I gdybyś nie istniała powiedz, po cóż miałbym żyć? I gdybyś nie istniała próbowałbym wymyślić miłość jak malarz, który pod swoimi palcami widzi rodzące się kolory dnia I gdybyś nie istniała powiedz, dla kogo miałbym żyć?
I gdybyś nie istniała myślę, że znalazłbym tajemnice i sens życia, po prostu by Cię stworzyć i by Ciebie oglądać