„Z zachodem słońca wszystko się zmienia, sny na poduszce cicho siadają, dzień gaśnie zmęczony śle do widzenia, tylko marzenia nie zasypiają... Żyją swym życiem i proszą spełnienia przynosząc na chwilę ukojenie, to nic że czasami tak bolą pragnienia, dziękuję losowi za ich istnienie...”