Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 7/23/2025
#dailymotion #youtube #facebook #twitter #twitch #motiongraphics #deezer #tv #dlive #instagram #stream #motion #twitchstreamer #fightingmentalillness #twitchclips #twitchretweet #twitchaffiliate #twitchshare #ant #scribaland #tiktok #grecja #spotify #gelio #gry #vimeo #google #motionmate #youtuber #greekquotes
Transcript
00:00:00Poker z pistolami
00:00:30KONIEC
00:01:00KONIEC
00:01:30KONIEC
00:02:00KONIEC
00:02:30KONIEC
00:02:32KONIEC
00:02:34KONIEC
00:02:36KONIEC
00:02:38KONIEC
00:02:40KONIEC
00:02:42KONIEC
00:02:44KONIEC
00:02:46KONIEC
00:02:48KONIEC
00:02:50KONIEC
00:02:52KONIEC
00:02:54KONIEC
00:02:56KONIEC
00:02:58Dzięki za oglądanie!
00:03:28Dzięki za oglądanie!
00:03:58Dzięki za oglądanie!
00:04:28Co podać?
00:04:30Szklankę mleka.
00:04:32Szklanka mleka.
00:04:33Dzięki za oglądanie!
00:04:45Dzięki za oglądanie!
00:04:47Dzięki za oglądanie!
00:05:17Czwórka na piątkę, dziesiątka na waleta.
00:05:38Tak się gra.
00:05:42Nie lubię, jak ktoś się wtrąca.
00:05:48Może partyjka pokara dla zabicia czasu?
00:05:51Nie mam ochoty.
00:05:56Poza tym widać, że nie jesteś przy kasie.
00:05:58Mądrzej będzie je schować.
00:06:18Inaczej przepadną.
00:06:23Co to za jeden?
00:06:25Nie wiem, ale zwariował.
00:06:26Dzięki za oglądanie!
00:06:28Dzięki za oglądanie!
00:06:31Dzięki za oglądanie!
00:06:33Dzięki za oglądanie!
00:06:34Dzięki za oglądanie!
00:06:36Dzięki za oglądanie!
00:06:42Dziękuje za oglądanie!
00:06:42Dziękuję.
00:07:12Dziękuję.
00:07:42Dziękuję.
00:07:54Dlaczego tak tu cicho?
00:08:00Czekasz na kolejnego frajera, żeby go zrujnować, Lukas?
00:08:04Zostaw te karty albo cię zamknę.
00:08:08Dopiero co przyjechałem, szeryfie.
00:08:10Szukam kogoś do gry.
00:08:12Wyglądam na takiego, co da się zrujnować?
00:08:16Rób co chcesz, Lukas.
00:08:18Ale gdy będziesz bez centa, wygnę cię z miasta za włóczęgostwo.
00:08:38Gramy bez limitu?
00:08:40Stoi.
00:08:42Jedna zakryta, cztery odkryte.
00:08:46Stoi.
00:08:48Dopóki któryś z nas nie będzie spłukany.
00:08:50Naturalnie.
00:08:52I nie przeszkadza mi oszukiwanie.
00:08:54Jak to? Pozwoli mu Pan na to?
00:08:56Jeśli go przyłapię, to zabiję.
00:09:04Zaczynajmy.
00:09:06Zaczynajmy.
00:09:08Zaczynajmy.
00:09:10Zaczynajmy.
00:09:16Zaczynajmy.
00:09:18Zdjęcia i montaż
00:09:48Tequila
00:10:18Licytuj
00:10:31Sto
00:10:31Podbijam sto
00:10:33Wchodzę
00:10:33Dwieście
00:10:50Kolejne
00:11:05Wchodzę
00:11:08Wchodzę
00:11:09Zdjęcia i montaż
00:11:39To cię wyniesie pięćset
00:11:42Sprawdzam
00:11:56Ma chyba diabła na swoich usługach
00:12:22Nigdy nie przegrał
00:12:24Ostatnio w godzinę
00:12:25Pozbawił mnie wypłaty
00:12:26Dwieście
00:12:48Wchodzę
00:12:50Podbijam o pięćset
00:12:52Sprawdzam
00:12:55Sprawdzam
00:13:00Twój zakład
00:13:11Tysiąc
00:13:15Sprawdzam
00:13:17Sprawdzam
00:13:18Sprawdzam
00:13:20Sprawdzam
00:13:21Sprawdzam
00:13:22Sprawdzam
00:13:23Sprawdzam
00:13:24Sprawdzam
00:13:25Sprawdzam
00:13:26Sprawdzam
00:13:27Sprawdzam
00:13:28Sprawdzam
00:13:29Sprawdzam
00:13:30Sprawdzam
00:13:31Sprawdzam
00:13:32Sprawdzam
00:13:33Sprawdzam
00:13:34Sprawdzam
00:13:35Sprawdzam
00:13:36Sprawdzam
00:13:37Sprawdzam
00:13:38Sprawdzam
00:13:39Dziesięć tysięcy.
00:13:53Oszalał.
00:13:57Zaufasz mi na cztery tysiące?
00:14:01Tylko na godzinę.
00:14:03Ani na godzinę, ani na minutę.
00:14:06Znasz zasady.
00:14:09Cztery tysiące?
00:14:18Pożyczę ci.
00:14:25Jeśli wygrasz, zwracasz od razu.
00:14:29Jeśli przegrasz, będziesz mi winien.
00:14:33Nie przegram.
00:14:39Cztery królowe.
00:14:49Cztery króle.
00:14:57Spokojnie, Lukas.
00:14:59Pogódź się z przegraną.
00:15:00Muzyka
00:15:13Ostrzegałem Cię.
00:15:33W końcu ktoś Cię pokonał i nie masz ani centa.
00:15:43Polej whisky, Joe. Kto płaci? Ja.
00:15:55Rozchmurz się. Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje.
00:16:00A co Ty wiesz?
00:16:02Wiem na przykład, że jesteś winien Meksykaninowi 4000.
00:16:07I znam kogoś, kto może Cię spłacić.
00:16:13Co to za frajer?
00:16:16To ja. Za owocną przyjaźń.
00:16:22Akceptuję wszystkie warunki.
00:16:24Jeszcze ich nie znasz.
00:16:27Zrobię wszystko z wyjątkiem zabijania.
00:16:32Stoi.
00:16:32Masz dziś szczęście. Oto 4000.
00:16:40Nie ryzykuj tyle.
00:16:46Dłużej pożyjesz.
00:16:50Ruszajmy.
00:16:51Masz robotę do wykonania.
00:16:53Umiesz powozić?
00:17:22Daleko?
00:17:25Do Ciamako.
00:17:27W Meksyku.
00:17:38I za taki wypad płacisz 4000?
00:17:43Kolejne pięć dostaniesz od ludzi, którzy czekają na wóz.
00:17:47Kolejne pięć dostaniesz od ludzi, którzy czekają na wóz.
00:17:50Kim oni są?
00:17:52Nie wiem.
00:17:54Pierwszego woźnicy zabili.
00:17:57Miał zawieść wóz do kowala w Ciamako.
00:18:00Tyle wiem.
00:18:01To wszystko wiem.
00:18:03Co jest na wozie?
00:18:06Pełno papieru.
00:18:07Jestem wścibski.
00:18:09Ciekawi mnie, po co kowalowi w jego fachu papier.
00:18:11Płacisz 4000, żebym się dowiedział?
00:18:23Nie płacę nic.
00:18:25Nie zapominaj.
00:18:27Wygrałem te 4000.
00:18:28Masz cygaro?
00:18:38Co ty na to?
00:19:04Umowa stoi?
00:19:08Pieniądze na ciebie czekają.
00:19:22Stoi.
00:19:24Też jestem wścibski.
00:19:27Żeby dowiedzieć się, po co ten papier, trzeba tam jechać i się przekonać.
00:19:31Więc postanowione.
00:19:33Muzyka
00:19:38KONIEC
00:20:08KONIEC
00:20:38KONIEC
00:21:06KONIEC
00:21:08Dzięki za oglądanie!
00:21:38Dzięki za oglądanie!
00:22:08Dzięki za oglądanie!
00:22:38Dzięki za oglądanie!
00:23:08Dzięki za oglądanie!
00:23:38Dzięki za oglądanie!
00:24:08Dzięki za oglądanie!
00:24:38Ja-ha!
00:24:44Dzięki za oglądanie!
00:25:14Dzięki za oglądanie!
00:25:44Dzięki za oglądanie!
00:26:14Dzięki za oglądanie!
00:26:44Dzięki za oglądanie!
00:27:14Dzięki za oglądanie!
00:27:44Dzięki za oglądanie!
00:28:14Dzięki za oglądanie!
00:28:16Dzięki za oglądanie!
00:28:18Dzięki za oglądanie!
00:28:20Dzięki za oglądanie!
00:28:30Może cigaru?
00:29:00Dziękuję.
00:29:30Dziękuję.
00:30:00Mocne.
00:30:07Twoje zdrowie.
00:30:12Podwójny rum.
00:30:19Jeszcze dwa piwa, Jack.
00:30:30Tuż za spotkanie.
00:30:35Byłem pewien, że dasz radę.
00:30:39Postawię ci drinka.
00:30:41Chętnie.
00:30:43Szklankę mleka.
00:30:45Nie, whisky.
00:30:48Przepraszam.
00:30:50Co z tobą?
00:30:52Pobudka. Polej whisky.
00:31:00Co u kowala?
00:31:04Podkuł konia.
00:31:06A towar?
00:31:09Zniknął.
00:31:11W jego miejsce ktoś się zostawił to.
00:31:18Chyba chcą, żebyś zagrał.
00:31:21Można tu grać?
00:31:23Przy ruletce stawki przyprawiają zawrót głowy.
00:31:27Coś dla mnie.
00:31:29Jeśli nie spodobasz się krupierowi, nie pozwoli ci zagrać.
00:31:33Skoro mi je dali, chyba nie mają mnie za brzydkiego.
00:31:40Ale jesteśmy w ścipscy i chcemy ich poznać.
00:31:43Ale jesteśmy kilku typów nosi i musimy ich poznać, nie?
00:31:58KONIEC OBSTAWIANIA
00:32:04Koniec obstawiania.
00:32:1214.
00:32:16Nikt nie wygrywa.
00:32:22Proszę obstawiać.
00:32:23Numer 10 dla pana.
00:32:28Proszę obstawiać.
00:32:30200 dolarów na czerwone.
00:32:34800 na 27.
00:32:36100 na 12.
00:32:39Proszę obstawiać.
00:32:41Koniec obstawiania.
00:32:44Koniec obstawiania.
00:32:51Powiedziałem koniec.
00:32:52Koniec.
00:32:53Koniec.
00:32:5436.
00:32:55Numer 36.
00:32:56Numer 36.
00:32:57Numer 36.
00:32:59Numer 36.
00:33:00Wygrywa 36.
00:33:29Proszę.
00:33:30Proszę obstawiać.
00:33:35Czterysta dolarów na dwadzieścia cztery.
00:33:41Koniec obstawiania.
00:33:47Dziewiętnaście.
00:33:56Trzydzieści.
00:34:08Znów pan wygrał.
00:34:12Będziesz potrzebował taczki.
00:34:14Szczęście jest kobietą, a one nie mogą mi się oprzeć.
00:34:19Więcej nie wolno już stawiać.
00:34:21Za późno.
00:34:28Przykro mi.
00:34:29Takie zasady.
00:34:34Zero.
00:34:36Nikt nie wygrywa.
00:34:38Lepiej dla mnie.
00:34:40Koniec obstawiania.
00:34:45Koniec obstawiania.
00:34:47Koniec.
00:34:48Koniec.
00:34:49Koniec.
00:34:51Koniec.
00:34:52Koniec od MAĄ.
00:34:52Koniec od MAĄ.
00:34:56Koniec od MAĄ.
00:34:58Trzydzieści dwa wygrywa.
00:35:19Stół zamknięty.
00:35:22Chyba przesadziłeś.
00:35:24Na dzisiaj to wszystko.
00:35:28Twój ostatni zakład był błędem.
00:35:35Nie twoja sprawa.
00:35:37Niech dokończy.
00:35:39Krupier już zamknął zakłady.
00:35:42Prawda?
00:35:43A ja je otworzyłem.
00:35:58Niech dokończyłem.
00:36:06Wstydź się.
00:36:32Strzelać w plecy?
00:36:34Schowaj broń i unieś ręce.
00:36:36Panie i panowie,
00:36:48gramy dalej.
00:37:00Nikt nie gra?
00:37:02Zagręć.
00:37:07Niech wypadnie dziesiątka.
00:37:08Zablokowałem sobie gońca.
00:37:24Masters!
00:37:25Obcy wygrywa w ruletkę.
00:37:29Jaki obcy?
00:37:31Ten, który przejechał wozem.
00:37:35Wygrywa więcej niż powinien?
00:37:37Dużo więcej.
00:37:38Teraz nie możemy się go pozbyć.
00:37:42Nie dotrzymał umowy?
00:37:44Wygrał swoje pięć tysięcy, ale nie chciał odejść.
00:37:48Próbowałem go powstrzymać, ale...
00:37:50Nie udało ci się.
00:37:54Jedź po niego.
00:37:56Przywieź go na rancho.
00:37:58Przemówimy mu do rozsądku.
00:38:00Przemówimy mu do rozsądku.
00:38:02Ży tak.
00:38:13oluyor.
00:38:16Mów ранED.
00:38:21Mówiliz tu拜拜.
00:38:23Mówilizum oglądanie.
00:38:25D�� Text.
00:38:26Jej.
00:38:27Mówiliz söyle w co MAT to w 55 km mourning.
00:38:28namedЛ Sy食べ.
00:38:29Właśni o셨어요.
00:38:30Dziękuję, świetnie się bawiliśmy.
00:39:00Dwie whisky.
00:39:03To powinno wykurzyć lisa z nory.
00:39:06Może dowiemy się, kto tu jest szefem.
00:39:09To ryzykowna gra.
00:39:12Nie liczyłem na spacerek po lesie.
00:39:15Chcesz się wycofać? Droga wolna.
00:39:18Nie wycofuję się, gdy mam dobrą rękę.
00:39:21Tym razem tylko blefujesz.
00:39:25Dumna.
00:39:27Tak jak lubię.
00:39:30Lola.
00:39:41Przyprowadź go do stajni.
00:39:46To rozkaz Mastersa.
00:39:48Zdjęcia.
00:39:50Zdjęcia.
00:39:52Zdjęcia.
00:39:54Zdjęcia.
00:39:56Zdjęcia.
00:39:58Warto poznać ją lepiej.
00:40:21Przekonam się.
00:40:51Tutaj mieszkasz?
00:41:17Komitet powitalny.
00:41:43Zdjęcia.
00:41:45Zdjęcia.
00:41:46Zdjęcia.
00:41:47Zdjęcia.
00:41:48Zdjęcia.
00:41:49Zdjęcia.
00:41:50Zdjęcia.
00:41:51Zdjęcia.
00:41:52Zdjęcia.
00:41:53Co teraz?
00:41:55Masters chce cię widzieć.
00:41:57Jeszcze się nie poznaliśmy.
00:42:01To nie zaproszenie, a rozkaz.
00:42:05Nie dam rady.
00:42:08Zostawiłem drinka przy barze, a mój przyjaciel będzie się martwił.
00:42:17Zdjęcia.
00:42:31Miło było poznać.
00:42:33Muszę już iść.
00:42:37Coś.
00:42:47Jak.
00:42:57Ale.
00:42:59Wiedziałem, że będziesz wolała mnie.
00:43:17Wygląda zbyt uczciwie, by się z tobą zadawać, ale przydałaby mu się pomoc.
00:43:27Gdzie on jest?
00:43:28Wstajnij.
00:43:47Z drogi.
00:43:56Może cygaro?
00:43:57Chętnie.
00:44:05Dziewczyna mówiła, że wpadłeś w kłopoty.
00:44:09Sama mnie wpakowała.
00:44:11Chcieli mnie zabrać do niejakiego Mastersa.
00:44:16Chyba chcę rozmawiać.
00:44:17Słyszałeś o nim?
00:44:22Masters?
00:44:23Ogrywałem go w pokera.
00:44:25Ma ranczo na północ stąd.
00:44:28Chciał ci widzieć?
00:44:31Wygląda na to, że muszę pozwolić im się tam zabrać.
00:44:34Mądra decyzja.
00:44:39Wkrótce dowiemy się, gdzie trafił papier i co z nim robią.
00:44:45Dlaczego chcesz to wiedzieć?
00:44:47Jestem w ścipski.
00:44:49Ty nie?
00:44:50Jestem.
00:44:51Mamy wiele wspólnego.
00:44:56Proszę obstawiać.
00:44:58Nie grasz.
00:44:59Nie wygrywasz.
00:45:00Wstawaj.
00:45:06Pobudka.
00:45:07Mamy spotkanie z Mastersem.
00:45:10Bronson, przenieś wodę.
00:45:11Tak, panie.
00:45:30Chcę wiedzieć, o co chodziło.
00:46:00Zaprowadziłam go w pułapkę.
00:46:09O, George.
00:46:14Kto ci kazał?
00:46:20Ktoś, kto pracuje dla Mastersa.
00:46:25Nie miałam wyboru.
00:46:30Wróciłeś do Ciamako?
00:46:33Mam robotę do wykonania.
00:46:38Co to za robota?
00:46:42To, co zawsze.
00:46:45Chcesz odegrać się na wrogach.
00:46:47Nie dostałeś już nauczki?
00:46:50Ludzie w Ciamako łatwo zapominają.
00:46:54Ja nie zapomniałam.
00:46:58Co ciebie łączy z Mastersem?
00:47:00Nic.
00:47:02Wie coś, na czym mi zależy.
00:47:05Czyli?
00:47:06Gdzie jest mój ojciec?
00:47:07Znajdę go.
00:47:09Co Master z Mastersem wspólnego?
00:47:11Rok temu ojca porwano.
00:47:15Przyjrzałam się porywaczowi.
00:47:18Był wysoki i chudy.
00:47:21Miał małe, podłe oczy jak kojot.
00:47:26Widziałaś go jeszcze kiedyś?
00:47:27Tak.
00:47:29Pracuję w Ciamako dla Mastersa.
00:47:33Ostatnio, gdy tu byłem, Masters był zwykłym rancherem.
00:47:41Teraz gdziekolwiek nie pójdę, tylko o nim słyszę.
00:47:45Rządzi miastem.
00:47:46Robi, co chce.
00:47:48Wszyscy się go boją.
00:47:50Wzbogacił się.
00:47:50Krążą plotki, że odkrył kopalnię złota, ale nikt nie wie, gdzie ona jest.
00:47:56Brednie.
00:47:58Nawet Masters nie utrzymałby kopalni w ukryciu tak długo.
00:48:02Poza tym, co ma wspólnego z tym twój ojciec?
00:48:05Nie wiem.
00:48:08Był nikim.
00:48:09Niespełnionym artystą.
00:48:11Marzycielem żyjącym we własnym świecie.
00:48:14Ale kochałam go.
00:48:17Juarez odniósł sukces, ale musiał uciekać do Meksyku.
00:48:22Nigdy nie powiedział dlaczego.
00:48:27Rozchmurz się.
00:48:28Odnajdziemy twojego ojca.
00:48:33Obiecuję.
00:48:34Był artystą?
00:48:38Jeśli jest tak, jak myślę, musimy jedynie obserwować Mastersa.
00:48:44Co potem?
00:48:47Jedna rzecz prowadzi do drugiej.
00:48:49Nie tak mówił Konfucjusz?
00:48:54Wszystko jedno.
00:48:55Dlaczego zależy ci na moim ojcu?
00:49:00Nie o miłość, a o pieniądze chodzi.
00:49:04Chociaż jeśli stawka jest duża, trochę miłości nie zaszkodzi.
00:49:07Nie zaszkodzi.
00:49:25Wiązą prezent dla Mastersa.
00:49:40Kto pozwolił ci dalej grać?
00:50:04Nie mów mi, co mam robić z pieniędzmi.
00:50:08Nauczę cię manier.
00:50:16Zastrzel mnie, a daleko nie uciekniesz.
00:50:19Nigdzie się nie wybieram.
00:50:26Żadnych sztuczyk.
00:50:27Mam nerwowy palec.
00:50:29Przyjazd tu był głupotą.
00:50:32Nie próbowałem być mądry.
00:50:34Więc po co tu jesteś?
00:50:36Chciałeś mnie widzieć.
00:50:38Tak.
00:50:39Ale chciałem to załatwić po mojemu.
00:50:44A przewagę masz ty.
00:50:46Będziemy tu stali całą noc?
00:50:52A gdzie mamy rozmawiać?
00:50:56Wejdź do środka.
00:50:58A strażnicy?
00:50:59Też wchodzą?
00:51:02Nie ugryzą, dopóki nie wydam rozkazu.
00:51:16Śmiało.
00:51:21Usiądź.
00:51:25Gdy stoję za długo, zaczyna mnie boleć.
00:51:28Napijesz się whisky?
00:51:30Sherry?
00:51:31Whisky.
00:51:34Dla mnie jest za ostra.
00:51:36Zabiłeś moich dwóch najlepszych strzelców.
00:51:39Jesteś szybki.
00:51:40Opanowany?
00:51:41I ambitny.
00:51:42Powożenie to marnotrawstwo mojego talentu.
00:51:48Co chciałbyś robić?
00:51:51Sam zdecyduj.
00:51:54Prześpię się z tym.
00:51:56Ale ostrzegam.
00:51:58Od moich ludzi oczekuję posłuszeństwa.
00:52:12Każe Amandzie przygotować ci łóżko.
00:52:19Co na to reszta?
00:52:23Udowodniłeś już, że potrafisz o siebie zadbać.
00:52:25Spokojna noc.
00:52:48Podaj manierkę.
00:52:50Nie mogę.
00:52:51Jest zajęta.
00:52:52Bądź kumplem.
00:52:57Nie ma mowy.
00:52:59Skąpiec.
00:53:01Jesteś zazdrosny.
00:53:04Tylko sobie spojrzę.
00:53:06No dobra.
00:53:08Pusta.
00:53:21Pusta.
00:53:22Popatrz tylko.
00:53:42Kiedyś w El Paso poznałem taką rudą.
00:53:45Pete, pozwól się napić.
00:53:55Dobrze, tylko się zamknij.
00:53:57Jeden łyk.
00:53:58Nic więcej.
00:54:03Wystarczy.
00:54:04Zostaw coś dla mnie.
00:54:08Nie pozwolisz porządnie się napić.
00:54:10Zostaw coś dla mnie.
00:54:29Gotowe?
00:54:33Znaleźć go.
00:54:34Ręce do góry.
00:54:59Zabrać go.
00:55:01To jego szukamy.
00:55:04Kto to zrobił?
00:55:20Ilu ich było?
00:55:23Pijaczyny.
00:55:25Nic nie widzieliście.
00:55:27Za co wam płacę?
00:55:34Otaczają mnie idioci.
00:55:38Przyprowadzić Lukasa.
00:55:50Meksykanie.
00:55:51Widać po śladach.
00:55:53A czym różnią się buty Meksykanina?
00:55:56Pięty są zawsze zdarte.
00:56:01Dlaczego?
00:56:02Przez siestę.
00:56:04Ja, pokażę wam.
00:56:08Meksykanie odpoczywają oparci o ścianę.
00:56:13Gdy przysypiają, odjeżdżają im stopy.
00:56:16Pięty się zdzierają.
00:56:21Tak im niewygodnie, więc podciągają nogi i pięty znowu się zdzierają.
00:56:28Stąd wiem, że to oni.
00:56:37Logiczne.
00:56:37Dokąd jadą i dlaczego porwali staruszka?
00:56:43Ty mi powiedz.
00:56:45Mogą jechać tylko w jedno miejsce.
00:56:48Do Meksyku.
00:56:51Musimy jechać po ich śladach.
00:56:57A jeśli ich nie znajdziemy?
00:57:00Jeśli nie znajdę śladów, to żadnych nie zostawili.
00:57:03Tylko na skałach nie zostawia się śladów.
00:57:09Pewnie przekroczyli już granicę i zatrzymali się w White Peak.
00:57:15Masz robotę.
00:57:17Bądź gotów za 10 minut.
00:57:20Jedźcie tak daleko jak trzeba i prędko wracajcie.
00:57:23Byle z artystą.
00:57:25Co w razie kłopotów na granicy?
00:57:28Obyście ich nie mieli.
00:57:31Zaufaj mi.
00:57:31Przywiozę artystę z powrotem.
00:57:34Pod jednym warunkiem.
00:57:37Pojadę sam.
00:57:39Inni będą mnie spowalniać.
00:57:41W pojedynkę nie wzbudzę podejrzeń.
00:57:44Jak chcesz, ale bez sztuczek.
00:57:47Muszę go mieć za wszelką cenę.
00:57:50Jest cenniejszy od złota.
00:57:53Nie zawiodę cię.
00:57:55Lubię taką pracę.
00:57:55Nie ma cię.
00:57:56To jest typu pracy, który lubię.
00:58:01Liczę na ciebie.
00:58:08Nie ma cię.
00:58:10Ja.
00:58:12Ja.
00:58:12Ja.
00:58:12KONIEC
00:58:42KONIEC
00:59:12KONIEC
00:59:14KONIEC
00:59:16KONIEC
00:59:18KONIEC
00:59:20KONIEC
00:59:22KONIEC
00:59:24KONIEC
00:59:26KONIEC
00:59:28KONIEC
00:59:30KONIEC
00:59:32KONIEC
00:59:34KONIEC
00:59:36KONIEC
00:59:38KONIEC
00:59:40W czym rzecz?
00:59:45Przecież cię spłaciłem.
00:59:49Zgadza się, ale to inna historia.
01:00:01Jedziesz ze mną.
01:00:03Mamy do pomówienia.
01:00:05Najpierw oddaj kaburę.
01:00:10Zgadza się.
01:00:40Czekam.
01:00:55Dla kogo pracujesz?
01:00:58Masters mnie porwał.
01:01:02Pracuję w jego laboratorium.
01:01:04Co tam robisz?
01:01:06Jestem rytownikiem.
01:01:08Drukowałem pesos.
01:01:10Dolary też potrafisz?
01:01:12Potrzeba specjalnych narzędzi, atramentu.
01:01:16Z dolarami zaczynam, ale raz zrobiłem banknot 1000 pesos.
01:01:20Wyszedł idealnie.
01:01:22Fioletowo-zielony z podobizną uśmiechniętego Maksymiliana.
01:01:26On nigdy się nie uśmiechał.
01:01:28Każdy uczeń to wie.
01:01:30Chciałem się przekonać, czy odkryją fałszerstwo.
01:01:34I co?
01:01:36Niestety, musiałem uciekać do Meksyku.
01:01:40Ale nie uśmiech Maksymiliana zdradził banknot.
01:01:44Ten wszystkich zafascynował.
01:01:46Podawali go sobie z rąk do rąk.
01:01:50Ci ludzie nie widzieli wcześniej banknotu 1000 pesos.
01:01:56Bo taki nie istnieje.
01:01:58To był mój wynalazek.
01:02:00Od tamtego czasu Meksyk zalały fałszywki.
01:02:04Rząd wynajął mnie, żebym znalazł winnego.
01:02:08Drugi raz już nie ucieknie.
01:02:10Ale to Masters za wszystkim stoi.
01:02:12To nie moje zmartwienie.
01:02:14Pozwolisz, żeby staruszek zapłacił za jego winę?
01:02:18Nie wiem nic o Mastersie.
01:02:20Przyjechałem złapać podrabiacza.
01:02:22Ale dowody ma Masters.
01:02:24On jest przestępcą.
01:02:26Nie wiem jak się w to wmieszałeś, ale dokończę to po mojemu.
01:02:38Nie ryzykuję.
01:02:40Chyba, że jestem pewien zwycięstwa.
01:02:44Dopóki nie powstrzymasz Mastersa, nie wygrasz z fałszywkami.
01:02:52Gadajcie sobie. Ja idę spać.
01:03:02Niedługo będziesz w wygodnej celi i nikt nie będzie ci przeszkadzał.
01:03:22Dziękuje za oglądanie.
01:03:38Zdjęcia i montaż
01:04:08Zdjęcia i montaż
01:04:38Zdjęcia i montaż
01:05:08Zdjęcia i montaż
01:05:38I montaż
01:05:42I montaż
01:05:44I montaż
01:05:46I montaż
01:05:48I montaż
01:05:50I montaż
01:05:52I montaż
01:05:56I montaż
01:05:58I montaż
01:06:00I montaż
01:06:02I montaż
01:06:04I montaż
01:06:06I montaż
01:06:08I montaż
01:06:10I montaż
01:06:12I montaż
01:06:14I montaż
01:06:16I montaż
01:06:18I montaż
01:06:20I montaż
01:06:22I montaż
01:06:24I montaż
01:06:26I montaż
01:06:28I montaż
01:06:30I montaż
01:06:32I montaż
01:06:34I montaż
01:06:36I montaż
01:06:38I montaż
01:06:40I montaż
01:06:42I montaż
01:06:44I montaż
01:06:46I montaż
01:06:48I montaż
01:06:50I montaż
01:06:52I montaż
01:06:54I montaż
01:06:56I montaż
01:06:58I montaż
01:07:00I montaż
01:07:02I montaż
01:07:04I montaż
01:07:06I montaż
01:07:08I montaż
01:07:10I montaż
01:07:12I montaż
01:07:14Rzuć broń.
01:07:44Ręce do góry.
01:07:54Masters chcę z tobą pomówić.
01:07:56Do niego jadę.
01:07:58Myślisz, że kupimy tę historyjkę?
01:08:01Nie masz wyboru, chyba że chcesz kulkę w łeb.
01:08:04Czym sobie na to zasłużyłem?
01:08:07Nie udawaj niewiniątka.
01:08:14Mój ojciec i Lukas.
01:08:43Zabierają ich do Mastersa.
01:08:46Musimy ich uratować.
01:08:48Jak?
01:08:49Nie wiem, ale musimy spróbować.
01:08:52To będzie misja samobójcza.
01:08:55Pora na wyjaśnienia.
01:09:04O niczym innym nie myślę.
01:09:07Uważaj w co grasz.
01:09:09Nie rozumiem.
01:09:10Nie próbuj mnie przechytrzyć.
01:09:12To niezdrowa pozycja.
01:09:13Zauważyłem.
01:09:14Sprawia ci przyjemność, jak klęczę?
01:09:16Niech wstanie.
01:09:17Dla kogo pracujesz?
01:09:18Dla nikogo.
01:09:19Dla nikogo.
01:09:20Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:21Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu?
01:09:24Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu?
01:09:28Dla nikogo.
01:09:30Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:32Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu.
01:09:33Jak się o nim dowiedziałeś?
01:09:34Przypadkiem.
01:09:35Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:36Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu.
01:09:38Jak się o nim dowiedziałeś?
01:09:39Przypadkiem.
01:09:40Jedyny człowiek, który o tym wiedział, nie żyje.
01:09:41Może ty go zabiłeś.
01:09:42Może ty go zabiłeś.
01:09:43Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:44Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:45Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu.
01:09:47Po co przyjechałeś do Ciamako?
01:09:48Po pięć tysięcy za dostarczenie wozu.
01:09:51Jak się o nim dowiedziałeś?
01:09:53Przypadkiem.
01:09:54Jedyny człowiek, który o tym wiedział, nie żyje.
01:10:07Może ty go zabiłeś.
01:10:11Nikogo nie zabiłem.
01:10:14Znalazłem wóz i go tu przywiozłem.
01:10:16Skąd wiedziałeś, że jechał do Ciamako?
01:10:19Zgadłem.
01:10:20Nie zabiłem cię jeszcze, bo chcę wiedzieć, ile informacji przekazałeś.
01:10:26Niby komu?
01:10:29Ciebie pytam.
01:10:31Mówiłem.
01:10:32Pracuję na własny rachunek.
01:10:34Nie wierzę.
01:10:35Mówiłeś komuś o mnie, wozie albo artyście?
01:10:41Powiem ci, czy nie, i tak mnie zabijesz.
01:10:47Wolę już, żebyś udławił się tą swoją ciekawością.
01:10:53Brak ci wyobraźni.
01:11:00Zabiję cię.
01:11:03Ale mogę to zrobić na wiele sposobów.
01:11:06Wybiorę coś artystycznego.
01:11:09Ciasno.
01:11:11I jak?
01:11:15Biedaczek?
01:11:17Niewygodni ci?
01:11:19Podłożę ci coś pod głowę.
01:11:21Dzięki temu nie zaśniesz.
01:11:23Szkoda by było przegapić wschód słońca.
01:11:25Może po nocy na świeżym powietrzu zaczniesz gadać.
01:11:27Dzięki temu nie zaśniesz.
01:11:39Szkoda by było przegapić wschód słońca.
01:11:43Dzięki temu nie zaśniesz.
01:11:45Dzięki temu nie zaśniesz.
01:11:47Dzięki temu nie zaśniesz.
01:11:49Napij się.
01:12:03Pij się.
01:12:11Tekila.
01:12:12Obrzydlistwo.
01:12:13Chcesz trochę?
01:12:33Zaczekaj na mnie.
01:12:53Zaczekaj na mnie.
01:12:57Zaczekaj.
01:12:59Zaczekaj na mnie.
01:13:01Zaczekaj szukaj na mnie.
01:13:03Zaczekaj na mnie.
01:13:05Zaczekaj pościcie?
01:13:07Zaczekaj na mnie.
01:13:13Tutaj a zaczekaj uprzej na mnie.
01:13:15Współpraca zaimbdrivenıc.
01:13:17Zaczekaj na mnie.
01:13:19Patrzekaj na mnie.
01:13:21Zaczekaj na mnie.
01:13:25Zobaczmy.
01:13:37Zostałeś rękę.
01:13:41Zostaj się znowu.
01:13:45Na to.
01:13:47Zostałeś rękę.
01:13:49Zrobiłeś rękę.
01:13:51Zbliżasz się.
01:13:53Pozwól mi.
01:14:23Pozwól mi.
01:14:53Pozwól mi.
01:15:23Pozwól mi.
01:15:30Cieszę się, że cię widzę.
01:15:32Pozwól mi.
01:15:41Pozwól mi.
01:15:50Pozwól mi.
01:15:59Pozwól mi.
01:16:08Pozwól mi.
01:16:17Pozwól mi.
01:16:18Pozwól mi.
01:16:20Pozwól mi.
01:16:21Pozwól mi.
01:16:23Pozwól mi.
01:16:24Pozwól mi.
01:16:26Pozwól mi.
01:16:27Pozwól mi.
01:16:29Pozwól mi.
01:16:30Pozwól mi.
01:16:31Pozwól mi.
01:16:32Pozwól mi.
01:16:33Pozwól mi.
01:16:34Pozwól mi.
01:16:35Pozwól mi.
01:16:36Pozwól mi.
01:16:37Pozwól mi.
01:16:38Pozwól mi.
01:16:39Pozwól mi.
01:16:40Pozwól mi.
01:16:42Pozwól.
01:16:43Pozwól mi.
01:16:44Pozwól mi.
01:16:45Pozwól.
01:16:47Pozwól mi.
01:16:48Chce odzyskać moje pieniądze.
01:16:52Tylko o to dbam.
01:16:55Tak się odpłacasz za uratowanie życia?
01:17:07Możesz świetnie udawać, ale jeśli szukasz frajera, to dobrze trafiłaś.
01:17:18KONIEC
01:17:48KONIEC
01:18:18Zaworki.
01:18:48KONIEC
01:18:50Jaki masz plan?
01:18:51Ilu ich jest?
01:18:53Policzmy, to się dowiemy.
01:18:55Jak?
01:18:58Wykuszmy ich stamtąd.
01:19:01Jak to zrobimy?
01:19:15KONIEC
01:19:16KONIEC
01:19:18Ej, wy!
01:19:23Trzech.
01:19:28KONIEC
01:19:30KONIEC
01:19:32KONIEC
01:19:34KONIEC
01:19:36KONIEC
01:19:38KONIEC
01:19:40KONIEC
01:19:42KONIEC
01:19:44KONIEC
01:19:56KONIEC
01:19:58KONIEC
01:20:00KONIEC
01:20:02KONIEC
01:20:04KONIEC
01:20:06KONIEC
01:20:08KONIEC
01:20:10KONIEC
01:20:12KONIEC
01:20:16KONIEC
01:20:18KONIEC
01:20:20KONIEC
01:20:22KONIEC
01:20:23Lola.
01:20:50Idźcie od tyłu.
01:20:53Jesteś otoczony. Poddaj się.
01:21:03Nie uciekniesz.
01:21:05Chcę 10 tysięcy, które wygrałem.
01:21:09Stoi.
01:21:11Rzuć broń, a dostaniesz pieniądze.
01:21:13Chcę żyć, żeby się nimi nacieszyć.
01:21:17Zabieram artystę.
01:21:18Nie ma mowy.
01:21:20Dam ci nawet 20 tysięcy i uwolnię.
01:21:23Lepszej oferty nie dostaniesz.
01:21:29Rzuć broń.
01:21:31Biegnij, Lola.
01:21:32Tędy.
01:21:33Tędy.
01:21:34Tędy.
01:21:36Tędy.
01:21:46Tędy.
01:21:47Tędy.
01:21:48Tędy.
01:21:49Tędy.
01:21:50Tędy.
01:21:51Tędy.
01:21:52Tędy.
01:21:53Tędy.
01:21:54Tędy.
01:21:55Tędy.
01:21:56Tędy.
01:21:57Tędy.
01:21:58Tędy.
01:21:59Tędy.
01:22:00Tędy.
01:22:01Tędy.
01:22:02Tędy.
01:22:03Tędy.
01:22:04Tędy.
01:22:05Tędy.
01:22:06Tędy.
01:22:07Tędy.
01:22:08Tędy.
01:22:09Tędy.
01:22:10Tędy.
01:22:11Tędy.
01:22:12Tędy.
01:22:13Tędy.
01:22:14Tędy.
01:22:16Telen.
01:22:24Tędy.
01:22:27Bo siedzisz sobie w niezdrowej pozycji.
01:22:31Wygrałeś, ale ostrzegam.
01:22:33Będziecie żałować, jeśli mnie zabijecie.
01:22:36Fałszywki łatwo zrobić, ale kto je rozprowadzi?
01:22:41Zabiję cię, a potem będę się martwił.
01:22:43Sam mówiłeś, brak mi wyobraźni.
01:22:47Puść go.
01:22:52Rzuć broń.
01:22:55Twoja porywczość już mi się nie przyda.
01:22:59Nie zabijesz Mastersa.
01:23:02Jest zbyt cenny.
01:23:05Mając jego i artystę, zbiję fortunę.
01:23:11Zorganizujemy wszystko od nowa.
01:23:13To ty zabiłeś woźnicę.
01:23:17Musiałem wejść do gry.
01:23:19Ty gnido.
01:23:22Pora zakończyć naszą współpracę.
01:23:26Nie ruszaj się, Bronson.
01:23:32Rzuć broń.
01:23:36Obserwuję cię, odkąd jesteś w Meksyku.
01:23:40Zbyt wiele razy złapano cię na oszustwie.
01:23:42Chłopak ryzykował dla ciebie życie.
01:23:46Musiałem przekonać się, dokąd to prowadzi.
01:23:54Zawsze ryzykował.
01:23:56Nawet własnym życiem.
01:23:57Na razie nie wracajcie do Meksyku.
01:24:15Dobrze, że posłuchałem Lukasa.
01:24:18Inaczej Masters by was uwięził.
01:24:20Mam pieniądze.
01:24:32Prawdziwe i moje.
01:24:34Co do centa?
01:24:39To dla ciebie.
01:24:41Czuć, że prawdziwe.
01:24:42To nie byłoby takie trudne.
01:24:50Co takiego?
01:24:51Drukowanie dolarów.
01:24:53Może warto spróbować.
01:24:54To koniec.
01:25:14Koniec końców.
01:25:15Nie jesteś zły.
01:25:16Nie jesteś zły.
01:25:35KONIEC
01:26:05KONIEC

Recommended