Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 7/1/2025
Film F1 z Bradem Pittem to wielkie hollywoodzkie widowisko, które realizacyjnie robi ogromne wrażenie, choć fabularnie nie brakuje mu przerysowań i uproszczeń. Czy to wystarczy, by przyciągnąć fanów Formuły 1? Aleksy postanowił pojawić się gościnnie na tvfilmy, żeby to sprawdzić.
Transcript
00:00Ale ja widzę...
00:02...possibilność.
00:04I jeśli...
00:06...nie mogłem przegapić takiej okazji.
00:10F1 dostaje swój własny film.
00:14Do tego reżyser, który budzi nadzieję, że nie będzie to pusta wydmuszka,
00:18IMAX, Brad Pitt.
00:20No przecież to się nie może nie udać.
00:22Być może już się domyśliliście, że jestem fanem Maxa Verstappena
00:25i mam jego ołtarz w swoim domu.
00:28Ale spokojnie, nie będę was w tym filmie przekonywał o tym,
00:31że Max Verstappen jest najlepszym kierowcą w historii Formuły 1.
00:34Chociaż jest.
00:35Ale chcę dzisiaj pomówić o filmie odziwacznie roboczym tytule.
00:39F1 Film.
00:41Który czy w ogóle ma sens?
00:43Czy wyszedł dobrze?
00:44Czy to w ogóle jest spoko opcja, żeby wybrać się do kina?
00:48Zapraszam.
00:50Czemu jesteś tu, Sonny?
00:57Krótko nakreślając o co chodzi w tej fabule,
01:02to mamy Sonnego Heysa, granego przez Brad Pitt'a,
01:05który ściga się w wielu seriach w Stanach, wygrywając tu i ówdzie.
01:09Generalnie klasyczna historia wielkiego talentu, który nie wypalił,
01:12bo jak był młody, to dostał strzałą w kolano, czy jakoś tak.
01:16Jego ziomek, z którym ścigał się te 30 lat temu,
01:19a aktualnie właściciel najgorszego zespołu w całej stawce,
01:22pyta czy chce coś z Avonu, oferując mu fotel w jego wyścigowej taczce.
01:27Generalnie pali mu się pod stopami i musi znaleźć kierowcy na szybko
01:31w połowie trwającego sezonu, więc odzywa się do Heysa.
01:35No, tylko po co?
01:36Javier Bardem wierzy, że Sonny odmieni losy jego zespołu
01:40i uratuje jego samego od wyrzucenia przez zarząd z roli właściciela.
01:45Warto powiedzieć to głośno.
01:47Brad Pitt jako kierowca w wieku prawie 60 lat to pomysł,
01:50który od samego początku balansuje na granicy wiarygodności.
01:53Na szczęście scenariusz sprytnie omija ten problem,
01:56przedstawiając Heysa jako dalej aktywnego kierowcę
01:59o niegdyś gigantycznym talencie.
02:01Fizycznie daje radę, a emocjonalnie dobrze oddaje rolę weterana z bagażem.
02:06Chociaż w realiach F1 taki powrót byłby kompletnie nierealny,
02:10to w filmie kupujemy go dzięki jego charyzmie.
02:13Pitt gra tutaj typowego Pitta.
02:16Jest arogancki, hipnotyzujący i bardzo, bardzo uzdolniony.
02:21To jest rola, którą widzieliście już wiele, wiele razy,
02:24ale czy to źle? Nie, zupełnie nie.
02:27Brad Pitt jest super i kropka.
02:30Today, to be honest, I feel like a kid.
02:34No i tutaj chciałbym rozgraniczyć pewną kwestię.
02:36Na ile ten film jest realny, a na ile to po prostu dobry film
02:40i już na tym etapie pojawia się moim zdaniem poważny zgrzyt w realizmie tej historii.
02:45Staram się patrzeć na ten film z perspektywy normalnego piątkowego widza.
02:49To jest taki żart, bo jakbym powiedział niedzielnego widza,
02:52to by oznaczało, że ta osoba prawdopodobnie coś wie o F1,
02:55no bo wiecie, wyścigi są w niedzielę,
02:58więc dlatego powiedziałem piątkowy, bo w piątek nie ma wyścigów.
03:01Pozwoliłem sobie tutaj na taki branżowy żart, żebyście poczuli,
03:05że ja naprawdę wiem, o co chodzi w Formule 1.
03:09I staram się nie rzucać tekstami wyolbrzymiającymi problemy,
03:12które realnie nie mają żadnego wpływu na odbiór filmu.
03:15Tutaj przykład takiej błahostki to to, że niektórzy kierowcy w trakcie sezonu zmieniają barwy,
03:21co w rzeczywistości nie ma zbyt często miejsca, chociażby Fernando Alonso
03:26w filmie widoczny jest czasami jako kierowca Alpine, a czasami jako kierowca Astona Martina.
03:31Jest to związane z tym, że cała produkcja trwała, jak dobrze pamiętam, ze dwa lata,
03:36więc naturalnie obserwowała transfery międzyzespołowe.
03:39Tak więc takie pierdółki sobie pominiemy, to nie ma żadnego znaczenia,
03:43ale są rzeczy niewiarygodne jak sama podstawa fabularna,
03:47która narzuca na Sonnego Heysa odpowiedzialność zdobycia minimum jednego zwycięstwa
03:52do końca trwającego sezonu.
03:54Zostało 10 wyścigów, a Apex GP, bo tak nazywa się ten fikcyjny zespół,
03:59wokół którego kręci się cała historia, posiada najgorszy bolid w gridzie.
04:03Od dwóch i pół roku nie zdobyli nawet jednego punktu.
04:07W obecnej F1 punkty zdobywa się od miejsca dziesiątego w górę,
04:11a tutaj w stawce jeżdżą 22 bolidy, tak więc nasze Apex GP musi dokonać niemożliwego,
04:18bo znikąd potrzebne jest zwycięstwo.
04:21Nie tłumacząc Wam całego kontekstu tego sportu, bo trwałoby to zwyczajnie za długo,
04:25ja rozgadałem się zbyt bardzo, streszczę Wam, że ten plan ma po prostu zero szans powodzenia.
04:31Albo dobra, trochę Wam przybliżę.
04:33Jeżeli macie taki badziewny bolid, to nawet jakbyście wsadzili do niego Maxa Verstappena
04:38albo Franza Hermana, to i tak nie macie szans na zwycięstwo,
04:42bo środek ciężkości odpowiedzialny za potencjał wynikowy
04:45jest zdecydowanie po stronie bolidu, a nie kierowcy.
04:49No ale mniejsza, to amerykański film z amerykańskim mentalem,
04:53że mocą przyjaźni i nieprzepracowanymi traumami jesteśmy w stanie osiągnąć wszystko.
04:59Taki rys fabularny moim zdaniem jest absolutnie wystarczający,
05:04by określić z jakim filmem się mierzymy.
05:07Możecie sobie dopisać resztę z głowy i najpewniej traficie z 90% celnością,
05:12co się wydarzy dalej, ale spokojnie, to jest całkiem niezła fabuła.
05:17Zdecydowanie lepsza niż ta w Gran Turismo.
05:19Fajnie się ogląda te płaskie, bo płaskie, ale jednak nieźle zagrane postacie.
05:24Nawet jak pojawia się wątek romantyczny, który pewnie jest dla dziewczyn,
05:27które przyszły ze swoimi chłopakami na ten film... nie wiem.
05:31W każdym razie na kilka miesięcy przed premierą słyszałem różne opinie o F1,
05:36że to film tragiczny, potem, że świetny, ale jedno było zgodne.
05:40Wątek romantyczny podobno jest zbędny, za długi, denerwujący i w ogóle...
05:45Jeżeli do Was też dotarły takie słuchy, to, uspokajam, jest bardzo spoko.
05:56Nie miałem wrażenia, że to jakoś super wciśnięte na siłę.
05:59Wiadomo, jakby tego nie było, to ten film by nic nie stracił,
06:03ale nie trwa to na tyle długo, by uważać, że marnuje czas i jest bezsensowny.
06:08Ogólnie chemia między niektórymi aktorami jest bardzo przyjemna.
06:12Super się oglądało Javiera i Prada w interakcjach między sobą.
06:15Naprawdę uwierzyłem, że to są ziomy, nie tylko na ekranie, ale także poza nim.
06:19To miła odmiana patrząc na to, że filmy wyścigowe to przeważnie kartonowe fabuły
06:24mające udawać film, tutaj jest nieźle.
06:27Nie czekacie od wyścigu do wyścigu nudząc się, jak bohaterowie gadają
06:30i próbują wzbudzić w Was emocje, które powinny Was obchodzić.
06:34Ale jak już jesteśmy przy emocjach, to najwięcej ich dostarczają samochody.
06:39To jest totalnie najmocniejsza część tego filmu.
06:42Te nagrania wyścigów robią niesamowite wrażenie.
06:49Jest tego dużo. Jest to świetnie zrealizowane.
06:52Dynamika, dźwięki, napięcie, montaż tych sekwencji to czyste złoto.
06:56Kamera nigdy nie gubi się w chaosie toru, a cięcia są dynamiczne, ale czytelne.
07:01Czuć, że za tym stoi ktoś, kto rozumie rytm wyścigu.
07:05Nie tylko pod względem prędkości, ale też dramaturgii takiej torowej.
07:14Warto też wspomnieć o muzyce.
07:15Słychać, że to Hans Timmer, ale nie będzie to chyba sam strach, do którego będę wracał.
07:19Muzyka robi dokładnie to, co powinna.
07:21Wspiera tempo, podbija napięcie w kluczowych momentach,
07:24nie próbując przy tym udawać, że jest bohaterem numer 3.
07:28To tło, które działa, dobrze skrojone pod sceny wyścigowe
07:31i nie męczy, gdy bohaterowie gadają o strategii.
07:34A no właśnie, bohaterowie też gadają.
07:36Poza tym, że się ścigają, to co ważne,
07:38te sceny między wyścigami nie nużą.
07:40Tempo filmu jest bardzo dobrze rozplanowany.
07:42Nie miałem wrażenia, że siedzę 2,5 godziny.
07:45Sceny dialogowe mają sens i nie są tylko przerywnikiem,
07:48a montaż płynnie przechodzi między emocjami na torze, a wydarzeniami poza nim.
07:53Najlepszym dowodem na to jest to, że po prostu miotało mną po fotelu,
07:57tak jak mam w zwyczaju, kiedy oglądam zwykłe wyścigi F1,
08:00ekscytując się po prostu sportowym widowiskiem.
08:04I były momenty, w których zapominałem, że to jest po prostu film,
08:08a nie kolejne Grand Prix, które oglądam z lepszymi ujęciami.
08:12Tego można było się spodziewać po Kosińskim, patrząc jak wyglądał Top Gun Maverick.
08:16Nie spodziewałem się niczego innego.
08:18Ten aspekt dowozi.
08:20Jest zrobiony po prostu dobrze.
08:22Nawet bardzo dobrze.
08:23Tutaj też bardzo ciekawe, to jest jak zrealizowano niektóre sceny.
08:27Na potrzeby filmu skonstruowano samochody na bazie bolidów Formuły 2,
08:31które upodobniono wizualnie do tych z serii wyżej
08:34i takie bolidy jeździły wraz z prawdziwymi samochodami F1
08:38podczas prawdziwych wyścigów.
08:40Jest to co najmniej interesujące,
08:42natomiast widać też, że jest bardzo dużo ujęć zrealizowanych w pełni cyfrowo.
08:47Dla mnie praktycznie cały ostatni wyścig to komputerowa robota,
08:51bardzo udana, ale jednak nie nagrana kamerami.
08:54Innym ciekawym zabiegiem jest chociażby to,
08:56jak nakładano na prawdziwe nagrania z wyścigów
08:59tylko graficzną warstwę bolidów Apex GP,
09:02tak by dowolnie dobrać sobie pasujące ujęcie z Grand Prix
09:06i potem dopisać do niego własny przebieg wydarzeń.
09:13To czego mi brakowało w tym filmie to stosunkowo mało F1.
09:17Co to znaczy?
09:18Mam tutaj na myśli integrację z formułą, którą wszyscy oglądamy,
09:22którą wszyscy znamy.
09:23Brakuje tu też tej całej niewidzialnej warstwy,
09:26która czyni formułę 1 tak fascynującą.
09:28Polityki zespołowej,
09:30napięcia między teamami, walki inżynierów na milisekundy.
09:33Nie ma briefingu w padoku, nie ma strategii pitstopów,
09:36nie ma nerwowych rozmów przez radio,
09:38które budują dramaturgię prawdziwego Grand Prix.
09:40To znaczy, to wszystko jest,
09:42ale tylko ze strony zespołu, który obserwujemy cały czas.
09:45Film upraszcza formułę 1 do emocji na torze,
09:48co działa filmowo, ale gubi to,
09:50co czyni ten sport tak piekielnie interesującym dla kibiców.
09:54Jasne, to nie jest dokument,
09:57ale chciałbym zobaczyć więcej tych momentów,
09:59w których widz mógłby poczuć,
10:00że F1 to więcej niż tylko jazda.
10:03To system naczyń połączonych,
10:05inżynierowie, analitycy, PR-owcy, polityka FIA,
10:08a tego w filmie właściwie po prostu nie ma.
10:11Fabuła rzuca światło tutaj praktycznie tylko na Apex GP.
10:15Ma się wrażenie, że to wszystko, co widzimy,
10:17dzieje się w próżni.
10:18Wiem, że bardzo ciężko jest zintegrować się z prawdziwym sportem,
10:22gdzie nikt nie ma raczej czasu na to,
10:24by kręcić film,
10:25kiedy realnie ma swoje obowiązki związane z zespołem,
10:28ale to po prostu trochę smutne.
10:30To jest trochę tak, jakbyście odpalili 15 lat temu w FIFA
10:33i chcieli zagrać jakimś klubem z Ekstraklasy,
10:36a tam jest Polska Liga
10:39i zamiast Lecha Poznań mam cię El Poznań,
10:42albo zamiast Górnika Zabrze jest G Zabrze.
10:45No niby wszystko jest na swoim miejscu,
10:47ale nie ma tego elementu, który po prostu kojarzycie.
10:51Tak tutaj się czułem, no niby wszystko jest dookoła,
10:54niby widać kierowców, których lubisz,
10:56ale nie do końca wierzysz, że oni tam tak naprawdę są.
10:59Dokładnie tak, jakby ktoś nagrał dokument o tym,
11:01jak Remy Gailard wygrał w Puchar Francji w piłce nożnej z Lorient w 2002 roku.
11:06Dla osób, które mogą nie kojarzyć,
11:09to Remy Gailard to taki protoplasta pranksterów,
11:12który kiedyś wybiegł na Murawę podczas finału Pucharu Francji
11:15i udawał, że jest ze zwycięskiej drużyny.
11:17W każdym razie, czy dało się to zrobić lepiej?
11:20Pewnie tak, ale i tak wielki szacun za nagrywanie takiego filmu
11:25w trakcie trwania prawdziwego sezonu rajdów Formuły 1.
11:28Efekt jest naprawdę niezły.
11:30Tylko ja się czepiam z perspektywy kibica.
11:32Jak na 2,5 godziny to bardzo zgrabnie poprowadzony film.
11:36Nie dłuży się, dostarcza emocji tam, gdzie ich trzeba,
11:38fabularnie i aktorsko nie odstrasza.
11:41Potrafi oddać emocje z oglądania prawdziwych wyścigów.
11:44Tylko pytanie brzmi, czy to jest faktycznie to, czego Liberty Media potrzebuje,
11:48czyli właściciel F1.
11:49Bo nie możemy ukrywać, że ten film jest po prostu elementem
11:53długotrwałej i ogromnej kampanii marketingowej,
11:57która ma za zadanie ściągnąć jak najwięcej nowych kibiców do tego sportu.
12:02Dlaczego poddaję to pod wątpliwość?
12:04Film o F1 pokazuje ten sport w przekłamany sposób.
12:07Dzieją się tam rzeczy, które nie mają miejsca w rzeczywistości
12:10i nikt nie powinien się ich spodziewać.
12:12Jestem pewien, że będą ludzie, którzy po obejrzeniu tego dzieła
12:15wykreują sobie oczekiwania wobec tej serii wyścigowej,
12:18które zwyczajnie nie zostaną wypełnione.
12:21Nie ma takich kierowców jak Sony Hayes.
12:24Jego niesubordynacja i agresja na torze byłaby ukarana po prostu zawieszeniem.
12:30Masywnymi karami dla zespołu również.
12:32W najprostszy sposób zwyczajnie wyleciałby błyskawicznie z tego zespołu,
12:37do którego wskoczył równie szybko.
12:39Tylko pytanie brzmi dla kogo to jest film.
12:42I paradoksalnie powiem wam, że dla wszystkich.
12:44Każdy znajdzie tam coś dla siebie.
12:46I to jest jak najbardziej super.
12:48Pomimo mojego narzekania to bawiłem się naprawdę przednio.
12:51Fani F1 wyciągną z tego dużo zabawy.
12:54Zawsze jest fajnie zobaczyć bolidy na wielkim ekranie.
12:56Ci nie obeznani z tym sportem będą bawić się być może najlepiej,
13:01bo ten film jest zwyczajnie bardzo dobrze zrealizowany.
13:04To świetny blockbuster, który ma wszystko by się go dobrze oglądało.
13:07Z sensowną fabułą, która logicznie pokazuje do czego dążymy.
13:10Daje nam zwroty fabularne, które odpowiednio dobrze podbijają emocje.
13:14Nie mogę się przyczepić do tego jak ten film jest poprowadzony.
13:17Bo to jest naprawdę wysoka półka filmów rozrywkowych.
13:20No i na koniec jak on wypada w porównaniu do innych przedstawicieli gatunków filmów wyścigowych.
13:26Dla przykładu taki Rush ma dużo więcej głębi i charakteru.
13:29Ale realizacyjnie widać, że to zupełnie niższy budżet.
13:32Rush wypada mniej widowiskowo zwyczajnie.
13:34Ogromu i potęgi znajdziecie więcej w najnowszej produkcji.
13:38Natomiast zestawiając go z Lemont 66 to w ogóle nie ma sensu.
13:43Lemont to wzorzec tego kina. Robi wszystko lepiej.
13:47Emocje na torze jak i poza nim fabuła charakter.
13:49No F1 zwyczajnie nie dorasta mu do pięt.
13:52To nie jest film, który zmieni wasze życie albo zostanie z wami na dłużej.
13:55To da wam całkiem niezłe widowisko.
13:58I warto go obejrzeć chociażby tylko po to żeby potem ponarzekać,
14:01że prawdziwa F1 tak nie wygląda.
14:04Jakby możecie się ze mną nie zgadzać jak najbardziej.
14:07Widzimy się w komentarzach.
14:09A za uwagę jak zwykle wam gratuluję.
14:13A za uwagę zamknięte interest handy
14:21Teraz będzie taka możliwość osoba JUST wydaje nie młody'sów.
14:27NIE, co do tegoyse.
14:29FATQUETE, guten喔

Recommended