Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
Grażyna
  • 6/20/2025

Category

😹
Fun
Transcript
00:00Wstępują
00:30Wstępują
01:00Wstępują
01:30Wstępują
01:35Trzy siostry
01:37Odcinek 109
01:39Pani Ruchan, dobrze panią widzieć
01:55Wzajemnie, co u ciebie słychać?
01:57Dobrze, a u pani?
02:01Też, stęskniliśmy się
02:03Zjadła już pani?
02:18Wszystko jest pyszne, gratuluję
02:20Patichu, weź krzesło i siadaj
02:23Mamy gości
02:23Witam
02:28Dobry wieczór
02:30Dzięki bracie, jestem pełny
02:34Zagrajmy w bingo, wujku
02:42Dobrze, ale dopiero jak wybije północ
02:46Mesud za długo już czeka
02:49A wujek kłamie
02:51Jak możesz
02:53No właśnie, Mesucie
02:55Przecież wiesz, że wujek Fatich zawsze mówi prawdę
02:58Nie zachowuj się jak dziecko
03:02Mesucie, zagramy wszyscy razem po kolacji
03:06Ok
03:10Droga Donusz, uraziłaś mnie swoim zachowaniem
03:21Jak to?
03:24Rzuciłaś pracę bez słowa
03:26Mogłaś mnie chociaż uprzednić
03:27Przecież jesteśmy rodziną
03:29Gdybym wiedziała wcześniej
03:31Mogłabym znaleźć zastępstwo
03:33Powiedziałam panu Ozerowi
03:36A on poprosił, żebyś dała mu czas
03:41Rozumiem, ale nie miałam wyjścia
03:45Od początku nie podobał mi się ten pomysł z pracą
03:53Wiedziałam, że będzie jej ciężko
03:55Dlaczego?
03:59Powiedzieliśmy, że dopasujemy grafik do lekcji Donusz
04:01Przecież też zależy nam, żeby się uczyła
04:04Czekają świetlana przyszłość
04:08Nie mam co do tego wątpliwości
04:10Ale gdyby powinęła jej się noga na egzaminie
04:14Zaproponowalibyśmy jej stałą pracę na dobrej pozycji
04:17Prawda, Ozerze?
04:21Oczywiście
04:22Zawsze wspieramy zdolnych młodych ludzi
04:30A leni od razu wyrzucamy
04:37Młodych ludziom trzeba wskazywać drogę
04:54Inaczej się gubię
05:00Z drugiej strony wiele wynalazków powstało dlatego, że ktoś zboczył z drogi
05:10Szachanie buluślaria bambi do lubi lima damy dać
05:13Czymś
05:13Proszę skręcić tu w prawo
05:33Prawo? Na pewno?
05:35Tak
05:36Zobaczmy
05:42Zobaczmy
05:43Zobaczmy
05:44Zobaczmy
05:46Zobaczmy
05:56Zobaczmy
05:58Zobaczmy
05:59Zobaczmy
06:00Zobaczmy
06:01Zobaczmy
06:02Zobaczmy
06:03Zobaczmy
06:04Zobaczmy
06:05Zobaczmy
06:06Sprawdzałam, czy są jakieś inne drzwi.
06:11Nie ma.
06:13Po co wyszedłeś? Myślałam, że Cię nie obchodzi, czy tu zamarznę.
06:18Wejdź do środka.
06:21Sumienie Cię tknęło.
06:23Nie, wezwałem Ci taksówkę. Poczekaj w środku.
06:27Poczekam na dworze.
06:32Turkan, nie denerwuj mnie. Wejdź.
06:36Przynajmniej nie zmarzniesz.
07:06Sumerze, jeśli już mnie nie kochasz, ogrzej sobie stopy.
07:20Poczekaj.
07:22Poczekaj.
07:24Poczekaj.
07:26Poczekaj.
07:28Poczekaj.
07:30Poczekaj.
07:32Poczekaj.
07:34Poczekaj.
07:36Poczekaj.
07:38Poczekaj.
07:40Poczekaj.
07:41Poczekaj.
07:42Poczekaj.
07:49Poczekaj.
07:50Poczekaj.
07:51Poczekaj.
07:52Poczekaj.
08:03Poczekaj.
08:08Poczekaj.
08:10Poczekaj.
08:11Twój tata mówi, że zawsze tu przyjeżdżasz, kiedy chcesz pomyśleć.
08:14Od niego się dowiedziałam, że tu jesteś.
08:24Ja też od razu bym się tu poczuła lepiej.
08:28To miejsce tchnie spokojem.
08:33Ale widzę, że tym razem nic ci to nie dało.
08:41Na zewnątrz wyją wilki, a ty nadal upierasz się przy swoim.
08:48Jesteś jak one.
08:50Albo i gorszy, bo wilki przynajmniej się komunikują.
08:57A ty milczysz.
09:11Zrób głośniej, nic nie słyszę.
09:28Somerze, wiem, że jesteś na mnie zły, bo martwisz się o naszą córkę.
09:33Ale spokojnie, nic jej nie jest.
09:36Stęskniła się za tatą.
09:38Jedziemy zrobić ci niespodziankę.
09:41Zaparzysz herbaty?
09:51Zaparzysz herbaty?
09:51Wilki chyba zjadły tego taksówkarza.
10:11Zacznijmy grać, wujku Fatichu.
10:28Dobrze, synu, już gramy.
10:31Jeszcze tylko odliczanie.
10:33Raz, dwa, trzy.
10:35Wujek znowu płamie.
10:37Dziewczynki, mamy 20 minut na herbatę.
10:45Dario, daj orzeszki tacie i panu ozerowi.
10:49Masz.
10:50Proszę.
10:51Pani Nesrin, napiłabym się wody z cytryną.
11:08Ja przyniosę.
11:10Nie trzeba.
11:15I tak schodzę na dół, żaden problem.
11:18To chodźmy razem.
11:24Proszę.
11:32Pani przodem.
11:34Coś się stało, Pani Rucham?
11:56Dlaczego zaprosiliście Sevilaj?
11:59Co w tym złego?
12:02Przecież to wasza wspólniczka.
12:05To wspólniczka Turkan.
12:09Czy to nie wszystko jedno?
12:11Po prostu się tego nie spodziewałam.
12:14Nie znam jej za dobrze, a tutaj okazuje się, że muszę spędzać nowy rok z nią i z jej synem.
12:21Pani sevilaj zaprosiła nas do siebie.
12:26Powiedziałam jej, że zamierzaliśmy spędzić wieczór w rodzinnym gronie.
12:31A jeśli chce, może nas odwiedzić.
12:33Nie sądziłam, że przyjdzie.
12:35Czyli pani też jest zaskoczona?
12:37Takiej by wyszło, gdyby była Turkan.
12:42Nie wiedziała, że my też tu będziemy?
12:46Nawet ja jestem zaskoczona, że nas pani odwiedziła.
12:49Czy ma pani jakiś problem z panią Sevilaj?
12:54Ależ skąd?
12:56Na początku współpraca średnio nam się układała, ale już rozwiązałyśmy problemy.
13:04To dobrze.
13:05Właśnie tak sądziłam.
13:07Musieli pani ufać, skoro założyłyście razem firmę.
13:11Teraz to też wspólniczka mojej córki.
13:14Nie widzę przeszkód, żebyśmy świętowali razem.
13:19Przygotuje pani wody z cytryną.
13:23Nie widzę pani wody z cytryną.
13:42Co?
13:43Dziękuję.
13:44Dziękuję.
13:52Kawa też może być.
13:53Dziękuję.
14:00Wątpię, czy taksówka przyjedzie.
14:02Taksówkarze też świętują Nowy Rok.
14:05Kto zgodziłby się wykonać taką trasę w Nowy Rok?
14:09Nie ma.
14:24Jeśli chcesz, możemy spędzić wieczór w ciszy.
14:28Chyba, że jednak wyrzucisz mnie z domu.
14:30Zadzwonię do niego.
14:32Zadzwonię do niego.
14:33O, to jednak potrafisz mówić.
14:37Dzwonię, dzwonię.
14:39Dzwonię.
14:50Dzień dobry.
14:51Zamawiałem taksówkę.
14:52Wysłaliśmy auto już jakiś czas temu.
14:55Też nie mogę się dodzwonić do taksówkarza.
14:58Pewnie nie ma zasięgu.
14:59Może coś się stało z samochodem.
15:02Powiedzieli, że niedługo będzie.
15:07Pozostaję czekać.
15:10Los wie co robi.
15:11Dobrze, że nas tu uwięził.
15:17Co?
15:18Przeznaczenie.
15:19Los, boska wola.
15:20Nazywaj to jak chcesz.
15:22To nie żadne przeznaczenie.
15:24Droga jest w kiepskim stanie.
15:26Taksówka musi jechać wolno.
15:29No tak.
15:30Przecież o tym mówię.
15:32Trudne drogi to nasza specjalność.
15:39Cały nasz związek opiera się na nieporozumieniach i trudnościach, jakie rzuca nam los.
15:45Zawsze rozwiązywaliśmy je rozmawiając.
15:49Turkan, mam dość.
15:51Tym razem też możemy wyjść z tego całą.
15:54Usiądźmy, porozmawiajmy, spróbujmy znaleźć wspólne rozwiązanie.
15:58Nie zmienię zdania.
16:00Masz wrócić do domu tą taksówką.
16:02Skoro jesteś taka mądra, spróbuj mnie zrozumieć.
16:06No tak, masz własną wizję.
16:08Oczywiście, że mam własną wizję. Jestem zmęczony.
16:11Chcę pobyć sam, zrozum to.
16:13Zrozum to.
16:16Dobrze, to wyjdź sobie do lasu. Świeże powietrze dobrze ci zrobi.
16:20Trochę ochłoniesz. Poczekam tu.
16:22Tak, somerze.
16:27Nie żartuj sobie ze mnie.
16:32Nie żartuję.
16:33Nie żartuję.
16:34nie żartuję.
16:36Nie żartuję.
16:37Nie żartuję.
16:38Nie żartuję.
16:39Nie żartuję.
16:40jailko QUESTIONS może.
16:41NieHHH.
16:42Nie żartuje.
16:43Nie powiem.
16:45legends lucia.
16:46Nie żart 잠깐.
16:47Nie Oha.
16:48Nie żart Latin Alex I svart.
16:50Warte.
16:51Nie aha!
16:53thank u mnie nieho przew ginoc czy zmarag czt,
16:55nie jak to c Route Villano.
16:57DZIĘKI ZA OBSERWACIE
17:27DZIĘKI ZA OBSERWACIE
17:57DZIĘKI ZA OBSERWACIE
18:27DZIĘKI ZA OBSERWACIE
18:57DZIĘKI ZA OBSERWACIE
18:59DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:01DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:05DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:09DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:13DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:17DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:21DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:23DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:27DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:29DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:31DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:33DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:35DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:37DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:39DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:41DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:43DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:45DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:47DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:49DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:51Po twojej stronie. Zrobię wszystko, żeby ci pomóc.
20:00Będę cię wspierać.
20:21Kto to?
20:41Pójdę po drewno.
20:51Mesut nie odda.
21:06Mesucie, poczekaj.
21:11Mesut wyrzuci do morza.
21:13Poczekaj, nie wyrzucaj.
21:16Dlaczego chcesz wyrzucić bingo?
21:19Zaraz będziemy grać.
21:20Wujek Fatih okłamał Mesuta.
21:23Wcale nie.
21:24Mesucie zaraz będziemy grać.
21:26Obiecuję. Tylko wybiję dwunasta.
21:31Wszyscy czekają na górze.
21:33Wracajmy do nich.
21:35Możemy grać razem.
21:36Pokonamy wszystkich.
21:38Obiecujesz? Słowo, chodź.
21:41Słowo?
21:43Tak.
21:47Ludzie są nudni.
21:50Co z tobą?
21:54Nie widziałam cię w takim stanie.
21:59Tęsknię za domem.
22:01No już, somerze, odbieraj.
22:11No już, somerze, odbieraj.
22:11Szevilaj, co tu robisz?
22:35Jeśli chciałaś wpakować mnie w tarapaty, zostaliśmy zaproszeni.
22:39Pani Nesrin, dzwoniłem do Turka Nisomera, ale nie odbierają.
22:56Pewnie już nie przyjdą.
22:58Zostało tylko kilka minut.
22:59Będę się zbierał.
23:04Dobrze.
23:05Szukam Mustafy.
23:06Chcę zapytać, czy nie ma ochoty wracać do domu.
23:10Musicie poczekać co najmniej do północy.
23:12Dzieci grają w bingo z Mesutem.
23:14Zawołam ich.
23:15Proszę iść na górę.
23:16Donusz, Derya, chodźcie na górę.
23:31Zostało mało czasu.
23:33Ale przecież bingo.
23:35Zostało mało czasu.
24:02Gel hadi bir şeyler.
24:03Zjedz coś.
24:08Nie chcę.
24:10Nie stój tak, wyglądasz jak drwal.
24:32Idź opłukać ręce i twarz.
24:35Przewierz się i wróć.
24:36Zdjęcia.
24:38Zdjęcia.
24:39Zdjęcia.
24:41Zdjęcia.
24:42Zdjęcia.
24:43Zdjęcia.
24:45Zdjęcia.
24:46Zdjęcia.
24:48Zdjęcia.
24:49Zdjęcia.
24:50Zdjęcia.
24:51Zdjęcia.
24:53Zdjęcia.
24:54Zdjęcia.
24:55Zdjęcia.
24:56Zdjęcia.
24:57Zdjęcia.
24:58Zdjęcia.
24:59Zdjęcia.
25:00Zdjęcia.
25:01Zdjęcia.
25:02Zdjęcia.
25:03Zdjęcia.
25:04Zdjęcia.
25:05Zdjęcia.
25:06Zdjęcia.
25:07Zdjęcia.
25:08Zdjęcia.
25:09Zdjęcia.
25:10Zdjęcia.
25:11Zdjęcia.
25:12Zdjęcia.
25:13Zdjęcia.
25:14Zdjęcia.
25:15Zdjęcia.
25:16Zdjęcia.
25:17Zdjęcia.
25:18Zdjęcia.
25:19Zdjęcia.
25:20Zdjęcia.
25:21Zdjęcia.
25:22Zdjęcia.
25:27Zdjęcia.
25:28Zdjęcia.
25:29Zdjęcia.
25:30Zdjęcia.
25:31Zdjęcia.
25:32Zdjęcia.
25:33Zdjęcia.
25:34Zdjęcia.
25:35Nie narzekaj, że wyglądam jak drwal.
25:37Masz.
25:38Zostaw mi, co robisz.
25:43Wreszcie jakoś wyglądasz, kopciuszku.
25:47Zniszczyłeś mi sukienkę.
25:51Somerza.
25:53Somera już nie ma.
25:55Zastąpił go drwal.
25:57Może zadzwoń do tego taksówkarza?
26:09Boisz się?
26:14Zamierzasz znowu mieszać się w moje życie?
26:17Nie.
26:18Ale od teraz nie wolno ci podejmować decyzji samodzielnie.
26:22Nie muszę wszystkiego z tobą ustalać.
26:24Musisz, jestem twoją żoną.
26:26A ja twoim mężem.
26:27Masz mnie słuchać.
26:29Ten problem, że ty nic nie mówisz, tylko od razu działasz.
26:32Jakbyś ty siedziała z założonymi rękami.
26:34Ale co robisz?
26:35Zrobię mi to dla ciebie.
26:37Akurat.
26:37Wiesz to.
26:38Wiem.
26:43Jeśli jeszcze raz spróbujesz mnie tak ukarać...
26:49No.
26:52Nie pozwolę ci się więcej dotknąć.
26:56Taksówki nie ma.
27:00Naprawdę chciałeś mnie odesłać.
27:02Coś, że koło sobie nie chciałaś tu dla żartu?
27:07Bo wyjdę.
27:09Proszę.
27:14Zjedzą cię wilki.
27:15Osiem, siedem, sześć, pięć, cztery, trzy, dwa, jeden.
27:30Szczęśliwego Nowego Roku.
27:35Szczęśliwego Nowego Roku.
27:37Najdroższa.
27:38Szczęśliwego Nowego Roku.
27:47Wzajemnie.
27:49Szczęśliwego Nowego Roku.
27:50Chodź się przytulić.
27:52Nie smuć się.
27:53Skąd ta smutna mina?
27:54Uśmiechnij się.
27:55Szczęśliwego Nowego Roku.
28:12Do siegoroku mam małe noworoczne upominki dla Pani.
28:17Szczęśliwego Nowego Roku.
28:47Kto jej nie ma, to proszę.
28:49Dzięki, synu.
28:51Szczęśliwego Nowego Roku.
28:54Donusz, to dla ciebie.
28:56Dzięki, Mustafa.
28:59A to dla ciebie.
29:04Aleś ty miły.
29:08Szczęśliwego Nowego Roku.
29:10Pani Ruchan, nie spodziewałem się, że pani przyjdzie.
29:13Kupiłbym też coś dla pani.
29:14Żaden problem.
29:19No tak.
29:30My nic nie dostaniemy?
29:33Tylko panie zasłużyły.
29:35Jasne.
29:39Czas na bingo.
29:44Chodźcie.
30:05Pani Roku.
30:06Dzięki, Paniy.
30:07Dzień dobry.
30:37Dzień dobry.
31:07Dzień dobry.
31:37Dzień dobry.
32:01Dzień dobry.
32:33Dzień dobry.
32:39Przestań, Turkan.
32:41Dzień dobry.
32:43Dzień dobry.
32:51Dzień dobry.
32:53Dzień dobry.
33:03Dzień dobry.
33:05Dzień dobry.
33:07Dzień dobry.
33:09Dzień dobry.
33:11Dzień dobry.
33:13Dzień dobry.
33:15Dzień dobry.
33:17Dzień dobry.
33:19Dzień dobry.
33:21Dzień dobry.
33:23Dzień dobry.
33:25Dzień dobry.
33:27Dzień dobry.
33:29Dzień dobry.
33:31Dzień dobry.
33:33Dzień dobry.
33:35Dzień dobry.
33:37Dzień dobry.
33:39Dzień dobry.
33:41Dzień dobry.
33:43Dzień dobry.
33:45Dzień dobry.
33:46Dzień dobry.
33:47Dzień dobry.
34:07Dzień dobry.
34:17Dzień dobry.
34:18Dzień dobry.
34:19Dzień dobry.
34:20Dzień dobry.
34:21Dzień dobry.
34:22Dzień dobry.
34:23Dzień dobry.
34:24Dzień dobry.
34:26Dzień dobry.
34:27Dzień dobry.
34:28Dzień dobry.
34:29Dzień dobry.
34:30Dzień dobry.
34:31Dzień dobry.
34:32Dzień dobry.
34:33Dzień dobry.
34:34Dzień dobry.
34:35Dzień dobry.
34:36Dzień dobry.
34:37Dzień dobry.
34:38Dzień dobry.
34:39Dzień dobry.
34:40Dzień dobry.
34:41Dzień dobry.
34:42Dzień dobry.
34:43Dzień dobry.
34:44Dzień dobry.
34:45Dzień dobry.
34:46Dzień dobry.
34:47Dzień dobry, kochanie.
35:17Dzień dobry.
35:47Dzień dobry.
35:49Dzień dobry.
35:53Dzień dobry.
35:55Dzień dobry.
35:57Dzień dobry.
35:59Dzień dobry.
36:01Dzień dobry.
36:03Dzień dobry.
36:05Dzień dobry.
36:07Dzień dobry.
36:37Dzień dobry.
36:39Dzień dobry.
36:41Dzień dobry.
36:43Dzień dobry.
36:45Dzień dobry.
36:47Dzień dobry.
36:49Dzień dobry.
36:51Dzień dobry.
36:53Dzień dobry.
36:55Dzień dobry.
36:57Dzień dobry.
36:59Dzień dobry.
37:01Dzień dobry.
37:03Dzień dobry.
37:05Dzień dobry.
37:07Dzień dobry.
37:09Dzień dobry.
37:11Dzień dobry.
37:13Dzień dobry.
37:15Dzień dobry.
37:17Dzień dobry.
37:19Dzień dobry.
37:21Dzień dobry.
37:23Dzień dobry.
37:25Dzień dobry.
37:27Dzień dobry.
37:29Dzień dobry.
37:31Dzień dobry.
37:33Dzień dobry.
37:35Dzień dobry.
37:37Dzień dobry.
37:39Dzień dobry.
37:41Dzień dobry.
37:55Zapasz mi kawy. Nie wyspałam się.
38:05Rozmawiałeś z Somerą?
38:07Zmoniłem do nich, ale nie odbierają. Na pewno nic im nie jest.
38:13Boli mnie głowa.
38:17Przecież położyłaś się wcześniej.
38:21Nie mogłam zmrużyć oka.
38:23Dopiero rano zasnęłam.
38:29Jak to spędza ci sen z powiek?
38:33Wiesz, że pani Sevilai została tu ostatnio na obiad?
38:40Tak?
38:42Opowiedziała nam historię swojego życia.
38:46Ojciec Mustafy ich zostawił.
38:49Wczoraj byłeś bardzo oschły w stosunku do tego chłopaka.
38:53Co sugerujesz?
39:00Kiedy zatrudniłeś Mustafę, powiedziałeś, że jest synem przyjaciela.
39:07Wtedy nawet nie wspomniałeś o tym rzekonym przyjaciełom.
39:11Zachowywałeś się, jakbyś nie miał o niczym pojęcia.
39:14Nie pytałam cię przy stole, żeby nie robić afery, ale chętnie posłucham, co masz do powiedzenia.
39:28Nie znam ojca Mustafy.
39:30Postanowiłem zatrudnić chłopaka, bo zrobiło mi się go żal.
39:33Wymyśliłem tę historię, żebyś mnie nie malowała i to wszystko.
39:41Czyli nie znałeś wcześniej tej rodziny?
39:45Nie.
39:57Nie zamierzasz powiedzieć mi prawdy?
40:00Wstawaj, późno już. Śniadanie gotowe.
40:22Zjedz sama.
40:28Ja już zjadłam.
40:30Wiesz, ile razy podgrzewałam herbatę.
40:33Przecież wiesz, jaki pierwszy stycznia, taki cały rok.
40:36Nie wyleguj się tak.
40:37Wstawaj.
40:38Jakoś nie czuję, że zaczął się nowy rok.
40:47No już, synku.
40:50Wstawaj, przystojniaku.
40:54Kwietnie się wczoraj bawiłem.
40:56Szkoda, że nie pozwoliłaś mi zostać dłużej.
41:00Ciągle mam przed oczami fajerwerki.
41:03Ja też lubię rodzinę Turka.
41:05Jej siostry też są fajne.
41:14Zauważyłam.
41:15Wiem, że dałeś spinki wszystkim, bo chciałeś obdarować Deryję.
41:20To było takie oczywiste?
41:22Myślisz, że wszyscy zrozumieli?
41:24Nie wiem, ja zauważyłam.
41:26Dlatego, że znasz całą historię ze spinką.
41:30Pani Nesrin i pani Nezahar były zaskoczone.
41:33Śmiały się, że muszę być fryzjerem.
41:36Mój wariat.
41:38Dobrze, że Deryja się nie wygadała.
41:40To sprytna dziewczyna.
41:44Tak.
41:45Mądra, urocza i ma cudowną rodzinę.
41:49Ale pamiętaj, że oni są spowinowaceni z panią Rucza.
41:53Nie kombinuj.
41:55Lepiej przestań myśleć o Deryji.
41:57Jeszcze narobisz sobie kłopotów.
41:59Deryja jest moją przyjaciółką.
42:03Przyjaciółką?
42:05Tak.
42:07Synu, wpadłeś po uszy.
42:10Brawo, nie mogłaś siedzieć cicho.
42:18Musiałaś wszystko wygadać mamie.
42:20A co miałam zrobić?
42:22Nie będę kłamać.
42:23Mama ma swoje powody, skoro mnie wygrytuje.
42:26Musiałaś wszystko wygrywała.
42:56Pan sama mi powiedziała, że kiedy ta kobieta przychodzi do firmy, mam ją o tym informować.
43:03A poprzednia sekretarka wprost przekazała mi, że pani Sevilaj może odwiedzać pana Ozera bez umawienia się.
43:09Coś jest na rzeczy. Myślisz, że mają romans?
43:14Nie wiem, ale to dziwna historia.
43:18Mustafa pewnie o niczym nie wie.
43:21Oczywiście, że nie.
43:23Przecież widziałaś, wszyscy siedzieli wczoraj przy jednym stole.
43:26Co teraz? Nie wiem. Mama pewnie zrobi dochodzenie.
43:32Dzięki tobie.
43:40Podsłuchuje nas?
43:42Mustafa? Tak.
43:45Co pisze?
43:49Od teraz powinnaś nosić tylko spinkę ode mnie.
43:52Ta spinka jest teraz waszą tajemnicą.
43:56Złe wyczucie czasu.
44:02Odpisz, orzeszku.
44:04Nie wypisuj do niej cały czas.
44:07Dziewczyna późno się położyła.
44:08Może jeszcze spać.
44:09Za to ktoś wstał z kurami. Odbierz.
44:22Tak?
44:23Dzień dobry, pani Sevilaj.
44:26Dzień dobry.
44:29Napijmy się kawy, jeśli ma pani czas.
44:32Pani, ja i mój mąż.
44:34Mam dziś dużo pracy. Kiedy indziej.
44:40To jutro.
44:47Dobrze.
44:50Prześlę pani adres.
44:51Będę czekać.
44:56Miłego dnia.
44:58Nawzajem.
45:07Czego chciała?
45:08Porozmawiać o interesach.
45:11No proszę.
45:13Zbiorę ze stołu.
45:15Muzyka
45:17Muzyka
45:47Wersja polska Kanal Plus, tekst Agata Duran, czytał Michał Borejko.
46:17Muzyka
46:22Muzyka
46:27Muzyka
46:32Muzyka
46:37Muzyka