Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 2 days ago
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
00:32KONIEC
00:34KONIEC
00:36To było...
00:38...mugliste powietrze, prawda?
00:44Śnieg...
00:46...lidziutko...
00:48...wczysypany był lędkiem.
00:52Śmrozek bardzo mały...
00:56...i ten teren był otwarty.
01:02Jechaliśmy konno...
01:04...wiedziałem las zielony...
01:08...poranek...
01:10...mglisty...
01:12...dżysty...
01:14...było pochmurno...
01:16...i chłodno.
01:20Stałem w bramie i tak troszeczkę na...
01:24...zlewo...
01:26...naprzeciwko był taki spalony dom...
01:28...i tam od początku powstania...
01:30...dym szedł z tego.
01:32Tam była...
01:34...tak zwana...
01:36...rzeka Chino...
01:38...w zabriwie...
01:40...jakieś...
01:42...do 25 km.
01:44Słyszę...
01:46...od przeciwnej strony...
01:48...spod Monte Cassino...
01:49...z góry...
01:50...to byłem w dole...
01:52...tu pod...
01:54...wojskowych...
01:55...kroków.
01:56To myśmy...
01:58...musieli rozbroić...
02:00...przed...
02:01...rzeką Polninowe.
02:03Ziemia się paliła...
02:05...artyleria biła...
02:06...nasza...
02:07...i...
02:08...nieprzyjacielska...
02:09...to tylko ziemia się paliła...
02:10...więcej nic...
02:11...na kół...
02:12...i za silnie...
02:13...bo...
02:14...wie pan...
02:15...opór...
02:16...umarznięta ziemię...
02:17...i dygnacja.
02:18Uderzyło...
02:19...tak jakby...
02:20...chto...
02:21...na zabawie...
02:22...mnie kijem uderzył...
02:23...w głowę...
02:24...myślę, co jest.
02:25Wtedy widzę...
02:26...kolegę...
02:27...jednego...
02:28...odrzuconego...
02:29...słyszę...
02:30...słyszę...
02:31...krzyk...
02:32...i widzę...
02:33...przewróconego konia.
02:34Czyli...
02:35...wyobrażam sobie...
02:36...tak jakby...
02:37...wiedział...
02:38...leciał...
02:39...i ten...
02:41...i ten...
02:42...tak...
02:43...chcę wystrzyść...
02:44...potr ręką...
02:45...patrzę...
02:46...ja tam pełną krwi...
02:47...i masę...
02:48...ręką...
02:49...po ciele...
02:50...krew...
02:51...zastygnięta...
02:52...patrzę...
02:53...krew...
02:54...no...
02:55...no...
02:56...ja tam pełną krwi...
02:57...jestrze...
02:58...wtedy...
02:59...wiedziałem...
03:00...co tam...
03:01...ze mną będzie...
03:02...pytam...
03:03...lekarzy...
03:04...kto jest...
03:05...wodzina...
03:06...no...
03:07...ci już jest...
03:08...widł...
03:09...a kto jest...
03:10...to...
03:11...no...
03:12...no...
03:13...no...
03:14...no...
03:15...no...
03:16...no...
03:17...no...
03:18...pytam lekarzy...
03:20...kto jest...
03:21...godzina...
03:22...no...
03:23...ci już jest...
03:24...wiedł...
03:25...a kto jest...
03:26...no...
03:27...a znaczy nic nie widzę...
03:28...bo słyszę...
03:29...taki...
03:30...szmer...
03:31...hałas...
03:32...bladaninę...
03:33...słyszę...
03:34...a...
03:35...a nic nie widzę nikogo...
03:36...to...
03:37...słyszę...
03:38...słyszę...
03:39...słyszę...
03:40...to już taki jest gwar...
03:42...i mówiłem do sióstr...
03:44...do lekarzy...
03:45...mówiłem...
03:46...panowie...
03:47...lepiej byście mnie zawsze...
03:48...dały...
03:49...żebym ja nie żył...
03:50...bo ja nie chcę żyć...
03:51...po prostu...
03:57...bo skoro...
03:58...lat 28...
03:59...wzięłem...
04:00...bym zdrowy...
04:01...mężczyzna...
04:02...i...
04:03...prawda...
04:04...pełny taki...
04:05...tych...
04:06...ruchów...
04:07...energii...
04:08...i wreszcie jestem...
04:09...ślepcem...
04:10...to po co żyć...
04:11...to po co żyć...
04:13...woli nie iśnieć...
04:19...jak...
04:20...jak...
04:21...na świecie...
04:23...jak...
04:26...zrok...
04:28...zgubił...
04:30...i to tym bardziej...
04:35...o obciźnie...
04:37...nie ma nikomu...
04:38...powiedzieć nic...
04:39...prawda...
04:40...ci się pożalić...
04:41...ci się...
04:42...poradzić...
04:43...najbardziej...
04:44...żym się bał...
04:45...że będę...
04:46...osamotniony...
04:47...po prostu...
04:48...od ludzi...
04:49...jako...
04:50...jako...
04:51...niewiadomy...
04:52...jako kaleka...
04:53...że mnie nic...
04:54...po prostu...
04:55...już nie będzie chciał...
04:56...przyjąć...
04:57...przytulić mnie...
04:58...wziąć do siebie...
04:59...i w ogóle...
05:00...pomyślałem sobie...
05:01...że już...
05:02...chyba w ogóle...
05:03...już nie będę...
05:04...nigdy miał...
05:05... żadnej dziewczyny...
05:06...bo już nie będą...
05:07...prawda mnie chcieć...
05:08...i w tej nocy...
05:09...w ogóle...
05:10...nie myślałem...
05:11...że...
05:12...coś będzie...
05:13...myślałem tylko o...
05:14...naprawdę...
05:15...łoko troszeczkę...
05:16...tak...
05:17...jak jakiś...
05:18...mam przebójski...
05:19...no i przyszedłem...
05:20...na łóżko...
05:21...i pan z powrotem...
05:22...położyłem się...
05:23...szedłem...
05:24...zacznie...
05:25...modlić...
05:27...i...
05:28...usnęłem...
05:31...światło...
05:34...ten czas...
05:35...powiedz...
05:36...no...
05:37...jak już...
05:38...ja...
05:39...światło...
05:40...odzyskałem...
05:41...po trochę...
05:42...i świat...
05:43...bez światła...
05:44...tak...
05:45...poźniej...
05:46...jakieś...
05:47...po miesiącu...
05:48...pamiętam...
05:49...jak dzisiaj...
05:50...po miesiącu...
05:51...odzyskuję...
05:52...tak...
05:53...blado...
05:54...tak jak...
05:55...mgle...
05:56...przez mgle...
05:57...widzę...
05:58...bez światła...
05:59...juz...
06:00...widzę...
06:01...okna...
06:02...leżałem...
06:03...i mówię...
06:04...do Angielki...
06:05...Belgijka...
06:06...była Angielka...
06:07...trochę po angielsku...
06:08...rozumiałem...
06:09...i mówię...
06:10...sister...
06:11...mówię...
06:12...ona pyta...
06:13...jak...
06:14...wzimą...
06:15...mówię...
06:16...słomacze...
06:17...ok...
06:18...ok...
06:19...dobrze...
06:20...powiada...
06:21...to będziesz jeszcze...
06:22...więcej widział...
06:23...no i tak sobie myślałem...
06:24...mówię...
06:25...boże...
06:26...możę...
06:27...możę...
06:28...możę...
06:29...możę...
06:30...koś...
06:31...wyróci...
06:32...prawda...
06:33...stopnia...
06:34...i później...
06:35...stanęło...
06:36...miejsce...
06:37...a później...
06:38...uciekł...
06:39...miejsce...
06:40...miejsce...
06:41...miejsce...
06:42...miejsce...
06:43...miejsce...
06:44...miejsce...
06:45...miejsce...
06:46...miejsce...
07:47...ale...
07:48...wszystko widzę...
07:49...prawda...
07:50...że tam kogoś...
07:51...stoi...
07:52...tam...
07:53...kogoś tam mnie czeka...
07:54...a niby...
07:55...niby...
07:56...wiem, że jestem niewidomy...
07:57...a więc...
07:58...a wszystko widzę...
07:59...także...
08:00...mi się jeszcze nigdy...
08:01...nieś miło...
08:02...że...
08:03...ja...
08:04...ca ja mam...
08:05...kolorowe...
08:06...sny...
08:07...zawsze...
08:08...wszystkie...
08:09...sny...
08:10...które mam...
08:11...zawsze widzę...
08:12...wszystko widzę...
08:13...ładne...
08:15...sady...
08:16...jakieś...
08:17...kwitną...
08:18...kwiaty...
08:19...tak...
08:20...o tak...
08:21...znie mi się nieraz...
08:23...że...
08:24...na ptaki chodzę...
08:25...łapać ptaki chodzę...
08:26...i widzę...
08:27...tu...
08:28...ptaki lecą...
08:29...no...
08:30...i...
08:31...zastawiam...
08:32...potrzaski...
08:33...siedła na te ptaki...
08:34...łapię te ptaki...
08:35...nieraz...
08:36...nie mi się...
08:37...że...
08:38...gdzieś do góry...
08:39...lecę...
08:40...zostałem...
08:41...skrzydeł...
08:42...y...
08:43...y...
08:44...y...
08:45...no...
08:46...lato...
08:47...w powietrzu...
08:48...jak bym się dłamał...
08:49...bo cóż...
08:50...często tak było...
08:55...w powietrzu...
08:56...waśnie...
08:57...tiko lata...
08:58...a widzisz...
08:59...nic takiego...
09:00...żebym widział...
09:01...jeden dzień...
09:03...jedną godzinę...
09:04...zobaczyć...
09:05...braci...
09:06...siostwę...
09:07...matkę...
09:08...i ojca...
09:10...najsileniejsze...
09:11...panie...
09:12...to było takie...
09:13...żeby zobaczyć...
09:14...schoje dzieci...
09:15...jak wyglądają...
09:16...bo...
09:17...ma się dzieci...
09:19...to...
09:20...rodzimy...
09:21...zobaczyć swoje...
09:22...dobaczyć...
09:23...i wus conditioning...
09:31...bu crumbs...
09:32...ni婉...
09:33...ni婁...
09:34... sits...
09:35...sz Energy...
09:36...asta cmisać...
09:37...no...
09:38...the moją serką...
09:39...wysis enigci whereasni provok à hajda...
09:41...
09:42...no...
09:43...a...
09:44...jak się walczy...
09:45...to różnie to bywa...
09:47...to się walczy...
09:49To nie ja jeden, prawda? Wszyscy musieli, prawda? I w kraju, wiem, walczą i tam.
09:59Najgorsze to było, wie pan, za obciźnia walczyć. Nie wiadomo za kogo. Gdzieś tam, panie.
10:09Czy to na włoskiej ziemi, czy po prostu na innej ziemi. Tylko myślałem o tym, że ja się biję tylko o Polskę i po prostu o Polskę, o Polskość, o Polskę, o ojczyznę się biję. I tak w takich myślach byłem.
10:39Klest to jest każde swoje. Prawda. Wzrok był najgorszy przed tym. Teraz nie. Teraz już nie. Teraz nie tak.
10:53I tak musi być. Musi człowiek, jak też wyobrażam, że musi człowiek ze swoim losem po prostu pogodzić się.
11:04Najgorsze jest takie właśnie jakieś odwlekanie, jakieś oszukiwanie, prawda? Budzenie jakieś nadziei, zupełnie niepotrzebnych.
11:15To jest po prostu takie przecięcie nożem. Człowiek to przeboleje jakoś i później może łatwiej, prawda, dostosowywać się do życia.
11:23Wyobrażam tak nieraz. Człowiek wyobraża sobie w głowie, tak jakby człowiek taki już był.
11:29Właściwie nie warto się wysilać, bo i tak właściwie na jedno wychodzi staleczek będzie się szarpą z tym wszystkim.
11:46Ale to prawda mija po jakimś czasie i człowiek znowu bierze się w kupy i robi to, co powinien robić.
11:55Jak człowiek ma fach, pracuje, to jest najważniejsze po mojemu.
12:03Tak.
12:22Chodzi o to, żeby być w jakiś sposób pożyteczny.
12:26To jednak daje dużą satysfakcję i jednak oznacza, że to życie nie zostało jednak zmarnowane wtedy zupełnie.
12:35Tak, bo bez pracy nic nie ma. Nic nie ma.
12:39Nic nie ma.
12:40Mieliśmy gospodarstwo.
12:45Gospodarstwo dobre było.
12:48W moim wypadku to była taka historia, że ja miałem zdolności rysunkowe, no i takim marzeniem było zostanie marażem.
12:59Ja to lubiłem.
13:02No jak ojciec mój był rolnikiem, to ja też był rolnikiem.
13:09No ja głównie pejzaże rysowałem.
13:12To mi jakoś najlepiej wychodziło i to właśnie jakieś bardzo kolorowe takie,
13:17jakieś nasłonecznione.
13:20I ten, ten, w te miejsce, te stecki, te lasy, panie, jeziori, panie, to już to przypomina się.
13:37Tam to się chodziło.
13:44Mieszkanie, te okoliczności jeziori, prawda, rzeki.
13:48A zobacz mi właśnie, panie.
13:51Dyskutowało się, panie.
13:52Także to wszystko zostało raptem przekreślone.
13:54Co najbardziej chyba bolało.
13:56To jeszcze chyba i dotąd się przypominało.
13:58Dyskutowało się, panie.
14:03Także to wszystko zostało raptem przekreślone.
14:10Co najbardziej chyba bolało.
14:12To jeszcze chyba i dotąd się przypomina.
14:14No wojna winna. Kto więcej winien? Tylko wojny winne.
14:30Nawet jeśli ktoś wyszedł cało z tej wojny, to też stracił na pewno dużo.
14:39Wojna nic dobrego nie daje, proszę Pana.
14:47Zniszczenia, kalectwo i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.
14:51W ogóle myślę o tej wojnie.
14:57Tak powiedzieć.
14:59Po prostu moim rozsądkiem, żebyś raz na zawsze zakończyli to.
15:05Kto to rozumie?
15:07Kto to rozumie?
15:18I by pokoj, by oby pokoj, spokój, daljuj ima.
15:35Po prostu nie daje mi Princesa i to.
15:38Tak, po prostu nie daje.
15:39Będą, nie daje miła.
15:41W ogóle, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie...
15:44Nie daje miły!
15:46Ciebie!
15:48Po prostu nie dokuje na zawsze zakoń Сupra Ta bibliotu.
15:51Nie daje mięś!
15:54Padań dám!
15:57Też koło, padań!
15:59Kto to było?
16:01Po prostu nie daje mięś!
16:03KONIEC