- 6 days ago
Category
😹
FunTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30OBSERWACIE
01:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
01:30DZIĘKI ZA OBSERWACIE
01:59DZIĘKI ZA OBSERWACIE
02:01DZIĘKI ZA OBSERWACIE
02:03DZIĘKI ZA OBSERWACIE
02:33Kroplówka? Gdzie jest laboratorium?
02:36Na początku korytarza.
02:39Przysłali na stół, a teraz mam wrócić do laboratorium?
03:03WSZIĘKI ZA OBSERWACIE
03:33Z mojej córki nie ma w laboratorium.
03:43Może robią jej prześwietlenie.
03:45Miała tylko gorączkę, pewnie matka ją zabrała.
03:47Kroplówka pomogłaby dziecku, ale matka nie słuchała.
03:51Zabrała gorączkującą córkę.
04:03Spokojnie! Niech to szlak. Przestań!
04:09W porządku. Chodź. Niech to szlak. Chodźmy.
04:22Nikt nie dzwonił?
04:25Somer nie zadzwoni. Obwinia mnie o tę sytuację.
04:29Ozer nie odbieram.
04:35Z kim rozmawiał Somer?
04:40Chyba oszaleję.
04:47Mam nadzieję, że nie powiedziałaś pani Sevillaj o naszych kłopotach.
04:53Skądże?
04:55Zmartwiła się. Prosiła, żebyś do niej zadzwoniła.
04:59To pani powiedziała, że mała jest chora.
05:03Nie zdradź się jej rodzinnych tajemnic.
05:05Nie wyjaśniaj, że chodzi o córkę Somera.
05:09Powiedz, że zachorowała córka znajomych.
05:12To obca kobieta, jakby to była pora na proszone kolacje.
05:17Dawałam ci znaki, ale nie zwracałaś uwagi.
05:21Przyjechała tu, więc zaprosiłam ją z grzeczności.
05:29Słucham?
05:47Gdzie jesteś?
05:48Mam spotkanie. Czego chcesz?
05:52Nie ma ich w szpitalu.
05:54Zostawiłem je tam.
05:56Nie mówię, że kłamiesz.
05:58Minę zabrała dziecko.
06:00Gdzie jesteś?
06:01Spotkajmy się.
06:04Już jedziemy.
06:05Tęsknię za kochaną, uśmiechniętą, troskliwą mamą.
06:30Gdzie mama, która mimo chorób i kłopotów jest silna?
06:45Tęsknię za naszą rodziną.
06:47Za tobą.
06:51Brakuje mi bliskich, którzy mieszkają razem.
06:53Nie umiesz przebaczać.
07:14Do taty nie masz takiej cierpliwości jak do nas.
07:18Jesteś dla niego okrutna.
07:20Nie jest twoim wrogiem, a traktujesz go jak obcego.
07:25Mówisz, że nie odczuwasz nienawiści, ale nie okazujesz mu miłości.
07:29Nie mówię, że nie odczuwasz nienawiści, ale nie okazujesz mu miłości.
07:50Mówisz, że nie odczuwasz nienawiści, ale nie okazujesz mu.
07:59Zdjęcia i montaż
08:29Zostawiłaś spinkę do włosów.
08:44Mustafa?
08:46Serio?
08:48To przywieź mi ją do Izmiru.
08:52Od razu odpowiadasz?
08:54Czekaj pół godziny, naucz się strategii.
08:56Nie jesteśmy na wojnie.
08:59Będziesz cenniejsza.
09:07Zapomniałam ci powiedzieć, że rozmawiałam z Dilek.
09:11Co u niej?
09:11Jest szczęśliwa z musą.
09:18Zamierzają się zaręczyć w połowie studiów, a potem wezmą ślub.
09:22Niedawno wyznali sobie miłość.
09:25Długo się znają, łączy ich wielka miłość.
09:28Niektórzy mają szczęście, tylko mnie się nie udało.
09:31Masz Mustafę.
09:38Uśmiechasz się na dźwięk jego imienia.
09:41Pobierzcie się po studiach.
09:47Jasne.
09:47Dlaczego nie?
09:50Bo on nie jest studentem.
09:53Skąd?
09:54Najpierw musi skraść moje serce zamknięte w złotej klatce.
09:59Można ją otworzyć spinką do włosów.
10:02Nie gadaj głupot.
10:03Gdzie ją zobaczyłeś?
10:21Dlaczego zawiozłeś ją do szpitala?
10:24Spotkaliśmy się na ulicy.
10:26Gdzie dokładnie moja córka jest chora?
10:29Czy dziś istnieją tacy ojcowie?
10:37Nie denerwuj mnie.
10:41Mam ci wyświadczyć przysługę?
10:43Przestań.
10:44Do rzeczy.
10:45Znaleźliście ją?
11:01Nie.
11:05Nie pojechały do szpitala?
11:09Owszem, ale minę uciekła przed zabiegiem.
11:13Niech ją szlak.
11:15Co się stało, małej?
11:21Ma gorączkę.
11:25Pięgniarka przygotowała kroplówkę, ale kiedy przyszła już ich nie było.
11:31Chyba oszaleję.
11:32Oby ta żmija nie zaszkodziła mojej wnuczce.
11:44Znaleźliście.
11:48KONIEC
12:18KONIEC
12:22Jest okrutna.
12:27Która matka zabiera dziecko ze szpitala?
12:32Nie rozumiem, dlaczego uciekła. Powinna ją wyleczyć.
12:38KONIEC
12:46Co mam zrobić? Nie mogę pomóc chorej córce.
12:50Mam czekać, aż umrze.
13:00SOMER
13:06Przestań, nie mów tak.
13:10Obawiam się, że do tego dojdzie.
13:14Bezwzględna matka i ojciec, który nie może się zająć córką.
13:24KONIEC
13:26Jeśli coś jej się stanie, nie odpuszczę. Minę nie przeżyję.
13:34Nie myśl tak, proszę.
13:40Może cię zobaczyła i uciekła, a potem wróciła. Inaczej po co pojechałaby do szpitala?
13:50Nie oraya czy w porządku konacu.
14:00KONIEC
14:02KONIEC
14:04KONIEC
14:14KONIEC
14:16KONIEC
14:18Odrzuca połączenia
14:26Już nikt nie powstrzyma Somera
14:29Ani mnie, jeśli znajdziemy minę
14:31Ciekawe, kto wyjawił policji adres
14:35Sommer postąpił niewłaściwie, ale oddaliśmy jagnie wilkowi
14:40Sommer słusznie się złości
14:42Oby Turkan nie miała z tym nic wspólnego
14:51Nigdy by tego nie zrobiła
14:54Nalegała, żeby Sommer nie wycofał skargi
14:59Nie myślała o tym, że może stracić Kiraz
15:02Nie widzę innej opcji
15:12Turkan, nie odchodź
15:24Serce bije ci jak oszalałe
15:40Wybacz, że cię zdenerwowałem
15:43Nic nie poradzę
15:46Jedna sprawa się kończy, a druga się zaczyna
15:50Jestem bezsilny
15:53To nie jest bezsilność
15:57Czasem brakuje nam sił
16:01Będzie co ma być
16:04Minę odebrała mi córkę, żeby mnie zranić
16:11Wiedziała, że nie jest w stanie się nią zająć
16:16To najgorsza kara dla ojca
16:21Postaraj się zasnąć
16:34Przełóżmy wizytę u lekarza
16:37Pojedziemy razem, kiedy dojdziesz do siebie
16:39Nie
16:41Potrzebuję nadziei
16:45Chcę być szczęśliwy i dać ci dzieci
16:48Powiedziałaś, że trudno zbudować zaufanie
17:02Tylko tobie mogę zaufać bez lęku
17:08Rodzice zniszczyli to zaufanie dawno temu
17:19Wiele przeszliśmy
17:21Ale nigdy w ciebie nie zwątpiłem
17:31Dziękuję, że jesteś i mnie wspierasz
17:43Moja najdroższa
17:53Jesteś bardziej szalony ode mnie
18:19Chyba tak
18:20Gdzie spinka do włosów, przez którą przyjechałeś?
18:25Tutaj
18:26Mam nadzieję, że tej nie ukradłeś, mamie
18:29Nie jestem złodziejem
18:31Nie otwiera się
18:37Podobno znasz się na samochodach
18:51Zacięła się
18:55Ta też nie jest w moim stylu
19:04Ześ ją
19:06Kiedyś wyjmiemy wszystkie spinki
19:09I zobaczymy, dlaczego nie mogliśmy znaleźć twojego stylu
19:12Znów pada
19:19Chodź, może uda nam się zmoknąć
19:23Nie lubię moknąć
19:26Nie rozpuścisz się
19:28Nie jesteś z cukru
19:29Nie jestem złodziejem
19:45Deli kızım
19:45Variatka
19:46Deszcz
19:51Deszcz
19:55Deszcz
19:59Padaj deszczu, padaj
20:01Padaj
20:07Nie zimno ci?
20:24Nie
20:25Ostatnio ciągle mi gorąco
20:27Na pewno ci zimno
20:31Weź to
20:35Będziesz mi ciągle przywoził spinki do włosów?
20:46Tak
20:46Mam kupować kwiaty jak inni
20:49Albo pisać wiersze?
20:51Nie umiem i nie lubię
20:53Chcesz, żeby dziewczyna się w tobie zakochała?
20:59A może...
21:01Co?
21:07Chcę się z tobą umówić?
21:12Było całkiem miło
21:14Dzięki spinkom
21:15Wyszło zabawnie
21:17Jesteś dowcipny
21:24Pewnie piszesz wiersze
21:26Nie doceniasz się
21:28Istnieją dwa rodzaje literatury
21:32Napisy na taksówkach i na ciężarówkach
21:35Te na taksówkach mogą cię doprowadzić w różne miejsca
21:38Ale ciężarówki wyruszają w długą podróż
21:41Kochają i cierpią
21:43Ładunek i serce ciężarówki są ciężkie
21:46Nie można ich ulokować gdziekolwiek
21:49Bo wtedy będą dzwonić jak alarm w zegarku
21:51No proszę
21:56Przejdźmy do architektury
22:03Podwieźć cię na uczelnię
22:04Na uczelnię?
22:07Nie masz zajęć
22:08Mam
22:09Zawiozę cię
22:11Przyjechałeś rozmawiać o brzydkiej spince
22:14Liczyłem na wspólne śniadanie
22:17Ale masz zajęcia
22:18Innym razem
22:19Te zajęcia nie są ważne
22:24Chodźmy na śniadanie
22:25Naprawdę?
22:29Chodźmy
22:30Weź kurtkę
22:31Zatrzymaj ją
22:32Słucham
22:50Zapomniałem dokumentów ze szpitala
22:53Przyszedłem po nie
22:54Przynajmniej włożyłaś je do wody
23:19Nie tutaj
23:27W sypialni
23:28Mogłaś mnie uprzedzić
23:38Że nie przyjdziesz
23:39Nie czekałbym tak długo
23:40Mogłeś się domyślić
23:43Wolałem mieć nadzieję
24:13Jedziecie do szpitala na badania?
24:29To już czwarty etap
24:31Zobaczymy
24:32A jeśli nerka brata nie będzie pasować?
24:36Trzeba myśleć pozytywnie
24:38Mam nadzieję, że moja córka zostanie uratowana
24:40Dla jednej poświęcisz drugą
24:47Donusz jest dorosła
24:54Nie zmuszam jej do niczego
24:55Jeśli nerka brata się nie przyda
25:01Powiesz Donusz, że jesteś jej ojcem
25:03I namówisz, żeby uratowała twoją córkę?
25:07Jeśli będę musiał
25:09Jako jej wujek albo ojciec
25:12Nie wtrącaj się
25:14I nie martw mojego brata
25:16Tato?
25:35Moja córeczka
25:38Co się stało?
25:43Jesteś smutna
25:44Nic mi nie jest
25:47Trochę mi smutno
25:48Wczoraj mama nie poszła na spotkanie
25:50Owszem
25:55Nadal jest na mnie wściekła
25:58Nie chciała moich przeprosin
26:01Zrobiłem co mogłem
26:02Nic nie poradza
26:03Nie wiem co powiedzieć
26:11Nie smuć się
26:13Odwiedź mnie w pracy
26:16Tęsknię
26:17Moja piękna córeczka
26:23Do zobaczenia
26:24Pięknie pachnie
26:45Smacznego
26:46Dziękuję
26:47Na co się patrzysz?
27:01Na ciebie
27:02Jem jajecznicę
27:04Nie umiesz jeść
27:06Stary
27:08Maczasz chleb
27:09Stary
27:16Tak się mówi
27:19Mam się czuć swobodnie?
27:23Dobrze
27:23Niepotrzebnie się stresuję
27:29Nie zdasz na drugi rok
27:36Bo wagarujesz
27:37Przestań
27:38Muszę wiedzieć
27:39Po co?
27:43Jestem odpowiedzialny
27:44Kiedy wagarujesz
27:46Czy mówisz prawdę?
27:48Na przykład kiedy dzwonię
27:49Mówisz, że jesteś na zajęciach
27:50A nie poszłaś na uczelnię
27:52Wszystko jest ważne
27:54Wszystko pod kontrolą
28:02Dlaczego tak mówisz?
28:06Bez powodu
28:22Witam
28:23Dzień dobry
28:25Skąd wracacie tak wcześnie?
28:28Musieliśmy coś załatwić
28:29Dziękuję
28:30Wracamy od lekarza
28:32Chodzi o twoje leczenie?
28:35Tak
28:35Raz chcesz mieć dziecko
28:38Raz nie
28:39Co to znaczy?
28:43Krzyczała, że nie chcę twojego dziecka
28:45To nasza sprawa
28:52Nie słuchaj wszystkiego
28:54Nie słuchaj wszystkiego
28:54Córkan zależy na dziecku
28:56Kiedy nie ma Kiraz
28:57Nie rozumiem
28:58Chcę mieć dziecko
29:02Rozumiesz?
29:07Słucham
29:08Co?
29:12Zakaz zbliżania się?
29:15Kiedy to zrobiła?
29:17Już jadę
29:20Minę wystąpiła o zakaz zbliżania się
29:25Chciałam cię powstrzymać
29:27Zdjęcia
29:29Kiedy to
29:32Kiedy to
29:33Boge
29:34?
29:34Zdjęcia
29:36Tato
29:36Zdjęcia
29:37KONIEC
30:07Zastanawiałam się, kiedy zadzwonisz.
30:12Poprosiłaś o przysługę. Pomogłam ci. Przywiozłam ci dziecko. Tak się odpłacasz.
30:18O jakiej zapłacie marzyłaś?
30:22Somer tęskni za córką.
30:26Kiras jest pod twoją opieką. Wygrałaś. Pozwól mu widywać córkę.
30:31Będzie się z nią widywał, ale niech tęskni.
30:40Wiesz, jak bardzo mi jej brakowało, kiedy byłam w więzieniu?
30:45Trafiłam tam niesprawiedliwie. Wrobiliście mnie.
30:49Rzuciliście na mnie oszczerstwa. Nic podobnego. Dobrze wiesz, że byłaś winna.
30:55Zostawmy to.
31:00Kiras potrzebuje ojca, a Somer córki. Prowokujesz go.
31:06Wniosłaś o zakaz zbliżania się. Nie rób tego.
31:10Nie rób. Pozwól ojcu widywać córkę. Tak będzie lepiej. Przyjdzie na to czas.
31:20Bardzo przez was cierpiałam. Zostaliście ukarani.
31:26A twoje występki? Jak możesz być tak nieczuła?
31:32Zapłacisz za to.
31:38Zabierzcie dziecko matce. Nie jest z nią bezpieczne.
31:44Zabierzcie dziecko matce. Nie jest z nią bezpieczne.
31:56Sąd uznał prawa matki. Chciał pan porwać dziecko.
32:02Pozwoli dziecko. Decyzja sądu jest zrozumiała.
32:06Matka nie umie opiekować się Kiras. Nie zapewni jej bezpieczeństwa.
32:10Wczoraj dziecko miało gorączkę. Zabrała je bez leczenia.
32:14Martwię się. Nie mogę biernie czekać. Rozmawiał pan z adwokatem?
32:24Tak. Proszę czekać na odpowiedź.
32:29Opóźniłem oddanie dziecka matce, a wy podjęliście poważne kroki.
32:34Wysłaliście patrol do rodziny mojej żony.
32:37Obawiam się o zdrowie córki, a wy każecie mi czekać na decyzję sądu.
32:41Stosujecie podwójne standardy. Wysłaliśmy patrol tylko do pana domu.
32:54Chwila. Nie zabraliście Kiras z innego domu i nie zawieźliście jej minę?
33:00Nie.
33:11Nesrin Hanım.
33:16Witamy Pani Nesrin.
33:18Dzień dobry.
33:20Turkan.
33:37Turkan.
33:39Turkan.
33:40Turkan.
33:41Turkan.
33:42Turkan.
33:43Turkan.
33:44Turkan.
33:45Turkan.
33:46Turkan.
33:47Turkan.
33:48Turkan.
33:49Nie wierzę.
33:50Nezahat mnie oszukała.
33:52Jak to możliwe?
33:54Są dwie możliwości.
33:56Ktoś zawiadomił minę, która pojechała po dziecko.
34:00Albo ktoś zabrał Kiras od Nezahat i przekazał ją minę.
34:03Napijesz się herbaty albo kawy?
34:26Nie, dziękuję.
34:33Turkan, rzadko tu przychodzę, boję się, że nie będziesz chciała spojrzeć mi w twarz, ale bardzo za tobą tęsknię, dłużej nie wytrzymam.
34:56Wytrzymam, mamusiu.
35:02Zraniłam cię, próbując cię chronić.
35:28Przepraszam bardzo.
35:35Ja też cię przepraszam.
35:41Byłam dla ciebie niesprawiedliwa.
35:45Zachowałyśmy się impulsywnie, nie rozumiejąc swoich intencji.
35:49Tak bardzo cię potrzebuję.
35:58Moja kochana, poczułam to.
36:15Usiądź.
36:16Mamę, miałam sen.
36:26Obudziłam się z bólem serca.
36:27Zrobiłam coś złego.
36:40Wiem.
36:42Swoja ciocia mi powiedziała.
36:44Nie wiem co robić, bardzo tego żałuję.
36:46Słusznie postąpiłaś.
36:51Nie można łamać prawa.
36:56Somer jest wściekły.
36:59Ciocia powiedziała, że to policja zabrała Kiraz.
37:04Jeśli się dowie, że to ja...
37:07Nie, nie obwiniaj się.
37:10Zrobiłaś to, żeby chronić rodzinę i męża.
37:13Jako matka surowo cię potraktowałam.
37:23Nie rozumiałam, że wasza miłość jest taka głęboka i silna.
37:36Przepraszam.
37:37Jestem z ciebie dumna.
37:39Chronisz rodzinę.
37:43Jesteś silna.
37:47Moja wojowniczka.
37:55Jestem zdruzgotana.
37:59Chyba umrę z poczucia winy.
38:02Kiedy widzę ból Somera, cierpię.
38:14Chciałam go chronić i mu pomóc, a sprawiłam, że bardziej cierpi.
38:19Nie chciałam tego.
38:20Muzyka
38:34KONIEC
39:04Czego nie chciałaś?
39:11Rozmawiamy o starych czasach.
39:26Witaj, Mamo Nesrin.
39:29Dzień dobry.
39:30Zostawię was.
39:34Dzień dobry.
40:04Dzień dobry.
40:14Dobrze się czujesz?
40:17Chciałbym się mylić.
40:19Dzień dobry.
40:24Bo niesprawiedliwie mnie potraktowałeś.
40:27Niepotrzebnie mnie zraniłeś, prawda?
40:33Byłem na posterunku.
40:35Policja nie wysłała patrolu po Kiraz.
40:41Przyjechali tylko tutaj.
40:47I co?
40:49Stało się coś gorszego.
40:55Myślałeś, że zabrałam Kiraz i zawiozłam ją minę, nic ci nie mówiąc. Jak mogłeś pomyśleć, że jestem taka okrutna?
41:10Wolałbym, żebyś to ty zrobiła.
41:14Żebyś to tym nie zawiodła.
41:18Nie chcę myśleć inaczej.
41:24Nie wiem, co zrobić.
41:26Nie wiem, co zrobić.
41:40Wersja polska, Kanal Plus, tekst Ewa Śmietanka, czytał Michał Borejko.
41:56PYM JBZ
42:15ZAWIŁK
42:19ZAWIŁK
42:24KONIEC
42:54KONIEC
Recommended
46:44
|
Up next
45:25
45:34
45:51
44:40
39:44
42:50
44:47
42:12
45:25
44:05
48:28
45:10
42:28
45:11
46:19
46:29
43:38
44:41
44:45
42:39
42:37
49:57
42:28
45:24