- yesterday
Category
😹
FunTranscript
00:00:00KONIEC
00:00:30KONIEC
00:01:00Dzisiaj gościmy w remizie uchutniczej Straży Pużarnej.
00:01:06Zobaczycie, jak trudna i odpowiedzialna jest praca strażaka.
00:01:11Poznacie przepisy dotyczące bezpieczeństwa przeciwpużarowego
00:01:15i dowiecie się, czym grozi ich lamanie.
00:01:19A czym grozi?
00:01:20Co za glupie, pytanie maślana. Pużarem!
00:01:23No właśnie tak myślałem, ale wolałem się upewnić.
00:01:25Super! Ten strażak powie nam, jak coś swajczyć.
00:01:28Ale będzie jazda!
00:01:31No w końcu jakaś ciekawa lekcja.
00:01:34Czesio, wreszcie dostanie piątkę.
00:01:37Pan strażak przygotował dla was krótki wykład,
00:01:40a później pójdziemy obejrzeć sprzęt strażacki.
00:01:44Tak więc, od czego by tu zacząć?
00:01:47Więc, co to jest pożar?
00:01:49Pożar to niekontrolowane wpalanie materiałów łatwopalnych.
00:01:52A co się najszybciej jara?
00:01:56To za chwilę.
00:01:57Najpierw powiem, jakie są przepisy przeciwpożarowe.
00:02:00Przepisy? Chyba ocipiał.
00:02:03Nudy jak srudy.
00:02:05Chodźcie, lepiej obejrzymy się kawki.
00:02:07W kapdziuni!
00:02:19Prawdziwe kombi z Anony!
00:02:20I kaski!
00:02:22Ale czad!
00:02:23Ubranka na włosy!
00:02:24Stylowe!
00:02:25Szybko, zakładamy!
00:02:33Patrzcie!
00:02:35Ale za rybiaste!
00:02:37Ciekawe, jak długi jest ten podnośnik.
00:02:40Trzeba to obcykać.
00:02:49Czekaj!
00:02:52W górę!
00:02:55Ole, wysoko!
00:03:00Ojej, mgli mnie!
00:03:06Pyciarska sikawa!
00:03:08Tylko jak ona sika?
00:03:10O rady, zaraz...
00:03:13Zaczynaj to!
00:03:15Co?
00:03:16Daj stopa!
00:03:18No co?
00:03:19Popuszczę pania, czupie!
00:03:22No dobra, fajnie jechało.
00:03:24Ściągnij mnie na dół!
00:03:27Ale jak?
00:03:28Zrób se z dupy hak!
00:03:30Co?
00:03:31No wciśnij coś, deklu!
00:03:33Żeby wiedział co?
00:03:35Ale ładnie mryga!
00:03:37Pogięło cię Mośku!
00:03:39Facetka zaraz przyleci!
00:03:41Co?
00:03:43Zgodnie z rozporządzeniem, hydranty powinny być oznaczone...
00:03:48Tablicą wyobrażającą nawinięty...
00:03:52Przepraszam!
00:03:54Ale chyba jest alarm pożarowy!
00:03:56Jeszcze nie skończyłem czytać przepisów!
00:03:58Tablica powinna być kororu...
00:04:00Proszę sobie nie przerywać!
00:04:03Jak straż pożarna tak pracuje!
00:04:07Zaczynam poważnie obawiać się o bezpieczeństwo!
00:04:09Całe szczęście, że w naszej szkole zamontowano nowoczesne czujniki dymu!
00:04:14Znaczy...
00:04:16Znaczy...
00:04:17Przeładerski!
00:04:18Akurat na śmigus degus!
00:04:20Głupiego guzika nie możesz znaleźć, ty ćwierć mózgu!
00:04:24To chodź tu i sam se szukaj!
00:04:26Ja pierdyle, facetka!
00:04:28Przepraszam, że przeszkadzam!
00:04:29Ale czy pan właśnie nie wyjeżdża na akcję gaszenia pożaru?
00:04:34Tak, dokładnie tak!
00:04:36Czy nie powinien się pan w takim razie śpieszyć?
00:04:38Tak, śpieszę się...
00:04:40Tylko czekam na kolegów...
00:04:42Oni... pasują buty!
00:04:44Czesio, znała spachniucha!
00:04:46Czesio, co ty robisz z tą gaśnicą zarazo?
00:04:49Czesio, się popachni!
00:04:50Anusiak, chcesz się popachnić?
00:04:52Anusiak?
00:04:54Zdejmij natychmiast ten kas w przebierańcu!
00:04:56I wyłącz ten alarm!
00:04:58Ja tylko chciałem przebierzyć!
00:05:00Czesio, wyłącz meryganie!
00:05:03Wysiadaj z wozu!
00:05:05No dobra...
00:05:06Gdzie leziesz, batole, a ja?
00:05:08Punieczko?
00:05:09A co ty małpę udajesz?
00:05:11Ściągnij go!
00:05:12Nie wiem ja!
00:05:13Ale z ciebie, analfabeta!
00:05:15Nie!
00:05:27Spoko, spoko!
00:05:28My panią umyjemy!
00:05:29Kampu, kampu!
00:05:30Aaaaah!
00:05:31Aaaaah!
00:05:32Ale facecka cię wściekła!
00:05:35Przecież ją umyliśmy!
00:05:36Przynajmniej w końcu giry jej nie capią!
00:05:39Ale w tym wozie było zajebiaście, nie?
00:05:41Ja chcę być strażakiem!
00:05:43Przecież mówiłeś, że chcesz być pirowanym!
00:05:45A co to przeszkadza?
00:05:47Ja też chcę być strażakiem!
00:05:48A Czesio będzie wozem strażackim!
00:05:51Czesiu!
00:05:52Zabrałeś koguta?
00:05:53Koguta?
00:05:54Bez grzebienia?
00:05:55Uwaga!
00:05:56Pali się!
00:05:57Niebezpieczeństwo!
00:05:58O!
00:05:59Na szczęście przyjechała straż pożarna!
00:06:00Zaczyna akcję bojową!
00:06:01Zz sch.
00:06:02Zdż.
00:06:03Zdż!
00:06:04Zdż.
00:06:05Zdż.
00:06:06Zdż.
00:06:07Zdż.
00:06:08Zdż.
00:06:09Zdż.
00:06:10Zdż.
00:06:11Zdż.
00:06:12Zdż.
00:06:13Zdż.
00:06:14Zdż.
00:06:15Zdż.
00:06:16Zdż.
00:06:17Zdż.
00:06:18Zdż.
00:06:19Zdż.
00:06:20Zdż.
00:06:21Zdż.
00:06:22Zdż.
00:06:23Zdż.
00:06:24Zdż.
00:06:25Zdż.
00:06:26Zdż.
00:06:27Zdż.
00:06:28że ogień namiętności.
00:06:30O-o! Rozpal!
00:06:32Ogień!
00:06:34Taaa!
00:06:35Rozejść się!
00:06:37Tu się odbywa akcja gaśnicza!
00:06:46Robisz najlepszą fasolkę pod słońcem.
00:06:49O!
00:06:49O ty!
00:06:51Poszczasz najpiękniejsze bączki!
00:06:57Siarko wodór!
00:06:58Na pewno? Mój detektor gazu wykrył siarko wodór!
00:07:01O, synu, chodź na fasolkę.
00:07:03O! Trzeba zdusić ognie!
00:07:06O! O! O!
00:07:07O! A! O!
00:07:08Mam immunitet!
00:07:10O! Au! A! O!
00:07:13No zrób kukuryjku!
00:07:15Zrób kukuryjku na ciężar!
00:07:17No zrób!
00:07:19Ty mały kopsni żalu!
00:07:22Co?
00:07:22Podaj ognia jak starszy ładnie prosi!
00:07:25Chyba nie znaczysz na BHP!
00:07:26Zostaw tego dauna!
00:07:27Ja mam ogień!
00:07:29Proszę!
00:07:30I!
00:07:30Pali się!
00:07:31Ajajaj!
00:07:34Pokłym pożar!
00:07:36No śjacie normalnie!
00:07:37Pa!
00:07:40Dzisiaj rocznica naszego ślubu.
00:07:45Też sobie golni, kochany.
00:07:48Na zdrowie!
00:07:50I znów to samo!
00:07:52Tyle trunku się marnuje!
00:07:53A co mnie pan piszczelem dźgasz, pułkowniku?
00:07:58Ja?
00:07:59Ał!
00:07:59Kurna dupa!
00:08:00To ty mnie zabramkujesz!
00:08:05Oglądałam nasze zdjęcia, Marcelku.
00:08:07Byliśmy tacy szczęśliwi.
00:08:10Ał!
00:08:11Ta żałoba tak boli!
00:08:13Ał!
00:08:14Kłuje mnie w serce!
00:08:15Ał!
00:08:16W ramię!
00:08:16Ał!
00:08:16W nogę!
00:08:17O!
00:08:17W szyję!
00:08:18O!
00:08:19W dupę!
00:08:22Do kurwędzy!
00:08:23To nie żałoba!
00:08:24To szerszenie!
00:08:26Ratutku!
00:08:28A!
00:08:28Ratutku!
00:08:29Ratutku!
00:08:29Ratutku!
00:08:30No pomoż!
00:08:31Ratutku!
00:08:31Ratutku!
00:08:31Ratutku!
00:08:32Ratutku!
00:08:34Nienawidzę cebuli!
00:08:37Te bydlaki żądlą jak kacapskie bombowce!
00:08:41I!
00:08:42Cebulka!
00:08:42Czyżę też chcę popachnić?
00:08:44Aha!
00:08:45Co ty tam przytargałeś, Czesiulku?
00:08:47Kogutka!
00:08:47Jest głodni!
00:08:48Czesiulam łamciu!
00:08:49Cip!
00:08:50Cip!
00:08:50Cip!
00:08:50Cip!
00:08:50Cip!
00:08:50Cip!
00:08:51Cip!
00:08:51Hap!
00:08:52Masz pizdzioszczołę, kogutku!
00:08:54Smakowa!
00:08:54Jaka tłuściutka!
00:08:56Proste!
00:08:56Czesianku!
00:08:57Ała!
00:08:58Ała!
00:08:59Chyba będziemy musieli stąd spierdzielać!
00:09:01Te skurczybiki nas zaje...
00:09:03Ała!
00:09:03Spierdzielać?
00:09:04Ja jeszcze nigdy nie uciekałem z pola bitwy, panie!
00:09:07Trzeba walczyć do ostatniej krwi!
00:09:08Co tu się porabia?
00:09:10Och!
00:09:10To szerszenie, brachu!
00:09:12Strasznie kąsają psu braty!
00:09:14Musimy wypieprzyć ich gniazdo!
00:09:16Gołymi rękoma?
00:09:18Trzeba wezwać straż pożarną!
00:09:20Iiii!
00:09:21Czesio jest straż pożarna!
00:09:23Pokręciło cię, mały!
00:09:25Widziałeś ich gniazdo?
00:09:27Zeżrą cię na śmierć!
00:09:29Czesio się nie boi!
00:09:30Czesio nauczył się w szkole!
00:09:31Trzeba szybko pobiec!
00:09:32Zrobić...
00:09:34Weź węża!
00:09:38I puści dworę!
00:09:40Prz...
00:09:40Wciążł otrącany!
00:09:46Brawo!
00:09:47Czesio kopsną żera!
00:09:51Pamiętasz, jak się poznaliśmy?
00:09:54Szóstego...
00:09:55Nie, Maja...
00:09:56Nie, piątego czerwca...
00:09:58Nie, to było...
00:10:00W kwietniu...
00:10:01Padał śnieg...
00:10:02Znaczy śnia...
00:10:03Deszcz...
00:10:04Dziś na lekcji powiemy sobie, jak się bezpiecznie zachować w czasie pożaru!
00:10:18Maślana, gdzie Czesio?
00:10:19Skąd ja mam nie wywiedzić?
00:10:21Pewnie zaspał!
00:10:22Powiedział, że nie potrzebuje budzika, bo budzi go o pianie kuguta!
00:10:26Skąd on ma kuguta?
00:10:28No dobrze, wracamy do lekcji!
00:10:30Umówimy zasady bezpiecznej ewakuancji!
00:10:36Nie masz grzebienia, nie biejesz rano!
00:10:39Może ty kura jesteś?
00:10:47Wyskubane kacapskie bombowce!
00:10:50Do emerytury zostało mi jeszcze 118 dni...
00:11:01Włączył się sygnał alarmowy...
00:11:03Trzy godziny i 45 minut...
00:11:07Dioda się zapaliła?
00:11:09Ona zawsze się paliła...
00:11:11Nie, nie, nie, nie... To alarm!
00:11:14Spokojnie... Sprawdzę w instrukcji obsługi...
00:11:18Czerwona dioda, strona 126...
00:11:21Ale mały ten dróg...
00:11:23Kur...
00:11:23Idzie moje okulary?
00:11:24O...
00:11:24Trzeba tam jechać!
00:11:26Szybko!
00:11:27Powoli, kolego!
00:11:28Co nagle, to po diable!
00:11:29To pożar!
00:11:30Gdy się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy!
00:11:34Gdy się człowiek śpieszy, to się dzieje, to się dzieje, to się dzieje, to się dzieje!
00:12:04Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie...
00:12:06Ale ci młodzi są w Narwanii...
00:12:08System się zepsuł i tyle...
00:12:10Trzeba zgłosić do producenta...
00:12:12Na szczęście jest jeszcze na gwarancji...
00:12:14Ech...
00:12:16M...
00:12:17O?
00:12:18O?
00:12:19O?
00:12:20O?
00:12:21O?
00:12:22O?
00:12:23Ojej, boli...
00:12:24Stoję tu już chyba pół godziny...
00:12:27O, te...
00:12:30Te leki nic nie pomagają...
00:12:32Wyszczać się nawet nie można...
00:12:36Systemy przeciwpożarowe Wawelski...
00:12:41Dzień dobry, witam...
00:12:44Tak, piękna pogoda, upał...
00:12:48Ale na weekend zapowiadają deszcz, choć wiadomo te prognozy...
00:12:52Ech...
00:12:53Mam pewną sprawę...
00:12:54Zepsuł, dał się system alarmowy...
00:12:56Zepsuł?
00:12:57No zgłupiał po prostu...
00:12:58Wszystkie diody mrygają...
00:13:00Niemożliwe...
00:13:01To najlepszy system...
00:13:02Spełnia światowe standardy...
00:13:04Nigdy się nie psuje...
00:13:05Sam go wypróbowałam...
00:13:06Na tych czujnikach synu jest najlepsze przebicie...
00:13:10Są bardzo proste produkcje...
00:13:12I przede wszystkim niezawodne...
00:13:14Zaraz go wypróbujemy...
00:13:16Ale ja się nie znam na kwestiach technicznych...
00:13:18To się poznasz...
00:13:20Kiedyś przejmiesz po mnie ten biznes...
00:13:22Ale ja chcę być tancerzem...
00:13:24Co ty jesteś, chłop czy baba?
00:13:26Masz kontynuować rodzinną tradycję...
00:13:29Zioń...
00:13:31Mocniej...
00:13:33Och...
00:13:35Wstyd mi tylko przynosisz...
00:13:37Ale się Ciamajdy doczekałem...
00:13:39Mówiłem, że niezawodny...
00:13:43Moje czujniki alarmowe nigdy się nie psują...
00:13:46Ktoś musiał podpalić szkołę...
00:13:48Muszę sprawdzić co tam się dzieje...
00:13:50Czy czasem nie wyrasta mi konkurencja?
00:13:53Wyobraźmy sobie...
00:13:55Że w szkole wybuchł pożar...
00:13:57Na korytarzu jest pełno dymu...
00:14:00Co byście zrobili?
00:14:01No proszę kunieczko...
00:14:03Taki zawsze jesteś mądry...
00:14:05To proste...
00:14:06Jak jest dym...
00:14:07Trzeba otworzyć okno...
00:14:08A właśnie żyć w lecym buchu...
00:14:10Gdybyś utworzył okno...
00:14:11Dopływ tlenu podsyciłby ogień...
00:14:13Dopływ tlenu należy odciąć...
00:14:16Gdy pali się w pomieszczeniu obok...
00:14:18Należy zamknąć drzwi...
00:14:19I je uszczelnić...
00:14:20Ścierką od tablicy?
00:14:22Może być ścierka baślana...
00:14:23A dziennik?
00:14:24W ustateczności Anusiak...
00:14:26Chodzi o to żeby nie przedostawał się dym...
00:14:29A jak należy ewakuować się zadymionego pomieszczenia?
00:14:33No...
00:14:34Trzeba szybko spylać...
00:14:35Należy się czołgać Anusiak...
00:14:37Czołgać?
00:14:38I to ma być szybko?
00:14:39Pozycji stującej można się zatruć...
00:14:41Dym jest lżejszy od powietrza...
00:14:43I unosi się pod sufitem...
00:14:45Chyba nie spamiętam tego BHP...
00:14:47Chłopacy!
00:14:48Zaczynamy akcję gaśniczą!
00:14:49Teraz...
00:14:50Pali się!
00:14:51Hurra!
00:14:52Hurra!
00:14:53Pali się!
00:14:54Apokalypsa!
00:14:55Ja pierdziu!
00:14:56Prawdziwy pożar!
00:14:58Drzwi!
00:14:59Fasecka coś mówiła o drzwiach!
00:15:01O!
00:15:04Otwórzcie!
00:15:05Otwórzcie!
00:15:06Otwórzcie!
00:15:08O nie!
00:15:09Nie!
00:15:10Ja nie chcę się schajcować!
00:15:13No co za debile...
00:15:14Nie widzą pojazdu przeliveronanego?
00:15:17Włącz koguta!
00:15:18Włączyłem!
00:15:19Nic nie słychać...
00:15:21Nie ma go!
00:15:22Co?
00:15:23Ktoś ukradł koguta!
00:15:32Chorna chata!
00:15:34Nie damy rady!
00:15:35Cała pyta się zjara!
00:15:37W sobie...
00:15:38Nie ma czego za ława!
00:15:43Przyjechał wóz strażacki!
00:15:44Gdzie?
00:15:45No fu!
00:15:46Ja jestem wóz Czesio!
00:15:48To wasza sprawka!
00:15:52Który z was robi mi konkurencję?
00:16:01Trochę się spóźnię...
00:16:03Uff...
00:16:04Ale chyba nikt nie zauważy...
00:16:10Susi mi jak...
00:16:11Jak na pustyni...
00:16:13Uż w dupę jeża!
00:16:15Mam Fetamorgany!
00:16:20Chyba jednak nie mam...
00:16:21Ratunkooo!
00:16:23Sos!
00:16:24Sos!
00:16:25Sos!
00:16:26Sos!
00:16:27Niech nas pani ratuje!
00:16:28Trzeba wyzwać straż pożarną!
00:16:30A tam jest smog!
00:16:32Chyba smog!
00:16:33Wawelski!
00:16:34Chciał nas zjarać!
00:16:35Kopną żarą!
00:16:36A ten smog...
00:16:38Trzeba go załatwić fortelem!
00:16:40Nafaszerujemy go szarą!
00:16:42Czym?
00:16:43No...
00:16:44Wodą ognistą!
00:16:45Łatwopalna woda?
00:16:47To taki rodzaj benzyny?
00:16:49Ja wiem!
00:16:50To pili Indianie!
00:16:51No...
00:16:52Między innymi...
00:16:53Gdzie się podziały te małe banciory?
00:16:55Nogi im z dupy powyrywam!
00:16:58No...
00:16:59No...
00:17:00Ale laska!
00:17:01Hej, Dżolero!
00:17:03Cześć, Gwiazdo!
00:17:05Sam tu jesteś?
00:17:07No jasne, że sam!
00:17:08Ehm...
00:17:09Takie przystojne gibi z towarzystwa!
00:17:13Och...
00:17:14Lubię tak podumać na łonie natury!
00:17:16A to nie przeszkadzam!
00:17:17Stój!
00:17:18Wcale nie przeszkadzasz!
00:17:19Ehm...
00:17:20Właściwie to już sobie podumałem!
00:17:22Hmm...
00:17:23Strzelisz lampkę?
00:17:24Ja...
00:17:25Ehm...
00:17:26Biorę leki!
00:17:27Nie przynudzaj!
00:17:28No...
00:17:29Dobra jednego...
00:17:30Dla kurażu!
00:17:31A no co ty taki jakiś francuski piesek jesteś, co?
00:17:33Do dna!
00:17:34Za moje zdrowie!
00:17:35Ja...
00:17:36Ehm...
00:17:37A co ty taki spięty koleś?
00:17:38W zasadzie są teraz moje godziny pracy!
00:17:40Hmm...
00:17:41Myślałem, że się zabawimy!
00:17:42Czekaj!
00:17:43Ja bardzo chętnie!
00:17:44I jak?
00:17:45Przepraszam...
00:17:46Słożutka!
00:17:47Strasznie zgaga mnie!
00:17:48Chwyciła?
00:17:49Momencik!
00:17:50No...
00:17:51No...
00:17:52No...
00:17:53No...
00:17:54No...
00:17:55No...
00:17:56No...
00:17:57No...
00:17:58No...
00:17:59No...
00:18:00No...
00:18:01No...
00:18:02No...
00:18:03No...
00:18:04No...
00:18:05No...
00:18:06No...
00:18:07No...
00:18:08No...
00:18:09No...
00:18:10No...
00:18:11No...
00:18:12Ale mnie suszy!
00:18:14I...
00:18:15To cholerna czkawka!
00:18:17Ehm...
00:18:18Ehm...
00:18:19Ehm...
00:18:20Ehm...
00:18:21Ehm...
00:18:22Skubana zmyła się!
00:18:24Że niby w krzaczki za potrzebą?
00:18:26Nawet za cyc nie dała się złapać!
00:18:28Gdzie obrączka?
00:18:29O shit!
00:18:30Co ja powiem starej!
00:18:32Ehm...
00:18:33Ehm...
00:18:34Ehm...
00:18:35Ehm...
00:18:36Ehm...
00:18:37Ehm...
00:18:38Ehm...
00:18:39Ehm...
00:18:40Człowiek stary, a głupi!
00:18:42Za każdym razem na to samo daje się złapać!
00:18:45Ehm...
00:18:46Ehm...
00:18:47Ehm...
00:18:48Ehm...
00:18:49Ehm...
00:18:50Wrody Julek!
00:18:51Zaraz pęknę!
00:18:52Ale dostał wielkiego brzuchola!
00:18:54Wydało go jak pobiegosie!
00:18:56Ehm...
00:18:57Zaraz trzaśnie jak balon!
00:18:59Balabuch!
00:19:00Ehm...
00:19:01Ehm...
00:19:02No dawaj koleś!
00:19:03Rozerwij się!
00:19:04Ehm...
00:19:05Ehm...
00:19:06Ehm...
00:19:07Ehm...
00:19:08Ehm...
00:19:09Ehm...
00:19:10Ehm...
00:19:11Ehm...
00:19:12Nareszcie!
00:19:13Hurra!
00:19:14O rany!
00:19:15Co za ulga!
00:19:16O rany!
00:19:29Czesza ma szkółko!
00:19:30Czesza ma szkółko!
00:19:31Czesza ma szkółko!
00:19:33Ehm...
00:19:34Co się tak szwendaż po dzwonku?!
00:19:35Marsz do klasy!
00:19:37A co ty tu masz?
00:19:39Szkółko!
00:19:40Ta niewiino?!
00:19:42Ty zarazo!
00:19:43Kuchni!
00:20:13Kuchni!
00:20:43Kuchni!
00:21:13Kuchni!
00:21:43Kuchni!
00:22:13Kuchni!
00:22:43Kuchni!
00:22:45Kuchni!
00:22:47Kuchni!
00:22:49Kuchni!
00:22:51Kuchni!
00:22:53Kuchni!
00:22:55Misiu Patysiu!
00:22:57Raczku Buraczku!
00:22:59Kuchni!
00:23:01Kuchni!
00:23:03Kuchni!
00:23:05Słonko Biedronko!
00:23:07Kuchni!
00:23:09Kuchni!
00:23:11Kuchni!
00:23:13Wstawaj Szczylu!
00:23:15Kuchni!
00:23:17Kuchni!
00:23:19Kuchni!
00:23:21Kuchni!
00:23:23Kuchni!
00:23:25Kuchni!
00:23:27Słuchaj, taka okazja nie trafia się co dzień.
00:23:30Wszyscy narzekają, że żyjemy w ciekawych czasach.
00:23:33A przecież reperkusje ekonomiczne przemian są zwykle oczywiste.
00:23:36To tak jak pewnie, jak na wyścigach.
00:23:38Mówię ci, na przemianach można zarobić grubą kasiorę.
00:23:43Ta, to banalny szacher-macher. Ośmiolatek mógłby zbić na tę fortunę.
00:23:49Zwariowałeś. Kto by teraz kupował gazojaralnię i stowarzyszenie towarzystw agencyjnych?
00:23:53Bierzesz opcje walutowe i zamrażasz portfel.
00:23:57Czekasz aż wprowadzą euro, złoty się sypie na maksa, a ty masz forsy jak lodu.
00:24:04Forza?
00:24:08Forza. Zamrozić portfel. Wprowadzić euro. Forza z lodu. Banał.
00:24:23No i potem z lodu kasa.
00:24:27To jakaś ściema. Lody za kasę to może, ale odwrotnie.
00:24:31Teraz już wiem, dlaczego sąsiadka nazywa twojego ojca zimnym draniem.
00:24:36Myśl mądziole, jeżeli zarobimy górę kasy, kupimy naszą budę, zamienimy na szkołę społeczną i pyk, pyk, pyk, powstawiamy sobie same piątki.
00:24:45Ale po co?
00:24:46Pokrofie jajco.
00:24:49Niezbyt się to wierszuje.
00:24:50Chłopacy, mrozimy portfele.
00:24:53Ale ja nie mam.
00:24:54A gdzie trzymasz kabonę?
00:24:56Kabon?
00:24:57Wiem, pieniążek. Czesio ma pieniążek.
00:25:00No i gdzie go trzymasz?
00:25:03We ślińce.
00:25:04To mroć wieprze, agamoniu.
00:25:06Na miejsca. Sprawdźmy absencję i pilność.
00:25:10Anżelika, praca dumowa jest?
00:25:12Tak, przy pani.
00:25:14Doskonale.
00:25:15Anusiak, praca dumowa jest?
00:25:18Pała.
00:25:20Rządź się póki możesz, kaszolocie.
00:25:22Maślana, pała zachowania.
00:25:24Pała srała. Jak wprowadzą euro, to i tak będzie średnia 5-0.
00:25:28Masz ja na łajzu, wąz za drzwi!
00:25:31Dostanę pasek czerwony jak Monte Cassino.
00:25:51Anusiak?
00:25:52Portfel o listoplasie.
00:25:54Sadziłem do wiatra z wodą, wiatro do zabrażarki, a zabrażarkę na super frizz.
00:25:57My man. Konieczko?
00:26:00Z kasy mnie skroili, ale zamroziłem skórzaną torebkę mamy od gapy i srebrną zastawę babci.
00:26:07Schowałem do worka z flaczkami. W życiu nie znajdzie.
00:26:12Srebro?
00:26:13Masz łeb.
00:26:14Czesiu.
00:26:15Co?
00:26:16Czopków sto. Zamroziłeś?
00:26:18No jaszka, jaszuszka.
00:26:20Ile tego jest?
00:26:21Cała.
00:26:22Co cała?
00:26:23To cała wieprzowina. Wieprzynka znaczy.
00:26:25Jaka wieprzowina?
00:26:25Mielona. Tylko 4,90. I pasztetka w gratisie.
00:26:31Boże, co za dekiel.
00:26:33No sam kazałeś.
00:26:35I co teraz?
00:26:37Mamy pełną gotowość. Teraz czekamy tylko na wprowadzenie tego euro.
00:26:41Aha. A kiedy go wprowadzą?
00:26:44Bo mama w czwartek rozmraża lodówkę. I ten.
00:26:51Jak zwykłaza. Plan był piękny, tylko sraliz się zbigdalił.
00:26:55Pasztetki nie zamroziłem. Mogę przynieść.
00:26:57Cholostra na miejsca.
00:27:05Sprawdzę teraz.
00:27:07Przepani, kiedy wprowadzą euro?
00:27:09Maszlana, pała. Wróć.
00:27:11Coś ty powiedział?
00:27:13Ten euro, to kiedy on będzie?
00:27:15A czemu pytasz?
00:27:16No bo to może mieć wyczesane perkusje ekumeniczne.
00:27:21Maszlana, uszom nie wierzy.
00:27:23Po raz pierwszy w tej klasie zapytałeś o coś sensownego.
00:27:26Jestem z siebie dumna.
00:27:28Przyglupa wychowałam na zwykłego tłumoka.
00:27:31A skoro o nich mowa, to obserwując, jak nasi kochani Sejmowi Podestowi i Bidetowi sobie podstrywają,
00:27:39to jelra możemy się spodziewać nawet jutro.
00:27:48Krzesiu, won!
00:27:56Pewnie jedni wprowadzą i natychmiast podadzą się do dymisji,
00:27:59żeby reszta pafnąców zostala skałem w nocniku.
00:28:03Tamci z kolei w ramach retorsji wprowadzą nam etiopskie birry i nas Madagaskar, a nie kto jej.
00:28:10Znaczy się, Boże, uchowaj.
00:28:11Maszlana, skreślam ci pałę.
00:28:14Ale plusika i tak nie dostaniesz, bo jesteś degenerów i margines.
00:28:18I w dodatku się roznegliżowałam politycznie.
00:28:23Będę pogadę jak 150.
00:28:25A ja jak 160.
00:28:28Wow!
00:28:29No dobra, dobra.
00:28:31Tylko jak 140.
00:28:33Ja będę najbogatsiejszy.
00:28:35I zostanę dyrektorem i prezesem.
00:28:37A teraz skarpeta w jadaczkę,
00:28:39bo jak wszyscy pomrożą forsę, to nie będę najbogatsiejszy.
00:28:42Kapisz no?
00:28:43Dobra, dobra.
00:28:53Misiu, co?
00:28:54Mama!
00:28:55Mama!
00:28:56Jest już jarło?
00:28:56Mamy!
00:28:57Znaczywę!
00:28:57A ty chłopak!
00:29:09Maman! Radiusz się po!
00:29:24Maman! Ty wież jest po!
00:29:27Nie w synku, prądu nie ma.
00:29:32Rany boskie, jak to dobrze, że lodówka nie jest na pilota.
00:29:36Synku, nie w bateriach prąd się skończył, tylko w gwiazdku.
00:29:57I jak zwykle sraka. Cała osiedla nie ma prądu.
00:30:03Zamrażarka popłynęła. Jak ojciec wróci, to mi wleje.
00:30:06Twoje plany to do dupy.
00:30:08Jak mama znajdzie torebkę gapy we flaczkach, to mnie zabije.
00:30:13Już porozwieszała ogłoszenia na całej parafce.
00:30:17Gęba pypcie! Słyszeliście kaszalota? Mamy mało czasu.
00:30:20Już dziś mogą wprowadzić yeruło. Musimy mrozić, mrozić na gwałt.
00:30:25Jakby miało nie być jutra.
00:30:27Ale jak?
00:30:29Może by się gdzieś indziej podłączyć?
00:30:32Na kłopoty trzesza.
00:30:33Boże, chciałem zgłasić reklamację.
00:30:38Gdzie ty się chcesz wetnąć? Nawet w szkole prądu nie ma. Lekcje odwołali.
00:30:42Mama mnie zabije.
00:30:44Patrzcie, kaszałot wyszedł z portu. Idziemy się zapytać.
00:30:48Przypani, przypani!
00:30:49Czego te grengulado w trampkach?
00:30:51Przypani, no bo chodzi o to, że jak...
00:30:57Za dziś nie musisz przynosić zwolnienia.
00:31:01Upiekło się wam, aby negaty.
00:31:03A jak kiedyś nie było prądu, to jak ludzie brodzili?
00:31:06Maślana, ty się dobrze czujesz?
00:31:08Łykasz coś!
00:31:09Rodzice cię w końcu zabrali na elektrowstrząsoterapię,
00:31:12Bo od wczoraj z sensem gadasz, to przerażające.
00:31:15A ja mam z wszystkimi dobry kontakt.
00:31:18I wszystko wróciło do normy.
00:31:20No, ale jak ludzie kiedyś brodzili?
00:31:23No dobrze, mimo dziury budżetowej zasługujecie na zespół wyrównawczy.
00:31:27Dawno temu, gdy Lech, Czech i Rus...
00:31:31Proszę Pani, ale co nas to gdzie on wróz? Jak oni mrozili?
00:31:35Nie tym tonem nie ochrożę!
00:31:37Zimą Słowianie wieszali mięso na gałęziach, by je psy i wilcy nie dorwali!
00:31:42Mamy lipiec!
00:31:44Albo raz w bladziewie, albo sama wymroziła kasiorę.
00:31:47Pójdę, wyjmę torebkę z flaczków, może się dobyję.
00:31:52Jak mrozili rzeczy latem?
00:31:56Kopali głębokie jamy!
00:31:59Pod ziemią jest chłodno z embuchu!
00:32:02Genialniaza!
00:32:04Chłopacy!
00:32:05Wspadłe!
00:32:06Maślana, ty chamie młodeciany!
00:32:08Wracaj tu!
00:32:10Nie zapomniałeś o czymś?
00:32:13W mordę!
00:32:15Faktoza!
00:32:16Chłopacy!
00:32:17Jeszcze wiadra!
00:32:18Dawaj!
00:32:19Dawaj!
00:32:20Dawaj!
00:32:26Konieczko to rozumiem!
00:32:28Kujoński mądzią!
00:32:29Nagrabić sobie chcesz u mnie, Lupeksie?
00:32:31No, no, no co?
00:32:32No, no, no co?
00:32:33Co?
00:32:34Ale Czesio!
00:32:35Możesz w pędzel jeża, Czesiu!
00:32:36Możesz mi wytłumaczyć, po co ci ta piłka?
00:32:38No mówiłeś, że będziemy kopać!
00:32:40Ja w ataku!
00:32:42Ole, ole, ole, ole!
00:32:45Maślana, my kopiemy!
00:32:47A Konieczko, jako nieprzydatny kują, wynosi ziemię!
00:32:50Ja?
00:32:51Ja nie jestem nieprzydatny!
00:32:53Jak noszę ziemię, to jestem przydatny!
00:32:55Inteligencki pasożyt!
00:32:57Kto?
00:32:58Nie wiem, ale ojciec tak tych w telewizji nazywa!
00:33:01Mordy!
00:33:02Anusiak, do szpadla!
00:33:03Konieczko wiadro!
00:33:04Czesio...
00:33:05O!
00:33:06Doooool!
00:33:08O!
00:33:09O!
00:33:10O!
00:33:11O!
00:33:12O!
00:33:13O!
00:33:14O!
00:33:15O!
00:33:16O!
00:33:17O!
00:33:18O!
00:33:19O!
00:33:20O!
00:33:21Wam tak tylko same głowę wystają.
00:33:25Przykro za kolegowie, ale nic nie znalazłem.
00:33:28O czym ty gadasz, Czesiu?
00:33:30No, myślałem, że to szukamy.
00:33:36I jak? Mrozi?
00:33:39A w trąbę!
00:33:40Ta stara pinda wciula nas zrobiła.
00:33:42To się robi coraz cieplej.
00:33:44I padziemia tego na zakopywali tu, że sraka.
00:33:47Uczciwie się kopać nie da.
00:33:48I w ogóle to mówiłem, że facetka tnie nas w rurę.
00:33:51Sama Mrozi Kabobę.
00:33:53Hi, guys!
00:33:54A wy głupi jesteście!
00:33:57Co?
00:33:58Im głębiej w ziemię deep, tym bardziej hot.
00:34:02Wiem, bo czytałam tytusa, a wy nie.
00:34:06Tytusa z rytusa.
00:34:08Ja nie czytam tych amerykańskich syfów.
00:34:11Możesz tu stanąć?
00:34:13Dziękuję.
00:34:15No wiecie, nie zadaję się z trollotytami.
00:34:18Nie ma takiego słowa, Mośko!
00:34:21A właśnie, że jest!
00:34:23To po grecku!
00:34:25Merem, możesz tu podtrzymać?
00:34:26Nie tak, jesteś chorągiewką.
00:34:28Tak dobrze?
00:34:29Dobrze.
00:34:31Grecki to starożytny language naukowców.
00:34:34Tak?
00:34:35Co ty nie powiesz?
00:34:36Tak!
00:34:37I w tytusie by...
00:34:38Kurde, blaszuszka, no.
00:34:41Nie wtrofiłem.
00:34:42Co to było, Czesiu?
00:34:44Gram w gofra.
00:34:45Co?
00:34:46No trzeba wtrafić piłką w dołek, nie znacie tego?
00:34:49Weź no, powtórz.
00:34:51Ojciec pije po pracy herbatę z prądem.
00:34:54I skąd ją ma?
00:34:55Mama mu przynosi.
00:34:56Podpatrzyłem, jak ją robi.
00:34:58I wcale nie z gniazdka.
00:34:59Najpierw gotuję wodę.
00:35:05Lej w termos!
00:35:07Na dłużej starczy!
00:35:08Zaparzymy się kierezadę,
00:35:10co by jej czadu starczyło.
00:35:11Lodówka ciągnie dużo watów.
00:35:13Czego?
00:35:14Nie wiem, ale ojciec jak za nie płaci,
00:35:17to wygraża.
00:35:18Lej kompoście, póki wrzątek!
00:35:20Teraz zamiołcham i trzaflać prądu wpłynie.
00:35:29No to dawaj!
00:35:30Właśnie, nie wiem, gdzie on jest.
00:35:33Ja pierdziu!
00:35:50No, teraz musimy wszystkiego wypróbować.
00:36:09Na pewno w któryś jest prąd.
00:36:11Nie, to bez sensu.
00:36:14Co?
00:36:14Przecież prąd nie może być w zwykłej butelce.
00:36:18Dlaczego?
00:36:19A kable z czego są?
00:36:21Ze szkła?
00:36:21Z żelaza?
00:36:23No właśnie, bo tylko żelazo
00:36:25przewodzi prąd, pacany!
00:36:28Tyś się chyba konieczko
00:36:29z moim klockiem na głowy pozamieniał.
00:36:31Kto widział żelazną butelkę?
00:36:33Pani higienistka ma taką,
00:36:35splaszczoną,
00:36:35bo szklana by zrobiła
00:36:37krach!
00:36:40No dobra, może tylko krach.
00:36:43Czesio, przyznaj się,
00:36:44ty wcale nie jesteś mądzią,
00:36:46tylko na standbaju mózg oszczędzasz.
00:36:48Mam dobry kontakt.
00:36:49Musimy zdobyć tą butelkę!
00:36:51Gazówa!
00:36:58Ty nie kombinuj, tylko sru!
00:37:00Blery mi już się dają.
00:37:02A jak wyleci?
00:37:03To się nie przestamy.
00:37:04Szkoła jest pusta, nie pamiętasz?
00:37:07Ha! Nie mówiłem!
00:37:08Krach!
00:37:09Władzić!
00:37:14Wypad!
00:37:19Jest!
00:37:20A nie mówiłem, że splaszczona?
00:37:22To piersiówka!
00:37:24Znaczy, z cyca?
00:37:25A kogo to obchodzi?
00:37:27Bierz i spaduwa!
00:37:29Pełna!
00:37:30A co to ma znaczyć?
00:37:33Znowu jakieś numery wykręca ci serdeńko?
00:37:35Nie, nie, nie!
00:37:37Nie!
00:37:38Bo my, no, tego, trzeba sama się...
00:37:43A ja mam mążk na standbaju!
00:37:44To akurat mogę uwierzyć.
00:37:46A co ty tam chowasz, maślana?
00:37:48Nic!
00:37:49Pokaż rękę.
00:37:52Drugą.
00:37:54Obie, pokaż, bo się zdenerwuję.
00:37:56No pięknie.
00:37:58W waszym wieku.
00:38:00Alkohol i to przed południem.
00:38:02Czy wy wiecie, co wam grozi?
00:38:03Niech pani nie mówi rodzicom!
00:38:06Błagam, bo my byśmy oddali!
00:38:09Bo to wszystko wina konieczki!
00:38:11Wymyślił sobie lodówkę na herbatę!
00:38:13Melepeta!
00:38:14Jeśli ktoś tu kęsa bryłkę, to na pewno nie ja.
00:38:17I znów sraka.
00:38:18Wszyscy pewnie mrożą na potęgę.
00:38:20Tylko u nas kij w ryj.
00:38:22Jeszcze dostaniemy uwagi.
00:38:23Zaczyna to brzmieć poważnie.
00:38:24Czy chodzi o dziewczyny?
00:38:26Nie!
00:38:27Dziś jest okej.
00:38:28Jedną żeśmy zdołowali.
00:38:30To o co chodzi?
00:38:31O repatriacje ekonomiczne!
00:38:35Usiądźcie i opowiedzcie mi wszystko od początku i ze szczegółami.
00:38:40Opowiadajcie.
00:38:41Proszę pani, bo chodzi o...
00:38:43Prąd!
00:38:45Bo go nie ma!
00:38:46No i musimy go zrobić.
00:38:48Prąd?
00:38:49Lodówkę chcemy włączyć!
00:38:51Chyba zaczynam rozumieć.
00:38:52Ten prąd, to jest inny prąd.
00:38:56Nie elektryczny, choć też daje kopa.
00:38:58Jakby wam to wytłumaczyć.
00:39:03Sprawdziwym prądem to było tak.
00:39:05Dawno, dawno temu...
00:39:07Był sobie Czech i wrózł!
00:39:08To już wiemy!
00:39:09Ale skąd prąd wziąć?
00:39:12Zaraz do tego dojdę.
00:39:13Był sobie taki Amerykanin.
00:39:14Franklin.
00:39:15Benek Franklin.
00:39:17No i?
00:39:17Wziął latawiec.
00:39:18Jak to dalej było?
00:39:20Przywiązał do niego klucz metalowy i puścił w chmurę.
00:39:23No i?
00:39:24No i latawiec szlak.
00:39:26To jest piorun trafił.
00:39:27I do butelki wpadł.
00:39:29Piorun, nie latawiec.
00:39:30I się prąd po raz pierwszy zrobił.
00:39:32Ona se mrozi, mówię wam.
00:39:34I nas wpuszcza.
00:39:36Głupi nie jesteśmy!
00:39:38Dzieci, tak było naprawdę.
00:39:40Mhm!
00:39:41Śiesiara to my, ale nie nas!
00:39:42Bo to sraka!
00:39:46Samoluby!
00:39:47No nie dadzą!
00:39:49Co oglądasz?
00:39:51Ciebie!
00:39:52Częsę!
00:39:56Ja pierdziu!
00:39:57Mają kamerę!
00:39:58Ale fajnie!
00:39:59Pozuń się!
00:40:00Teraz ja!
00:40:01Że...
00:40:01Ty to słaby jesteś!
00:40:05Tak się to robi!
00:40:10Durnie!
00:40:11Durnie!
00:40:12Durnie!
00:40:15Durnie!
00:40:16Co jest złosił?
00:40:18Poka jakiegoś plastika!
00:40:19Prąd!
00:40:20Prąd włączyli!
00:40:22Prąd!
00:40:27No!
00:40:28No!
00:40:30No!
00:40:31No!
00:40:33No!
00:40:35No!
00:40:36Tak, ponczusiu!
00:40:38Jest prąd!
00:40:40Jeszcze nie, kochanie!
00:40:43Wracaj na obiadek!
00:40:46Zaraz!
00:40:47Ale jak to?
00:40:49Tak nie można!
00:40:50To się nazywa niepoczciwość społeczna.
00:40:52Sklep ma, aby nie!
00:40:54Nawet robole mają prąd!
00:40:59To jakaś konstepa!
00:41:01Komunda!
00:41:02No normalnie spisek jakiś!
00:41:04Przepada!
00:41:05A na co to?
00:41:06Reporganizacja ruchu!
00:41:08Znaczy...
00:41:08Kioski zbankruciły?
00:41:11Nie!
00:41:11To chyba coś z drogą!
00:41:13Tera będzie tu pod prąd!
00:41:14Ja pierdziu!
00:41:16Py**** bisia!
00:41:17Ojajaj!
00:41:18Ale dlaczego?
00:41:20Bo tak!
00:41:21A tu kiedy?
00:41:22Na zawsze!
00:41:22Dobra, Krzysiu, teraz!
00:41:52Maślana, twój starszy ma taką samą furę, co nie?
00:41:58Ano ciak, mogę dziś u Ciebie zanocować?
00:42:01Hej ja, hej ja, hej ja, hej ja, hej ja!
00:42:22Dziękuje za oglądanie!
00:42:52Dziękuje za oglądanie!
00:43:02Dziękuje za oglądanie!
00:43:06Muzyka
00:43:16Muzyka
00:43:26Muzyka
00:43:36Zajkowski
00:44:02Jestem!
00:44:04Anżelika
00:44:06Nie ma!
00:44:08Nie ma? Jak to? Cóż to się stało?
00:44:10Pojechała z ojcem na konferencję do Paryża!
00:44:12Paryż!
00:44:14Paryż!
00:44:16Przepiękne miasto!
00:44:18Centrum mody i kultury europejskiej!
00:44:20Dzień dobry!
00:44:22Był dobry!
00:44:24Panie Łgajdziecko!
00:44:26Już widzę, że zaczynasz kłamać!
00:44:28Siad na dobska i ani słowa!
00:44:30Dziękuję, że zechcieli panowie przyjść!
00:44:32A cóż to się stało, że spóźniliście się tylko 10 minut?
00:44:34Deszcz pada!
00:44:36Pała!
00:44:37Za co?
00:44:38Za odpowiadanie na pytanie rytoryczne drdymalu jedna!
00:44:40Od tego to jeszcze nie braliśmy!
00:44:42Widzę, że Maślana ma dzisiaj dużo do powiedzenia!
00:44:44Ja? Nie!
00:44:46To w takim razie Maślana nie siada!
00:44:48Do odpowiedzi zapraszam!
00:44:50Ale ja dzisiaj nie mogę być pytany!
00:44:52A może szlachetnie pan Maślana powie mi i całej klasie dlaczego?
00:44:56Bo jestem nieprzygotowany!
00:44:58Nie możesz być już nieprzygotowany!
00:45:00Mam jeszcze jedną szansę!
00:45:01W dzienniku jest napisane inaczej!
00:45:03No bo przedwczoraj byłem nieprzygotowany, a pani mi i tak wstawiła Pałę!
00:45:06Więc się anulowało!
00:45:07Pałę dostałeś kolektywnie ze swoimi przyglupawymi kolegami
00:45:11za znęcanie się nad Zajkowskim!
00:45:13My go tylko poczęstowaliśmy czekoladą!
00:45:16Wpychając mu po kostce całą tabliczkę!
00:45:19Do nosa!
00:45:20No bo nie chciał to buży!
00:45:22Mam arealgie!
00:45:23Ja wam dygeneruchy, kariery nie wróżę!
00:45:26Chyba, że na budowie przy lopacie!
00:45:31Co facetkę dzisiaj tak nawiedziło?
00:45:35Cały czas gadało o Paryżu i o modzie?
00:45:38To nie wiesz!
00:45:40Andryka tam pojechała!
00:45:42A co mnie w ogóle obchodzi, gdzie p**** pojechała?
00:45:44Jak ktoś lubi jeść żaby, to jego brocha!
00:45:47Ale żeby się tak podniecać...
00:45:49No wiesz Anusiak, ja akurat też jeżdżę do Paryża,
00:45:52Bo tam jest po prostu centrum światowej mody!
00:45:54Człowienieniu, nie uwierzysz jakie tam są ciuchy!
00:45:57My tutaj to jesteśmy kupę lat z zamurzynami!
00:46:00Nie pito!
00:46:01No powaga!
00:46:02Patrz jaki wygląd buta!
00:46:04Takich laczków w Jochmenie nie kupisz u nas!
00:46:07Za Jochmena to się zaraz tymi laczkami nakryjesz!
00:46:10Zazdrościsz i tyle!
00:46:12Ja? Czego?
00:46:13Zamknijcie się ciule!
00:46:15Jak tak na was patrzę, to wydaje mi się, że facetka miała rację!
00:46:18No niby w czym?
00:46:20W tym, że się do łopaty tylko nadajecie!
00:46:23No to mi ubliżyłeś kurduplu!
00:46:25Wujas Jędras pracuje na budowie i źle nie ma!
00:46:28To znaczy co?
00:46:30No wiesz, nic nie robisz, kupasiana i te P i te D i te WM i HBO!
00:46:35To co ty?
00:46:36Pierdoły gadasz maślana!
00:46:38Tak? To możemy sprawdzić!
00:46:40Niedaleko budują właśnie jakieś centrum mody!
00:46:42Możemy tam wpaść i sami zobaczycie, że łopata to nic strasznego!
00:46:45No dobra!
00:46:46Jutro przed szkołą zobaczymy ten raj na ziemi!
00:46:55Zobacz synu, jaka prosta bronia, jaka skuteczna!
00:46:57A co to jest, tato?
00:46:59Nic wielkiego synku!
00:47:00Rura około metra długości średnica F i 3, niegwintowana!
00:47:04Ale czat!
00:47:07Dzień dobry!
00:47:08Siemka, cześciu!
00:47:09No to jak? Idziemy na tą budowę?
00:47:11No jaha, jaha!
00:47:12Dawajcie szybko!
00:47:16A czemu by się chowali?
00:47:18Nie wiesz!
00:47:19Takiej budowy zawsze pilnuje jakiś cieć!
00:47:21I zazwyczaj ma dużego psa!
00:47:26O, o, majster idzie!
00:47:28Panowie, jak się nie weźmiecie do roboty, to potrącę wam z premii uznaniowej!
00:47:32To ja pier***** nie robię!
00:47:34Chodź Waldziu, nie gadamy z gnojem, nie?
00:47:36Racja!
00:47:37Kurna, czego oni ich tam ucią na tych studiach?
00:47:40A jednak lud pracujący rządzi!
00:47:42No, jak widać łupada nie taka straszna!
00:47:45No panowie, no panowie, przepraszam!
00:47:47Kupacy, kupacy! Idziemy zobaczyć co jest w środku?
00:47:50Pewno!
00:47:55Mam!
00:47:56Może?
00:47:57Coś ty tam wypatrzył!
00:47:58Broń!
00:47:59Doskonałą!
00:48:02Dobra, spadamy!
00:48:03A co wy tu kurde robicie?
00:48:08Wy noga gówniażerka, szybko!
00:48:09Uciekać kurde!
00:48:10Tu się modne centrum kurde buduje!
00:48:12My tylko chcieliśmy popatrzeć!
00:48:13Kurde, to nie dla kurde dzieci jest!
00:48:15Uciekać bo pało źle jej przefosiuje kurde!
00:48:17Chyba nie lałeś stary pierdzie!
00:48:19Kurde!
00:48:20Oś w mordę!
00:48:21Jezuś za wolny!
00:48:23Posmakuj praszki dziadu!
00:48:25Kurde!
00:48:28Eee!
00:48:29Powiedz kurde blaszuszka!
00:48:31A co to jest kurde blaszuszka?
00:48:32Twojego tata obejsrała muszka!
00:48:34Hahaha!
00:48:35Jak macie się raz zobaczę, to inaczej pokadamy!
00:48:38Kurde!
00:48:39No i co?
00:48:40To niby ma być konieczką broń doskonała?
00:48:42Dokładnie!
00:48:43Chyba sobie kpiny urządzasz!
00:48:45Debile jesteście i tyle!
00:48:47Trzeba czasem mózg wytężyć, ale w waszym przypadku to raczej niemożliwe!
00:48:51Bo co?
00:48:52Bo wy nie macie mózgu!
00:48:54Tylko pomyję Anusiak!
00:48:55Zaraz dostaniesz w ryja!
00:48:57Ta broń umożliwia anonimowe zadawanie ran z odległości mądzioły!
00:49:01Tak?
00:49:02To pokaz mi jak to działa!
00:49:04No to weź się ocuń Anusiak!
00:49:06Na taką odległość to ty nawet mnie dorzucisz!
00:49:09A znasz przypowieść o Dawidzie i Goliacie?
00:49:12A znasz przypowieść o napuchniętej klamie?
00:49:15Nie gadaj tylko pokazuj!
00:49:17Udź!
00:49:18Ja cię pierdziusze!
00:49:19Po komu tego siniaka?
00:49:20Klasa sama w sobie!
00:49:21Czy ty wiesz Anusiak co to oznacza?
00:49:22Nawet mi nie mów!
00:49:23I tak nie zrozumiem!
00:49:24To się nazywa być realistą!
00:49:25Konieczko!
00:49:26Pożycz mi tę rurę na lekcje!
00:49:27No co ty!
00:49:28Będę trenował!
00:49:29Na kim?
00:49:30Pytasz się jakbyś nie wiedział!
00:49:31Spoko!
00:49:32Ale on siedzi za tobą!
00:49:33Nie odwrócisz się bo facetka zobaczy!
00:49:34Ja siedzę po skosie więc mam większe pole manewrów!
00:49:35Konieczko!
00:49:36Pożycz mi tę rurę na lekcje!
00:49:37No co ty!
00:49:38Będę trenował!
00:49:39Na kim?
00:49:40Pytasz się jakbyś nie wiedział!
00:49:42Spoko!
00:49:43Ale on siedzi za tobą!
00:49:45Nie odwrócisz się bo facetka zobaczy!
00:49:47Ja siedzę po skosie więc mam większe pole manewrów!
00:49:50Racjose!
00:49:51Masz!
00:49:52A naboje?
00:49:53Kurde!
00:49:54Zapomniałem!
00:49:55Dobra!
00:49:56Idę pozbierać kamieni!
00:49:58No co ty!
00:49:59Masz go punktować a nie nokautować!
00:50:01Kamienie zostawmy na specjalne okazje!
00:50:03W sklepiku sprzedają draże w czekoladzie!
00:50:06Czekoladkowe!
00:50:07Zajkowski lubi czekoladkę!
00:50:12Mieszko pierwszy jak...
00:50:14Masz lana!
00:50:15Tylko ładuj w twarz!
00:50:16Żebyśmy od razu widzieli jakie szkody poniósł przeciwnik!
00:50:21Chryste!
00:50:22Masz lana!
00:50:23Co ty wyprawiasz mandziole?
00:50:25Co tam masz?
00:50:27Ja nic!
00:50:28Widziałam!
00:50:29Ale co?
00:50:30Ja nic nie mam!
00:50:31Masz lana!
00:50:32No dobra!
00:50:33Hm!
00:50:34Ja mam tylko taką rurkę!
00:50:35Oddawaj to natętychmiast!
00:50:37Ała!
00:50:38Ała!
00:50:39Ała!
00:50:40Co ci jest zajkowski?
00:50:41Ała!
00:50:42Bo-bo-bo-boli!
00:50:43Maślana!
00:50:44Zobacz na jego twarz!
00:50:46Czy ty już zgrytyniałeś do reszty?
00:50:49Już nic nie masz z człowieka!
00:50:51Z jakiego człowieka?
00:50:52Życiuchy?
00:50:53Second hand?
00:50:54Ha ha!
00:50:55Pani chyba żartuje!
00:50:56Do kąta degeneracie!
00:50:57Do kąta degeneracie!
00:50:58Lisz słonego!
00:51:00Stój tutaj!
00:51:01Niech się wszyscy patrzą!
00:51:02I wstydź się!
00:51:04Czyli co?
00:51:06Idź dziecko do higienistki!
00:51:08Dobrze!
00:51:09Proszę pani!
00:51:10To był nokaut!
00:51:12Wy się doigracie!
00:51:14Takie zakawy kończą zawsze tak samo!
00:51:17Ja wiem!
00:51:18Ja wiem!
00:51:19Koniec z happym endem!
00:51:20Za drzwi!
00:51:21Won!
00:51:22Chłopacy!
00:51:23No normalnie czad!
00:51:25No jaha!
00:51:26Będziemy nie pokonali!
00:51:27Będziemy mieli władzę na całą parafkę!
00:51:30PiS PAF!
00:51:31Ha ha!
00:51:32No to jak?
00:51:33Dzisiaj ruszamy na budowę!
00:51:35Ja dzisiaj nie mogę!
00:51:36Mam tenisa z synalkiem jakiegoś prezesa!
00:51:38To jutro rado!
00:51:39Pani!
00:51:40Pani!
00:51:43Ej mi kurdele!
00:51:44Ja cały czas kopię!
00:51:45A ty tylko jeździsz tą taczką!
00:51:47Trzeba się było uczyć, nie?
00:51:48I robić uprawnienia na transport!
00:51:50Zaspór!
00:51:51To!
00:51:52F*** skucha!
00:51:53No nie przejdziemy!
00:51:54Cieć waruje!
00:51:55Musimy dojść!
00:51:56Dyskretnie!
00:51:57Musi być tutaj gdzieś jakaś dziura w płocie!
00:51:59Skąd wiesz?
00:52:00Wuja Jędras opowiadał, że na każdej budowie jest takie lewe wejście!
00:52:04Wiecie! BHP!
00:52:07Ajajaj!
00:52:08Płot się sprzął!
00:52:09Ha ha ha!
00:52:10A nie mówiłem!
00:52:11Ha ha ha!
00:52:12Ha ha ha!
00:52:13Ha ha ha!
00:52:14Ha ha ha!
00:52:15Ha ha ha!
00:52:16Ha ha ha!
00:52:17Ha ha ha ha!
00:52:18Maślana ciuku!
00:52:20Drażetkami nie przebijesz szyby!
00:52:23Zobacz jak to się robi!
00:52:25Ktoś robi!
00:52:26Ha ha ha!
00:52:27O kurde!
00:52:28Co to zarabuje?
00:52:29Korale starszy!
00:52:30Kryształ górski!
00:52:31Daj trochę!
00:52:32Robimy zawody!
00:52:33Jakie?
00:52:34Kto zbije więcej okien, zanim dzieć przybiegnie!
00:52:35Dobra!
00:52:36Moto!
00:52:37Trzy!
00:52:38Dwa!
00:52:39Jeden!
00:52:40Start!
00:52:41Czecio!
00:52:42Czecio!
00:52:43Co ty robisz?
00:52:44Czecio!
00:52:45Co ty robisz?
00:52:46Czecio zbija tynki!
00:52:47Czecio!
00:52:48Co to?
00:52:49Czecio odchodzi!
00:52:50Z jakimś wilkiem!
00:52:51Czecio!
00:52:52Czecio!
00:52:53Co ty robisz?
00:52:54Czecio zbija tynki!
00:52:55Czecio!
00:52:56Czecio!
00:52:57Co ty robisz?
00:52:58Czecio zbija tynki!
00:52:59Czecio!
00:53:00Co to?
00:53:01Czecio odchodzi!
00:53:02Z jakimś wilkiem!
00:53:03Czecio!
00:53:04Czecio!
00:53:05Czecio!
00:53:06Czecio odchodzi!
00:53:08Z jakimś wilkiem!
00:53:09Chłopacy!
00:53:10To Mrzowilk!
00:53:12Jopierdocze!
00:53:13Chłopacy!
00:53:14Uciekamy!
00:53:16Wiedź ich!
00:53:17Dziabi, kurde!
00:53:19Radunku!
00:53:20Radunku!
00:53:22F***!
00:53:23Sku!
00:53:24Koniec z nami!
00:53:25Jesteśmy w deepie!
00:53:27Nie!
00:53:28Prosimy!
00:53:29My przepraszamy!
00:53:30I co teraz, gówniażerka, kurde?
00:53:33Halo, halo, to nie dzieciustrażników!
00:53:36Czego chcesz, kurde?
00:53:38Proszę powiedzieć, wyskoczyłem z nienacka!
00:53:41No bo ja, kurde, wyskoczyłem z nienacka!
00:53:43Każdy trzeć ma w gaciach brożowego placka!
00:53:49Co to jest, kuleczka, kulka?
00:53:51Co to, że masz za kulkę, kulkę?
00:53:53Weteryniać, weteryniać!
00:53:55Bo psem poczuje, kurde!
00:53:57Tak się przestraszyłem normalnie, że się mało nie polałem w gacie!
00:54:01Ja też! Dzięki, Czesiu!
00:54:03Ja, ja, ja, ja, ja, ja!
00:54:06Spokojnie, konieczko! Wdech, wydech!
00:54:10Misiowilk niedobry!
00:54:12Ja się do tej pory trzęsę!
00:54:14Ja, ja, ja, ja, ja!
00:54:16Jaja to będą, konieczko, jak ci to zostanie!
00:54:18Ja, ja, ja, ja!
00:54:20Och, p**** tu lezie!
00:54:22A wy, Mośki, co tak siedzicie? Tyłki was swędzą?
00:54:26Nie interesuj się!
00:54:28Lepiej się zajmij swoją cepelią na głowie!
00:54:30Hehe, co to w ogóle jest?
00:54:32Wsiorbało ci włosy do sokowirówki?
00:54:34Maślana, ty kmiocie! Ty chyba se kpisz!
00:54:38To jest najnowszy hit fryzjerstwa prosto z Paris!
00:54:42Tak czeszą się stars!
00:54:44Chyba z filmów przyrodniczych!
00:54:46Mniszek bagienny, żuk gnojnik...
00:54:48Szarap! Prostaki! Zajkowskiemu się podoba!
00:54:52Konieczko! A tobie się podoba?
00:54:54No, przeszło mi!
00:54:59Brawo, Angela! Twój wygląd leczy!
00:55:02Wy, morony! Powiem pani!
00:55:06Konieczko Anusiak, Maślana i Czesio!
00:55:10Dlaczego wyzywacie Anżelikę?
00:55:12Już nie żyjesz!
00:55:14Anusiak, cisza! Odpowiedzcie na pytanie!
00:55:17Byliśmy szczerzy!
00:55:19Jak ktoś wygląda jak szpitalny basen dla krowy, to mówimy!
00:55:22Trzeba być tolerancyjnym i umieć dostrzec piękno!
00:55:26Co? Jakie piękno!
00:55:28Anżelika była w Paryżu i tam najwybitniejsi styliści pracowali nad jej fryzurą!
00:55:34Tak będzie się chodzić również niedługo u nas!
00:55:38Jakbym miał coś takiego na głowie, to by mnie pani za drzwi wyrzuciła!
00:55:42Anusiak, ty ignoranci!
00:55:44Wiesz co, Angela? Nie wpadłbym na to, żeby się z takim stolcem na głowie pokazywać ludziom!
00:55:48To są nowe trenda, grytyni wy!
00:55:51Trenda, srenda! Ja bym tam nie dał sobie krowie zrobić z głowy kibla!
00:55:55Maślana za drzwi!
00:55:57I zakaz zbliżania się do Anżeliki!
00:56:03Zemsta będzie słodka!
00:56:05Kapusie muszą zostać zniszczeni!
00:56:08Dobra, ładujemy spe...
00:56:10Mam na tą okazję specjalne naboje!
00:56:14O ja! Prastelina! Ale czat!
00:56:20Wszyscy gotowi?
00:56:21Jaha!
00:56:22Bo to ogień!
00:56:25Jaha!
00:56:27Ała!
00:56:28Wychany!
00:56:29A co to?
00:56:31O!
00:56:32My!
00:56:33God!
00:56:34Prastelina!
00:56:35Nie!
00:56:36Proszę pani!
00:56:39Ujojoj, niestety!
00:56:41Nic się nie da zrobić!
00:56:42To jakiś miks prasteliny z gumą do życia!
00:56:44Musimy ciąć!
00:56:46Póki wszystkie włosy nie są jeszcze sklejone!
00:56:48O no! Jak to?
00:56:50No niestety!
00:56:52Trzeba cię ratować przed ogoleniem głowy!
00:56:54Na zero!
00:56:55Ja ich pozabijam!
00:56:57Goń gryny!
00:57:03Zajkowski fajny jest, bo czysty jest!
00:57:06Zajkosiu fajny jest, bo czysty jest!
00:57:10Zajkowski fajny jest!
00:57:12I fajny jest!
00:57:15Jak zawsze piękny utwór, Zajkowski!
00:57:18Zajkowski!
00:57:19Zaraz tu będzie facetka!
00:57:20Jak będzie o nas pytała, to morda w kubeł!
00:57:23Bo wiesz co?
00:57:24Jasne chłopaki!
00:57:25Do kabiny!
00:57:26Zajkowski dziecko, widziałeś tych degeneruchów?
00:57:31Nie proszę pani, nie widziałem!
00:57:33A co ty robisz w damskiej ubikacji?
00:57:36Myję ręce, bo u nas mydło się skończyło!
00:57:40Chciałem to zgłosić, ale...
00:57:41Cudomia i Gomoria!
00:57:43Poszła?
00:57:45Tak chłopacy, poszła! Jest czysto!
00:57:47Jakby nie było, to wiesz kto by to czyścił!
00:57:50Wiem, wiem, ja!
00:57:52A że jest czysto, Zajkowski opuszczał!
00:57:55Zajkowski opuszcza męską toaletę i idzie do...
00:57:58Anusiak!
00:57:59Co?
00:58:00To jest Babski!
00:58:01On jest w dobrym kiblu!
00:58:03Nikt nie jest nieobelny! Blaszka!
00:58:08Czy macie coś do powiedzenia?
00:58:10No ja chciałem pozdrowić całą klasę i grono pedagogiczne!
00:58:14Cisza!
00:58:15Nawet po takiej tragedii nie potraficie ukazać powagi!
00:58:18To nie my!
00:58:19Nie my szalaliśmy ze spluwy do Anżeliki z Prasteliny!
00:58:22Cześciu!
00:58:23To skąd niby o tym wiecie?
00:58:26O czym?
00:58:27O praste linie we włosach Anżeliki!
00:58:30Ale przecież nic się nie stało!
00:58:32Podetnie se końcówki i gitara!
00:58:33Końcówki?!
00:58:34Anżelika musi ściąć włosy na krótko!
00:58:37Bo i git!
00:58:38Będzie nowy kolega!
00:58:39Seryjka?
00:58:40Nie dość, że mnie cieć przegonił, to jeszcze jutro ze starymi do szkoły!
00:58:44Będzie lanie!
00:58:46No, pewnie wędką, bo ojciec jutro na ryby jedzie!
00:58:49Ale jak zobaczę Anżelikę w krótkich włosach, to zapomnę!
00:58:52No, musimy jakoś nazwać tego naszego nowego kolegę!
00:58:56Cześć!
00:58:58Cześć!
00:58:59Paweł!
00:59:00Spoko, Czesiu!
00:59:01Może być Paweł!
00:59:02Tylko nie wyjeżdżaj z tym przy facetce!
00:59:04Paweł!
00:59:05Paweł!
00:59:06Paweł!
00:59:07Proszę Państwa!
00:59:08Ta oto czwórka dopuściła się haniebnego czynu!
00:59:11Zniszczyli piękną dziewczynkę!
00:59:13Zrobili z niej potwora!
00:59:15Nie spotkałam się w swojej karierze pedagogicznej z takim przypadkiem!
00:59:19Proszę, niech Państwo zobaczą!
00:59:21Anżelika, wejdź dziecko!
00:59:23Proszę zobaczyć, co ci degeneraci zrobili tej pięknej dziewczynce!
00:59:30Paweł, nie płacz!
00:59:35Czesiu!
00:59:36Cicho!
00:59:37Czesiu ma wiersze na powitanie!
00:59:39Witaj Pawle, ukochany!
00:59:42W nowej szkole cię witamy!
00:59:44To, co ta czwórka wyprawia, doprowadza mnie do kresu sił!
00:59:52Ja tam walę Pawła od Anżeliki!
00:59:54Milcz gnojku, stęp nie przynosisz!
00:59:55Ja ci pokażę dzisiaj na rybach!
00:59:57Ała!
00:59:58Miewedku!
00:59:59Miewedku, proszę!
01:00:00Przecież włosy odrasną!
01:00:02Jaki mądry się znalazł!
01:00:04Pożegnaj się z kieszonkowym!
01:00:05Na długo!
01:00:06O nie!
01:00:07Przepraszamy!
01:00:09To nie nas, przepraszajcie, tylko Anżelikę!
01:00:12Co?
01:00:13Tak!
01:00:14Ją przeproście!
01:00:15Chybaście nie lali!
01:00:16To ostatnie, co bym zrobił!
01:00:18Ja twierdzę, że wyszło jej to na dobre!
01:00:20Zabraliście mi cały hajs i jeszcze mam się poniżać?
01:00:23Wolne sobie!
01:00:24Sam wyjdę!
01:00:30No, dobra brachu!
01:00:31Masz dostać w dupę!
01:00:33Co dostać?
01:00:34Mam to, cześciurku!
01:00:35Lanie!
01:00:36Fajnie!
01:00:37Jednak my preferujemy wychowanie bezstresowe,
01:00:40Więc poudawaj jutro, że cię dupszko boli, co?
01:00:42Bezstresowo!
01:00:43Cześć, chłopacy!
01:00:51Jak się czujecie?
01:00:52Boli?
01:00:53Czucia w nogach nie mam!
01:00:54A mi promieniuje na cały plec!
01:00:57Ja to nawet nic nie będę mówił, ale rekarz powiedział, że po rehabilitacji będzie ok!
01:01:02Ty, Czesiu, też dostałeś?
01:01:04Oj, oj, oj!
01:01:05Strasznie bezstresowo!
01:01:07Dzień dobry dzieci!
01:01:09Dzień dobry!
01:01:11Usiądźcie!
01:01:12A wy czemu nie siadacie?
01:01:14Mieliśmy wczoraj szkolenia indywidualne z rodzicami!
01:01:17Aha!
01:01:18I widzę, że poskutkowało!
01:01:20Bo nie pamiętam, kiedy byliście tak punktualni!
01:01:23To w takim razie zapraszam was na tył klasy, żebyście nie zasłaniali!
01:01:29Drogie dzieci!
01:01:30Jak wiecie, w przyszłym tygodniu odbędzie się wielkie otwarcie Europejskiej Galerii Młody!
01:01:36I tu niespodzianka!
01:01:38Nasza klasa została zaproszona na tę uroczystość!
01:01:42A co będzie, proszę pani, na tym otwarciu?
01:01:48Podczas gali otwarcia odbędzie się pokaz mody i konkurs fryzjerstwa!
01:01:53A my mamy kandydatkę!
01:01:58Anusiak, zamknie się dziecko! I nie pogarszaj swojej sytuacji!
01:02:02Gorzej już być nie może! Lekarz zabronił już kar cielesnych!
01:02:05Przecz z klasy!
01:02:07Anżelika, dziecko, nie płacz!
01:02:09Nie o nich chodzi, tylko o to, że fryzura, którą zniszczyli, miała być oceniana w tym competition!
01:02:20Wiecie co? Teraz to już mnie nie tyle tyłek boli, co nogi! Cały dzień na stojaka, to dopiero kara!
01:02:26Jak kiedyś będziemy pracować, to przynajmniej się o łopatę podeprzemy!
01:02:29No jak? Jeszcze raz za to będę płacić siano!
01:02:33I przepraszać!
01:02:34O, ile się tu zmieniło!
01:02:36No! I brak kilku rulek nie opóźnił powstania budynku!
01:02:38Dobry projekt widać!
01:02:40Anusiak, po co ci ta wędka?
01:02:42Ojciec mi oddał ku przestrodze!
01:02:44Uff, a już myślałem, że całkiem ci odbiło!
01:02:46Patrzcie! Angela ze starszy mi przyszła!
01:02:48Ale upciach!
01:02:50Dzieci wchodzimy!
01:02:52Ojciec mi oddał ku przestrodze!
01:02:54Uff, a już myślałem, że całkiem ci odbiło!
01:02:56Patrzcie! Angela ze starszy mi przyszła!
01:02:58Ale upciach!
01:03:00Dzieci wchodzimy!
01:03:06Dad! Ale super!
01:03:08Yes, oczywiście moje dziecko!
01:03:12Chłopacy! Widzieliście?
01:03:14Ten dzieć jest tutaj! Patrzcie!
01:03:16No co ty? Został ochroniarzem?
01:03:18Proszę, na prawo proszę!
01:03:20To jest European Modern Center!
01:03:22Idziemy proszę! Nie przebiegać się! Spokojnie!
01:03:24Chłopacy! Poczekajcie! Mam pomysł!
01:03:26Chyba będzie w p...
01:03:30No to dawaj, zespółwika!
01:03:32Cel!
01:03:34Pan!
01:03:36Kurde, to lecisz się tam na prawo!
01:03:38W dupę, Jerza! Chyba go nie zabiłem, co?
01:03:42Nie peniaj! Przecież to kreskówka tylko!
01:03:44Hello, moje dziecko! Jak tam? Jesteś gotowa?
01:03:48Voila!
01:03:50Ja... nie...
01:03:52Sacreble!
01:03:54A cóż to jest?
01:03:58Kto to zrobił?
01:04:00To... to te muśki!
01:04:02Ci oto designerzy?
01:04:06D... designerzy?
01:04:08Jestem zaszczycona!
01:04:10Myślę, że mogę was poznać!
01:04:12To, co masz na głowie, to arcydzieło!
01:04:14Twoja fryzura wyznacza nowy kierunek w kwestii syryzancji!
01:04:24Pfff! No, eee...
01:04:26To będzie dobre!
01:04:28Teraz musisz ujaśnić opłatę, a następnie udać się do pani higienistki!
01:04:31Ile się należy?
01:04:32Cztery stówki!
01:04:33Ale ja mam tylko stówkę!
01:04:34To dawaj te ochłapy! I do końca roku stawiasz nam oranżadę na każdej długiej przerwie!
01:04:38Następny!
01:04:40Cześć, chłopacy!
01:04:42Widzieliśmy ci, że masz chodzić do Babskiego!
01:04:44Ale...
01:04:45Bo tutaj raje salon designu włosa, Mośku!
01:04:48No, ale ja właśnie przyszłem do was się ostrzyc!
01:04:51Aha!
01:04:52No to co innego!
01:04:54Mam pewną wizję!
01:04:55Zajkowski fajną fryzurę będzie miał!
01:04:58Hehehehe!
01:05:00Olusia!
01:05:01Przecież to kan!
01:05:03Lalalala!
01:05:04Chłopacy!
01:05:05A czy ja też potem będę musiał iść do higienistki?
01:05:08Pff!
01:05:09Pff!
01:05:10Niście!
01:05:12Pauw!
01:05:13Niście!
01:05:14Niście!
01:05:15O
01:05:17i
01:05:20Uno
01:05:21І
01:05:23T
01:05:37Ch.
01:05:39KONIEC
01:06:09KONIEC
01:06:39KONIEC
01:06:41KONIEC
01:06:49KONIEC
01:06:51KONIEC
01:06:53KONIEC
01:06:55KONIEC
01:06:57KONIEC
01:06:59KONIEC
01:07:01KONIEC
01:07:03Pracy domowy należy odrabiać, gdzie Anusiak?
01:07:06W domu przepadni.
01:07:08Zgadłeś, Anusiak. Zaiste cud to. Oportunisty wy! Za brak pracy dumowej Maślana pała! Konieczko pała, Anusiak pała, Czesio pała!
01:07:19Dziękuję, pała!
01:07:20Siad! Kontynuuj dalej. Kto mi powie, skąd się bierze papier? Maślana, słucham.
01:07:29Najlepiej ze sracza p... przy pani. Skoczyć?
01:07:32Jak ja ci skoczę Maślana, to cię rodzona matka nie pozna. Pała za wulgaryzmy i do kąta!
01:07:39Papier powstaje z drewna. Tysiące drzew giną, by każdy uczeń miał w czym pisać i co czytać.
01:07:46Oczywiście prócz gamoni. Aby ulżyć naszej przyrodzie, każdy człowiek powinien oszczędzać papier.
01:07:53Ja oszczędzam! I używam łupianu.
01:07:56Czego?
01:07:57Łupianu? Tak jak wielkich liściów, co strasznie ryziują.
01:08:00Sodomita! Mniejszym ogłaszam zbiórkę makulatury. Papier z makulatury zostanie powtórnie użyty w przemyśle.
01:08:10Dzieci! Ten, kto zbierze najwięcej makulatury, otrzyma nagrodę.
01:08:15Ile?
01:08:16Ściana wyrodku!
01:08:19I zostanie ekomistrzem!
01:08:22Czesiu, mistrzu!
01:08:24Cieszy mnie twoj entuzjazm, Czesiu!
01:08:26Dobra, ale co to jest ta makulatura, proszę pani?
01:08:29Za drzwi, wą!
01:08:36Jafa, snucze! Pały wygrały! Żegnaj motorynko!
01:08:40Larwa jedna! Za te pały to mi stary zdupala kuchan urządzi!
01:08:44No właśnie! I dlatego zbiórka makulatury jedyną naszą nadzieją jest!
01:08:49Mówisz?
01:08:50No jafa! Trochę papira i facetka z kleśni pały!
01:08:54W sumie to spok, tylko trzeba wygrać!
01:08:57Chłopacy, a co to ta makulatura?
01:09:00Czesiu, makulatura to na ten przykład zeszyt do matmy, lektura obowiązkowa, dziennicze kucznia!
01:09:06Ojeje!
01:09:07Dobra! Wyskakujcie z papira, chłopacy!
01:09:11Ten z kanapki też?
01:09:13Dawaj, dawaj!
01:09:14Mało cóż!
01:09:15Czesiu, dawaj co masz w plecaku!
01:09:19A szkolne papiry?
01:09:20Zjadnięte!
01:09:21No to poracha!
01:09:23Czesiu, mistrzu!
01:09:24Prędzej z ryszczu na pryszczu!
01:09:26Prędzej z ryszczu na pryszczu!
01:09:28A jak tam ktoś jest?
01:09:30Nie penia Janusiak, bo ci platwus wyskoczy!
01:09:33Jakby co, to przysłała was facetka i macie jej przynieść do domu klasówki, jaha?
01:09:38Jaha!
01:09:39Anusiak i Maślana, zwijajcie klasówki na papier, ja stoję na czatach przy drzwiach, a Czesiu trzyma warte na schodach, jaha!
01:09:46No jaha, że jaha!
01:09:48O!
01:09:50O!
01:09:51O!
01:09:52O!
01:09:53O!
01:09:54O!
01:09:55O!
01:09:57O!
01:10:01O!
01:10:02O!
01:10:03O!
01:10:04O!
01:10:05O!
01:10:06O!
01:10:07O!
01:10:08O!
01:10:09O!
01:10:10O!
01:10:12O!
01:10:13O!
01:10:16Apokalipsa z Bilzybubią!
01:10:17Lysy bubią.
01:10:20Konieczko, a ty tu czego?
01:10:22Jeden opętanie z szpina poręczy,
01:10:24drugie tu sterczy.
01:10:26Co to, spisek?
01:10:28Ja, ja, przyszłem się spytać
01:10:31o oceny z dyktanda.
01:10:34Z dyktanda?
01:10:35Pała, konieczko, o ile mnie pamięć nie myli,
01:10:38ale zaraz sprawdzę.
01:10:39Ale, ale...
01:10:42Z drogi, małpiryju!
01:10:45Jo, pierdziu, ale srak.
01:10:47Cycy, srom.
01:10:48Twojego dyktanda jeszcze nie sprawdziłam.
01:10:51A skoro już tu jesteś,
01:10:52to zaniesiesz mi te zeszyty do domu.
01:10:56O nie.
01:10:58Zamykam pani kluczem?
01:11:00No przecież nie palcem, łazęgo.
01:11:06Chłopacy!
01:11:07Chłopacy!
01:11:09Aż żeby to
01:11:11hark zapluty umarli, czy jak?
01:11:14Chłopacy!
01:11:14I czego zgrzesz koparę, fajfusie?
01:11:23Chłopacy, ja pierdziu!
01:11:25Ale mamy papira!
01:11:27Zeszyty do krasówek!
01:11:28Wszystkie prócz naszych!
01:11:30Z naszymi musiałem dykać na chatę tej larwy!
01:11:34Ale chłopacy,
01:11:35najlepsze jest to!
01:11:37Sztywny i ciężki!
01:11:39Makratura pierwsza klasa!
01:11:40I pójdzie na skut z naszymi pałami!
01:11:43Super, aha!
01:11:45A facetka was nie znalazła?
01:11:47Pod stołem nie szukałam!
01:11:49Chłopacy!
01:11:50Lepiej zbierajmy dupy w troki,
01:11:51zanim nas ktoś złapie!
01:11:52A gdzie Czesiu?
01:11:54Śpi na poręczy w szkole!
01:11:57Apokalypsa!
01:11:59Cicho!
01:12:00Idziemy!
01:12:01O, chłopacy!
01:12:05Papira pełna chawira!
01:12:07Jak dla mnie,
01:12:09to jeszcze za mało!
01:12:10Za mało?
01:12:11To co robimy?
01:12:12Odwiedzimy jeszcze parę miejsc!
01:12:15Znikły dzienniki nauczyciela!
01:12:17Cała dokumentacja!
01:12:19Zeszyty do klasówek!
01:12:22Klasówek?
01:12:23Uotwarte czy zamknięte?
01:12:24Chyba z kropką!
01:12:26A to co?
01:12:28Patologia szkolna, panie władzo!
01:12:30Szkolna, panie władzo!
01:12:33A władzo, jakie u?
01:12:34Też z kropką!
01:12:36Odmienia się!
01:12:46Sza!
01:12:47To jest świątynia skupienia!
01:12:50W bibliotece mówimy szeptem!
01:12:53Interesują nas pozycje najwyższej wagi!
01:12:57Drugi regał od okna!
01:12:59Klasycy literatury!
01:13:03Jo pierdziu!
01:13:05Ile papira!
01:13:07No!
01:13:08Klasycy makratury!
01:13:10Czesiu!
01:13:16A tak stałeś na torach?
01:13:18Gołuj się, p...
01:13:19Makulatura dla parówy!
01:13:27Ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha!
01:13:32Ale świnie!
01:13:36Słyszałeś, Czesiu, że w szkole kręcą film o glidach?
01:13:40Tak, tak!
01:13:40Czesiu był już na premierze!
01:13:43What?
01:13:43Film?
01:13:44To walcie dziewczyny!
01:13:46Let's go!
01:13:47Ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha!
01:13:49Ale one są durne, jako wsiki.
01:13:52Czyli miła.
01:13:56A co tam macie, obywatele, uczniowie?
01:14:01Makraturę, panie glino.
01:14:03A skąd?
01:14:04Z drewna.
01:14:05Tysiące drzew giną, by uczniowie mieli w czym pisać i co czytać.
01:14:09Giną?
01:14:10Harry, to sprawa o zabójstwo.
01:14:15A Czesio ma papier z glinem.
01:14:18Nie tam, Czesiu.
01:14:20Na glinie to pisali w Egipcie.
01:14:22Ale Czesiu ma papier z glinem.
01:14:34Cześć, chłopacy. Jak wam idzie?
01:14:36Jakoś.
01:14:37Trochę papieru mamy, ale najgorsze przed nami.
01:14:40Najgorsze?
01:14:41No wiesz.
01:14:42Jeszcze trzeba to wszystko podrzeć na drobne kawałki.
01:14:45Masakra.
01:14:46Jak to?
01:14:47I nie wiedziałeś?
01:14:49O czym?
01:14:50No, że podarta gazeta waży więcej niż cała.
01:14:53Nie.
01:14:53To stary mych zbieraczy makratury.
01:14:56Dżesz, ważysz i wygrywasz.
01:14:57Czesiu, mistrzu.
01:14:59No jaka, Czesiu?
01:15:00Będziesz ekomistrzu.
01:15:02No to trzyp się, stary.
01:15:04Cześć, chłopaki.
01:15:05Dzięki za radę.
01:15:06Ale odjazd durdy.
01:15:08Ale wcale nie tak miły jak owszek.
01:15:09To co spotkało naszą szkołę, wola o pomstę do nieba.
01:15:17Uczniom poginęły podręczniki i zeszyty, a nauczycielom dzienniki.
01:15:22Bandyty, które to zrobiły, zrodzy za to zaplacą.
01:15:25To nie będzie lekcji?
01:15:29Zajebiozo!
01:15:30Cisza, banda matolów!
01:15:33Nie ma zeszytów, by pisać, więc dziś nauczymy się chińskich technik pracy z pustą kartką, papier maszy i urgiami.
01:15:41Z riami z jajami!
01:15:42Przypominam, że urgiami to technika tworzenia bez używania nożyczek i kleja.
01:16:00A do papier maszy używamy wody.
01:16:05Czesio robi z papiera.
01:16:08Anusiak, pożycz kleja.
01:16:10Nie ma sprawy, Czesiu.
01:16:12Dziękuje.
01:16:19O-o, Czesiu, co ty robisz?
01:16:22Papier marszcze.
01:16:23I co, paruwy?
01:16:25Eko-master to ja!
01:16:27W k***dziuni!
01:16:29Ale papiera!
01:16:31P*** poszła w hord!
01:16:33Mój dad wykupił mi prenumeraty gazet dla Girls and Women.
01:16:37Chcecie zobaczyć Girl in High Life albo Hennity Nangers?
01:16:41A paruwy nie czytają magazyns?
01:16:45A dostałaś kiedy gołą dupą wpysk?
01:16:49Czesiu, chcę gazeta!
01:16:50Dziękuje.
01:16:58Świński sód!
01:17:03Anusza, jak dasz kleja?
01:17:05Czesiu, nie da rady.
01:17:06Wszystko już wysmarkłem.
01:17:07Nawet baboka suchego nie mam.
01:17:09O-o, nie, nie, nie.
01:17:11Poracha!
01:17:12Jesteśmy bez szans przy p***...
01:17:13Wiecie co?
01:17:15Trzeba cały ten papier oddać do skupu.
01:17:17Przynajmniej trochę szmarcu zgarniemy.
01:17:19I pały pójdą na przebiał.
01:17:21Tylko Czesia szkoda.
01:17:23No, nie ci zmieszcza, Czesiu.
01:17:25E, tam.
01:17:26Papier marszcza fajniejszy.
01:17:28DZIĘKI ZA OBSERWACIE
01:17:58DZIĘKI ZA OBSERWA BEŁTY I PIWKO DLA STAŁYCH KLĘTÓW.
01:18:00Tylko tyle, pan kierowniku.
01:18:03Nie bądź dupową, a sławuś.
01:18:07O, no patrz, panino.
01:18:09A młody marginesik, co tam przyvlógł?
01:18:11Ja pierdziu, chłopacy.
01:18:14Jak dorosnę, to zostanę ekologiem.
01:18:17Zajebiazg czy wypas, co nie?
01:18:19Jakby Czesiu oddał kulę,
01:18:21to byśmy zgarnęli jeszcze więcej butelek.
01:18:24O nie, to mój papier marszcza, nie ma kratura.
01:18:26Dobra, Czesiu, nie wypaszczaj się.
01:18:30Jak oddamy te butelki do skupu,
01:18:32to wreszcie zobaczymy szmalec.
01:18:33No jaha.
01:18:35Kierownik mówił, że to jest łańcuch ekologiczny.
01:18:37Za papier butelki,
01:18:39za butelki szmal.
01:18:40Bo na butelkach się więcej przytuli.
01:18:42Chłopacy, a gdzie jest pićku?
01:18:45Nie ma.
01:18:46Skupie przyjmują butelki bez pićku, Czesiu.
01:18:48A ekologi miały pićku.
01:18:51I musieli je szybciorem wypić.
01:18:52Mamy lepiej.
01:18:54Od razu puste flaszki.
01:18:57Ten to ma toalet, co?
01:19:09Skończyłem.
01:19:13Mam wylew.
01:19:14Kocham ten zapach.
01:19:26Bokala puściłem, a ten już.
01:19:28Po ile wychodzi ta łebka?
01:19:30Jak do podziału, to za mało.
01:19:32Za mało?
01:19:33Trzeba interes rozkręcić.
01:19:35Poszukać nowych kanałów dystrybucji,
01:19:37zainwestować w lepsiejszy wózek.
01:19:39Marketing i logistyka to podstawa.
01:19:41Wiem, co mówię.
01:19:42Stary, co roku zmienia mi rober.
01:19:43Maślana, ja pierdacham.
01:19:46Kulki ci się zdarzyły?
01:19:48Co roku nowy?
01:19:50A twój stary nie może mnie adorować?
01:19:52Chyba adaptować, frędzlu.
01:19:55Chłopacy, biznesplan jest następujący.
01:19:58Chłopacy, chłopacy.
01:20:01Gdzie jesteś, Czesiu?
01:20:03Czesiu, wypad z kadra przez papier morszcze.
01:20:06Ja pierdziu, Czesiu.
01:20:08My też.
01:20:08Tu się wrzuci czytnik celulozy,
01:20:15a tu chip sygnalizacji dźwiękowej.
01:20:18Git maszyna z orygiami.
01:20:20Logistycznie rzecz ujmując,
01:20:22muszę jej jeszcze przypnąć jakieś kółka.
01:20:25Luli, luli, lej.
01:20:45Mój ty, papier morszczasku.
01:20:50Luli, luli, lej.
01:20:53Zielony kulaszku.
01:20:58Chłopacy, oto papier maszyn,
01:21:01który wyczuwa pismo nose.
01:21:03Jak poczuje gdzieś makraturę,
01:21:05to włącza mu się alarm
01:21:06i wtedy wkracza jednostka operacyjna
01:21:08z pier papier.
01:21:09Czyli kto?
01:21:10My, ciole.
01:21:11I w ten czas zgarniamy papier.
01:21:14Lecimy do skupu,
01:21:14zwiamy butelki,
01:21:16lecimy do skupu
01:21:17i przytulamy kasiorę.
01:21:18Ale tą razem z pićku.
01:21:20Nie, trój Czesiu.
01:21:22A gdzie twój cukierach?
01:21:24Na uwięzi.
01:21:25Czesiu, boi się kulaska.
01:21:26Wczoraj chciał mnie sprasować.
01:21:29Czesiu, oddajmy go do skupu.
01:21:31Przecież jest z papira.
01:21:32I z luciaka Anusiaka.
01:21:35A gdzie Anusiak?
01:21:37Na froncie biznesu.
01:21:41Ma się łeb na karczychu.
01:21:48Oje, to ty, kurde,
01:21:50ciężkie jakieś te gazety.
01:21:52Jak nic, piszą na poważne tematy,
01:21:53co, kurde?
01:21:55No, to i więcej butelek, kurde,
01:21:57zarobisz, blachu.
01:22:03Poszła jak z płatka.
01:22:05Metoda działa.
01:22:06Ma się ten sik.
01:22:08Biznes to biznes.
01:22:10A mocz to mocz.
01:22:11Papier maszyn wyczuwa makraturę,
01:22:14my papier pakujemy,
01:22:16obszczywamy i do skupa.
01:22:18Jest, Piczku.
01:22:19Czesiu.
01:22:21Chłopacy.
01:22:22Chłopacy.
01:22:25Chłopacy.
01:22:31Chłopacy.
01:22:32Szczęść Boże! A duszyczki na mszy były?
01:22:57Alleluja!
01:22:57Jak pięknie na chwałę Pana! Mam tu dla Was obrazek święty!
01:23:04Dziękuję! Cieszyma papira! Do kulasa!
01:23:08A ma ich księdzu więcej?
01:23:11Oczywiście! Dla każdego obrazek świętego!
01:23:17A Ty kto? Anioł? Szatan? Urząd Skarbowy?
01:23:21Aaaaa!
01:23:27Dzień dobry!
01:23:48Dzień dobry!
01:23:50No pięknie! A któż to raczył do nas zawitać?
01:23:55O! O!
01:23:57Dziś chciałam...
01:23:59Dzień dobry!
01:24:01O! O!
01:24:04Ogłosić!
01:24:05Cześć Boże! Cześć Annusiek! Cześć Myszlana!
01:24:09Cześć Konieczko!
01:24:16Dzień dobry!
01:24:19Pała! Pała! Pała! Pała!
01:24:22Czyli w sumie czwórka!
01:24:25Spoko Czesiu! I tak nie ma dziennika!
01:24:28Mylicie się myśląc, że nie wstawię Wam tych pał!
01:24:31Mamy nowe dzienniki! Proszę!
01:24:33Zapłacicie mi za to! Lachudry patologizmu! Zaraz wracam!
01:24:41Cześć Boże!
01:24:41Zaraz!
01:24:53Zaraz! Zaraz! Zaraz!
01:25:08Kto ostatnio widział mój otecz?
01:25:09Ja! Otóż to!
01:25:11Powinienem więc siebie przesłuchać.
01:25:13Kiedy ostatnio widziałeś notes?
01:25:16Wczoraj.
01:25:17Zaraz zapiszemy.
01:25:20Przecież zgubiłem notes.
01:25:22Powinienem wszcząć śledztwo.
01:25:25Kto ostatni widział notes?
01:25:27Ja!
01:25:29Teraz cię, bratku, przesłucham.
01:25:31Kiedy ostatnio widziałeś notes?
01:25:37Trzeba wybrać odciski.
01:25:39No nie, tego już za wiele.
01:25:45Kto ukradł nagrodę dla ekomistrza?
01:25:48A ile?
01:25:49Dwa gile maślana klaunie.
01:25:52Ostatni raz pytam, kto ukradł nagrodę?
01:25:55Anuszak ma gile.
01:25:57Czterotumowa encyklopedia P.U. Venu
01:26:00to nie pudełko zapałek.
01:26:02Podziemie się nie zapadło.
01:26:03W takim razie
01:26:12nikt nie otrzyma tytułu ekomistrza.
01:26:14God damn it!
01:26:15To nie fair!
01:26:17Borda p...
01:26:18Oh no!
01:26:20Nie możecie tak mówić!
01:26:21Bo co?
01:26:22Bo to incorrectness!
01:26:24Mój dad mówi,
01:26:26że to może obrażać
01:26:27mniejszości egejskie i libijskie.
01:26:29Ten twój stary to jakiś down.
01:26:31Anusiak!
01:26:32Przestań używać tego słowa!
01:26:34Ubliżasz pokrzywdzonym przez naturę chorym!
01:26:36Za karę umyjesz dziś korytarz szkolny!
01:26:39A co ja?
01:26:39Czarnuch jakiś jestem?
01:26:40Chłopacy!
01:27:06Ja nie wytrzymam!
01:27:08Zaraz spadną mi gać!
01:27:11Kurza, dupa, musisz!
01:27:14Trzeba minąć budę!
01:27:20Już!
01:27:26Makratura dla papier marsza!
01:27:30Jest makratura, jest flasiura, jest kasiura!
01:27:34Chłopacy!
01:27:35Czy ta makratura nie jest oby zaletka?
01:27:39Zajebioza, Czesiu!
01:27:46Ciekaw jestem, jak zamierzasz nas z tego wyplątać?
01:28:04A coż tu nagle się taki ciekawski porobił?
01:28:07Tak.
01:28:08Poczę.
01:28:11Wißt AJwhat?
01:28:12Krzysztof
01:28:28KONIEC
01:28:58KONIEC
Recommended
44:44
|
Up next
43:23
30:26
26:55
42:42
44:22
31:30
42:55
26:26
26:54
44:54
27:42
31:08
1:35:23
1:41:32
1:45:09
1:31:31
1:29:17
1:34:18
1:31:00
1:37:04
1:34:42
1:26:58
1:22:15
1:31:22