Category
😹
FunTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
00:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:00DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
01:30DZIĘKI ZA OBSERWACJĘ!
02:01Długo razem pracowaliście?
02:04Cztery albo pięć lat.
02:08W sumie jakieś sześć.
02:11W sumie?
02:21Zaczęliśmy od małego projektu.
02:24Nie zapominajmy o przeszłości.
02:27Nie mamy.
02:30Berna pomogła mi się rozwijać zawodowo.
02:36Nie wiem kto komu pomógł bardziej.
02:41Zajnep ta trójka była nierozłączna.
02:45Aż tak.
02:48To była prawdziwa przyjaźń.
02:51Trzeba ją cenić.
02:56Obaj są okropnie niewdzięczni.
03:00Chciałem do ciebie zadzwonić, ale coś się pojawiło i zapomniałem.
03:07Zawsze tak mówią.
03:09Halil też.
03:11Mają mnóstwo wymówek.
03:14Wiem, że w życiu Halila wiele się zmieniło.
03:33Kiedyś się wciąż kłóciliście.
03:38Nie z mojej wiary.
03:39Halil jest perfekcjonistą.
03:42Bycie jego asystentką może być bardzo trudne.
03:52Zajnep dopiero zaczyna tę podróż.
03:55Ma szansę uciec.
03:58I pewnie tak zrobi, gdy pojawi się okazja.
04:02Też tak zrobiłaś.
04:06Ptaszki zawsze opuszczają gniazdo.
04:32Samet, witaj.
04:34Wejdź.
04:35Wyjeżdżam.
04:36Jak to?
04:37Dzwoniłeś do Ferichy?
04:39Żałuję, że to zrobiłem.
04:41Zwariuję przez nią.
04:43Ona jest taka wstydliwa.
04:45Gdyby cię lepiej poznała...
04:47Nie chcę rozmawiać.
04:49Powiedziała, że nie jestem mężczyzną z jej marzeń.
04:52Nie chcę rozmawiać.
04:54Nie chcę rozmawiać.
04:56Nie chcę rozmawiać.
04:58Nie chcę rozmawiać.
04:59Nie chcę rozmawiać.
05:02Już się poddałeś?
05:04Ona tak mówi ze wstydu.
05:07Nie sądzę.
05:09Mam swoją dumę.
05:10Wracam do wioski.
05:14Poczekaj.
05:15Dowiedzmy się, o kim marzy Fericha.
05:21Szkoda czasu.
05:24Znasz mnie.
05:25Łatwo się nie poddaję.
05:27Jeśli mi ufasz, poczekasz.
05:29Wiem, że rozmawiam.
05:30Jeśli masz ochotę, słuchasz.
05:33Dobrze, nie złość się.
05:40Czekaj na wieści ode mnie.
05:42Wszystko załatwię.
05:44Obiecuję.
05:49Dobrze, na razie.
05:51Na razie.
05:53Ach...
05:57Ciekawe, o kim ona marzy.
06:03O Hakanie?
06:05Nie sądzę.
06:08Wiem, co robić.
06:23Berna kochana.
06:25Tęskniłam za tobą.
06:31Też tęskniłam.
06:33Jak dobrze, że przyjechałaś.
06:38Kiedyś wciąż się spotykałyśmy.
06:42To były dobre czasy.
06:43Z Halilem byliście nierozłączni.
06:53Zawsze powtarzam, że miałaś na niego największy wpływ.
07:00Daj spokój.
07:02To prawda.
07:04Pracę wszystkiego mnie nauczyłaś.
07:09Gdy człowiek traci z oczu latarnię, schodzi na złą drogę.
07:13Szkoda, że się rozstaliście.
07:15Co się kłączyło?
07:18Jak powiedział Adolf,
07:19czas było odlecieć z gniazda.
07:25Zawsze masz w nim swoje miejsce.
07:29W gnieździe?
07:31Nie mów tak, bo tu zostanę.
07:35Zostań, proszę.
07:38Koniecznie.
07:42To przeszłość.
07:45Halil ma nową armię.
07:47Halil ma nową asystentkę, której ufa.
07:59Zabierzmy się do pracy.
08:00Wszystko gotowe.
08:03Po co ten pośpiech?
08:05Berna dopiero przyjechała.
08:06Musi coś zjeść.
08:08Halil chyba nie zagonisz jej od razu do pracy.
08:11Skąd? Jesteś gościem i zajmiemy się tobą jak należy.
08:16Przed obiadem pokaż Bernie posiadłość.
08:19Chętnie. Zauważyłam, że jest duża i piękna.
08:24Chodźmy.
08:26Zajnep.
08:30Zapraszam.
08:36Co ona ma do tego?
08:38Dawno się nie widzieliście, macie sobie tyle do powiedzenia.
08:44Muszę jeszcze coś sprawdzić.
08:45Idźcie.
08:47Chodź.
08:54Dobrze.
08:59Co teraz?
09:16Dobrze, że przyjechała.
09:18Halil jest taki szczęśliwy.
09:22Tak wygląda prawdziwa miłość.
09:35Zajnep nie była zachwycona.
09:38Zajnep nie była zachwycona.
09:41Zajnep nie była zachwycona.
09:43Zajnep nie była zachwycona Berną.
09:46Może jest zazdrosna?
09:48Jeśli to dobrze rozegram, rozdzielę ich.
09:56Czemu Zajnep nie przyszła?
10:01Ciekawe, czy wie o Erenie.
10:05Jeśli tak, nie przyjdzie.
10:08W końcu Eren jest przyjacielem Halila, który nas zniszczył.
10:13Zajnep jest przyjacielem Halila, który nas zniszczył.
10:19Mamo?
10:21Ale mnie wystraszyłaś.
10:25Wybacz, nie chciałam.
10:28Co tu robisz o tej porze?
10:30Stało się coś?
10:32Babcia mnie po coś przysłała.
10:38Gdzie Zajnep?
10:40Czemu nie przyszła?
10:41Nie ma już dla mnie czasu.
10:46Została asystentką pana Halila. Pracuje.
10:50Ma własne życie. Musisz to uszanować.
10:55Uważaj na ten ton. Nie zachowuj się tak.
11:04Jestem waszą matką.
11:07Chcę dla was jak najlepiej.
11:11Gdyby to była prawda, nie narzucałabyś mi mężczyzny, który mnie poniżył.
11:18Kochanie, daj spokój. Idę do babci.
11:22Halil ostatnio zamknął się w sobie.
11:26Na szczęście jest tu Alper. I teraz przyjechała Berna.
11:31Będzie szczęśliwszy.
11:34Zobaczymy, co się wydarzy.
11:37Zobaczmy, co się wydarzy.
11:40Zobaczmy, co się wydarzy.
11:43Zobaczmy, co się wydarzy.
11:46Zobaczmy, co się wydarzy.
11:49Będzie szczęśliwszy.
11:54Zawsze liczyłam, że Berna stanie się dla niego kimś więcej.
12:03To niemożliwe.
12:06Nigdy nie wiadomo.
12:11Chyba wiesz więcej od nas.
12:14Halil ma słabość do Berny.
12:21Też coś. Słabość.
12:24Zawsze byli dość blisko. Łączyła ich prawdziwa przyjaźń.
12:32Może dlatego tu przyjechała.
12:35Liczy, że się do niego zbliży.
12:38A Halil z niej zrobił asystentkę.
12:41Nie umie nawet trzymać tacy.
12:44Ciociu, tak nie można.
12:48Zeynep jest zazdrosna.
12:51Już wiem, co robić. Skłócę ich.
13:08To niemożliwe.
13:32Tulej?
13:34Synu, jest mi okropnie przykro.
13:37Nie ma powodu. Selma miała rację. Zasłużyłem na to.
13:46Wstyd mi. Nawet nie wiem, co powiedzieć.
13:50Nie jestem na nią zły.
13:53To wina tego człowieka, który między nami stoi.
13:57Gdyby nie on, Selma by mi wybaczyła.
14:01Też tak myślę.
14:03Cieszę się, że jesteś taki wyrozumiały.
14:07Nie mam pojęcia, jak przeprosić Selmę, żeby mi wybaczyła, skoro nie chce mnie słuchać.
14:13Trzeba rozdzielić ją i Erena.
14:17Ale nie można jej denerwować.
14:21Nie chcę, żeby znów cierpiała.
14:24Spokojnie. To Eren będzie cierpiał, nie ona.
14:28Muszę kończyć. Na razie.
14:46Oby nie zrobił nic głupiego.
14:54Oby nie zrobił nic głupiego.
15:03Nie wierzę. Zasnęła?
15:07Połóż to tam.
15:15Co się dzieje? Wyglądasz na zdenerwowaną.
15:19Znajoma Halila przyjechała ze Stambułu. Jest dziwna.
15:22Nie podoba mi się.
15:28W czym problem?
15:32Nie wiem. Była jego asystentką.
15:36Nie przejmuj się. Ona jest jego przeszłością, a ty przyszłością.
15:43Co to znaczy?
15:46Ona kiedyś dla niego pracowała, a ty teraz.
15:50Tylko o tym mówię.
15:53Jasne.
15:55Jestem tylko asystentką. Niech robią, co chcą.
16:15Ciekawe, o czym rozmawiają.
16:18Co? Kto?
16:21Nikt. Mówię do siebie.
16:25Przerażasz mnie.
16:28Co z tobą? Na co patrzysz?
16:33Na nic.
16:40Mama dzwoniła. Zapomniałam, że chciała ze mną pomówić.
16:48Idź. Ale też bym chciała pogadać.
16:53Stało się coś? Później ci powiem. Nic ważnego.
17:03Idę do mamy. Potem przyjdę do ciebie.
17:11Dobrze. Też chętnie pogadam.
17:19Dobra.
17:32Och, Zeynep, och.
17:40Co tam? Dokąd to?
17:43Idę do mamy.
17:45Nudzę się.
17:46Oni się bawią, a ja nie.
17:52Nie rozumiem.
17:54Halil i Berna zawsze się dobrze dogadywali.
17:58Nadrabiają stracony czas.
18:05Co chcesz mi powiedzieć?
18:09To nie jest tylko przyjaźń.
18:11Przy nich można się czuć wykluczony.
18:16To znaczy, że kiedyś byli sobie bliscy?
18:19Widać było, że łączy ich bardzo silna więź.
18:27Czemu mi to mówisz?
18:30Bez powodu.
18:32Co myślisz o Bernie?
18:35Przepraszam, ale nie lubię plotek.
18:37Jestem tylko asystentką. Nie moja sprawa.
18:43Idę do mamy.
19:08Ciekawe, jacy mężczyźni się jej podobają.
19:11Może powinienem wyglądać groźniej?
19:17Co to ma być?
19:19Dziwna mina. Może coś innego?
19:29Czemu?
19:32Nie wiem.
19:34Hakan?
19:37Co robisz?
19:42Przeglądam się w lustrze.
19:45Podziwiasz siebie?
19:47Nie.
19:50Miałem coś na czole i sprawdzam, czy zniknęło.
19:54Nie siebie podziwiam.
19:57Oczywiście.
20:00Uśmiechnęła się.
20:02Pogadaj z nią teraz.
20:08Tak?
20:13Słucham.
20:16Jaka ty naprawdę jesteś?
20:20Co to znaczy?
20:21Pytam, jaka jesteś?
20:24Możesz podejść do klienta?
20:25Idę.
20:31Czemu tak patrzysz?
20:33Odczep się. Nie teraz.
20:40Dzień dobry.
20:41Zapraszam.
20:57Co to za spokojne miejsce.
21:01Też je lubię.
21:06Zajnep jest tu?
21:09Nie.
21:12Chciałabym się czegoś o niej dowiedzieć.
21:16Czuję, że coś się kryje za jej historią.
21:19Coś skomplikowanego.
21:21Możesz mi o tym opowiedzieć?
21:25Znasz mnie.
21:27Zawsze stawiam na swoim.
21:30Umiem czytać ci w myślach.
21:39Omer Aslan, ojciec Zajnep.
21:44Zanim zmarł, robiliśmy razem interesy.
21:50Nie poszło zbyt dobrze.
21:53Musiał przepisać na mnie dom i cały majątek.
21:57To się stało nagle.
22:01Zajnep i jej rodzina znaleźli się w trudnym położeniu.
22:11Ciężka sprawa.
22:15To był kiedyś ich dom.
22:18Przykro mi.
22:19Zlitowałeś się nad nią, dlatego zrobiłeś z niej swoją asystentkę?
22:26Nie.
22:30Zajnep to świetny inżynier rolnictwa.
22:35Prowadziła rodzinną farmę, zanim się pojawiłem.
22:40Całe miasto ją uwielbia.
22:45Pokazuje mi rzeczy, które nie wiedziałem.
22:49Wiele się od niej nauczyłem.
23:15O czym tak długo rozmawiają?
23:18Więcej się nauczyłeś od niej niż ode mnie?
23:21Nie można tego porównywać.
23:24Uważasz ją za kogoś wyjątkowego.
23:34Zajnep jest nie tylko piękna, ale i mądra.
23:39Inaczej byś tak nie mówił.
23:41Zajnep jest wyjątkowa.
23:44Mam szczęście, że z nią pracuję.
23:51Nigdy kogoś takiego nie znałem.
23:55Praca z kimś tak dobrze zorganizowanym to sama przyjemność.
24:04Mówi wszystko prosto w oczy.
24:05Nie zmienia zdania.
24:07Potrafi być twarda i często się stawia.
24:18Zrobiła na tobie wrażenie.
24:23Jest szczera i ciężko pracuje.
24:27A ty jak zawsze wszystko przeinaczasz.
24:30Są tacy zadowoleni.
24:33Śmieją się.
24:36Byli sobie bardzo bliscy.
24:48Ciekawe, czy coś ich kiedyś zauważyło.
24:53Nie wiem.
24:55Ciekawe, czy coś ich kiedyś łączyło.
25:12Nie wierzę.
25:14Omal się nie przewróciłam.
25:16Dobrze, że mnie złapałeś.
25:25Znam te sztuczki.
25:29Nie wierzę.
25:30Co to ma być?
25:32Niech robią co chcą.
25:33Nie moja sprawa.
25:40Znają się od lat.
25:55Zajnep, nie denerwuj się.
26:12Dwie herbaty już podaję.
26:19Dzień dobry.
26:21Dzień dobry.
26:23Selim, chodź tu.
26:27Przygotuj ten stolik.
26:29Szybko.
26:31O, już mnie wkurzyłeś.
26:33Co znów zrobiłem?
26:35Lepiej nic nie mów.
26:42Szefowo.
26:44Cześć.
26:45Jak się masz?
26:47Mogę pomóc?
26:49Ludzie oferują pomoc.
26:52Po skończonej pracy.
26:54Masz rację.
26:57Potrzebujesz czegoś?
27:00Co się z tobą dzieje?
27:03Dziwnie się zachowujesz.
27:06Dlaczego?
27:08Zastanawiam się jak chcesz być traktowana.
27:11Nabijasz się ze mnie?
27:14Ale skąd?
27:16Staram się zrozumieć jaka jesteś i co lubisz.
27:19Przepraszam, można prosić?
27:21Już idę.
27:29Nie mogli z tym poczekać?
27:34Nic z tego nie będzie.
27:36Feriha nie spyta mnie czy jestem jej przyjacielem.
27:39Co za bzdury.
27:43Mam nadzieję, że w końcu mnie pokocha.
27:46Muszę być cierpliwy.
27:48Coś wymyślę.
28:03Napij się, to ci pomoże.
28:18Co się dzieje?
28:20Co cię tak zdenerwowało?
28:26Selma.
28:31Rozmawiacie ze sobą, więc wiesz co u niej.
28:39To twoja córka.
28:41Czemu sama jej nie spytasz?
28:44Nie słucha mnie, wręcz mnie unika.
28:52Spokojnie, nic złego się nie dzieje.
28:55Dawno nie widziałam jej tak szczęśliwej.
29:01Liduje się z Erenem, prawda?
29:04Tak, to dobry chłopak.
29:07Wcale nie.
29:09I nie podoba mi się, że się wokół niej kręci.
29:12To dobry człowiek, wierz mi.
29:15Oni się dopiero poznają.
29:17Zasługują na szansę, nie sądzisz?
29:22W życiu nie o to chodzi.
29:25On nie jest dla niej.
29:27Znów to samo.
29:29Są dorośli, to ich decyzja.
29:37Wiem, że nie chcesz.
29:39Wiem, że się boisz.
29:43Fejaz był egoistą.
29:46Myślał tylko o sobie.
29:49Eren taki nie jest.
29:54Wierzę, że nie skrzywdzi Selmy.
29:57Najważniejsze, że ona znów się uśmiecha.
30:01I to dzięki niemu.
30:03Wiele przeszła.
30:05I wyciągnęła z tego wnioski.
30:12Nie śpieszy się.
30:18Rozumiem.
30:20Wracaj już do pracy.
30:25Dobrze, ale ty musisz odpocząć.
30:28Nie denerwuj się.
30:29Zajrzę później.
30:37Ciesz się jej szczęściem.
30:39Proszę.
30:59Jestem waszą matką.
31:01Chcę dla was jak najlepiej.
31:04Gdyby to była prawda, nie narzucałabyś mi mężczyzny,
31:07który mnie poniżył.
31:09Nie.
31:11Nie.
31:13Nie.
31:15Nie.
31:17Nie.
31:19Nie.
31:21Nie.
31:23Nie.
31:25Nie.
31:27Nie.
31:29Nie.
31:33Kochanie, daj spokój.
31:36Idę do babci.
31:37Czeka.
31:56Czekają na ciebie.
32:04Nie tak bardzo jak ja.
32:07Nie.
32:09Nie.
32:18Okazja, jakiej szukałem, właśnie się pojawiła.
32:21Berna.
32:25Muszę ją wykorzystać.
32:33Zeynep jest zazdrosna.
32:37Skłócę ją z Halilem. Tylko jak?
32:43Ama nasl.
33:07Cześć, mam prośbę. Prześlę Ci kilka zdjęć. Przerobisz je.
33:37Jakie piękne. Tylko Ty znasz prawdę i nie uważasz mojej kolekcji za dziwną.
33:55Bo wiem, co znaczyła dla Twojego ojca.
34:01Tak. Przypomina mi o ojcu.
34:09Wspaniale. Dobrze, że pamiętasz.
34:16Chcę Ci podziękować.
34:20Za co?
34:22Za wszystko.
34:25Nigdy nie zapomnę czasu, jaki spędziliśmy razem.
34:30Te chwile były dla mnie bardzo cenne.
34:35Dla mnie też. Byłaś przy mnie w najtrudniejszych chwilach. Nigdy tego nie zapomnę.
34:48To na zawsze pozostanie w moim sercu.
34:52Wspierałeś mnie. Zawsze pomocny. Prawdziwy przyjaciel.
35:13Nie wierzę. Ich naprawdę coś łączy.
35:18Zdecydowanie było coś pomiędzy nami.
35:49Nie mogę patrzeć, jak Selma się krzywdzi.
36:04Jak się masz?
36:06Dzień dobry. Może potrzebuję Pani czegoś?
36:09Dziękuję. Jesteś kochany.
36:11Mam książkę z testami. Myślę, że mogą się przydać Merve.
36:16Chciałem ją o tym zawiadomić.
36:21Wspaniale. Zadzwoń do niej.
36:26Jesteście prawie jak rodzeństwo. Zawsze się wspieracie.
36:35Jasne. Rodzeństwo.
36:39W porządku. Zadzwonię do niej.
36:42Miłego dnia. Na razie.
36:57Panna Zajnep przyszła.
37:00Myślałam, że zaczęliście już spotkanie.
37:04Bez ciebie mowy nie ma.
37:09Chodź.
37:12Nie chcę przeszkadzać. Rozmawiacie.
37:16Potrzebujecie czegoś?
37:19Nie.
37:21Nie chcę przeszkadzać. Rozmawiacie.
37:25Potrzebujecie czegoś?
37:27Chętnie napiłabym się herbaty.
37:30Tylko musi być mocna.
37:37Oczywiście.
37:39A dla ciebie?
37:45To nie twoje zadanie.
37:51Masz być przyjemnym człowiekiem.
37:54Masz być przy mnie.
38:02Poprosimy Asu o herbatę.
38:07To dla mnie żaden problem.
38:21Co się stało?
38:23Coś się znów dzieje?
38:32Po co pytałam? Głupia jestem i tyle.
38:37Czemu wyszłaś?
38:48Myślałam, że chcecie być sami.
38:53Nie mamy nic do ukrycia.
38:57Dziękuję.
38:59Ale jestem tylko asystentką.
39:02A pani Berna jest przyjaciółką.
39:04Nie. Jesteś...
39:12Ja nie jestem przyjaciółką.
39:18Jesteś kimś o wiele ważniejszym.
39:21To zależy.
39:24Łączy nas wiele wspomnień,
39:27a także ciekawych doświadczeń.
39:32Masz rację.
39:34Ale głównie zawodowych.
39:36Nie mieliśmy okazji szczerze porozmawiać,
39:39śmiać się, ani dzielić.
39:45Tak uważasz?
39:47Mylę się?
39:49Gdybyśmy się przyjaźnili, wiedziałabym o tobie więcej.
39:54Zdałam sobie z tego sprawę, gdy was zobaczyłam.
39:57Nawet nie wiem, co lubisz.
40:02Halil i Berna zawsze byli blisko.
40:05Łączyło ich coś wyjątkowego.
40:09Nic nie wiem o twojej przeszłości.
40:13Jesteś tajemniczy.
40:16Nie zburzyliśmy muru, który nas dzieli.
40:19Wyjaśnię, ale to potrwa.
40:22Jesteś ważna.
40:24Mam rację?
40:30Pójdę po herbatę dla pani Berny.
40:33Ty...
40:39Tak, to ja.
40:41Nie masz nikomu usługiwać.
40:44Tylko być przy mnie.
40:50Niech Asu poda herbatę.
40:54A ty...
40:57Masz mi towarzyszyć.
41:10Dobrze.
41:13Powiem Asu.
41:17Zrób to.
41:40NAPISY DLA NIESŁYSZĄCYCH
42:11Zawsze taka byłaś.
42:14Bardzo głodna?
42:18Pani Jenan.
42:20Kolacja gotowa?
42:22Oczywiście. Zapraszam.
42:25Zostawię państwa.
42:28Dokończymy po kolacji, jeśli to możliwe.
42:34Zjemy razem, potem będziemy pracować.
42:39Nie trzeba.
42:41Nie musisz.
42:43Nie musisz.
42:45Nie musisz.
42:47Nie musisz.
42:49Nie musisz.
42:51Nie musisz.
42:53Nie trzeba.
42:57Nie każ mi zgrywać szefa przy wszystkich.
43:00Mam cię zmusić, żebyś została.
43:03Co mam powiedzieć?
43:07Zostaniesz?
43:10Tak.
43:22NAPISY DLA NIESŁYSZĄCYCH
43:52NAPISY DLA NIESŁYSZĄCZ
44:22NAPISY DLA NIESŁYSZĄC