Strzelanina na planie teledysku.
- 9 years ago
Link do nieocenzurowanego video:
http://us.tomonews.net/when-keeping-it-real-goes-wrong-man-guns-down-friend-in-bronx-rap-video-shooting-119011163357184
Wideo pokazujące strzelaninę na planie niskobudżetowego teledysku zostało udostępnione w sieci.
51 sekundowe wideo udostępnione przez policję z Nowego Jorku pokazuje mężczyznę w czerwonym polo trzymającego piwo. Miejsce akcji to Bronx.
Po chwili wyciąga on pistolet i strzela kilkukrotnie w innego mężczyznę następnie idzie w jego kierunku wciąż oddając strzały.
Nie możemy pokazać tego filmu na YouTube ale jeśli chcesz zobaczyć całą akcję kliknij na link w opisie.
Właściciel sklpeu powiedział policji, że uczestnicy zdarzenia byli pijani i nagle zaczęli się kłócić mówiąc „kto jest gwiazdą, kto jest lepszy?”
Mężczyźni nawet zaczęli się opluwać. W pewnym momencie mężczyzna w czerwonej koszulce przeniósł konflikt na inny poziom.
Po oddaniu kilku strzałów, mężczyzna uderza jeszcze ofiarę kilkukrotnie w głowę.
Inni przechodzą obok poszkodowanego i opuszczają sklep.
37-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala i pozostaje w stanie krytycznym. Policja stara się znaleźć napastnika jak i innych, którzy nie udzielili mężczyźnie pomocy. Chłopcy potraktowali chyba gangsta rap zbyt dosłownie.
http://us.tomonews.net/when-keeping-it-real-goes-wrong-man-guns-down-friend-in-bronx-rap-video-shooting-119011163357184
Wideo pokazujące strzelaninę na planie niskobudżetowego teledysku zostało udostępnione w sieci.
51 sekundowe wideo udostępnione przez policję z Nowego Jorku pokazuje mężczyznę w czerwonym polo trzymającego piwo. Miejsce akcji to Bronx.
Po chwili wyciąga on pistolet i strzela kilkukrotnie w innego mężczyznę następnie idzie w jego kierunku wciąż oddając strzały.
Nie możemy pokazać tego filmu na YouTube ale jeśli chcesz zobaczyć całą akcję kliknij na link w opisie.
Właściciel sklpeu powiedział policji, że uczestnicy zdarzenia byli pijani i nagle zaczęli się kłócić mówiąc „kto jest gwiazdą, kto jest lepszy?”
Mężczyźni nawet zaczęli się opluwać. W pewnym momencie mężczyzna w czerwonej koszulce przeniósł konflikt na inny poziom.
Po oddaniu kilku strzałów, mężczyzna uderza jeszcze ofiarę kilkukrotnie w głowę.
Inni przechodzą obok poszkodowanego i opuszczają sklep.
37-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala i pozostaje w stanie krytycznym. Policja stara się znaleźć napastnika jak i innych, którzy nie udzielili mężczyźnie pomocy. Chłopcy potraktowali chyba gangsta rap zbyt dosłownie.