- 2 days ago
Category
😹
FunTranscript
00:00KONIEC
00:24Unuttum acıları geçmişte kalsın, her sabah uyan aşkla bak gözlerime.
00:34İki yaralı yürek, bir olduk isteyerek, unutma, unutma.
00:46Sen kalbimin emrisin, son güne dek benimsin.
00:52İlk defa böyle sürdüm, anla.
00:57Aşk varsa umut vardır, korkma.
01:03Sar canını canıma bırakma.
01:09Sımsıcak yuva olsun ve bu an sonsuz olsun aşkla.
01:16Aşk varsa umut vardır, korkma.
01:31Sımsıcak yuva olsun ve bu an sonsuz olsun aşkla.
01:44Miłość i nadzieja, odcinek 221.
01:57Chcecie schudnąć, więc poruszajcie się sprzątając ze stołu.
02:01Wykorzystuje nas.
02:03Szefie, miłego poranka.
02:04Cześć, Melis.
02:07Dzień dobry.
02:07Szefie, miłego poranka.
02:21Co to?
02:25Pomyślałam, że dziś razem obejrzymy ślubne stroje.
02:29Co ty na to, kochany?
02:31M.K.
02:50Skoro się nie zgadzają, weźmy ślub i ucieknijmy.
02:53Tak nie można.
02:59Co z mamą i kuzeniem?
03:01Nigdy się nie zgodzą.
03:03Poza tym mam dość błagania o pozwolenie.
03:08Wolałbym nikomu nie sprawiać przykrości.
03:11Ja też, ale wiesz co zrobili.
03:16Wzięłam ze sobą tylko parę rzeczy.
03:18Nie chcesz się żenić?
03:27Nie kochasz mnie?
03:30Kocham, ale żeby od razu brać ślub?
03:37Gdy wspomniałam o ślubie, twoja twarz się zmieniła.
03:42Nie cieszysz się?
03:43Cieszę, bardzo, ale...
03:48Co?
03:50Spakowałam się w jedną walizkę.
03:51Nie chcesz ślubu?
04:14Nawet mnie nie przytuliłeś.
04:17Najdroższa.
04:19Źle zrozumiałaś.
04:19Zależy mi na ślubie.
04:25Lecz byłoby nieładnie sprawiać przykrość naszym rodzinom.
04:34Po ślubie będą musieli nam wybaczyć, prawda?
04:43Po co to?
04:46Nie chcę twoich pieniędzy.
04:49Wszystko, co mam, należy do Ciebie.
04:53Ale większość rzeczy została w sejfie.
04:56Później weźmiemy.
05:01Daj spokój.
05:03Ty mi wystarczysz.
05:07Załatwmy wszystko i weźmy ślub.
05:08Dzwoniłem do Gülsym i dostałem ten numer.
05:38Tak, to ja, Kuzej, brat Hylgi.
05:43Chcę z nią pogadać.
05:45Co?
05:47Nie przyjechała?
05:48Nie.
05:55Aryf też nie odbiera.
06:01Powiemy prawdę panu Kuzejowi, że jego siostra uciekła?
06:07Boże, broń.
06:08Tym razem nie uda się go uspokoić.
06:11Na pewno go zabije i będzie po nas.
06:13Mamo?
06:16Może się dowiedział.
06:17Cicho.
06:20Tak?
06:22Dlaczego krzyczysz?
06:25Mów prawdę.
06:26Gdzie Hylia?
06:30Twoja siostra?
06:31Pojechała do ciotki Gülsym.
06:34Nie?
06:36Nie pojechała.
06:38Więc gdzie jest?
06:39Ciekawi mnie, jaka może być kara za coś takiego.
06:57Jak myślisz?
07:01Rozumiem.
07:03Dziękuję.
07:04Będziemy w kontakcie.
07:12Pogadamy?
07:13Nie ma potrzeby.
07:17Przeciwnie.
07:18Jest.
07:20Posłuchaj.
07:20Nie możesz sam decydować.
07:23Jestem matką Melis.
07:26Wiemy, jak jestem w więzieniach.
07:31Pogadajmy.
07:32Pogadajmy.
07:35Zobaczcie.
07:37Muzyka
08:06Do wniosku będzie potrzebne zdjęcie.
08:09Pobierzmy się, zanim Kuzei się dowie.
08:11Fotograf jest niedaleko.
08:14W tym czasie ja przygotuję śniadanie.
08:20Będziemy szczęśliwi, prawda?
08:23Bardzo.
08:24Bądź spokojna.
08:34A jo, parz!
08:36Wydzwaniam do Ciebie, a Ty nie odbierasz.
08:40Pani Hylia tam pojechała?
08:42Tak.
08:43Już jest.
08:46Ukryłam się, bo nie wiem, co powiedzieć.
08:50Może Cię zobaczyć.
08:52Ona chce zrobić zdjęcie.
08:54Kiedy pójdzie,
08:56wyjdę stąd i zadzwonię.
08:57Koniecznie.
09:01Bardzo się martwię.
09:04Dobrze.
09:11Co się dzieje?
09:13Syla dzwoniła?
09:14Tak.
09:15Pani Hylia już tam jest.
09:17Na szczęście nie widziała Syli.
09:18Nic by się nie stało.
09:22Chcę zniknąć niezauważona.
09:24Oby się udało.
09:30Chudę rozwiesić pranie.
09:31Alper wydaje pieniądze.
09:42Będą kłopoty.
09:43Jeśli Kuzei się dowie,
09:44wyrzuci Syle razem z nami.
09:47Musimy się ratować.
09:50Udałoby się nam,
09:51gdyby zainteresował się Bachar.
09:53Ale jak do tego doprowadzić?
09:54Wiemy.
10:17Dzień dobry.
10:22Wszystko w porządku?
10:24Jeśli chodzi o Zeynep,
10:26to jest u Egego.
10:29Tu nikogo nie ma.
10:32A Melis?
10:35Również.
10:41Wszystko dobrze?
10:42Nie.
10:44Wczoraj słyszałam rozmowę Melis z Ardą.
10:47I co?
10:49Ona ma coś wspólnego
10:51ze sprawą Ragypa,
10:52ale nie wiem co.
10:54Niemożliwe.
10:59Jest młoda i czasem ją poniesie.
11:01Bywa zła i zazdrosna.
11:04Nie każdy może być jak Zeynep.
11:06To wciąż nastolatka.
11:09Nie chodzi o wiek.
11:12Ona jest szalona.
11:15Chyba nie wypada tak mówić.
11:17Mnie też czasem działa na nerwy,
11:21ale taka już jest.
11:25Proszę dalej.
11:28Słyszałaś może,
11:29że coś było między nią a Ragypem?
11:34Pracuję tu
11:35i niczego nie widzę ani nie słyszę.
11:37Myślę, że Melis nie posunęłaby się
11:41do tego, by z nim współdziałać.
11:44Proszę o tym nie myśleć.
11:47Pani Ferraje też jest z tym załamana.
11:52Mówię, co słyszałam.
11:55Martwię się,
11:56bo to dotyczy mnie i mojej córki.
11:58Jedzenie się przypali.
12:05Zaraz wrócę.
12:25Najpierw to trzeba załatwić.
12:27Wszystko jasne.
12:29Lecz najpierw należy
12:30uciszyć Ragypa.
12:33Właśnie.
12:36Ucisz Ragypa,
12:37a potem zajmiesz się Zeynep.
12:44Może to nieładnie,
12:46ale dowiem się,
12:47co łączy Melis z Ragypem.
12:57Aryf nie zostawiaj mnie samej.
13:00Załatw zdjęcia,
13:01a ja przygotuję śniadanie.
13:09Ktoś tu jest?
13:10Niby kto?
13:18Okna są otwarte,
13:20pewnie przeciąg.
13:27Dobrze,
13:29jednak chodź ze mną.
13:31Nie chcę iść sama.
13:34Dobrze,
13:34wzjemy po powrocie.
13:35Wspaniale.
13:40Wezmę kurtkę.
13:41Dzięki Bogu.
14:00Nie zamykasz?
14:03Nie ma potrzeby.
14:05Ale w domu są kosztowności.
14:08Daj klucz,
14:08ja to zrobię.
14:19Zamknęli mnie.
14:19Mamo,
14:33znowu coś przede mną ukrywasz?
14:37Nie krzycz na mnie.
14:39Mówię,
14:39że pojechała do Gülsym.
14:41Ale jej tam nie ma.
14:43Jest zaryfem?
14:43Nie ma.
14:49Czekała na księcia z bajki,
14:55który ją stąd zabierze.
15:00Co powiedziałaś?
15:09Chylia uciekła?
15:19Zabiję go.
15:26Nikt mnie nie powstrzymał.
15:30Boże broń.
15:32Chylia miałaby to zrobić?
15:35Synu,
15:35musisz się uspokoić.
15:37Ona na pewno zadzwoni.
15:42Przez niego są same kłopoty.
15:45Dopadnę go
15:45i gorzko tego pożałuję.
15:49Na pewno.
15:54Ale jeśli mnie okłamujesz,
15:55to konsekwencje będą bardzo przykre.
15:59Zrozumiano?
16:07Od tego krzyku mam zawroty głowy
16:09i pewnie ciśnienie mi skoczyło.
16:10Zrozumiano?
16:19Wyszłaś już?
16:23Co?
16:25Zamknęli cię w środku?
16:27Jak się wydostaniesz?
16:28Zrozumiano?
16:28Usiądź sobie wygodnie
16:45i odpoczywaj po przeżyciach.
16:48Ja pogadam z narzeczonym.
16:49Może najpierw suknie,
16:56a potem garnitury?
17:01Myślę, że czarny.
17:03Dobrze ci w czerni.
17:05Musisz wyglądać bardzo elegancko.
17:09Zresztą z twoim wzrostem.
17:14Dzięki.
17:14Pewnie zaczniesz chodzić w szpilkach.
17:24Widzę, że wracasz do formy.
17:28Tegę słyszałeś?
17:30Nic nie powiedziałam,
17:31a ona się czepia.
17:33Po co to przyniosłaś?
17:37Coś nie tak?
17:38Jesteśmy zaręczeni,
17:41będzie ślub,
17:42więc chcę wybrać suknię.
17:44Robisz to specjalnie,
17:45by drażnić się z Zeynep.
17:47Ale ty bardziej się przejmujesz?
17:49Proszę.
17:51Co proszę?
17:52Przy jej kąśliwych uwagach
17:54te czasopisma to mały pikuś.
18:01Nie czasopisma,
18:03lecz katalogi.
18:08Spójrz tutaj.
18:16Ta ma piękny trzymetrowy tren.
18:18Uważaj.
18:19Ktoś może nadepnąć.
18:22O co ci chodzi?
18:26Sprawdziłby się w pałacu Chirian,
18:28gdzie indziej zmieni się w szmatę.
18:32Ważne, że wyjdę za Egego.
18:33Wystarczy urząd.
18:34Nie.
18:34Nie.
18:38Nic dziwnego,
18:41zwłaszcza wtedy,
18:42gdy najważniejsza nie jest miłość,
18:44tylko papierek.
18:44O czym mówisz?
18:47Co to za głęboka myśl?
18:49Chyba rozumiesz.
18:53Chwileczkę.
18:59Chcesz być świadkiem?
19:08Co teraz zrobię?
19:21Jak się wydostać?
19:22Panie Kuzeju.
19:39Tak?
19:41Bahar się wahała.
19:44W jakiej sprawie?
19:45Sama nie mogła powiedzieć
19:46i wysłała mnie.
19:48O co chodzi?
19:53Szybko, bo muszę wrócić do pracy.
19:56Proszę.
19:58Arif się tam zatrzymał.
20:02Skąd ona o tym wie?
20:05Niech pan się pospieszy.
20:07Później wyjaśnię.
20:18Nie mam spinki, by otworzyć jak Kuzei.
20:29Co robić?
20:42Mówiłeś, że to niedaleko.
20:44Właśnie.
20:45Tam.
20:46Zrób zdjęcie, zaraz przyjdę.
20:47Dokąd chcesz iść?
20:50Zostawiłem coś w domu.
20:53Co znowu?
20:55Załatw zdjęcie, zaraz wrócę.
20:57Poczekam.
21:17Nie chcę karać swej córki, choć przekroczyła wszelkie granice.
21:25W tym wieku?
21:28Fakt.
21:29Przekroczyła.
21:31Lecz ciągle ją krytykowałeś.
21:34Krzyczałeś i upominałeś.
21:35Dlaczego nigdy nie usiadłeś i nie porozmawiałeś?
21:44Czyli mam nie zwracać uwagi, kiedy popełni błąd?
21:48W tym problem.
21:54Widzisz tylko błędy.
21:57I je wytykasz.
21:59Nie widzisz tego, co dobre.
22:05Nie chcesz słuchać ani rozmawiać.
22:06Zaczekaj.
22:09Krzyczałeś, gdy zakochała się w Egem.
22:11Gdy chciała, by Zeynep się wyniosła.
22:14Gdy nie dostała się na studia.
22:17Ty wyłącznie krzyczysz.
22:19Na nią, na Egego, na mnie, na wszystkich.
22:21Z wyjątkiem Zeynep.
22:31Rozumiem.
22:33Odczuwasz żal z powodu dziecka
22:34i pragniesz nadrobić stracone lata.
22:38Lecz nie osiągniesz tego,
22:41każąc mylis.
22:48Nie pozwolę na to.
22:51Do czego zmierzasz?
22:55Jest zaręczona z Egem.
22:57Ma swoje marzenia.
23:01Nie pozwolę jej zdeptać,
23:03nawet jeśli uznasz,
23:04że jestem najgorszą matką świata.
23:08To głos twojego serca.
23:14A gdzie rozsądek?
23:17Ty postępujesz wyłącznie rozsądnie?
23:21Nie jest mi łatwo.
23:24Martwię się o nią,
23:25lecz jeśli nie poniesie konsekwencji,
23:27to niczego nie zrozumie.
23:33Popełniła ten błąd nie bez powodu.
23:37Wszystko to stało się przez Gony.
23:38Ona jest bez winy?
23:47Skoro ty nie możesz,
23:49ja pogadam z Zeynep.
23:50Nie wierzę.
23:52KONIEC
24:22Melis, w co ty się wplątałaś?
24:29Chciałabym wiedzieć, dlaczego chcesz uciszyć Ragypa.
24:52Scylla nie dzwoni, nie wyszła?
24:59Poradzi sobie, a ty zajmij się nauką.
25:12Gdzie Kuzei?
25:14Wyszedł, lecz nie wiemy dokąd.
25:17Powiedziałyście mu, że Filia uciekła?
25:21Nie, skądże znowu.
25:22Gdybyś się dowiedział, dopiero by się porobiło.
25:30Mój telefon się ładuje, a z nerwów nie mogę znaleźć okularów.
25:36Pomóż mi dowiedzieć się o Kuzei.
25:39Oczywiście.
25:40Idźcie, już pewnie nakrył sylę z Alperem.
25:55A kiedy wróci, mniej Bachar okaże wdzięczność za pomoc.
26:01Potem zaś wyrzuci sylę na ulicy.
26:09Dzięki Bogu, w końcu pozbędę się z Syli i Alpera.
26:13Co zrobię, gdy wrócą?
26:22Nie bój się.
26:22Nie bój się.
26:36Przepraszam.
26:37Filia się uparła, aby zamknąć.
26:39Nieważne.
26:41Idę.
26:42I daj jej spokój.
26:47Albo ze mną będziesz miało do czynienia.
26:49Uszczęśliwiej.
26:57Twierdzi, że mnie kocha i chce wziąć ślub.
27:02To nie żadna gra?
27:05Nie.
27:08Odwróciłaś się ode mnie, więc układam sobie życie.
27:12Co z kosztownościami?
27:16Ona przyniosła.
27:16Nie tknę ich, by nie stracić jej zaufania.
27:46Chcę zacząć całkiem nowe życie.
28:10Oby tak było.
28:11Zgarnę majątek
28:15i wtedy będziesz moim.
28:18Co powiedziałeś?
28:39Nic.
28:41Tylko cześć.
28:41Cześć!
28:42Nie sprzedłeś na układaniu.
28:45finslinem.
28:47Centrude Mum
28:48and tradearnимость
28:49i tutaj
28:51ofetzre
28:52mi
28:53dwa
29:05kale
29:06złod clap
29:09dwa
29:10cię
29:10Co się dzieje?
29:21Kuzej tu idzie.
29:21Jak to?
29:29Arif, otwórz.
29:35Kuzej też nie odbiera.
29:38Chyba zwariuje.
29:39Dzwonić do Bülenta?
29:41Pani Naji, spokojnie.
29:45Nie szkoda pani serca?
29:50Nie mogę.
29:53Uciekła z tym nic po niej.
29:54On może ją skrzywdzić.
29:58Wiesz, co wtedy Kuzej by mi zrobił?
30:01Proszę się uspokoić.
30:02Nic jej nie grozi.
30:05W głowie zaczyna mi się kręcić.
30:08Niech pani usiądzie i spróbuje się uspokoić.
30:10Ciśnienie na pewno mi podskoczyło.
30:18Bachar zaparzy herbatki uspokajającej.
30:21Tak?
30:28Przygotuj specjalną herbatkę dla mamy Naji.
30:32Jakiej mamy?
30:33Co to za dziwny pomysł?
30:37Jaką herbatę?
30:40Rumiankową.
30:42Chyba jest.
30:43Tę, którą pija Syla?
30:46Za chwilę.
30:46Boże, spróbuję jeszcze raz.
30:52Zdjęcie załatwione.
31:05Będzie ślub.
31:06Wbrew matce i Kuzejowi.
31:08Ze START PHAK apoyo MORE.
31:09SIEMBIEH.
31:10WSENSE C像.
31:11ville muCon.
31:11Zdjęcia
31:13Pamiętnik Melis
31:43Znów zaczęłam dzień od oglądania wstrętnej twarzy Zeynep
31:47Co ona ma wspólnego z Ragypem?
31:58Pani Gonul?
32:01O czym rozmawiacie?
32:02Mam się tłumaczyć?
32:05Po co przyszłaś?
32:07Zobaczyć się z Zeynep
32:09Nie ma jej
32:11Jest tylko wściekła Melis i wroga Ferraje
32:14Co to ma znaczyć?
32:21Dostujmy
32:26Pani君
32:29Pani
32:31Zabij
32:38Zabij
32:43Kani
32:43Co tak za nie mówiłaś?
32:54Dlaczego nie odpowiesz, czy chcesz być świadkiem na naszym ślubie?
32:57Bo to głupie pytanie.
33:00Moim zdaniem jest bardzo ważne.
33:04Mamo?
33:05Skoro nie chcę, to nie zmuszaj.
33:16Jedna z najlepszych uczennic w kraju powinna odpowiedzieć na każde pytanie, a chcę tylko, by była świadkiem.
33:23Ale ja nie chcę.
33:28Dlaczego?
33:30Potwierdziłaby twoją przysięgę.
33:32Boisz się, że nie dotrzymasz słowa?
33:37Zawsze dotrzymuję.
33:40Nie wątpię.
33:42Mam na myśli Zajnep.
33:45Nie będę.
33:48Z powodu?
33:51Bo nie wierzę w tę miłość.
33:54Nie wierzysz? Właśnie.
33:55Więc nie poświadczę tego.
34:02Zajnep.
34:13Arif!
34:15Arif, otwórz te przeklęte drzwi.
34:18Nie rób mi tego.
34:20Proszę.
34:24Zapłacisz za wszystko.
34:25Otwieraj.
34:25Za co?
34:32Co znów zrobiłeś?
34:34Julia uciekła z domu.
34:39Mogę otworzyć, ale nie chcę ze względu na ciebie.
34:42A mnie?
34:45Będą kłopoty, gdy cię tu zobaczy.
34:49Arif, otwórz.
34:51Śmiałeś użyć jej karty w nocnym klubie?
34:56Otwieraj, bo zaraz rozwalę te drzwi.
35:03Używałeś w klubie jej karty?
35:05Nie.
35:06Zmyśla, by zniszczyć mój związek z Julią.
35:11Stwierdzisz, że to poważna sprawa, a potem w klubie trwonisz jej pieniądze?
35:15Powiedziałem, że nie.
35:20Pożałujesz tego.
35:21Otwórz.
35:24Wobec tego sama otworzę.
35:26Nie bądź śmieszna.
35:28Mam dość okłamywania Kuzeja.
35:29Nie.
35:30Osuń się.
35:36Otwórz, zanim się wścieknę i rozwalę te drzwi.
35:41Szlak by trafił.
35:42Szanowicz.
35:55Wszystko.
35:56Pani Hülya?
35:57Co ty tu robisz?
36:16Dlaczego grzebiesz w rzeczach mojej córki?
36:21Chcę się dowiedzieć, co przed nami ukrywa.
36:25Oddaj to.
36:26Nie oddam.
36:28Niby dlaczego?
36:30To pokój Melis i jej prywatne rzeczy.
36:34Prywatne?
36:36Skoro tu nic nie ma, to nie ma się o co martwić.
36:40Nie masz prawa wchodzić tu bez pozwolenia.
36:45Przekroczyłaś kolejną granicę.
36:47Zrobiła to twoja córka.
36:49Tak?
36:50Ty chcesz o tym decydować?
36:52Nie.
36:53Bülent podejmie decyzję.
36:57Stój, co robisz?
37:02Nie rozumiesz?
37:04Po prostu nie wierzę w tę miłość.
37:09Wstyd.
37:11Niektórych spraw się nie porusza.
37:12Pani to mówi?
37:14Owszem, przyszła teściowa ma do tego prawo.
37:20Pani wie, że chodziłam z Egem.
37:24Miałabym teraz pomagać w wyborze sukni dla Melis?
37:27Jeśli to ci przeszkadza, to tam są drzwi.
37:30Zeynep tu zostanie.
37:35Melis, zadałaś pytanie i usłyszałaś odpowiedź.
37:39Czego jeszcze chcesz?
37:42Taka osoba zrobi wszystko, by nas rozdzielić.
37:47Zeynep tego nie chce.
37:49Właśnie, nie chce.
37:53Więc co robisz w domu mojego narzeczonego?
37:55Tu się czuję bezpiecznie.
37:59Też jesteś po jej stronie?
38:01Ledwo uszła z życiem i wciąż się boi.
38:06Ragyb więził również mnie.
38:09Ja też odniosłam rany.
38:11Drugi raz uniknęłam śmierci.
38:14Daj spokój.
38:15Dlaczego?
38:17Ja też narażałam się dla ciebie, a mówi się tylko o niej.
38:23Co ona robi w tym domu?
38:25Chcesz, bym oszalała?
38:30Słusznie.
38:32Dlaczego mieszka tu, a nie z mamusią?
38:37Ponieważ uratowała mi życie.
38:55Co tu robisz?
39:02A ty?
39:04Przyszłam do Aryfa.
39:06Wyjdę za niego.
39:07Nie drażij mnie tymi bzdurami.
39:10Co mogłam zrobić?
39:11Dałeś mi inny wybór?
39:15Teraz sama będę decydować o swym szczęściu.
39:19Nonsens.
39:20Do domu.
39:21Nie pójdę.
39:21Wiesz, ile mam lat?
39:26Siostro, ten człowiek to kawał drania i łobuza.
39:32Kiedy zrobił coś złego?
39:33Co ty wyprawiasz?
39:48Puść go!
39:52Mam cię zabić.
39:54Rumianek wcale mnie nie uspokoił.
40:11Wciąż mam zawroty głowy i ciśnienie.
40:18Nie dzwoń.
40:19Nie odbierze.
40:20Dlaczego?
40:24Dałam Kuzejowi adres mieszkania Alpera.
40:29Co zrobiłaś?
40:32Pewnie już przyłapał go z Sylą.
40:35Dlaczego to zrobiłaś?
40:38Dla twojego dobra.
40:40Hylia chce uciec, lecz Kuzej ściągnie ją do domu.
40:44Zrujnujesz Sylii życie.
40:46Wcześniej czy później Kuzej zrozumie, że Aryf to Alpera.
40:51Syla będzie skończona, ale my przeżyjemy.
40:56Do czego zmierzasz?
40:58Wiemy o Alperze, lecz milczałyśmy.
41:02Co się stanie, gdy Kuzej się o tym dowie?
41:05Wyrzuci nas.
41:08Moja głowa.
41:11Zaraz mi pęknie.
41:11A tak, Syla będzie zrujnowana, nie my.
41:19Ale...
41:20Jesteś piękną, niewinną istotą.
41:24Pomyśl o ślubie z Kuzejem.
41:28W końcu odmienisz swe życie.
41:32Róż głową.
41:33Co ty mówisz? Jaki ślub?
41:36Mamy skończyć pod mostem?
41:38Potem pomożesz również Sylii.
41:43Obie jesteście moimi córkami,
41:46lecz muszę zdecydować.
41:49Ale...
41:51Ani słowa Sylii.
41:52Jasne?
41:55Wystarczy, że będziesz milczała.
41:57Moja głowa.
41:58Chyba wybuchnie i umrę.
42:08Opracowanie Telewizja Polska.
42:10Tekst Władysław Wojciechowski.
42:12Czytał Paweł Straszewski.
42:14Unutma...
42:15Unutma...
42:18Sen kalbimin emrisin...
42:21Son güne dek benimsin...
42:24İlk defa böyle sevdim anla...
42:29Aşk varsa umut vardır korkma...
42:35Sar canı canıma bırakma...
42:38KONIEC
43:08KONIEC
Recommended
45:23
|
Up next
45:27
43:01
43:26
44:57
48:59
45:15
54:49
44:32
1:01
43:07
46:48
43:36
44:25
46:11
45:21
45:10
46:09
44:30
45:22
45:32
41:27
45:38