Około 10 tysięcy lampek, kilkadziesiąt metrów kabli, kilkanaście dni dekorowania, ubierania. Marek Przybył z Gołuchowa wspólnie z rodziną włożył wiele serca, aby przystroić dom na Boże Narodzenie. Jego posesja jest prawdziwą świąteczną atrakcją w okolicy