Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • yesterday
Romance

Tajemnicę bardzo zagadkowej śmierci Zeni Arden bada policjant John Grismer. Śledztwo prowadzi na prośbę przyjaciela Henry'ego, który, jak się okazuje miał romans ze zmarłą kobietą. Kiedy wkrótce Henry staje się głównym podejrzanym, John chce za wszelką cenę rozwiązać zagadkę.

*
#watchfreemovie
#watcnow
#fullmovie
#watchonlinemovie
#freestreaming
#StreamingNow
#MovieRecommendations
#MustWatch
#ClassicMovies
#Thriller
#Mystery
#WatchOnline
#TopRatedMovies
#CinemaLovers
#DramaFilm
#ForeignFilms
#AwardWinning
#MovieOfTheDay
#InstantClassic
#FeelGoodMovies
#RetroMovies
#MovieClips
#BestCinematography
#StreamingTonight
#LateNightMovies
#RomanticDrama
#Top10Movies
#PopcornTime
#MovieMarathon
#LoveStory
#romanticmovie
#WatchFree
#FreeMoviesOnline
#FilmOfTheYear
#BestMoviesEver
#Comedy
#FunnyMovie
#mustwatchmovie
#Movie
#Film
#filme
#Movies
#FullMovies
#ActionMovies
#ComedyMovies
#HorrorMovies
#DramaMovies
#RomanticMovies
#ThrillerMovies
#EuropeanFilms
#europeanmovie
#FrenchCinema
#SpanishMovies
#ItalianFilms
#GermanMovies
#EuropeanMovieClips
#EuropeanFilmFestival
#BestEuropeanMovies
#TopEuropeanFilms
#ClassicEuropeanCinema
#EuropeanDramaFilms
#EuropeanFilmAwards
#ScandinavianMovies
#EuropeanHorrorFilms
#EuropeanComedyMovies
#EuropeanArtFilms
#EuropeanIndieFilms
Transcript
00:00:00What's the temple, y'all?
00:00:21Come on, ladies and gents, let's see a room inside.
00:00:25I'm just chilling.
00:00:27Upstairs, get here in the car.
00:00:30Come on.
00:00:38Złodziejka.
00:00:44Na podstawie powieści Sary Waters.
00:00:49Scenariusz.
00:00:50Reżyseria.
00:01:06Nazywam się Susan Trinder.
00:01:09Dorastałam na Landstreet.
00:01:11Mieliśmy najlepszy widok na szubieńce.
00:01:14W dniach egzekucji ludzie płacili, by je oglądać z naszego okna na poddaszu.
00:01:18Nie, słod, ty zajmiesz się wstawieniem kotła.
00:01:20Pozwól mi zobaczyć.
00:01:22Susan Trinder?
00:01:23Jej matkę powieszono za morderstwo.
00:01:25Umarła jak dalej.
00:01:29Drogie dziecko.
00:01:30Chodź, wskakuj.
00:01:32Szybko.
00:01:33Szybko.
00:01:33Szybko.
00:01:34Institute for Banking
00:02:04My name is Maud Lily, and I was brought up in the mountains, when my mother died first.
00:02:15Maud? Maud has a visit to you.
00:02:19Go?
00:02:21I can't remember in all these days.
00:02:34Dlaczego mas w czarny język? Chodź.
00:02:48Niska jak na swój wiek, a jej głos taki donośny.
00:02:53Nie potrafisz szeptać?
00:02:55Oczywiście, że potrafię.
00:02:57Szeptać.
00:02:58Potrafi być cicho?
00:03:04Pokaż mi to.
00:03:20To moja matka, sir.
00:03:24Moja siostra.
00:03:28Miejmy nadzieję, że to będzie przypominało ci o losie rodzicielki i pomoże nie podzielić go.
00:03:33Umie czytać?
00:03:46Błogosławieni biedni duchem.
00:03:48Błogosławieni.
00:03:52Błogosławieni są biedni duchem.
00:03:54Zabiorę ją.
00:03:55Przyślę jutro moją gosposię, by ją zabrała.
00:03:56Nie pojadę.
00:03:57Nie zmusisz mnie.
00:03:58Chcę zostać z tobą.
00:03:59Nie pojadę.
00:04:00Gdyby nasz przyjaciel znał tajniki tego malutkiego numeru, nigdy nie zostałby zatrzymany.
00:04:07Patrzcie na to!
00:04:08Patrzcie na to!
00:04:09Zaledwie dziś zdobędziesz dla nas fortunę, prawda Sue?
00:04:10Tak?
00:04:11Nieprawdaż pani Ips?
00:04:12Wychowywała mnie pani Saksby.
00:04:14Zapłacono jej, żeby się mną opiekowała przez tydzień, gdy była mnie mała.
00:04:16Gdyby nasz przyjaciel znał tajniki tego malutkiego numeru, nigdy nie zostałby zatrzymany.
00:04:21Nigdy nie zostałby zatrzymany.
00:04:30Patrzcie na to!
00:04:31Zaledwie dziś.
00:04:32Zdobędziesz dla nas fortunę, prawda Sue?
00:04:35Tak?
00:04:36Nieprawdaż pani Ips?
00:04:38Wychowywała mnie pani Saksby.
00:04:40Zapłacono jej, żeby się mną opiekowała przez tydzień, gdy była mnie mała w ręciem.
00:04:44Ale trzymała mnie przez te wszystkie lata.
00:04:47Jeśli to nie z miłości, to ja nie wiem dlaczego.
00:05:08To dzwon w Brer.
00:05:10To tutaj mieszkała twoja matka.
00:05:15Staniesz się damą, jak ona.
00:05:20Ona z nadmiaru szczęścia oszalała.
00:05:25Jest nadzieję, że ty skończysz lepiej niż ona.
00:05:30Nie skończyłaś jeść swoich jajek?
00:05:34Nie chcę być damą. Nie zmusisz mnie.
00:05:36Co się jeszcze okaże, panno Lily?
00:05:37Nie chcę być damą. Nie zmusisz mnie.
00:05:38Co się jeszcze okaże, panno Lily?
00:05:39Nie chcę być damą. Nie zmusisz mnie.
00:05:43Nie chcę być damą. Nie zmusisz mnie.
00:05:48Co się jeszcze okaże, panno Lily?
00:05:50Nie zdaj mój rękawiczek.
00:05:52Pan Lily będzie wymagał, by się nosiła.
00:05:56Nie chcę być damą. Nie zmusisz mnie.
00:06:03Co się jeszcze okaże, panno Lily?
00:06:05Nie zdaj mój rękawiczek.
00:06:07Pan Lily będzie wymagał, by się nosiła.
00:06:10Ciii.
00:06:27Ciii.
00:06:40Tak?
00:06:54Nikt nie ma prawa wchodzić dalej.
00:06:57Z obawy przed uszkodzeniem jego książek.
00:07:04Jak tam jej charakter, pani Stiles?
00:07:07Raczej kiepsko, sir.
00:07:10Założyła rękawiczki.
00:07:13Rzuciła nimi we mnie.
00:07:25Daj mi rękę, Maud.
00:07:30Daj mi rękę.
00:07:40Nie zapomnisz zakładać rękawiczek w przyszłości, prawda, Maud?
00:07:46Nie.
00:07:51Załóż je.
00:07:52Żadna okładka nie może być dotykana, żadna strona przewracana bez rękawiczek. Rozumiesz?
00:08:05Wiesz, po co cię tu sprowadziłem, Maud?
00:08:20Żeby... żeby zrobić ze mnie damę.
00:08:24Żeby zrobić z ciebie sekretarkę, Maud.
00:08:31Maud.
00:08:32Maud.
00:08:33Maud.
00:08:34Maud.
00:08:35Maud.
00:08:36Maud.
00:08:37Maud.
00:08:38Maud.
00:08:39Maud.
00:08:40Maud.
00:08:41Maud.
00:08:42Maud.
00:08:43Maud.
00:08:44Maud.
00:08:45Maud.
00:08:46Maud.
00:08:47— I could read.
00:08:57I couldn't read.
00:08:59All I've heard about letters, I've learned about letters,
00:09:01what I've learned about letters,
00:09:03I'm taking them out in letters.
00:09:05I'm a thief.
00:09:06— I'll be my thief.
00:09:06— You're a thief, okay John?
00:09:08— I'll be happy.
00:09:09— I want to marry a thief.
00:09:12— I want to marry a thief.
00:09:13— Don't let me, I'll move you.
00:09:16No, go ahead.
00:09:18Just try it.
00:09:38Mrs. Saxby was baby family.
00:09:40Płacamy jej za opiekę nad niechcianymi niemowlakami.
00:09:44Biedne, małe szkraby.
00:09:58Patrzcie, jaki skarb!
00:10:10A, Maud, zapomniałem ci powiedzieć.
00:10:20Dzisiaj wieczór na twoim czytaniu będzie nowy dżentelmen,
00:10:22artysta, pan Richard Rivers.
00:10:24Zostanie tu przez tydzień przygotowując ilustracje do katalogu.
00:10:28Będzie również udzielał ci lekcji malarstwa.
00:10:32A więc złączyli się.
00:10:46A więc złączyli się.
00:11:00Ich romans mógł wydawać się nieco niezwykły,
00:11:03lecz te niespodziewane wydarzenia dodawały tylko uroku.
00:11:07I właśnie wtedy, gdy czerwone słońce barwiło niebo
00:11:11i świergot ptaków zwiastował nadchodzącą noc,
00:11:14musimy ich opuścić.
00:11:17Znakomicie, pan Meli.
00:11:19Czytasz tak pięknie.
00:11:21Gdyby tylko patroni mojej księgarni na Hollywood Street mogli cię usłyszeć.
00:11:25Twoje słowa to czysta poezja.
00:11:27Muzyka, Has, muzyka.
00:11:29Dziękuję.
00:11:30Dziękuję, Maud.
00:11:32Panie Rivers, nic pan nie mówi.
00:11:35Nie zadowoliło to pana?
00:11:37Nie mogę znaleźć słów, sir.
00:11:40Widzisz, Has?
00:11:42Młody Włóczęga pokonał nas.
00:11:44W rzeczy samej.
00:11:49Przepraszam.
00:11:57Sir, mam pierwsze wydanie, którego pan potrzebuje.
00:12:00Ma pan naprawdę?
00:12:07Przepraszam, że przeszkadzam, ale jestem zaniepokojen tym, że możesz nieco ochłodzić się z dala od ognia.
00:12:13Ogień jest bardzo gorący.
00:12:15Jest, masz rację.
00:12:17Bardzo gorący.
00:12:22Bardzo, w rzeczy samej.
00:12:24Co będziesz robiła, gdy ukończysz ten wielki katalog?
00:12:28To nigdy nie będzie ukończone.
00:12:30Proszę, pan Nowili, naprawdę masz zamiar pozostać tutaj na zawsze.
00:12:33Nie mam wyboru.
00:12:34Jesteś młoda, atrakcyjna.
00:12:36To nieuprzejmość.
00:12:37Mówię, co widzę.
00:12:38Możesz robić cokolwiek.
00:12:40Pan jest mężczyzną, pani Rivers.
00:12:44Pan może robić cokolwiek.
00:12:46Ja jestem kobietą i nie mogę zrobić nic.
00:12:59Landstreet.
00:13:10Przerzuć Veletę na królową kierę.
00:13:38I ona niby nie jest głupia.
00:14:05Co to było?
00:14:06Co to było?
00:14:13Spodziewamy się kogoś?
00:14:17Otwierać.
00:14:19Jeśli to niebiesce, to już po nas.
00:14:22Otwierać drzwi.
00:14:24Suwereny, do ogna.
00:14:30Dalej, otwierać.
00:14:31Cholera, moje palce.
00:14:32Zapomnij o palcach.
00:14:33Martw się o swoją głowę.
00:14:34Wszystko uprzątnięte?
00:14:35W porządku.
00:14:36W porządku.
00:14:43W porządku.
00:14:45W porządku.
00:14:46W porządku.
00:14:47W porządku.
00:14:58To dentylmen.
00:15:00Dentylmen.
00:15:01Dentylmen.
00:15:04Po zapalaj świecy, Su.
00:15:06Nastaw wodę.
00:15:13Dentylmen opowiedział nam, że całe swe bogactwo przeklął.
00:15:17Został więc zmuszony do zdobywania pieniędzy w starym stylu.
00:15:21Kradnąc i oszukując.
00:15:23Rano pracowałem nad katalogiem staruszka, a po południu pracowałem nad nią.
00:15:29Ucząc ją malestwa.
00:15:36Jej pokojówka Agnes była przemiłą przyzwoitką.
00:15:42Miłość, jak to miłość, zawsze odnajdzie swą drogę.
00:15:46Pod koniec tygodnia przemiła Agnes rozchorowała się na szkarlatynę.
00:15:52Musieli ją dosłać do domu, do Irlandii.
00:15:54Gospodyni z kiepskim wdziękiem przejęła natychmiast jej obowiązki i nie spuszcza okaz dziewczynie.
00:16:00Powiada, że nie ma czasu na bycie przyzwoitką.
00:16:03Koniec z lekcjami malestwa.
00:16:05Cholera by to wzięła, a byłem już tak blisko.
00:16:07Blisko czego, dentylmenie? Ona jest bogata.
00:16:10Jak królowa pani Epps.
00:16:13Na ile jest wyceniana?
00:16:1530 tysięcy od rynki.
00:16:1710 tysięcy w funduszach, zapisane dla niej w testamencie matki.
00:16:20Nie może tak otknąć, dopóki nie wyjdzie za nąż.
00:16:22A jej wuj sprawił, że nigdy do tego nie dojdzie, trzymając ją pod kluczem.
00:16:27Ten dom to jej więzienie.
00:16:29Zamierzasz więc ją poślubić?
00:16:31Cóż, owszem, wtedy mogę zrobić z nią co tylko zechcę.
00:16:34A gdy wuj zacznie rozpytywać o ciebie?
00:16:37Dlatego stałem się wzorowym panem Richardsem Riversem.
00:16:41Zamierzam...
00:16:42Poślubić ją.
00:16:47Z pomocą...
00:16:51Sue.
00:16:52Mnie?
00:16:54Staniesz się jej przyjaciółką.
00:16:56Wpłyniesz na nią tak, by mi zaufała.
00:16:58By ze mną uciekła i wyszła za mnie.
00:17:00Dlaczego ja?
00:17:01Złodziejka o złotym sercu, Sue.
00:17:03Nie nadaję się na pokojówkę.
00:17:06Dlaczego moja Sue?
00:17:07Bo jest twoja.
00:17:09Jestem pewien, że jest prosta zadaniu.
00:17:11Jak podzielisz się łupem?
00:17:13Sue dostanie dwa tysiące fotów.
00:17:15Wątła to zrobi.
00:17:17Byłam pokojówką, nieprawdaż?
00:17:19I wbiła damie szpilkę w dupę, jeśli dobrze pamiętam.
00:17:23To była stara suka.
00:17:25Sama taka jesteś.
00:17:26Pomyśl o pieniądzach, które straciliśmy.
00:17:28Gdzie leży ten dom?
00:17:29Na wsi.
00:17:30Nie wiem, gdzie jest ta cholerna wieś.
00:17:32Jestem miejską dziewczyną.
00:17:33Nigdy nie byłam poza brudem miasta, prawda?
00:17:36Daj spokój, ona nigdy mnie nie zatrudni.
00:17:38Jesteś córką mojej starej niani, Susan Smith.
00:17:40Będziesz miała nieskazitelne referencje od Lady Stoney's Carson Crimson Mayfair.
00:17:45Złapię się na to, ta dziewczyna nigdy nie była w Londynie.
00:17:49Ona jest całkiem zielona, niedoświadczona frajerka.
00:17:52To będzie dla ciebie sujak wakacje. Uda się.
00:17:55Cholernie długie wakacje, jeśli nie wyjdzie.
00:17:59Nie zrobię tego.
00:18:01Nie za dwa.
00:18:05Chcę trzy tysiące funtów.
00:18:08Przyjmuj ofertę lub żegnaj.
00:18:10Co to takiego?
00:18:29Kolejne podanie o stanowisko mojej pokojówki mój.
00:18:33Wraz z rekomendacją od pana Riversa.
00:18:35Susan była pokojówką damy, która wyszła za mąż i wyjechała do Indii.
00:18:43Tak więc straciła pracę.
00:18:45Susan jest bardzo dobrą dziewczyną.
00:18:48Tak napisałem, ale...
00:18:50I wydaje mi się, że dobrze to ująłem.
00:18:53Obawiam się, że wpadnie w złe towarzystwo, jeśli nie znajdzie nowego zatrudnienia.
00:18:56Nie.
00:18:57Nie.
00:18:58Nie napisałeś tego.
00:18:59Nie mogłeś.
00:19:02O mój Boże.
00:19:03O mój Boże.
00:19:04Czyja to peleryna?
00:19:07To twoja praca.
00:19:12Zdejmij je.
00:19:13Pokojówki nie noszą bransoletek.
00:19:17Koszula.
00:19:20Koszulka.
00:19:23Koszulka.
00:19:24Musisz ją ogrzać.
00:19:31Na litość boską.
00:19:37Zachce panienka podnieść ramiona?
00:19:40Sue, ile jeszcze razy?
00:19:43Pieprzone w Albany.
00:19:45Ona jest damą.
00:19:47Nieśmiałą.
00:19:49Nabierze ogłady z takimi nauczycielami jak ja i Sue.
00:19:51Umieraj.
00:19:54Proszę bardzo, ty mała ladecznico.
00:19:57Co będzie po tym, jak już ją poszlubisz?
00:20:00Mówiłem ci, ona jest całkiem zielona.
00:20:03Życie z wujem doprowadzi ją na skraj wytrzymałości.
00:20:05Po ślubie trafi do zakładu.
00:20:09Potrzebuję twojej pomocy.
00:20:11Nie jesteś pewien.
00:20:13Ma to we krwi, jej matka była wariatką.
00:20:16Przyjmij ofertę lub żegnaj, Sue.
00:20:18To za ten dodatkowy tysiączek.
00:20:19Trzy tysiące funtów.
00:20:21I możesz zatrzymać suknę, a także biżuterię panienki.
00:20:25Nie będzie ich potrzebować u świrów.
00:20:30Czy jest jeszcze coś, czego mi nie powiedziałeś?
00:20:33To wszystko.
00:20:36A teraz rozbierz ją.
00:20:37Z pewnością miło będzie poznać panę Susan Smith.
00:20:43Tym bardziej, że pani Rivers będzie ona musiała przybyć do mnie z Londynu.
00:20:47Pani i panowie, toast za Sue.
00:20:54Sue!
00:20:56Sue!
00:20:58Sue!
00:21:00Sue!
00:21:01Susan Smith.
00:21:11Sue?
00:21:13Oto twoje doskonałe referencje od dżentelmena.
00:21:17Odprowadzi cię do powozu.
00:21:19Dołączę do ciebie w przeciągu miesiąca.
00:21:21Wyglądasz jak z obrazka.
00:21:23Wolałabym tego nie robić, pani Saksby.
00:21:26Czy to nie będzie oszukaniem niewinnej dziewczyny?
00:21:29Twoja matka zrobiłaby to bez zastanowienia.
00:21:33Miałaby pewnie jakieś obawy, ale na Boga byłaby z ciebie dumna.
00:21:38Sue idziesz?
00:21:40Jeśli mnie złapią, to powieszą.
00:21:42Nie.
00:21:46Powieszą, prawda?
00:21:53Myśli pani, że to boli, jak puszczają zapadnie?
00:21:56Nie.
00:21:57Może troszkę, ale...
00:21:59kobietom wiążą pętlę w taki sposób, że śmierć przychodzi szybciej.
00:22:03Sue!
00:22:05Co to za myśli? Nie stanie się nic złego.
00:22:07Przyniesiesz nam fortunę.
00:22:11Przyniosę, prawda?
00:22:13No dalej, spóźnisz się na powóz.
00:22:16Zabieraj ją szybko.
00:22:18Nigdy wcześniej nie rozstawałyśmy się.
00:22:26Myślę, że znosiła to gorzej ode mnie.
00:22:48Wieś.
00:22:54Nie przypuszczałam, że to takie rozległe.
00:23:01Mila za cholerną milą.
00:23:18Pana Smith?
00:23:19Zostaw to do rena.
00:23:20Tutaj w brer kładziemy się wcześniej i pan Lili nie znosi hałasu.
00:23:24Pana Smith?
00:23:28Zostaw to do rena.
00:23:30Tutaj w brer kładziemy się wcześniej i pan Lili nie znosi hałasu.
00:23:34Pana Smith?
00:23:37Pana Smith?
00:23:41Zostaw to do rena.
00:23:43Tutaj w brer kładziemy się wcześniej i pan Lili nie znosi hałasu.
00:24:04Zostaw to do rena.
00:24:11Uf!
00:24:22Pana Smith?
00:24:26Przebujem nouذه.
00:24:29No, no, no, no, no.
00:24:59No, no, no, no.
00:25:29Dziękuję, panienko.
00:25:32Potrafisz czytać. Troszkę.
00:25:34Mój wuj jest uczonym.
00:25:36Książki są bardzo ważną częścią życia, Brer.
00:25:41Proszę, przeczytaj mi coś, cokolwiek.
00:25:44Ojcze nasz, któryś jest w niebie.
00:26:08Nie umiem czytać.
00:26:12O Boże.
00:26:16Można mnie tego nauczyć, panienko.
00:26:18Nauczyć?
00:26:19Nie.
00:26:20Nie powinnam na to pozwolić.
00:26:23Nie móc czytać.
00:26:26Czasem myślę, jakby to było wspaniale.
00:26:28Niemoc.
00:26:31Gdy już uporządkujesz pokoje, przyjdź do mnie do biblioteki o pierwszej.
00:26:35Ma panienka na myśli, że zaczynam od razu?
00:26:39Tak, oczywiście.
00:26:41Była dziwaczką, bez dwóch zdani.
00:26:44Ale nie pomyślałam, że jest stuknięta.
00:26:45Nie tak, jak mówił dżentelmen.
00:27:05Dziękuję, panienko.
00:27:07Panienki moneta?
00:27:16Uciekaj już.
00:27:18Idź sobie.
00:27:19Dziękuję.
00:27:49Dziękuję.
00:28:19Dziękuję.
00:28:49Dziękuję.
00:28:50Mój Panie.
00:29:20Pani Stiles, przestraszyła mnie Pani.
00:29:26Starałam się tylko uporządkować rzeczy panienki małt.
00:29:29Tak, widzę.
00:29:30To każdego ranka przekazuj panu Weyowi, kamerdynerowi.
00:29:36To jego mały dodatek do pensji, tak?
00:29:40Kawałki mydła, które panienka małt pozostawił w jednicy, możesz zatrzymać.
00:29:44Dziękuję, pani Stiles, ale wolałabym nie.
00:29:47Lady Alice pomyślałaby, że to okradanie.
00:29:53Jak sobie życzysz.
00:29:54Tak.
00:30:04Tak.
00:30:05Kim do diabła jesteś?
00:30:20To moja nowa pokojówka, wuju.
00:30:24Palec.
00:30:25Dziewczyno, palec.
00:30:27Nie wolno ci przekraczać wyznaczonej przez niego linii.
00:30:29Ma jakośne imię?
00:30:35Susan.
00:30:37Ciszej.
00:30:38Nazywa się Susan Smith, wuju.
00:30:40Naucz ją mówić ciszej.
00:30:41Nauczę wuju.
00:30:42Pani Stiles uważnie wydziela drewno i węgiel.
00:31:02Niech panienka powie jej, że będziemy oszczędzać spalając świeczki aż do knotów.
00:31:08Proszę się nią nie przejmować, panienko.
00:31:09Znam ten typ.
00:31:14A znasz typ mojego wuja?
00:31:19Jestem pewna, że jest bardzo bystry, panienko.
00:31:22Piszę wielki słownik.
00:31:24Tak mówi służba.
00:31:29Przepraszam, Susan.
00:31:31Powinnam cię ostrzec.
00:31:34Wszystko w porządku, panienko.
00:31:36Z pewnością nie wyjdę poza palec ani razu więcej.
00:31:54Bardzo ładne, panienko.
00:31:56Susan, one są okropne.
00:31:58Ale mam nadzieję poprawić technikę pod okiem pana Riversa.
00:32:03Ufam, że jest w tym dobry.
00:32:06W rzeczy samej.
00:32:07Bardzo dobry, panienko.
00:32:08I przesyła pozdrowienia.
00:32:10Nie może się już doczekać spotkania z panienką pod koniec tego miesiąca.
00:32:15Uważasz, że jest przystojny?
00:32:16Lady Stonink uważa go za jednego z najprzystojniejszych mężczyzn w Londynie.
00:32:40Myślę, że pan Rivers jest dobrym człowiekiem.
00:32:43Bardzo dobrym, naprawdę.
00:32:44Czy wszystko w porządku, panienko?
00:33:04Krople.
00:33:05Szybko, podejmij krople.
00:33:06Krople.
00:33:08Krople.
00:33:09Krople, zapadili ma z merelyu.
00:33:13Warto zain montaż.
00:33:15Krok.
00:33:24boli.
00:33:25I'm going to take care of me, when I came to this place,
00:33:40I'm still afraid of my own.
00:33:42And still I'm afraid of my own own sleep.
00:33:49Stay with me.
00:33:52I can't do this.
00:33:53I can't do this.
00:33:54Please.
00:33:55That's how it was.
00:34:00This night and every day of the night.
00:34:05She needed a couple of minutes to help us.
00:34:08I can't hear you.
00:34:09If we Worlds were in 2016, the holiday poor said goodbye.
00:34:14I can't do this.
00:34:16I would select, I'd like to one another after our wedding is alabricone.
00:34:21I can't do this in less than anything, perhaps.
00:38:14I want to hear about Hannity. What steps do they do with the world?
00:38:44I have to dance in London, right?
00:39:00She could dance well as well, even if she had 40 thousand dollars in bank.
00:39:10It's so cold.
00:39:15I see a lot of water.
00:39:17I see a lot of water.
00:39:19I see a lot of water.
00:39:23I sit down.
00:39:34I was a lot of water.
00:39:40Stara pokojówka, która zeszła na złą drogę i miała bliźniaki.
00:39:44Szerzej.
00:39:45Jeszcze.
00:39:46Nie ruszaj się.
00:39:48Nie ruszaj się nie ruszaj się.
00:39:50Nie ruszaj się.
00:39:55and
00:39:57it's
00:39:59good
00:40:01and
00:40:03I
00:40:05I
00:40:07I
00:40:09I
00:40:11I
00:40:13I
00:40:15I
00:40:17I
00:40:19I
00:40:21Revers wrócił.
00:40:27Musiał złapać wcześniejszy pociąg.
00:40:31Zwaliło mnie to z nóg.
00:40:33Jakże byłam szczęśliwa.
00:40:35I jak bardzo znienawidziłam dżentelmena.
00:40:39Nie mogę go tak przywitać, prawda?
00:40:45Co na miłość boską powinnam zrobić?
00:40:47Chciałam wykrzyczeć Mel, to on cię nie kocha.
00:40:51Przybywa ukraść twoje pieniądze i zamknąć cię w domu wariatów.
00:40:57Ale nie uwierzyła by mi.
00:40:59Witamy z powrotem, panie Revers.
00:41:03Moje buty tęskniły za tobą.
00:41:05Będą jak lustra, panie Revers.
00:41:09Brakowało mi pana.
00:41:13Panie Way?
00:41:15Pani Stiles.
00:41:17Cudownie wrócić do Brer.
00:41:21Panno Lily, jak to miło z pani strony, że mnie pani wita.
00:41:33Witamy w Brer, panie Revers.
00:41:35Panno Lily?
00:41:37Przepraszam.
00:41:38Jestem w tak ogromnym nieładzie po podróży.
00:41:41Walałby pan udać się do pokoju?
00:41:43Nie.
00:41:45Panienko, to powitanie odświeża mnie znacznie lepiej.
00:41:51To Susan Smith.
00:41:53Przynajmniej to wyszło mi dobrze, prawda?
00:41:55Tak, sir.
00:41:57Podoba ci się tutaj?
00:41:59Tak.
00:42:07Mam nadzieję, że twoja pani jest z ciebie zadowolona.
00:42:09Susan spisuje się wspaniale.
00:42:17Tak sądziłem.
00:42:19Z paninką, za przykład.
00:42:21Jest pan zbyt miły.
00:42:23Któż mógłby nie być przy pani miły?
00:42:25Z paninką, za przykład.
00:42:27Tak.
00:42:45Ilustracje do katalogu muszą być gotowe w ciągu trzech tygodni Revers.
00:42:54Będą, sir.
00:42:55W ciągu trzech tygodni.
00:43:15Spędził tydzień nad martwą naturą.
00:43:19A raczej żywą śmiercią.
00:43:21A kolejny tydzień nad pejzażami.
00:43:41Zawiedło go to donikąd.
00:43:43Nowa kartka.
00:43:45Pod nasz pierwszy pejzaż.
00:43:59Ma pani oko do dostrzegania istoty rzeczy.
00:44:01Nieprawda, Susan?
00:44:03Potrzebuję pani tylko...
00:44:09Czego?
00:44:11Może pan mówić szczerze, nie jestem dzieckiem.
00:44:15Gdybym tylko mógł panią zabrać do mojego londyńskiego studia.
00:44:21Nie brak pani talentów, jeśli się rozchodzi o artystyczną twórczość.
00:44:25Brakuje pani tylko tego, co typowe dla pani płci.
00:44:29Czego?
00:44:33Wolności umysłu.
00:44:35Sądzę, że prawie dojrzała.
00:44:55Sądzę, że prawie dojrzała.
00:44:57Sądzę, że prawie dojrzała.
00:44:59KONIEC
00:45:29KROPLE, KOSZMARY, DOBRE, WSPANIALE.
00:45:49Mówi chociaż o mnie?
00:45:51Nie mówię o niczym innym, a o małżeństwie?
00:45:53Dlaczego nie spytasz, czy za ciebie wyjdzie?
00:45:55Wystraszę ją na śmierć, jeśli zrobię jeden zły ruch.
00:45:57W przyszłym tygodniu ukończę ilustrację i będę musiał wyjechać.
00:46:02Musisz nad nią mocniej popracować.
00:46:04Przekonaj ją.
00:46:05Cholera, Su, ta dziewczyna jest warta dla ciebie trzy tysiące.
00:46:27KONIEC.
00:46:28KONIEC.
00:46:29KONIEC.
00:46:30KONIEC.
00:46:31KONIEC.
00:46:32KONIEC.
00:46:33KONIEC.
00:46:34KONIEC.
00:46:35KONIEC.
00:46:36KONIEC.
00:46:37KONIEC.
00:46:39KONIEC.
00:46:40KONIEC.
00:46:41KONIEC.
00:46:42KONIEC.
00:50:41Susan, look at the unfulfilledness.
00:51:11I'm sure that in the room there is a better light.
00:51:18I'm sorry, but I'm sorry, but I don't like it.
00:51:37What the hell do you do, the devil?
00:51:38I'm sorry, but I'm sorry.
00:52:08What'll you do?
00:52:08What do you do?
00:52:09What shall do to do?
00:52:10What am I going to do?
00:52:11What am I going to do?
00:52:18What's going to do?
00:52:18I'm just going to be afraid of me.
00:52:20You must also follow me.
00:52:23And I'm going to lose my life.
00:52:27I'm alright.
00:52:27I'm a slut.
00:52:28He says, if he is his wife, he will not be able to talk to his wife.
00:52:46What should I do?
00:52:48When your heart goes to your heart.
00:52:50Do I?
00:52:51Do I?
00:52:52Do I?
00:52:53Czy pani serce bije szybciej na jego widok?
00:52:55Lub gdy panią całuje?
00:53:05Panienko, czy pani go nie kocha?
00:53:12Mogła pani odpowiedzieć nie.
00:53:14Odpowiedzieć nie?
00:53:19I patrzeć jak odchodzi?
00:53:23Nie sądzisz, że potem bym tylko rozmyślała jak to mogło być?
00:53:27Jakie życie mogłam mieć?
00:53:31Panienko.
00:53:35Co się dzieje?
00:53:37Twoja matka by to zrobiła bez zastanowienia.
00:53:40Co się dzieje, Su?
00:53:41Trzy tysiące funtów.
00:53:45Niech panienko go poślubi.
00:53:47Pan Rivers kocha panią.
00:53:49A miłość nie skrzywdzi nawet muchy.
00:53:51Dobrze, więc poślubię go.
00:53:54Ale tylko wtedy, gdy wyjedziesz ze mną do Londynu.
00:53:57Pojedziesz, Su?
00:53:59Będziesz moją panną do towarzystwa w Londynie?
00:54:02Powiedz, że będziesz.
00:54:04Rozumiem, że pastor jest przychylny.
00:54:21Sprawom sercowym?
00:54:23Jak szybko?
00:54:28Musi być w tym tygodniu.
00:54:31I potrzebujemy przytulnego miejsca na nocleg.
00:54:36Mam chatkę, w której możecie zostać.
00:54:38Dziękuję, sir.
00:54:39Naprawdę, bardzo dziękuję.
00:54:53Szlub został załatwiony.
00:54:55Zamierzali uciec w ciągu dwóch dni i pobrać się z wybiciem północy.
00:54:59Zobaczcie.
00:55:00Zobaczcie.
00:55:01Zobaczcie.
00:55:02Zobaczcie.
00:55:03tricks.
00:55:04I azte demonstratingów robiłaś nicu w tym za to warmer게.
00:55:07Zobaczcie.
00:55:11Zobaczcie.
00:55:13Jestem tak bugkładu cię CNN completeu.
00:55:17Zobaczcie.
00:55:18Zobaczcie.
00:55:20Zobaczcie.
00:55:22Zobaczcie.
00:55:25Zobaczcie.
00:55:29Sue, what do you do in her wedding night at the time of her wedding night?
00:55:45I know you're awake.
00:55:48Sue, for God's sake, what do you do?
00:55:51What do you do?
00:55:52What do you do?
00:55:53What do you do?
00:55:54I know something from you.
00:55:56What do you do?
00:55:58How do you know that?
00:56:00What do you do?
00:56:01I know nothing.
00:56:02Nothing.
00:56:03What will happen?
00:56:06Would you like me?
00:56:08I should think so.
00:56:10Where?
00:56:11Where?
00:56:12On your lips?
00:56:13Is that it?
00:56:16No, no.
00:56:18The kiss of you, what do you do?
00:56:22What do you do?
00:56:24You're a beautiful fellow actress.
00:56:25You're a beautiful girl.
00:56:27I don't think I can fix you.
00:56:28You've never done this.
00:56:30I don't think I can fix you.
00:56:31I can fix you.
00:56:32I don't think I can fix you.
00:56:33I can never do this.
00:56:34You are beautiful woman.
00:56:41I don't go.
00:56:44I don't go.
00:56:45No.
00:56:48No, my uncle.
00:56:49Can you imagine that I am a reverse man?
00:57:19Do you feel it?
00:57:33Do you feel it?
00:57:37It's a cure.
00:57:41One day, it wants Mr. Rivers.
00:57:47Nie mogę tego zrobić.
00:57:49Może pani?
00:57:50Teraz pani musi.
00:57:51Wiem, co to oznacza.
00:57:54Musi pani to czasem zrobić.
00:57:55Nieprawda, Szaninko?
00:57:57Boję się.
00:57:59Niech pani się nie obawia.
00:58:07Proszę.
00:58:11I want you to...
00:58:18I want you to...
00:58:20I want you to...
00:58:41I want you to...
00:59:11I want you to...
00:59:41I want you to...
01:00:11I want you to...
01:00:41I want you to...
01:00:43I want you to...
01:00:47I want you to...
01:00:49I want you to...
01:00:55I want you to...
01:01:01I want you to...
01:01:07I want you to...
01:01:13I want you to...
01:01:15I want you to...
01:01:21I want you to...
01:01:23I want you to...
01:01:31I want you to...
01:01:33I want you to...
01:01:43I want you to...
01:01:53I want you to...
01:02:03I want you to...
01:02:13I want you to...
01:02:15I want you to...
01:02:17I want you to...
01:02:21I want you to...
01:02:23I want you to...
01:02:33I want you to...
01:02:35I want you to...
01:02:45I want you to...
01:02:47I want you to...
01:02:57I want you to...
01:02:59I want you to...
01:03:09I want you to...
01:03:11I want you to...
01:03:13I want you to...
01:03:15I want you to...
01:03:17I want you to...
01:03:32I love you.
01:04:02Mogłam znaleźć rozwiązanie, żeby uchronić ją przed przeznaczeniem.
01:04:32Mace?
01:05:10Thank you, Mr. Way.
01:05:22Dziękuję, Pani Way.
01:05:24I Pani Stiles.
01:05:30Mam nadzieję, że nie upłynie zbyt dużo czasu, zanim znów się spotkamy, Panno Lily.
01:05:34Ja również.
01:05:36Do wieczora nie spóźnij się.
01:05:40Do wieczora wyr possować.
01:06:05I've got to go to the place, I've got to go to the place where I'm going to go to the place where I'm going to go.
01:06:24Why don't you put this place in the place?
01:06:26It's too late night.
01:06:28No, I'm going to give her to you.
01:06:29I'm quite happy with this place.
01:06:35What do you think?
01:06:55Myślę, że właśnie ten obraz panienka malowała, gdy on się panienco świadczył.
01:07:12Jeszcze sześć godzin.
01:07:14Już prawie jej mówiłam, że on jest łajdakiem.
01:07:17Jej wuj musiałby mnie zamknąć.
01:07:22Już prawie słyszałam śmiech na Landstreet.
01:07:25Ja zakochana w dziewczynie.
01:07:32Zobaczę, czy na zewnątrz wszystko w porządku, panienko.
01:07:35Zobaczę, czy na przykład?
01:07:36Zobaczę.
01:07:37Zobaczę.
01:07:38Zobaczę.
01:08:10Wezmę bagaże.
01:08:22Maud.
01:08:27Maud.
01:08:29Co u diabła się dzieje?
01:08:45Kto tam jest?
01:08:46To tylko ja, wuju.
01:08:48Nie pobudź wszystkich.
01:08:49Tędy.
01:09:06Szybko pan no Maud.
01:09:08Szybko pan no Maud.
01:09:38Do poniesienia kary w dniu sądu ostatecznego, gdy tajemnice naszych serc zostaną ujawnione.
01:09:52Jeśli ktokolwiek zna powód, dlaczego tych dwoje nie może wstąpić w święty związek małżeński, niech powie teraz.
01:10:01Kto oddaje rękę tej kobiety temu oto mężczyźnie?
01:10:06Czy ty bierzesz sobie tego oto mężczyznę za męża, by żyć z nim wspólnie po udzieleniu przez Boga sakramento małżeństwa?
01:10:31I ślubujesz mu miłość, wierność i uczciwość małżeńską, zdrowiu i w chorobie?
01:10:36Oraz, że go nie opuścisz aż do śmierci?
01:10:38Tak.
01:10:46Obrączka, jak i cała reszta, była do kitu.
01:10:50Nawet nie zadał sobie trudu, żeby zdobyć złotą.
01:10:53Z Kościoła udaliśmy się do pobliskiej chatki, gdzie przygotowywałam ją do nocy poślubnej.
01:11:10Spójrz na mnie.
01:11:11Spójrz na mnie.
01:11:41Spójrz na mnie, Su.
01:11:46Później tu.
01:11:48Spójrz na mnie.
01:11:54Spójrz na mnie.
01:12:11Spójrz na mnie.
01:12:12Spójrz na mnie.
01:12:13You did it because of today's nocy.
01:12:39We didn't have a dream, right?
01:12:41It was only to help us, so it was a friend.
01:12:45So, my...
01:12:47Please, dear, I have to do...
01:12:49I have to feel this.
01:12:55I have to feel this way, so I can feel this way.
01:13:01I have to feel this way.
01:13:03I want you to feel inside me.
01:13:33I want you to feel inside me.
01:14:04Jestem naprawdę zmartwiony jej stanem.
01:14:07Mówi od rzeczy.
01:14:18Dzień dobry, panienko.
01:14:29Nigdy nie doliczamy za niej dodatkowo, chyba że poflamią także materac.
01:14:32Jak się miewa?
01:14:37Ciężko to zniosła, prawda?
01:14:39Ciężko to mało powiedziane, pani Green.
01:14:42Pan Rivers świata poza nią nie widzi.
01:14:45I nie cierpi plotek.
01:14:46Ja również.
01:14:47Może panienka mi powiedzieć, nigdy nie plotkuje.
01:14:51Ma nierówno.
01:14:52Tutaj, pod sufitem.
01:14:54Masz na myśli niedorozwój?
01:14:57Nie.
01:14:57Raczej zaburzenia psychiczne.
01:15:01Dlatego pan Rivers zabrał ją do tego miejsca, żeby ją uspokoić.
01:15:06Uspokoić?
01:15:08Tutaj?
01:15:08Ale nie zacznie rzucać rzeczami, prawda?
01:15:11Nic z tych rzeczy.
01:15:15Ona tylko wmawia sobie różne sprawy.
01:15:17Wie pani, o czym mówię.
01:15:18Dlaczego nie możemy pojechać do Londynu, Richardzie?
01:15:29Nie jesteś jeszcze w formie, kochani.
01:15:32Ale przecież ze mną wszystko w porządku.
01:15:34Kilka dni odpoczynku przywróci kolory tym policzkom.
01:15:37Nienawidzę tego miejsca.
01:15:40Dzień dobry, pani.
01:15:41Czy wszystko jest świeże?
01:15:46Jeszcze nie upłynęło pięć minut, odkąd te jajka są poza kurą.
01:15:57Ona wyraźnie mnie nienawidzi.
01:15:59Małot.
01:16:00I ja ją również.
01:16:01Kochanie, gdybym sądził, że to ci pomoże, to natychmiast zabrałbym cię do mojego domu w Londynie.
01:16:07Nie ma nic, czego bym pragnął bardziej.
01:16:10Spójrz na siebie.
01:16:11Boję się.
01:16:21Czy jest coś, czego możesz się obawiać, moja słodka?
01:16:37Prawie nic nie zjadła.
01:16:39Bierze wciąż więcej i więcej kropli.
01:16:43Jeszcze jeden taki tydzień i będzie pełnowartościową wariatką.
01:16:51Myślała, że nie będzie jej chciał w takim stanie.
01:16:54Ale przecież było to dokładnie to, co chciał powiedzieć lekarzom w psychiatryku.
01:16:56Jedeną rzeczą sprawiającą jej radość było przebieranie mnie w jej porządne suknie, tak jak robiła to w Brer.
01:17:18Proszę bardzo, Sue.
01:17:21Wiedziałem.
01:17:22Ten kolor świetnie pasuje do twoich włosów.
01:17:26Twoje oczy.
01:17:27Wyglądasz całkiem ładnie.
01:17:30Spójrz.
01:17:30Dziękuję.
01:17:31Niech się nie ma.
01:17:32Nie ma.
01:17:33Nie ma.
01:17:33Czartaj.
01:17:34Nie ma.
01:17:34Nie ma.
01:17:35Nie ma.
01:17:35Nie ma.
01:18:06To przyjaciele pana Riversa z Londynu, proszę pani.
01:18:36Przybyliby się z panią spotkać.
01:18:41To dziś?
01:18:47Zapomniałem.
01:18:49Ma goście z Londynu.
01:18:50Przyjmiesz ich kochanie?
01:18:58Nie teraz, Ritardzie.
01:19:01Susan, możesz mi poświęcić chwilę?
01:19:04Nie pozwól im jej skrzywdzić.
01:19:26Skrzywdzić ją?
01:19:28Nie skrzywdzą jej.
01:19:29Jest zbyt wiele warta.
01:19:31Ci mężczyźni to dranie.
01:19:34Ale to dranie lekarze.
01:19:35I nie zabiorą jej dzisiaj.
01:19:38Nie zabiorą jej do płty, dopóki nie będą pewni, że wymaga pobytu w szpitalu.
01:19:41Wiesz, jak odpowiadać na ich pytania, prawda?
01:19:45Wiem.
01:19:51Nie igraj ze mną, Sue.
01:19:53Nie teraz, gdy jesteśmy tak blisko celu.
01:19:55Chcesz wrócić do pani Saksby z pustymi rękoma?
01:20:06Nie zabiorą jej z pustymi rękoma?
01:20:36Jego nowej żony.
01:20:38Mojej pani, sir.
01:20:40Pani, pani.
01:20:42Proszę odświeżyć moją pamięć.
01:20:43Kto jest pani panią?
01:20:45Pani Rivers, oczywiście.
01:20:47Znaczy ta, która była panną Lily.
01:20:51Dziękuję.
01:20:52Pani Rivers, która...
01:20:53Która była panną Lily.
01:20:56A pani jest?
01:21:00I pokójówką, sir.
01:21:02I nazywa się pani?
01:21:03Susan Smith, wydaje się, że pani się zawahała.
01:21:15Czy tak pani się nazywa?
01:21:17Jest pani pewna.
01:21:18Jeśli wiem cokolwiek, sir, to na pewno jak się nazywam.
01:21:28A jak pani poznała swoją panią?
01:21:31Służyła mu pani Alice Stanley w Christon Crescent, Mayfair.
01:21:34Kiedy wyjechała...
01:21:36Kiedy wyjechała...
01:21:42Ona...
01:21:48Stała się taka...
01:21:53Smutna.
01:21:56Obawiam się, że zrobi sobie krzywdę.
01:21:59Dziękuję.
01:22:06Dbajcie o nią.
01:22:08Będziemy.
01:22:11Jest taka miła.
01:22:13Taka dobra.
01:22:15Taka kochana.
01:22:17Umieśćcie ją w jakimś wyjątkowym miejscu.
01:22:20Gdzie nikt jej nie skrzywdzi.
01:22:22Proszę.
01:22:25Nie musi się pani tym tak zasmucać.
01:22:28Ma niesamowite szczęście, że ma tak dobrą i wierną służącą.
01:22:33Wielkie szczęście w rzeczy samej.
01:22:36A teraz gdybyśmy mogli zobaczyć...
01:22:37Tędy panowie lekarze.
01:22:38Jak panowie widzą, sprawa jest skomplikowana.
01:22:53Wyślemy powóz jutro popołudnie, pani Rivers.
01:22:55Bez wątpienia tak należało postąpić.
01:22:57Twoje oczy wydają się bardziej wyraziste.
01:23:16Naprawdę.
01:23:18Nie sądzisz tak również, Susan?
01:23:24Jestem takim głupcem.
01:23:25Potrzebowałaś tylko towarzystwa, żeby przywrócić cię do życia.
01:23:29Miałaś rację.
01:23:32Potrzebujesz pojechać do Londynu.
01:23:35Do Londynu?
01:23:37Co o tym sądzisz, Maud?
01:23:39Christine Graves jest tak rada widzieć nas w Chelsea,
01:23:42że zaoferowała własną karetę, by nas jutro zabrała.
01:23:45Jutro?
01:23:46Tak szybko?
01:23:48Jutro jedziemy do wspaniałego domu.
01:23:51Z całkiem niezłymi pokojami i dobrymi służącymi.
01:23:57Wszystko dla ciebie.
01:24:04Była tak zadowolona, widząc mnie w tej sukni,
01:24:07że nie pozwoliłam jej zmienić.
01:24:10Byłam w nią nadal ubrana, by ją uszczęśliwić.
01:24:12Wszystko dla ciebie.
01:24:42Wszystko dla ciebie.
01:24:43Wszystko dla ciebie.
01:24:46Nie odelas martw i w
01:25:00bardzo chm štości.
01:25:02Wszystko dla ciebie.
01:25:05Maddy.
01:25:05Let's go.
01:25:35Let's go.
01:26:05Let's go.
01:26:35Let's go.
01:27:05Let's go.
01:27:35Let's go.
01:28:05Let's go.
01:28:35Let's go.
01:29:05Let's go.
01:29:35Let's go.

Recommended

1:38:32
1:22:51