50-lecie Orkiestry Dętej OSP w Krajence

Watch 50-lecie Orkiestry Dętej OSP w Krajence - Głos Wielkopolski on Dailymotion

Transcript

00:00 [MUZYKA]

00:08 Jak było?

00:09 No było dużo lepiej, było dużo lepiej.

00:12 W tej chwili przede wszystkim jest brak muzyków.

00:15 Jest brak muzyków, bo młodzież nie chce grać na instrumentach dętych.

00:20 Każdy woli gitary, organy, a dęte idą odstawkę.

00:28 Praktycznie może usiączyć każdy.

00:30 Bo tak jak jest udowodnione, że 40% talentu, a 60% pracy.

00:40 W prasę można osiągnąć wszystko.

00:42 Są różne metody.

00:44 Pierwsze oczywiście nut, no i sposobu wydobywania dźwięku z danego instrumentu.

00:51 No, krótki koncert.

00:54 Jeśli chodzi o te 50-lecie, no może to nie jest aż tak bardzo moje 50-lecie.

01:01 Bo ja jestem gitaristą dopiero od roku czasu.

01:04 No a niestety przypadło, że ja jestem odpowiedzialny za to.

01:09 Postaramy się zrobić tak, żeby było wszystko dobrze.

01:14 Moja przygoda zaczęła się, myślę, że koło 46-47 lat temu.

01:21 I mój brat był już w orkiestrze, a ja po prostu chodziłem, podsłuchiwałem, jak próby wyglądały.

01:27 I po prostu zapaliłem się do grania w orkiestrze.

01:31 Pierwszym moim instrumentem był klarnet.

01:33 I później w latach 83-85 poszedłem do wojska.

01:38 Tam nauczyłem się grać, bo taka była potrzeba na saksofonie.

01:42 I saksofon sobie kupiłem od prezesa Straży, byłego prezesa, pana Andrzeja Martina.

01:49 No i obecnie gram na saksofonie.

01:51 No wiadomo, to jest grupa ludzi i przez tyle lat są wzloty i upadki.

01:56 I przez wiele lat, na przykład orkiestra liczyła około 30 osób, 25.

02:04 Były też lata, gdzie 15-16 osób.

02:07 Jest bardzo duża rotacja u nas.

02:10 Wiadomo, to nie jest orkiestra zawodowa.

02:12 Ja zawsze mówię, że przychodzą do nas dzieci, później dorastają do wieku młodzieńczego.

02:18 Później przychodzi wybór, bo przychodzi pierwsza miłość.

02:22 Teraz tak, co jest ważniejsze, miłość czy orkiestra?

02:25 Więc tak jak mówię, jest bardzo duża rotacja.

02:28 Część z nich później wyjeżdża z krajenki, zaczyna studiować, gdzieś praca poza naszym terenem.

02:34 Tak to po prostu jest, ale część powraca i cieszymy się z tego, że nadal istniejemy.

02:40 I wszystko będziemy czynić ku temu, żeby dalej być tutaj tą cząstką krajenki.

02:47 [muzyka]