Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 5/25/2025

Category

🎵
Music
Transcript
00:00Mój miły pisałek, już nie bój się nocy I ludziom w oczy patrz, w miasteczku bez
00:24Minęło tyle lat, harmonia znów gra Ogłoki płyną w dal, znów toczy się świat
00:45Wypiękniał nasz bez, w ogrodach na grobach bez Nikt nie chce pamiętać, nikt nie chce znać smaku łez
01:05I tylko gdy śpisz, samotny i sam I tylko gdy śpisz, giniesz, płyniesz tam
01:24Gdzie tata i mama, przy tobie są ich znów I cicho wielu, malutkich tych snów
01:44Miasteczko bez, kochany mój bez W poranne gazety, ubrane spokojnie siedzi bez
02:03Łagodny świt, poranne dni grytą W niedzielę bezpieczna nad rzekę wycieczka w trzakach szedł
02:22A w piekarni pachnie chleb, krokodil powstał, skiesił głęb
02:34Zakochany nieba, dość kosień Gwizdzy ktoś, miasteczko bez
02:49Mainsteideły bez, wypłowiał już tamten obrazek spokojnie męczący bez
03:03Dziś kiedy dym, to po prostu dym Pierścionek na szczęście w przemyśle zajęci w niedzielę chrzest
03:22Białe ziarno, czarny mak Młodej żony, słodki smak
03:33Kroki w sieni, nie drży i tak To nie oni, to tylko wiatr
03:43Miasteczko bez, kochany mój bez W połystek dziś dzieciak zasypia, a mama tak śpiewa
04:00Białe ziarno, czarny mak Młodej żony, słodki smak
04:12Kroki w sieni, nie drży i tak To nie oni, to tylko wiatr
04:30Muzyka
05:00Muzyka
05:30Muzyka
06:01Oklaski
06:05Agnieszka Osiecka i muzyka, muzyka różna, różnista
06:10Czemuż to ach, czemuż, mógłby ktoś zapytać, te piosenki tyle lat istnieją, funkcjonują, wzruszają
06:17A no temuż może, że raz na kilkadziesiąt lat pojawia się twórca, który poza tym, że umie zanotować czas, miejsce, temperaturę, wilgotność, powietrza i oczu
06:28Jeszcze umie przewidzieć, że za kilka, kilkanaście, a i kilkadziesiąt lat będzie ten sam czas, to samo miejsce, ta sama wilgotność, powietrza i oczu
06:40Czemuż ach, czemuż, zapytałby drugi, jeśli jest tak pięknie i ładnie, nie bierze się do takiego koncertu jakichś młodych wykonawców, zwiewnych, radosnych
06:51Tylko się ustawia, tylko ustawia się w dość pobieżnym porządku jego mości płci zdecydowanie męskiej
07:04Z widocznym często ktoś na twarzy dorobkiem, dobiera się, dobiera się do nich konferansjera estetycznie nieodbiegającego
07:15Ano temuż to ach, temuż, że taki młody konferansjer, to on poniesiony swą inteligencją, do której jeszcze przyzwyczajony nie jest
07:26Mógłby na przykład sparafrazować tekst starej piosenki i skorzystać z nazwy jakże poetyckiej zespołu i zaprosić na ten koncert słowami
07:36Raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy, jaki piękny walczyk
07:39A taki stary konferansjer, to on się pochyli, pokłoni autorowi, wykonawcom, jeśli skorzysta z tej metafory to
07:49Raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy, myślnik, można pięknie walczyć
07:55Raz, dwa, trzy
08:06Muzyka
08:34Posłuchaj pan, panie, podróżnie, co się zdarzyło na próżnej
08:44Żyła tam Jagna dobra i czysta i chodził do niej Jan Kancelista
08:53Akurat to była niedziela, kręciła się Haruzela
09:00Zabrał tam Jagnę, kochanek czuły i całkiem zmącił jej miły mięs
09:13Oczy tej małej jak dwa błękity, myśli tej małej białe zeszyty
09:27A on był dla niej jak młody bóg, żebyż on jeszcze kochał się
09:58Ta lato jak bywa w Warszawie, potem służyło łaskawie
10:07On ją zabierał nieraz na łódki, a ona jego leczyła smutki
10:17Posłuchaj pan, panie, wędrowny, nastał ten dzień niewymolny
10:26Podszedł bez słowa, kochanek modły, na nic się zdały płaci i modły
10:38Oczy tej małej jak dwa błękity, myśli tej małej białe zeszyty
10:52A on był dla niej jak młody bóg, żebyż on jeszcze kochał się
11:02Pociągi odchodzą i statki, ona nie wróci do matki
11:13Kto by uwierzył w całym Makowie, że dla niej światem nie ma
11:22A on był dla niej jak młody bóg, żebyż on jeszcze kochał się
11:32Był jeden człowiek, przez niego więc siebie zabiła ta, co z miłości tańczyła
11:45I wybaczył czyny sercowe, i lody podał jej malinowo
11:54Oczy tej małej jak dwa błękity, myśli tej małej białe zeszyty
12:10A on był dla niej jak młody bóg, żebyż on jeszcze kochał się
12:24Pociągi odchodzą i statki, ona nie wróci do matki
12:37Posłuchaj niewierny kochanku, co nienawidzisz w poranku
12:46Wróci do ciebie jeszcze ta trumna, gdzie leży twoja kochanka dumna
12:56Bo taki co kochać nie umie, przegra choć wszystko rozumie
13:05Bóg cię pokaże swą nieczułością, za to żeś gardził ludzką miłością
13:15A tyś był dla niej więcej niż Bóg, pokłoń się do jej martwych nóg
13:46Bóg cię pokaże swą nieczułością, za to żeś gardził ludzką miłością
13:59A tyś był dla niej więcej niż Bóg, pokoń się do jej martwych nóg
14:15Dla niej więcej niż Bóg
14:46Ze świata czterech stron, zwierząt i miłych trup
14:55Gdzie las spalony, wiatr zmęczony, noc i front
15:02Gdzie niezebrany plon, gdzie poczerniały pług
15:10Wstaje dzień
15:33Słońce przytul nas do swych rąk
15:38I spójrz, ziemia ciężka od krwi
15:44Znowu urodził nam z boża łami
15:50Słodyk ujrzy
15:57Przyjmą kobiety nas pod swój wach
16:02I spójrz, będą śmiać się przez łzy
16:08Znowu do tańca ktoś za grana
16:13Może już za dzień, za dwa
16:21Za noc, za trzy
16:24Za noc, za trzy
16:35Za noc, za dzień
16:39Do czeka się
16:43Wstaliśmy
16:47Wstaliśmy
16:51Wstaliśmy
16:54Wstaliśmy
17:13Chleby biegą się w wiecach nam
17:18I spójrz tam, gdzie tylko był dym
17:24Kwiatem zabliźni się wojny ślad
17:37Dzieci rodzą się nowe
17:41I spójrz, będą śmiać się, że my
17:48Znów wspominały ten podły czas
17:53Tworem wóz
17:56Za dzień, za dwa
18:00Za noc, za trzy
18:04Choć nie
18:13Za noc, za dzień
18:18Do czeka się
18:22Wstaliśmy
18:26Wstaliśmy
18:30Wstaliśmy
18:35Wstaliśmy
18:52Wstaliśmy
19:22Wstaliśmy
19:52Król mój
20:08Król mój
20:12Ty śpij, ty śpij, a ja
20:18Król mój
20:21Nie będę dzisiaj spał
20:27Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę
20:36Kiedyś tam
20:41Kiedyś tam
20:44Ale dziś jesteś mały, jak okruszek
20:54Który blok rzucił nam
21:04Ale dziś jesteś mały, jak okruszek
21:14Który blok rzucił nam
21:24Król mój
21:28Ty śpij, ty śpij, a ja
21:34Król mój
21:38Nie będę dzisiaj spał
21:44Kiedyś tam będziesz spodnie miał na szelkach
21:53Kiedyś tam
21:58Kiedyś tam
22:03Ale dziś jesteś mały, jak muszelka
22:13Którą blok zesłał nam
22:23Ale dziś jesteś mały, jak muszelka
22:32Którą blok zesłał nam
22:44Ty śpij, ty śpij, a ja
22:52Ty śpij, ty śpij, a ja
23:01Ty śpij, ty śpij, a ja
23:09Ty śpij, ty śpij, a ja
23:13Ty śpij, ty śpij, a ja
23:44A gdy się zejdą raz i drugi
23:48Kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością
23:52Bardzo się męczą, męczą przez czas długi
23:57Co zrobić, co zrobić z tą miłością
24:02On już je zna
24:07Już zna te dziewczyny
24:12Z bardzo długimi nogami
24:18Co wracają nad ranem nie same
24:23On już słyszał o życiu złamanym
24:28Ona już wie
24:33Już zna te historie
24:38Że żona go nie rozumie
24:41Że wcale ze sobą nie śpią
24:44Ona na pamięć to umie
24:48Gdy przyjdzie, zapomnieć
24:51I w pamięci to zatrzeć
24:53Lepiej milczeć przy tobie i patrzeć
24:57Czy te oczy mogą kłamać?
25:00Chyba nie
25:02Czy ja mógłbym serce złamać?
25:04I tyle by
25:06Kiedyś to zrozumiesz sama
25:09To był błąd
25:11Czy te oczy mogą kłamać?
25:13Ale jest błąd
25:15Czy te oczy mogą kłamać?
25:17Chyba nie
25:19Czy ja mógłbym serce złamać?
25:22I tyle by
25:24Gdy się farsa zmienia w drama
25:26I tak on
25:28Czy te oczy mogą kłamać?
25:30Ale jest błąd
25:32Nie mogą
25:36Nie mogą
25:51A gdy się czasem
25:53W życiu uda
25:55Kobiecie z przeszłością
25:57Mężczyźnie po przejściach
25:59Kąd wynajdują?
26:01Gdzieś u ludzi
26:04I łapią
26:06I łapią trochę szczęścia
26:09On zapomina
26:14Na rok
26:16Te dziewczyny
26:19Z bardzo długimi
26:22Nogami
26:25Co wracają nad ranem
26:28Nie same
26:30Woli ciszę z radzieckim szampanem
26:35Ona już wie
26:40I już ma
26:42Taką pewność
26:45O którą wszystkim wam chodzi
26:48Zasypia bez żadnych proszków
26:51Wino w lodówce się chłodzi
26:55A gdy przyjdzie zapomnieć
26:58Trzeba mienić i to zatrzeć
27:00Lepiej milczeć przy sobie
27:02I patrzeć
27:04Czy te oczy mogą kłamać?
27:06Chyba nie
27:08Czy ja mógłbym serce złamać?
27:11I ty nie
27:13Kiedyś to zrozumiesz sama
27:15To był błąd
27:17Czy te oczy mogą kłamać?
27:19Ale jest błąd
27:21Czy te oczy mogą kłamać?
27:23Chyba nie
27:25Czy ja mógłbym serce złamać?
27:28I ty nie
27:30Gdy się farsa zmienia w drama
27:32To był błąd
27:34Czy te oczy mogą kłamać?
27:36Ale jest błąd
29:26Gdy się farsa zmienia w drama
29:29To był błąd
29:31Czy te oczy mogą kłamać?
29:33Ale jest błąd
29:35Czy te oczy mogą kłamać?
29:37Ale jest błąd
29:39Czy te oczy mogą kłamać?
29:41Ale jest błąd
29:43Czy te oczy mogą kłamać?
29:45Ale jest błąd
29:47Czy te oczy mogą kłamać?
29:49Ale jest błąd
29:51Czy te oczy mogą kłamać?
29:53Ale jest błąd
29:55Czy te oczy mogą kłamać?
29:57Ale jest błąd
29:59Czy te oczy mogą kłamać?
30:01Ale jest błąd
30:03Czy te oczy mogą kłamać?
30:05Ale jest błąd
30:07Czy te oczy mogą kłamać?
30:09Ale jest błąd
30:11Czy te oczy mogą kłamać?
30:13Ale jest błąd
30:15Czy te oczy mogą kłamać?
30:17Ale jest błąd
30:19Czy te oczy mogą kłamać?
30:21Ale jest błąd
30:39Trzeba mi wielkiej wygody
30:43Niej z dobrej, niej złej
30:47Na wszystkie moje pogody
30:51Niepogody dusznej
30:55Trzeba mi wielkiej drogi
30:59Wśród wiecznie młodych wrzut
31:03Na wszystkie moje złe wody
31:07I niewodni z moich słów
31:17Muzyka
31:29Oceanów tłumkliwych
31:33I strumieni życzliwych
31:37Błędni siebie niepełnych
31:41Opowieści żennych
31:45Drogi biało-srebrzystej
31:49Dróżki nieuroczystej
31:53Jaków siebie niepewnych
31:57Ptasich rozmów śpiewnych
32:01I tylko taką mi ścieżką poprowadź
32:05Gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
32:09I gdzie muzyka gra
32:13Muzyka gra
32:17Nie daj mi gorze, gorze skosztować
32:21Tak zwanej życiowej mądrości
32:25Póki życie trwa
32:29Póki życie trwa
32:31Póki życie trwa
32:33Póki życie trwa
32:43Muzyka
32:51Trzeba mi wielkiej wody
32:55Tej dobrej i tej złej
32:59Na wszystkie moje pogody
33:03Niepogody duszy mei
33:07Trzeba mi wielkiej drogi
33:11Wśród wieczne młodych cud
33:15Na wszystkie moje złe wody
33:19I niewolni z moich słów
33:23Muzyka
33:39I tylko taką mi ścieżką poprowadź
33:43Gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
33:47I gdzie muzyka gra
33:51Muzyka gra
33:55Nie daj mi gorze, gorze skosztować
33:59Tak zwanej życiowej mądrości
34:03Póki życie trwa
34:07Póki życie trwa
34:11Póki życie trwa
34:13I tylko taką mi ścieżką poprowadź
34:17Gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
34:21I gdzie muzyka gra
34:25Muzyka gra
34:29Nie daj mi gorze, gorze skosztować
34:33Tak zwanej życiowej mądrości
34:37Dopóki życie trwa
34:41Póki życie trwa
34:45I tylko taką mi ścieżką poprowadź
34:49Gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
34:53I gdzie muzyka gra
34:57Muzyka gra
35:01Nie daj mi gorze, gorze skosztować
35:05Tak zwanej życiowej mądrości
35:09Dopóki życie trwa
35:13Póki życie trwa
35:19oklaski
35:49I tylko taką mi ścieżką poprowadź
35:53Gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
35:57I gdzie muzyka gra
36:01Muzyka gra
36:05Nie daj mi gorze, gorze skosztować
36:09Tak zwanej życiowej mądrości
36:13Dopóki życie trwa
36:17Póki życie trwa
36:21Póki życie trwa
36:25oklaski
36:33Na początku było słowo, może i tak było, ale też był pomysł na początku
36:37pomysł polegający na tym, żeby piosenki Agnieszki Osieckiej
36:41nagrał zespół Raz, Dwa, Trzy
36:45Dyrektora Trójki Radiowej, Pana Witolda Laskowskiego
36:49o uhonorowanie pomysłodawcy i zespołu
36:53oklaski
36:55Drodzy Państwo, Agnieszka Osiecka, zespół Raz, Dwa, Trzy
36:59Polskie Radio i Radiowa Trójka to są najkrócej rzecz ujmując imiona sukcesu
37:03jednego z największych sukcesów fonograficznych na polskim rynku muzycznym w tym roku
37:07Sukcesu, co niesłychanie ważne jednocześnie komercyjnego i artystycznego
37:11a to nie zawsze chodzi w parze. Ponad 35 tysięcy egzemplarzy sprzedanych płyt
37:15i to nie koniec, ta płyta w dalszym ciągu rozchodzi się fantastycznie
37:19Wszystkim współautorom sukcesu życzę co najmniej diamentowej płyty
37:23ten krążek w imieniu wydawcy, w imieniu Polskiego Radia
37:27Pragnę wręczyć Panu Adamowi Nowakowi i taką samą płytę, tak samo oprawioną
37:31dostanie każdy z członków zespołu Raz, Dwa, Trzy, Panie Adamie
37:35oklaski
37:41muzyka
38:11muzyka
38:15muzyka
38:19muzyka
38:23muzyka
38:27muzyka
38:31muzyka
38:35muzyka
38:39muzyka
38:43muzyka
38:47muzyka
38:51muzyka
38:55muzyka
38:59muzyka
39:03muzyka
40:07i w kołówce i w kolejce, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa,
40:37i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i ta pa, i
41:07ta pa
41:38obcy
41:42obcy
41:46obcy
41:49obcy
41:53obcy
41:57obcy
42:00obcy
42:03obcy
42:05obcy
42:09obcy
42:12obcy
42:19obcy
42:23obcy
42:26obcy
42:29obcy
42:31obcy
42:38niebiednie i łagodnie
42:45niewinnie i łagodnie
43:01obcy
43:22obcy
43:31obcy
43:42obcy
44:03obcy
44:12obcy
44:23obcy
44:42obcy
45:03obcy
45:12obcy
45:28obcy
45:42oklaski
46:13oklaski
46:26oklaski
46:42oklaski
46:48na gitarze elektrycznej Jarosław Treliński
46:50oklaski
46:52oklaski
46:54gościnnie w męskim chórze pan Żubów
46:56oklaski
46:58oklaski
47:00oklaski
47:02ja się nazywałem Adam Nowak i śpiewałem dla was piosenki
47:04zespół nazywa się raz, dwa, trzy
47:06w odróżnieniu od innych, które również używają liczodników
47:08dziękuję za wypowiedź
47:10zostańcie bardzo, bardzo szczęśliwi
47:12dziękuję
47:14oklaski
47:42oklaski
47:44oklaski
47:46oklaski
47:48oklaski
47:50oklaski
47:52oklaski
47:54oklaski
47:56oklaski
47:58oklaski
48:00oklaski
48:02oklaski
48:04oklaski
48:06oklaski
48:08oklaski
48:10oklaski
48:12oklaski
48:14oklaski
48:16oklaski
48:18oklaski
48:20oklaski
48:22oklaski
48:24oklaski
48:26oklaski
48:28oklaski
48:30oklaski
48:32oklaski
48:34oklaski
48:36oklaski
48:38oklaski
48:40oklaski
48:42oklaski
48:44oklaski
48:46oklaski
48:48oklaski
48:50oklaski
48:52oklaski
48:54oklaski
48:56oklaski
48:58oklaski
49:00oklaski
49:02oklaski
49:04oklaski

Recommended