów w obecności notariusza
30:59Dobrze wiesz, że to jedynie protokół
31:02I protokół
31:17Tato ozerze
31:20To wszystko twoja wina
31:24Co zrobiłam?
31:26Dlaczego powiedziałaś Somerowi?
31:28O czym?
31:29O Mustafie
31:31Chłopak cię przeprosił
31:33Po co do tego wracać?
31:38Rozmawiałam z nim o Derii
31:40Somer usłyszał naszą rozmowę
31:44Musiałaś rozmawiać z nim w domu?
31:46Nie rozumiem tych oskarżeń
31:49Dlaczego wszyscy są zdenerwowani na Mustafę?
31:51Powinnam o czymś wiedzieć?
31:56Każdy traktuje go jak wroga
31:58Spytałam o to Mustafę
32:00Proszę mi to wyjaśnić
32:02Mustafę, ja da bunu sordzę
32:04Wiesz, że mamy zbawę obokonuje
32:06Zdjęcia
32:10Zdjęcia
32:12Zdjęcia
32:14Zdjęcia
32:16Zdjęcia
32:17Zdjęcia
32:18Zdjęcia
32:20Zdjęcia
32:22Zdjęcia
32:24Zdjęcia
32:26Zdjęcia
32:28Zdjęcia
32:29Zdjęcia
32:30Zdjęcia
32:31Zdjęcia
32:32Co robisz?
32:43To co powinienem zrobić dawno temu?
32:49Nadarzyła się okazja.
32:52Nie tak łatwo połączysz się z kochanką.
32:58Nigdzie nie pójdziesz.
33:00Nie możesz.
33:03Chcesz kontynuować małżeństwo?
33:08Małżeństwo?
33:11Nigdy go nie było.
33:16Nasz dom przetrwał dzięki mojej cierpliwości i uporowi.
33:21Zapłaciłam samotnością i łzami.
33:24Twoja kolej.
33:26Skazałeś mnie na życie bez miłości.
33:28Teraz ty go doświadczysz.
33:30Będziesz tęsknił za tym, za czym ja tęskniłam.
33:37Pranisz siebie, nie mnie.
33:41Zapomnij.
33:42Nic mi nie jest.
33:44Jesteś skazany na rozpacz.
33:46Który syn wytrwa przy ojcu, który okrył się hańbą?
33:56Kto spojrzy w twarz Ozerowi, który zniszczył życie żonie i rodzinie?
34:00Czego chcesz?
34:11Nigdzie nie pójdziesz.
34:14Somer nie dowie się, że ja wiem.
34:20Nie możesz mu zniszczyć życia.
34:24Jeśli będzie trzeba, pójdę do tej kobiety.
34:28Jeśli cię przyjmie, zniszczę jej życie.
34:30Nie zrujnuję pałacu, który zbudowałam własnymi rękami.
34:43Dopiero zaczynamy.
34:46Odłóż swoje rzeczy i porzuć smutek.
34:48Czyli...
35:00Zawsze wiedziałaś.
35:06Specjalnie wrzuciłaś Turkan w ogień.
35:09Nie musiałam. Sama poszła do tej kobiety.
35:12Zastanawiałam się, jak daleko posunie się pani Sevilla i ty.
35:18Nic nie zrobiłem.
35:25Namawiałem ich do wyjazdu.
35:29Wyjadą.
35:31Została tu dzięki twojej synowej.
35:38Przyjechała tu z synem?
35:41Sprowadziłeś ich tu?
35:42Nie widziałem ich przez wiele lat. Bądź pewna.
35:53Mustafa cię odszukał.
35:56Otworzyłeś przed nim drzwi.
35:59Zatrudniłam go, a ty sprowadziliś tu jego matkę.
36:04Nie.
36:05Dlaczego nie chcesz zrozumieć?
36:11Wiele miesięcy temu Mustafa pojawił się tu i spytał o ciebie.
36:18Potem spotkał się z tobą.
36:19Od początku o nim wiedziałaś.
36:33Tak.
36:36Ale jestem cierpliwa.
36:40To ty popełniasz błędy.
36:43Podsłuchujesz.
37:11Już po tobie.
37:15Co tu robisz? Nie wróciłaś do hotelu?
37:32Wezwij taksówkę, pani Mine.
37:34W sumerze.
37:39Spakuj ci raz, odwiozę was, tylko się przebiorę.
37:45Dobrze.
37:47Obudzę ją.
37:48Właśnie zasnęła.
37:49Kto ci to zrobił?
38:03Co się stało?
38:05Z kim się biłeś?
38:05Wygrałem bitwę.
38:22To znaczy...
38:24Tylko ojciec mi uwierzył.
38:32Powiedział mi to.
38:35Ojciec cię pobił?
38:36Nie.
38:38Mój brat.
38:40Ojciec mnie obronił, jak na ojca przystało.
38:42Opowiedz, co się stało.
38:44Opowiedz, co się stało.
38:46Oddała krew?
38:48Ojciec mnie obronił, jak na ojca przystało.
38:50Oddała krew?
38:51Zrobiła to dla ciebie.
39:19Oświęca się, żeby Fatih kalender dał ci spokój.
39:23Boże, co zrobimy?
39:28Mamy sporo pracy, a ty mi nie pomagasz.
39:31Tylko siedzisz i rozmawiasz przez telefon.
39:38Dlaczego się denerwujesz?
39:39Pomagam ci.
39:41Z kim rozmawiasz?
39:42Z Serdarem.
39:43Rozłącz się.
39:44Powiedz, że masz robotę.
39:46Muszę kończyć.
39:47Dobrze, na razie.
39:51Chodź.
39:52Podź.
39:55Mamo.
39:56Co?
39:58Donusz myśli, że jestem córką Faticha.
40:02Co się stało?
40:04Rozmawiałaś z nią o tym?
40:06Coś jej powiedziałeś?
40:08Niby po co?
40:09Wie o nerce.
40:14Fatih rozmawiał przy niej, usłyszała.
40:18Ciągle coś robi.
40:23Chcesz mi coś powiedzieć?
40:25Coknujesz.
40:26Nic, martwię się o Donusz.
40:28Oby ten mężczyzna się do niej nie zbliżył.
40:31Nie myśl o tym.
40:34Wracajmy do pracy.
40:36Czy będzie tu przychodził?
40:39Do roboty.
40:41Dobrze, mamo.
40:42Co ci się stało?
40:55Co to jest?
40:56Nic, ciociu.
40:58Masz ziną rękę.
41:01Delia mnie uderzyła.
41:02Nie kłam.
41:04Co się stało?
41:05Nic.
41:08Nie znasz tej zabawy?
41:12Nam, ale to zabawa dla dzieci.
41:16Donusz ma wrażliwą skórę.
41:17Ciągle ma siniaki.
41:18Mam bladą skórę.
41:22Jak cukier puder.
41:28Duże dziewczyny abawią się jak dzieci.
41:31Dzieci, obyście zmądrzały.
41:32Co się stało?
41:35Bawią się jak dzieci.
41:44Zabierzcie to.
41:54Mam dobre wieści w sprawie Irfana.
41:56Mam dobre wieści w sprawie Irfana.
42:01Mówisz o Eilie?
42:02Tak.
42:05Odwiedzimy w sobotę panią Bedrię.
42:09Przekonajmy ją, żeby wysłuchała syna.
42:17Rozmawiamy, kiedy wrócisz do domu.
42:20Irfan prosił, żebym cię poprosił.
42:22Dobrze, pójdziemy.
42:28Do zobaczenia.
42:38Chyba pana ucałuję.
42:40Co robisz?
42:42Jest pan bohaterem.
42:49Pani Nesrin przekona moją matkę.
42:52Mam nadzieję.
42:56Dlaczego nie zgadza się na twoje małżeństwo?
43:00Myśli, że Ayla jest krewną kormanów.
43:02Nie powiedziałem jej, że jest pokojówką.
43:05Dlaczego?
43:14Wtedy by jej nie zaakceptowała.
43:18Rok temu spotykałem się z policjantką.
43:20Nie polubiła jej.
43:22Ma obsesję na punkcie policjantek, nauczycielek, pielęgniarek.
43:25Czy to grzech kochać?
43:30Nie, dlaczego?
43:35Ale jej nie okłamuję.
43:37I tak się dowie.
43:38A jeśli spyta przy nas o dziewczynę,
43:41Ayla poczuje się urażona.
43:52Załatwię to.
43:54Wyznam mamie prawdę.
43:56Niech pan jej nic nie mówi.
44:00Dlaczego nie możesz zrobić nic jak należy?
44:09Muzyka
44:19Muzyka
44:47Muzyka
44:48Wersja Polska, Kanal Plus, tekst, Ewa Śmietanka
44:50Czytał Michał Borejko
44:51Muzyka
44:56Muzyka
45:00Muzyka
45:01Muzyka
45:05Muzyka
45:07Muzyka
45:09Muzyka
45:13Muzyka
45:17Muzyka
45:30Muzyka
45:34Muzyka
45:35Muzyka