Ryszard Sawicki - Tak wiele pragnien

  • 4 years ago
Ciepło dłoni - delikatna nieśmiała pieszczota,
a jednak motyl w sercu poruszył skrzydłami
Szept drażniący zmysły powiewem oddechu
cichy a jednak zbudził od lat uśpione tęsknoty

Malutkie wielkie szczęście trwające jeden taniec
spłoszył dzwoneczek w uszach, gdy umarła muzyka
Pragnienia wypowiedziane bez otwierania ust
Skarga, że taki chłód, kiedy obok puste miejsce

To czary tylko? trwaj chwilo jesteś piękna.
Nim noc się skończy i rozmyje złudzenia
cieszmy się, bo dane nam było coś poczuć
mimo strachu, że tak wiele do stracenia z netu

Recommended